Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Denim, to było fuksem zreszta za zeszly semestr glownie gdzie moglam na luzie chodzic i zaliczac..poza tym u nas 4 rok to juz..tak troche z górki w sumie czesto oceny lekko na twarz..tzn prace oddajesz ale jak masz \"konkurencje\" z 2 roku to wiadomo..poza tym mam to najniższe...ale zawsze cos :) trzymaj się i kuruj..zrób sobie wieczorem taką gorącą kąpiel..w sensie wsadź nogi do miski z baaardzo gorącą wodą a potem skarpety i do wyrka z mlekiem z miodem i maslem...moze pomoże...... Lida, ale sudocrememe tak na wszystko można?

agusia o mnie wiedzieli i chodz tato twierdzil ze im powiedzial to ja w to szczerze watpie teraz

kochane czy wy też tak macie z tymi nocami że mały jak budził sie dwa razy tak teraz non stop i cyc tylko i albo cos zje albo tylko ciumka sobie kurde !! już mam dosc chce pospac !!

Hmm niezły numer Rudamaxi..przecież Twoja córcia ma już półtora roku!!!! Olcia mamy dokładnie to samo...dziś mu dałam juz kaszkę łyżeczką a po kąpieli dam mleko i zobaczymy..ja coś mam wątpliwości czy to głod ale skoro tyle z naszych to ma.......

jakos w głód nie wierze bo kurcze nawet intensywnie jak na głodnego nie ssie tylko tak ciumka ślamazaranie pół godziny a ja padam na pysk i tak 5 razy rano jestem zmęczona jak nie wiem zreszta on jak sie budzi to albo z płaczem albo stękanie to mi sie juz nie chce go tulac tylko cyc żeby był spokój ..

agosiu a dawałas na mleku modyfikowanym bo ja kurde tylko na cycu to nie wiem jak mój wogóle taka kaszke przyjmie zreszta musze powoli uczyc małego odstawiania cyca bo teraz cyc jest na wszystko a niedługo nie będe mu go mogła dać jak wróce do pracy :( koszmar jakis ...butli nie ucze bo mi odradzila pediatra ze po co małego uwsteczniac jak można dawac i karmic łyżeczka i kubeczkiem a mój faktycznie na butle patrzy jak świństwo ogólnie pediatra powiedziala że tak będzie bo jak mu będe chiala dac butelke to on sobie pomyśli moja mleczarnia obok a ona mi daje nie wiem co wiec jak butle to musi podawac ktos inny ale najlepeij bez niej sie obejsc hmm no zobaczymy

Tak, na modyfikowanym, ale ja co wieczór mu daje mleko sztuczne wiec dla mojego nie szok...probowalam raz na swoim ale cos mi nie wyszlo...a z tym kubeczkiem to dobry pomysł...a kaszke daje łyzeczka wlasnie a niedlugo kupie mu niekapek zeby sie nauczyl z niego pic..

agoosia nie wiem czy można wszystko; ale jest na stany zapalne, działa łagodząco i tworzy warstwę ochronną; ten cynk w składzie... pewnie nie zaszkodzi; ale wysusza i pewnie dlatego mialam naprzemiennie z ta drugą stosować; jesli nie pomoże po 2, 3 dniach to wtedy... interwencja :-D a na marginesie, to jak mi wtedy lekarka zaleciła ten Sudocrem to byłam zdegustowana, bo widziałam jego zastosowanie jedynie na drugim końcu ciała :-P olcia 3maj się; dacie radę i wyjdziecie na prostą

No własnie ja tez jakos tak...ale posmarowałam...zobaczymy..mam podejrzenia ze to podrażnienia od śliny i wiatru...

