Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

ola:no to nieżle...żeby tylko jakiegos stowarzyszenia wygnanych nie założyli wspólnie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma takiej opcji;) Jedną noc tak wytrzymał, wczoraj wieczorem pyta się gdzie ma spać:) Pozwoliłam u nas:p Ale w środku noci i tak powędrował do Jaśka, bo ten strasznie cherlał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem poszłam spać o 2; do 5 było spokojnie; potem mleko i dalej spanko; tylko od rana dozuje leki po jednym i pół godziny przerwy; może to będzie sposób na jego żołądek; a Olek rano wstał i miał taka papuchę uhahaną, że zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno moje dziecko tak wczoraj łóżeczko zapaskudziło; i to może śmieszne, ale jakoś dzisiaj tak na niego patrzę a on chyba metamorfozę przeszedł w nocy; stoi tak stabilnie i wydoroślał; miałam nawet wrażenie, ze jak stanął przy lodówce to zaraz się puści i podrepta :-) no ale kaszel nadal psi :-( do tego starszy wykręcił numer; patrząc przy śniadaniu jak Olo łyka syropek i mu się z lekka \"podniosło\" to puścił pawia sobie w talerz :-D mówię Wam normalnie mam czarną komedie w domu ( i przepraszam za taki ornitologiczny temat) 1967 wierzę co przezywalaś, bo jak bubu miał trzydniówkę to ja też się szarpałam ze sobą czy aby na pewno słusznie czekam z antybiotykiem; ale to chyba jakaś intuicja i wiemy, ze wtedy warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lida--ja zawsze sugeruję się tym czy występuje tylko temperatura czy dodatkowo katar,kaszel,jakieś zmiany na skórze, w gardle no i to charakterystyczne ucho..jak nie rzęzi a wydzielina z nosa wodnista to też luz..gorzej jak płuca wypluwa i z nosa leci budyń,wtedy nie zastanawiam się i lecę do lekarza... ale to i tak zawsze stres jeśli dziecko nie ma co najmniej roku..nie ważne czy to pierwsze czy dziesiąte dlatego uważam,ze jak się ma wątpliwosci to lepiej pójsc z byle katarem niż potem pluc sobie w brode,że się zaniedbało.. ale nie ukrywam,że pomimo niewyspania mam już lepszy nastrój bo zaczęła jesć i psocić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiscie sama kiedys pusciłam pawia gdy moje dziecko wymiotowało :D:D ..neurony lustrzane mam w doskonałej kondycji jak widać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) kurcze, przepraszam, ze sie ciagle ostatnio chwalę tą moja alą... (najbardziej to was zanudzałam jej chodzeniem:p) ale muuszę jeszcze raz!.. ala dziś cały dzień przytyka telefon do ucha i po swojemu cos do niego gada:) a jeszcze o tych papciach. wreszcie trafilam na super papcie.są wygodne, miękkie tam gdzie trzeba, usztywnione też tam gdzie trzeba, nie spadaja z nozek(!) ...ale nozki ali bardzo sie pocą:( wiec z żalem musialam je odłożyć.. chyba po prostu trzeba będzie wybrać się do porządnego sklepu i kupić jakieś drogie, ale \"oddychające\". no chyba,że to pocenie to ma inne podłoże. musżę zrobić ali badanie krwi kontrolne, długo zażywała żelazo. mam nadzieję, że anemia "poszła sobie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alicja: a moja ciągle zdejmuje skarpety..teraz się boję,bo chora ,że jeszcze się dorobi i po prostu wkurzyłam się i zakładam najpierw skarpety a na to rajtki :D potrzeba matka wynalazków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się znów rozpisałyście. hhehe to się uśmiałam z tych Waszych opisów wymiotów i innych mniej lub bardziej dziwnych zachowań dzieciaków. wiekie buziale dla wszystkich schorowanych mamusiek i dzieciaczków! my na szczęście trzymamy się tych zdrowych, ale coś mi się ostatnio Oskar budzi w nocy z wielkim płaczem ( potrafi tak z 4-5 razy) i jak wpadam do pokoju to on płacze śpiąc. zawsze jak płakał to stał w łóżeczku albo siedział. Jak go biorę na rece to wyrywa się w stronę łóżeczka i zasypia w 2 min i po godzinie czy dwóch znów to samo:( Ósmy ząb wyszedł bez marudzenia. Zastanawiam się czy to nie czwórki, ale chyba za wcześnie jeszcze, nie? Też słyszałam o potrojonej wadze. Oskar musiałby mieć 12810;/ ostatnio też jak Antoś mi schudł, ale się wyciągnał. Gratuluję nowych umiejętności Dzieciaczków. Nikoś rewelacyjny, Motka jak go tego nauczyłaś? Ali niestety nie mogłam zobaczyć:( co do papci, nie mogę teraz trafić z rozmiarem. kupuje te skarpeto-papucie i 19-22 są już za małe, a 23-25 za duże;/ więc też chodzi w skarpetkach. życzę Wam zdrowia!! buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, Staś też tak ma..