Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

No właśnie nasz jest z 2005 :P no i nie mamy...a te z tym foteliki są droższe więc nie ma sensu za to płacić u nas...co do glutenu to Ty nie dawałaś od 5 m-ca?? bo tak to ja nie wiem bo mój juz chleb jada...to chyba jakos tak powoli..ale ja się nie wypowiadam..To ja CC Ania też Rufinowi nie dawała od 5 więc może ona coś wie :) My po spacerze...teraz obiad..

Tzn.dawalam skorki od chleba ale sama nie wiem .jedni mowia ze od 10miesiaca a inni ze od wlasnie 5miesiaca

Pigi bo to jest tak: według nowego schematu żywienia glutem można wprowadzać od 5 miesiąca powoli do jedzenia..jeśli nie wprowadzasz od 5 to wtedy czekasz aż skonczy 9 :)

czyli tak czy siak juz mozna powoli podawac

moj malutki mial sie urodzic w kwietniu ale leniuszek przetrzymal sie do maja :) pozdrawiam was wszystie i mam prosbe bo potrzebuje pomocy przy wyborze spacerowki. mozecie mi jakies polecic?

Dzoeń dobry:D Pigi jak dawałaś Niuni skórki od chlebka to już chyba ekspozycję na gluten macie zaliczoną:D Ja dawałam Nikosiowi po 5 miesiącu łyżeczkę kaszki manny do zupek przez jakieś 3-4 tygodnie,potem dostawał skórki ,ciasteczka i inne glutenowe rzeczy nie za dużo ale codziennie cos dostawał-teraz dostaje juz jedzenie z glutenem bez ograniczeń ( w ramach zdrowego rozsądku oczywiście :) )

to sie wyłamię: dzień dobry :-) pigi ja nie dawałam Olowi glutenu; ale juz od ponad miesiąca wcina biszkopty, suchary i co rano buła na śniadanie; od tego nic mu nie było; przegięłam tylko jak zaczęłam mu podawać \"intensywniej\" kaszkę \"z pelnego przemiału\", bo go obsypało szorstkimi placami; ale teraz po odstawieniu wszystko wróciło do normy; wszystko z umiarem

Hej, nie mam czasu przeczytac co piszecie. Za to donoszę, że: w czwartek widziałam się z Denim w Poznaniu :) ona mnie rozpoznała w centrum zanim zdążyłam do niej zadzwonić czy może jest na zajęciach gdzieś :). Rufin zdrowy i zrobił pierwszy krok w kierunku otwartej przestrzeni a nie innej podpory. Czyli za jakiś miesiąc będzie już chodził :( się nabiegam. No i nauczył się wchodzić i bezpiecznie (tyłem) schodzić z kanap :) przynajmniej tyle dobrego. Za to babcia pozwoliła mu chodzić po schodach i teraz już nie ma sensu moje zabranianie i ganiam za nim asekurując co by nie spadł. To tyle idę na spacer. Dużo zdrówka i udanego weekendu.

To widać że kanapowanie na topie :) No ja tak jak Motka dawałam...teraz już zjada właśnie kanapki czasem z nami na śniadanie :)

Ale to co moe by po tym glutenie? Ale takie kanapeczki z maselkiem oczywiscie smietankowym? Dzis moja ma wene do spania juz spi drugi raz

Pigi ja myślę że powinnaś powoli..z 2-3tyg podawaj po małych kawałkach..najpierw kwadracik potem dwa...z tego co wiem po glutenie mogą być kupki ze śluzem np. tzn nie powinny ale jak cos nie tak..

My już po basenie...ale fajnie było..były \"torpedy\" dziecko \"płynęło\" pod wodą...na Staśku nie robiły wrażenia..choć jak tata sobie zażyczył takiego głębszego ( a to był już 4) to zaprotestował :P teraz śpi...padł od razu..

Hej Kobitki:) Ja króciutko, bo już padam... Moje dziecko dziś napędziło mi strachu... Zostawiłam go na chwilkę na środku naszego dużego łóżka, leżał na brzuszku i patrzył w tv, wracam (no minęła może minuta), a jego nie ma... zamarałam, bo nic nie słyszałam, patrzę a on leży koło łóżka na podłodze i.... się cieszy! Normalnie nie mogłam go podnieść bo ręce latały mi jak u pijaka na głodzie... Nie mam pojęcia jak to zrobił, bo nic nie było słychać... A w ogóle to zaczynam powoli gotować dla Antka, bo słoiczki drogie jak diabli, a poza tym co swoje to swoje... Będę musiała codziennie wieczorem coś przygotować i dawac opiekunce. Dziś ugotowałam jarzynki, dodałam mięsko z indyka i trochę koncentratu i zagęściłam kleikiem ryżowym, wsunął całą michę:D I cieszę się, bo zjadł z o wiele wiekszym apetytem niż słoiczki... Miało być króciutko... Dobranoc:)

Ola możesz mrozić..ja tak robię..raz na jakiś czas gotuję więcej, mrożę i potem tylko wyciągam :) jak chcesz mogę podrzucić Ci też kilka przepisów choć ja większość wymyślam...

hej! Olo tez dzisiaj rosołek na gęsto własnej roboty wciągał! poza tym: oglądałyście Polska - Niemcy? Wygraliśmy! Kościaniacy dali im popalić!

