Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owiedka21

rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

Polecane posty

zaczął mówić już dawno, tylko raczej nie rozumial, że mama to mama, a tata to tata. Tak od miesiąca, moze troszke dłuzej, ogarnia i np podchodzi do M i mówi tata, fajnie się tego słucha :D jeszcze ogarnia słowo ała, wie, że jak się mówi ała, to nie można tam grzebać, a teraz jak mu się to mówi, to on powtarza i się śmieje :D i jeszcze robi papa, zeby dać mu spokój :P i jak to takiemu brzdącowi zabronić czegoś, jak on jest wtedy taki słodki .... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, mały zjadł i bawi się stoliczkiem edukacyjnym - swoją drogą super zabawka, potrafi go długo zająć. Podczytuję Was regularnie, ale nie piszę często, bo nawet w sumie nie mam o czym:D Najprawdopodobniej szykuje mi się wyjazd w piątek lub sobotę na tydzień do rodziców, więc nie będę miała neta. Z góry usprawiedliwiam swoją nieobecność:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emil zasnął, a tu nagle domofon i to taki dłuuuugi sygnał.... otwieram mówię halo, a tam jakiś facet mówi, zebym otworzyła (Emil zapłakał, a zasnał jakimś cudem i się wkurzyłam, że ludzie wydzwaniaja do nas, zeby otworzyc) i ja mu mówię, że prroszę zadzwonić pod inny numer, bo dziecko mi pan obudził i nie mam zamiaru otwierać :P a on do mnie, ze sąsiad zza ściany :) to mu otworzyłam i poprosiłam,zeby nie dzwonil do nas. Ale mi było głupio, że go tak potraktowałam.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka mi też nieraz obudzili małego, zawsze otwierałam, ale ostatnio mam zamiar przestać, to może sie oduczą... a z tym złomem to ciekawe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikaka
Wyłącz domofon gdy dziecko śpi. Ja mieszkam pod numerem 1 i zawsze jak ktoś zapomni klucza itd. to dzwoni do mnie bo najprosciej. Teraz jak nie chce by mi przeszkadzano, to wylaczam domofon i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she21
hej wszytskim mlosym mamom,ja za rok mam slub,chcemy go razem z narzeczonym,jestsmy juz 5 lat razem,on ma 27,bardzo bym chciala zajsc po slubie w pracy ale nie mam stabilenj pracy,jak urodze nie bede mogla pojsc na wychowawczy gdyz nie mam stalej umowy,to mnie bardzo blokuje i nie wiem co robic:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejk hej laski ja wrocilam znad morza :) nie wiem czy tesknilyscie :-P tu sa fotki: http://www.evi85@ao.pl haslo ustronie album utworzony czasowo, z wiadomoego powodu ;) wejde pozniej 👄 ide malego polzyc i sama sie wykapac bo wrocilam niedawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski adres jakis zly sie wklepil, stronka bez @ miala byc, nie wiem czemu to sie skopiowalo :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Hmm..równiez i ja przerabiałam w myślach temat drugiego dziecka. Fajnie mieć dziecie jedno po drugim i odchować sobie dwójeczke tak od razu, jednak nie zawsze sprawdza się w praktyce,ze \"mała różnica wiekowa w rodzeństwie jest dobra dla dzieci, gdyż mogą się wpólnie bawić, razem rozwijać\"(niestety wiem z doświadczenia;) ) Niestety , patrząc też na kwestie materialną( nie wpominając już o jakiś planach zawodowych młodej mamy;) ), dziecko kosztuje.. Dlatego w moim przypadku jak na razie nie planuje drugiego dziecka..moze się troche boje drugiej ciąży, ale jak na razie myśle o budowie domu i odchowaniu jednego szkraba:):D Viki-miki, PAULKA..macie dzieci na fajnym etapie mówienia:):)z każdym dniem będą mówić coraz więcej i więcej ,aż w końcu tak jak moja córa przyjdzie i będą się z Wami kłóćić:D:D Paulka i Evi..dobrze zauważyłam, ze urodziłyście tego samego dnia i tego samego miesiąca tylko z roczną różnicą? Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ines dobrze zauwazylas :) moj maly na mnie wola mama, mamo, na tate - tata albo tati ostatnio b ladnie mowi juz babcia zamiast baba :) a najslodsze jest to jak przychodzi dac buzi 👄 albo pokazujemy jak sie kochamy heh moj M jeszcze w pracy, ide grzac zaraz mu obiad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :):) 🖐️ W końcu mam trochę wolnego czasu to zaglądam co tam u Was słychać.Pogoda ostatnio była super i trochę pojeździliśmy z m za miasto.A to nad jeziorko poplażować albo spacerować po Nałęczowie :) Odpoczęliśmy super :) Wczoraj miałam dzień pod znakiem robienie leczo.Nagotowałam 2 wielkie gary i wekowałam.Na zimę