KPA P

O to się wysilil :P

Generalnie mnie przekonywał, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, a i tak liczy się efekt końcowy. O dziwo stwierdził, że osiągnęliśmy bardzo dobry efekt rehabilitacyjny (!!!!), więc mógłby chociaż ustalić wspólną wersje ze swoimi rehabilitantami, którzy cały czas mnie tylko krytykowali, twierdząc że winę za moje małe zgięcie ponosi zła rehabilitacja ;) Wszystko źle a tu nagle sukces hehehe

A mówiłaś mu to?

Strzeliłam focha, że nikt tam ze mną nie chciał ćwiczyć, bo mam za małe zgięcie :P I oczywiście było: "Tak???" Ale przynajmniej nie każe mi tam biegać 6 razy w tygodniu :D

Megusia, czyli ostry reahab teraz?

No podobno ma być bez oszczędzania się, ale ostatnio też tak mówił, a skończyło się na szynie :P W każdym razie ten rehabilitant ponoć nikomu nie odpuszcza ;)

Ale mimo wszystko, mam nadzieję, że chodzisz normalnie.

No niestety utykam, bo ta noga jest po prostu sztywna :/ Nie potrafie jej zgiąć na stojąco, więc mój chód pozostawia naprawdę wiele do życzenia...

Czyli będziesz miała nowego rehabilitanta? Jak nie odpuszcza nikomu to może dobrze i zrobi co trzeba z Twoją nogą :)

Jednego nowego, ale starych tez nie porzucam ;) Dziś znowu doginaliśmy kolan,o, ale jakoś nie czuje poprawy ruchomości, za to mam naprawdę śliczny obrzęk :P Na dzień dzisiejszy 90 st to kres moich możliwości ;)

Powoli to wszystko idzie do przodu...:(

Bardzo powoli, biorąc pod uwagę, że to już 9 tydzień :/ I niestety kolano źle znosi to forsowanie zgięcia...

Jest ktoś? :)

Uuu widzę że ostra przerwa była. Ja niestety nie miałam dostępu do internetu, ale już powrociłam ;) Megusia jak noga przez ten tydzień?

Niestety bez znaczących zmian, ale dalej ostro doginamy :/

Ehh czyli dalej nieciekawie. I jak się domyślam lekarz dalej mówi, że wszystko ok i że dobrze idzie?

Oczywiście ;)

Dziewczyny jak tam?

Ja mam dość... Nie dość, że kolano nadal się nie zgina i jest sztywne to znowu zaczęła przeskakiwać mi rzepka :( Może nie aż z taką częstotliwością jak przed zabiegiem, ale jednak bardzo podobnie.

A byłaś u lekarza i mówiłaś mu o tym? Bo to raczej nie stwierdza skuteczności operacji skoro znowu zaczęła przeskakiwać tym bardziej że kolano nie jest też w dobrej kondycji. A do ilu stopni dochodzi zgięcie?

Jak byłam w środę to jeszcze nic mi nie przeskakiwało, więc powiedział tylko, że trzeba pracować ostro nad mięśniem, bo jest duży zanik no i ćwiczyć zgięcie. Co do zgięcia to na plecach jakieś 110-120 st., a na brzuchu około 90 bez doginania. Może jak odbuduje mięśnie to ta rzepka się uspokoi, taką przynajmniej mam nadzieje :)

No może i tak:) Oby:) A jak w pracy? Dajesz jakoś radę?

A w pracy spoko, nogi nie są mi tam szczególnie potrzebne ;) Ciekawe co powie rehabilitant na to przeskakiwanie, bo lekarz na pewno, że tak ma być hehehe

http://bit.ly/aKqLsX to was zainteresuje ;pp

Klawiatura A4TECH evolution Slim Sun PS2 -------------------------------------------------------- Klasyczna, elegancka klawiatura, koloru szaro-czarnego o niskich klawiszach. Posiada standardowe wejście PS/2 oraz odporność na zalanie płynem ! http://allegro.pl/uzywana-klawiatura-a4tech-evolution-slim-sun-ps2-i1286033312.html

Jak tam kolnka wasze??

Jest ktoś?

Ja :)

Jak kolano?

W sumie bez znaczących zmian.