Agosia czerwone policzki mogą oznaczać nietolerancję czegoś co ostatnio podałaś, może jakąś alergię pokarmową lub kontaktową. Poczytaj w necie i poobserwuj synka czy to nie tzw rumień... Zastanów się czy nie zmieniłaś proszku, kremu do rąk dla siebie czy kremy dla dzieciątka do buzi itd.. ewentualnie jeśli podałaś jakiś nowy składnik to nie podawaj przez kilka dni i jak policzki zbladną to podaj znowu dla sprawdzenia. Ale mam nadzieje że to tylko pod wpływem wiatru czy coś takiego.. Ja walczę od miesiąca z jakąś alergia u Laury i juz wszystko na ten temat przepatrzyłam. Ciągle ma śluz w kupce, chociaz już śladowe ilości i rumień na szyjce z kolei, dziś właśnie dostałam skierowanie na morfologie i na badanie moczu. Więc przypatrz się dokładnie żebyś nie zmarnowała tak jak ja 2 początkowych delikatnych oznak alergii. Rudamaxi - Ci faceci... ale przynajmniej masz superową córcię a Pigi ja czyszczę tylko plastik, rurki nie bo przecież jest ustnik i powietrze ciągniesz a nie wdmuchujesz a od drugiej strony jest filtr ;-) idę spać.

Agosia- gratuluje stypendium :) aż mi się łezka czasem w oku zakręci jak wspomnę studenckie czasy ... ;) Liliankas - jak robisz morfologię, to zrób sobie może od razu Ige Całkowite - to też jest z krwi a wykazuje czy dziecko nie ma ogólnie alergii jakiejś - jeśli wskaźnik wyjdzie podwyższony, to się szuka na co i wtedy są IgE z numerkami na poszczególne rzeczy My też mamy sluz w kupie i szukaliśmy przyczyny, bo ponoć to albo alergia pokarmowa albo infekcja ukł. pokarmowego i wyszło to drugie A u Ciebie zawsze kupy są rzadkie ? U Majki zawsze prawie, jedynie po marchewce się zagęszczają, ale ma potem niestrawności jakieś .. Olcia - my mamy niestety patogenne e-koli (grupa C), więc u nas nie robią nic dobrego W ogóle dziś taka marudna cały dzień była, i budziła się w płaczem w dzień a na wieczór nie mogłam jej uspać, co ją odkładam do łóżeczka już śpiącą to płacz a nigdy tak nie było :(( może ten lek coś tak działa,chyba jutro znów zadzownie do tej lekarki. Na razie poprawy nie ma, chyba będzie trzeba antybiotyki zastosować :((

Agusia niestety mala ma juz prawie poltora roczku i ani dzaiadkowie jej wogole nie widzieli a "tatus" tylko na zdjeciach i przez skype:O i oby szybko to sie zmienilo.Mala ma nawet na drugie tak jak jej babcia ktorej nie widziala bo "tatus" strasznie prosil.A teraz nie moze znalezdz czasu by przyleciec do corki

Rudamaxi...ehh życie.... No wlasnie o to chodzi że ja nic nie zmianiałam, ja od początku mogłam jeść wszystko..tak na maxa, bez myślenia zupełnie o tym więc nie spodziewam się że nagle by coś go uczulilo, a akurat jemu też nic nowego nie dawałam... wiec tez nie to...proszek ten sam...musze poobserwować..faktycznie i zobaczę..dzięki za rady..

Dzien dobry śpiochy!! u nas kolejna podobna noc..chyba napiszę o kolejnej dopiero jak będzie dobra....

witam mamusie. u nas dzisiaj spokojnie. mlodej przeszedl katar, nosek odetkany i spi znowu 12 godzin. oby jej sie nie odwidzialo...