będzie jak znalazł ;) Mój Wojtaszek jeszcze nic z sensem nie mówi ale wydaje różne dziwne odgłosy.Na razie gada po swojemu.Czekamy na to uproagnione mama i tata :D Jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Wojtunia to i ja chciałabym żeby była mała różnica wieku między nimi.Ale to raczej niemożliwe, teraz stawiam na skończenie studiów później trzeba będzie zacząć jakaś pracę...poza tym nie wybrażam sobie małego rozrabiaki i noworodka pod jednym dachem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi 🌼 ta stronka nie wchodzi nawet bez @ :? ja nie chcę drugiego dziecka... wiem to napewno, przechodziły mi przez główkę takie myśli, ale nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduje sie na drugiego dzieciaczka.... Emil tak nam daje popalić, że mysl o drugim dziecku mnie przeraża, moze za jakis czas zmienie do tego podejscie... Mam wreażenie, że cały mój dzień eyglada na mówieniu \"nie wolno\" mały doskonale rozumie i jak mu nie pasuje, ze tak mówie zaczyna płakać i nie mozna go uspokoić... Wczoraj i przed wczoraj tak mi dał popalić na spacerze, że masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viki to sie zmieni ja odetchnelam troche jak maly zaczal sam chodzic (11 mies)i sam sie podnosic z podlogi (12 mies) jak ma dobry dzien to slucha sie mnie czasami :-P ale ogolnie wg mnie jest lepiej niz kiedys a najgorszy etap byl przed chodzeniem, kiedy to wszedzie chcial wejsc a sam nie mogl :-/ a Emil raczkuje? wtedy tez mozna troche odpoczac i nie nosic wszedzie dziecka moja zaczal pozno raczkowac, bo dopiero na [rzelomie 8/9 mies ide do ogrodu, bo w piaskownicy siedzi maly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Evi emil już ponad miesiąc sam się podnosi z podłogi i chodzi podtrzymując się o ściany, meble... raczkuje już tez ponad miesiąc, potrafi przejść po całym mieszkaniu sam. Trzymany za jedną ręke tez chodzi, ale tak nie lubi, woli to robić sam. Na rękach też nie lubi siedzieć... Mam nadzieję,ze to się skończy :D dałaś mi przynajmniej nadzieje :D Fotki obejrzę jak mały pójdzie spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi zobaczyłam fotki :D są super ;) a najlepsza jest ta gdzie twój facet z kaczuszka :) ;) ale Twój Olek już fajny :) tylko pozazdrościć udanego wypadu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) 🖐️ Ja tez obejrzałam fotki :) Ładnie wyszliście i na pewno dobrze sobie odpoczeliście :) Viki współczuje, musisz być wykończona.Ja chodziłam jak zombie przez pierwsze 3 miesiące przy Wojtku.N aszczęście to już za mną.Teraz mam sporo luzu bo may tek nie płacze.Mogę się nawet do jakiegoś lokalu z nim ruszyć :) A nie tak jak kiedyś że tylko płakał i płakał a pomagał tylko cyc.Wszystko będzie dobrze peweni do momentu aż zacznie chodzić.Ty teraz to przechodzisz właśnie.Ech.... takie są uroki macierzyństwa ;) Owiedka a co u Ciebie, nic się nie odzywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cześć Ania jak Emilowi minely kolki też był grzeczny i w ogóle nie płakał.... do teraz... właśnie wstał, spał aż całe 20 min. chyba na spacer trzeba wyjsc... :D aż się boje tych spacerów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam dziewczynki do VIKI MIKI masz 21 latek? jestes mlooda mamusia,ja mam tez 21 latek i za rok jesty moj slub,bardzo bym chciala potem zajsc w ciaze ale sie boje,nie mam stalej umowey,nie ammy z narzeczonym jmieszkania,napewno przez pare latek pomieszkamy na stancji zanim nie kupimy mieszkanka,moj narzeczony zajmuje sie wykonczeniowka ale pracuje na czarno,zarabia sporo a praca dla wykonczeniowca zawsze bedzie( ma 27 latek) ja nie mam stalej pracy,mam umoy co rok przedluzane ale zamierzam do konca tego roku zmienic prace,bardzo chcialabym zajsc w ciaze ale sie boje ze nie poradzimy sobie,ze ciezko bedzie jak ja nie bede pracowac jak urodze,chcialabym dochowac moje dziecko lat do 3 latek zanim pojdzie do przedszkola,strach mnie ogarnia ze nie bedziemy mieli za co sie utrzymac ale tak bardzo oboje chcemy miec dziecko bardzo i ja czuje ze jestem na to gotowa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka wyslalam Ci maila ja zaraz bede malego kladla, pozniej wejde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VIKI MIKI odpisz jak mozesz na moje zapytanie,jak sobie dajesz rade,potrzebuje rady jakiejs doswiadczonej kobiety w moim wiekua ty taka jeastes:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×