że płacze przez sen, a jak biorę to się wyrywa :(ale ja to wtedy wiążę z zębami.. Gratki dla Aluni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telegraficzny skrot: sesja nadal w toku Tochna ma 8 ząbkow! spotkalam dzis Anie i Rufina w poznaniu. przez totalny przypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim: to nie przypadek..takowe nie istnieją..to przeznaczenie:D najstarsze dziecie kupiło mi absynt...dam wam znać czy po wypiciu owego dywan mnie nie pogryzł..albo ufoludki nie namawiały na testy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a ja dziś myślałam że naprawdę musze jechać do lekarza..bo słabo mi się ostatnio robi itd...no i podchodze do auta i chce dziecko wyjąć a mi auto ucieka..myśle oj źle jest ze mną..okazalo sie zmoj M ręcznego nie zaciągnął bo mróz czy cos i auto się zaczęlo zsuwać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoosiaa: :D:D ja mam omamy słuchowe...nawet jak Luska śpi to słysze,że płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko zrobiło pierwsze samodzielne kroki :) :) :) do czego?? do telefonu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja ze zmian u nas to tyle, ze babcia dołączyła do kółka ornitologicznego; no ogień; zostałam sama na placu boju; chociaz chłopaki dobrzeja w oczach; a z ciekawostek to też od wszystkiego zapomniałam; wczoraj miałam polew, bo wyczerpywały sie baterie przy Ola \"laptopiku\"; no ale wystarczało na kilka brzdęknieć co jakiś czas (potem strajkowały); no a wczoraj kompletna cisza; gdybyście widziały jak sie Olo rozsierdził; siedział nad tym laptopem i tak do niego coś \"ślabrał\" przez cały czas; zlitowałam się i wymieniłam; jak zaczął normalnie grać, to Olo z miną jakby powiedział sobie \"NO!\" zabrał się do zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOBRY WIECZÓR mamuśki Iwona Ty jak coś napiszesz to nieźle sie usmiałam .Dzisiaj Nela została w domu kicha zasmarkana mam nadzieje że jej przejdzie a Kubuś ma tylko 2 dolne jedynki i tak już od 2 miesięcy. Raczkować raczej nie zamierza bo nawet jak już jest w takiej pozycji to zaraz sie kładzie i się śmieje,no cóż tak to bywa.Wszyskim chorowitką szybkiego powrotu do zdrowia a mamą spokojnego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Stasia, to się zaczyna u Was guzowanie:) Oskar co chwilę o coś przywali bo już mu sie wydaje, żejak umie zrobić parę kroczków to już biegać może:) Kiedyś Teściowa nie zdążyła go złapapać i miał guza nad okiem:( a jaki siniak! nie wiem Aga czy to zęby, ma już 8 teraz pora na czwórki, ale chyba za wcześnie?? u nas z nowości nocnikowanie:) Oskar robi ładnie siusiu jak go posadzę, już nie ucieka;) Ale wiadomo sam nie zawoła, więc jak go posadze to liczę, że się uda i powiedzmy, że co drugi raz nasiusia:) a potem jak mu bije brawo i pokazuje siusiu to sie sam cieszy:) ja nie wiem co sie dzieje z tymi choróbskami:( Mróz miał pozabijać zarazki a chyba je spotęgował:( masakra co się dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na nocnik chyba zacznę zasać za jakieś 2 m-ce..chciałabym żeby już kumał o co chodzi z tym siusianiem :) najlepsze ze moje dziecko w ogole sie nie cieszylo ze poszlo..raczej byla to mina: mam telefon, zrobilem co chcieli..zaliczone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) przepraszam że przeszkadzam. Jestem lipcówką 2008 i moja córka do tej pory ulewa (ma pół roku). Podałam jej Nutriton i ulewanie ustąpiło, ale równie szybko pojawiły się biegunki ze śluzem. Nie mogę podać jej mleka AR, bo ona ma skazę białkową i mleko Nutramigen. Wiem że dzieci alergiczne częściej ulewają. Chciałabym zapytać, czy ktoś wie czym różni się Nutriton w żółtym opakowaniu od tego w niebieskim??? Bo firma jest ta sama. Waga też. Czy różni się składem??? Ja mam to w żółtym i odstawiłam go, ze względu na te biegunki. Tylko że nadal ulewa... nie wiem czy kupować drugą paczkę i testować, czy odpuścić... Tak czy siak - szkoda Dziecka, bo albo ulewa, albo ma biegunkę :o i jeszcze coś - czy to prawda że Nutriton zostaje wycofany??? Bo ciężko go teraz dostać w aptekach. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3969524&start=0 Dziękuję za odpowiedzi 🌻 pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane, Shamanka, ja nie znam tych produktów, ale mój synek też tak długo ulewał, przestał dopiero po skończeniu pół roku... Zgęszczj mu mleko kleikiem ryżowym albo kukurydzianym, a po pół roku stopniowo powinno mijać... Agoosia, gratki dla Stasia:D To chyba pierwszy z kwietniaków chodzący?:) Chyba że Niko też daje już?:D Dwa debeściaki! 👄 Gosiu, chwal się Alą ile wlezie:) Każda z nas to robi przecież, w końcu to nasze małe oczka w głowie:) Ale niezła aparatka, jak już przez telefon nadaje:) Antek śpiewa:) Mówię wam tak to brzmi, wciąż tatatyty, ale w różnym rytmie i tonacji:) Szczególnie rano, jak zje i wezmę go na ręce, żeby sobie beknął, wtedy spiewa na cały głos:) Lida, trzymaj się dzielnie... Rozumiem że nie jest Ci do śmiechu, ale tak się złożyło że rżałam z kółka ornitologicznego:) Marysiu, to Kubuś i Antek jak bliźniaki:) Tak samo ruchliwi i też mają tylko dwie dolne jedynki:) Alex, ale jak ma 8 zębów to chyba cztery jedynki i cztery dwójki, to jak dobrze liczę to trójki a nie czwórki będą szły? A z chorobami zeczywiście jakiś pogrom, my przedwczoraj czelakiśmy w poczekalni 1,5 godziny, mimo że mieliśmy wizytę na konkretną porę... I te biedne dzieciaczki... Ok, do pracki, do 13,30 dziś i do domku:) I dwa dni z syneczkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Ola tym razem chyba nie był pierwszy...na pewno Tośka Denim zrobiła już kroczki swoje :) :) U nas znajoma nocowała, teraz mam bratanice i rządzimy sobie..Staś szczęśliwy jak ma kuzynke obok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!! Jestem! Wszystkim zdolniachom buziak:) to ja tez sie pochwale co robi moja coreczka:Robi koci koci lapki i pokazuje gdzie kokoszka kaszke gotowala . Iwona dobrze ze juz jestescie po wszystkim ja to sie oje takich akcji w sumie to Oliwia raz mi goraczkowala ale tez panikowalam Co do ulewania dzieci tak maja ze ulewaja nawet do 8miesiaca zycia moja Oliwia tez bardzo dlugo ulewala i to dosyc mocno takze daj jeszcze czas temu wszystkiemu Alicja-wczoraj byl program na temat butkow dla maluchow nie wiem zy ogladalas buty dla malucha musza miec szeroka podeszwe tzn.najlepsze buty robi schol nie sa to zbyt piekne buciki ale sa najzdrowsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale macie fajnie, pewnie sie dotleniacie z maluszkami... Ja za godzinę już tez uciekam i idę z Antkiem od razu połazić...Piękne dziś słonko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko????? Ola gdzie Ty masz słonko...u nas szaro :( mały nie chce spać, histerie mi odwalił..ale jest Zosia pewnie dlatego...jak pójdzie to on zaśnie a ja poczytam :) a spacer...może potem sie uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dolnym śląsku jest słonko:) Ale chłodno, koło 2 na plusie... Antek już pewnie po pierwszej dżemce, na spacerze zaliczy drugą i do wieczora zabawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po spacerze zrobilysmy ze dwa kilosy mam nadzieje ze Oliwii nie odbije sie to na zdrowku. Ola to masz fajnie z tym sloneczkiem bo w warszawce nie ma.Chyba ze u Lilki swieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie i nie, bo na razie oglądam je przez okno:p Mam nadzieję że nie zajdzie do 15-tej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezuuu. mały wciąż nie spi...3 raz go kładę..już jest wykończony...ja zmiana planu dnia może rozregulować dziecko..tzn jakoś nigdy tak nie miał a dziś masakra...a jaki wściekły jest..nawet się położyć nie daje tylko pałąk robi i się drze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×