Witam kohane nie mam siły Kuba darł sie p.ół nocy jakby obdzierali go ze skóry w koncu w akcie desperacji zakropiłam uszy i uspokoił sie czy przy ząbkowaniu mogA bolec uszy a u nas też pojawił sie katar tyle że go słychac a nie widac czyszczenie nosa graniczy z cudem ryk w niebogłosy boje sie że mu cos uszkodze zakrapiając i czyszcząc sopelkiem ja już naprawde nie mam siły co robic chciałam iść do lekarza ale on sie dzisiaj smieje

Marysiu, mój też darł się w niebogłosy przy tym...ale zaczęłam robić głupie miny i w ogóle robię to w pozycji półsiedzącej...a katar łatwiej schodzi jak wcześniej psikniesz tą wodą morską..aha i możesz kupić krople do nosa dla niemowląt...co do zębów i uszu..nie wydaje mi się ale w sumie się nie znam..a może mu ten katar wszedł w uszy i jakiś stan zapalny się zrobił? kurcze uszy to bolą..znam to...

staram się was dziennie podczytywać, gorzej już z pisaniem...bużka dla wszystkich...z nowości na tvn dziś mówili że zero przejaśnień na południu polski a co ja widze za oknem..normalnie słoneczko!!!!! od razu jakoś i humor lepszy...i wreszcie zaczeli u nas grzać bo Kuba spał w pajacyku i rajtuzach z frotki...co do spania ach te nocki... padam na pysk...ale dzisiejsza była nawet suuuper nie budził się z krzykiem ale jak zasnął wczoraj po 19tej tak wstał o 3.20 i rozrabiał do 6tej...myslę że to zasługa herbatki na laktacje HIPPa tzn że spał spokojniej...bo wczoraj zaczełam znów pić...oczywiście tylko herbatkę! Kuba jest na etapie wkładania szfajek do buzi... jak ma \"zajęcie\' to mam chwilkę wytchnienia i mogę pościemniać ;) to że moje dziecko mnie olewa (nieraz mnie obsikał) to nic , to że ma mnie gdzieś (nieraz dostałam pod ciśnieniem z ...)to też nic ale że robi mu sie niedobrze na mój widok to już jest coś... opluł mnie zupką z taką siłą ze musiałam przebrać się,ponownie myć głowe i nakładać tapete na twarz... lida74 mój Dominik mówił że faceci chodzą w rajtuzach a dziewczyny w rajstopach a mamy w ponczochach i jakby na to nie patrzeć ma facet rację... Kuba się drze, do usłyszenia! p.s wszystkim chorowitkom zyczę duuuuużo zdrówka!!!

rudamaxi....kolejny dowód na to że faceci to duże dzieci...zero odpowiedzialności... trzymaj się dzielnie kobietko!

my wlasnie wrocilysmy ze spaceru. mloda nakarmiona, przewinieta, lezy na macie edukacyjnej i probuje sie bawic. smieje sie do sciany... LUZ wczoraj podczas kapieli, wlozyla sobie stopy do buzi i ssala takie omydlone... podobalo jej sie a kaszi manny z glutenem jak nie bylo tak nie ma. nawet w poznaniu szukalam przy okazji pobytu na uczelni. nie ma. i tyle. skad ja mam wytrzasnac taka kache? do stolicy jechac? bo przeciez takiej dla doroslych ktora sama pochlaniam w ilosciach zastraszajacyhc to nie moge dac no nie?

denim ja kupiłam taką kaszę manną z firmy KUPIEC dziś popołudniu mam zamiar dac po raz pierwszy...

ja mam kaszke manna krupiczka, zwykla kaszka manna, pyszna nota bene :) Aniu, no to podam ją w malje ilosci i zobacze jaka reakcja. wiecie, ze ja nawet w necie szukalam tej kaszki dla mlodej i nie ma.. no a przeciez po Polsce jezdzic. mloda wlasnie tanczy z ciotka do \"Why\" Annie Lennox :)

Denim...to jest z bobovity..kaszka mleczna....na pewno jest..musiałas przeoczyc..zreszta mozesz dac jakas po 6 m-cu co ma w srodku napisane ze ma gluten...

http://www.bobovita.com.pl/zobacz_etykiete.php?A=CONTENT&m1=2&m2=21&m3=210&group=KASZKA&sys_id=213

Hej, Denim to właśnie o tę \"dorosłą\" kaszę chodzi. Gluten to białko zboża http://pl.wikipedia.org/wiki/Gluten :). Tylko warto kupić jakąś bio/eko kaszkę co by mieć pewność że pestycydami to zborze zlane nie było za życia ;P . U nas w sumie ok, tylko moje alergie szaleją. Musiałam zdjąć obrączkę bo zaczął mnie uczulać cienki paseczek złota w tytanie :(. Całe szczęście jest tylko na zewnętrznej powierzchni obrączki, zamaluję bezbarwnym lakierem do paznokci i powinno być OK. Pijemy oboje z młodym Dicoflor. U młodego widać poprawę w nocniku ;). Przyszedł do mnie cały wielki karton chust :) jeszcze czekam na ofertę dla sklepów, umowę i zaczynam pracę. Nie wiem jak ja to pogodzę z pracą hobbystyczną, młodym, domem i zwierzakami - ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni a kasę muszę mieć bo na razie bez pomocy rodziców byśmy nie przetrwali :(. Aniu, u nas też słońce świeci. Ale mimo to czuć już jesień. Grzać mają zacząć jutro, fajnie bo pieluchy będą szybciej schły :) Wtedy ograniczę użycie tetry na rzecz frotowych i innych wynalazków. Bo jednorazowych używamy 1-3 dziennie (noc i wyjścia dłuższe). Agoosia, wyrazy współczucia z powodu śmierci cioci. Durni są ci co jeżdżą po pijaku :(. A teraz weselej :) Gratuluję stypendium! . Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków. Fotki na poczcie piękne. Ja wrzucę link do naszej galerii.

to ja CC Aniu duuuuuża buuuużka za to, że JESTEŚ!!! Kuba właśnie zaliczył pierwszą dorosłą kaszkę...zrobiłam na wodzie 1lyżeczkę na 100ml wody, do tego starłam 1/4 jabłka Lobo (słodziutkie) Kuba wcinał aż mu się uszy trzęsły! dałam mu jakieś 5łyżeczek bałam sie dac więcej... dumna jestem z siebie, w sumie taka mała rzecz a cieszy...

dzieki za rady w sprawie kaszki :) cielok ze mnie, bo kombinuje jak wyjsc do kumpeli, a nie mam mlodej z kim zostawic i mysle, rozwazam itd, a dopiero po paru godzinach wpadlam na to, ze moge zrobic spotkanie u siebie. mloda poloze spac a my sobie bedziemy gadac w drugim pokoju, jakby co to pojde do niej ja nakarmic i wszyscy beda zadowoleni. ech nie ma to jak dobrze pomyslec :P

denim nie wiesz, ze najtrudniej wpaść na najprostsze rozwiązanie? :-) moi znajomi wiedzą, że jak chcą pogadac jedynie ze mną to muszą zawitać po 20; a jak chcą jeszcze moją szarańczę luknąć to odpowiednio wcześniej a Oliksander waży 8480!!!! a poza tym diagnoza brzmi: ZDROWY!

dumna ,ze starla jablko ???

Agosia -jeszcze moja sugestia - ja tez jadłam ewidentnie wszystko i nie było problemów, skóra zaogniła się z dnia na dzień po prostu i ogólnie problem z kupką zaczynał się pojawiać. Jak Laura skończyła 4 miesiące i już miesiąc z tym walcze... Isa pobrali jej krew na morfologie Ige całkowite i coś tam jeszcze + badanie moczu zobaczymy co będzie, mam nadzieje ze nic powaznego nie wyjdzie. A jeśli chodzi o gabaryty mojego szczęścia to wczoraj ja ważyłam/mierzyłam u pediatry i ma 7640 i 68 cm ;-) Moja mała kruszynka..