Ejj co tu dziś takie pustki? kwestia weekendu?? ja nie mam dziś weny..nie mogę zdania po polsku skleić :(

Witam :)

Hej:) Lida, a nie Polska:Dania?? Super mecz! Agoosia, dawaj te przepisy, bo w sumie jeśli chodzi o kuchcenie to weny nigdy nie mam;P Z góry wielkie dzięki!! A zrobiłam ostatnio obiadki w słoiczkach, to Antek nie chciał jeść... A mrozić pewnie będę, bo zawsze wyjdzie więcej:) Moi dziś wybyli do Wrocławia, a my z Antkiem zostaliśmy sobie sami:) Pobyczymy się cały dzień:) Miłej niedzieli!!!!

hej! u nas miało być lepiej, a tu znowu oba chopaki po 37 parę na liczniku, kaszel jak psiaki i katar masakra :-( Ola31 no niby Polska, ale \"naszych\" tam było dwóch :-D papa

chyba moje dziecko trzeba chronić przede mną :( wstałam w nocy zrobic jej mleko bo parszywek w dzień nie chce nawet spojrzeć na butelke ...w nocy na śpiocha 100 ml. jakoś z zaskoczenia wypije..po ciemaku wode do podgrzania ustawiłam na 60 stopni a nie 40 i dolałam zimnej z butelki mineralnej..rano sie okazało,ze ta mineralna to GAZOWANA ktoś w nocy wstał i mi poprzestawial butelki ... poz tym trzeba pilnować jak psiaka -szkodnika bo szuka kabli,uchylonych drzwiczek,uwielbia psią miskę ..a zawału mało nie dostałam jak dzis wlazła na taki wielki karton z zabawkami i się na nim w przód i tył bujała..spadłaby na głowę i przydzwoniła jeszcze w locie w ścianę

Iwona luzzz. bedzie bekać :P a opowiadałam jak mój M dał małemu stare melko z poprzedniego dnia?? bo myślała ze ja juz mu je przygotowałam a to moje stalo w lodówce :P ale maly po nim w dzien spał 2h!! :) przepisy: http://malutka441.blogi.oilatum.pl/przepisy-dla-niemowlat/ http://www.bobovita.com.pl/cms/images/clipart/PDF/mini_ksiazka_kucharska.pdf

No to czad, bo to że Antek wczoraj spadł z łóżka to też moja nieuwaga i bezmyślność... Choć od jakiegoś czasu zawsze jak zostawiałam go na łóżku, obkładałam poduszkami dookoła, a wracając zawsze miałam wizję ze go na łóżku nie będzie... no i wczoraj nie było... dobrze że nic się nie stało... Lida, a miałam napisać nie Polska a Dania... chodziło Ci o ręczną? Bo już zgłupiałam.. Zdróweczka dla milusińskich!

No napisałam Polska : Dania, ale bez spacji, i wyszedł: :D

No ja już małego nie zostawiam na łóżku samego..nie ma szans, radziłabym Ci Ola też sobie odpuścić..lepiej zasadzj na ziemi bo moment jak mały akurat nauczy się raczkować i już go nie będzie..albo ucz schodzenia tyłem :D

czesc!!! Moja tez nie chce jesc w ciagu dnia mleka :(ale cycek chetnie ale to moze i dobrze bo cos mi sie wydaje ze ma katarek a dzis taka super pogoda jak wiosna:) Agoosia Dzieki za przepisy ide wydrukowac i zobacze czy mam jakies miesko i zabieram sie za gotowanie dla Oliwii Atak wogole jesli Olwiia bedzie chora to przez tesciowa ma katara wczoraj stala i dyszala nad nia ciezko sie jej domyslec ja tez sie zle czuje ale wzielam leki Iwona a jaki tam Luska ma zapalenie krtani? Lidia -przykro mi ze tak Was meczy to chorobsko

hellloł:) ja też daję normalnie gluten, zresztą czego ja już nie daję.. wczoraj kupiłam wędlinkę i jednak paróweczki z DISNEYA dam na spróbowanie. Ale wiecie co mnie tak zastanawia kiedy to dawac wszystko?? Chodzi mi o to, że nasz schemat jedzonka wyglada tak: 8.00 mleko z kaszką glutenowa 210ml 10.00 owoc 13.00 zupka 15.00 drugie danie 17.00 butla210 ml z kleikiem 20.00 kaszka 210 w miedzy czasie jakis biszkopty czy inne smakolyki. I chodzi kiedy dawac np jajecznice, parówkę, kromke czy inne rzeczy?? jak dam to za czesto bedzie dostawac jedzenie!! u nas wczoraj masakryczny wieczor, tzn poczatek nocy. zasnal spokojnie, ale o 23 obudzil sie z takim wrzaskiem jakby mu nogi wyrywali:( nie umialam Go uspokoic! dalam nurofen i padl po 15 minutach. obudzi sie potem jeszcze raz ale poplakiwal tylko i spal potem do rana, ale przez ten straszny placz telepalam sie, ze zasnac nie moglam. ja dzis tez gotuje rosol ( dajecie juz makaron?? ja dzis dam..). Olu ja tez mroze bo zawsze mi sie wiecej zupy ugotuje i wtedy jak ide do pracy to G mu odmraza. no nic, ja bym mogla pisac i pisac:):) ale ustepuje miejsca innym, buziale, milej niedzieli!

1967-czy te slowa to nie przesada.parszywiak??????? Po ciemaku???????60C???????Woda mineralna gazowana?????????Rozumiem ,ze czasem cos jest smieszne ,ale to............

wiecie, że piszac te KILKA slów, zjadlam cała czekolade!!!! MASAKRA

Agoosia, dzięki za przepisy:) Tą książeczkę z Bobo-vity mam ale tam jest ubogo... Alex, mi się wydaje że powoli trzeba zastępoważ np kaszki tym chlebkiem, ale ja na razie jeszcze nie będę. Ja zaczęłam wprowadzać pełne glutenowe posiłki dopiero po 9 miesiącu, wcześniej tylko dodawałam troszkę manny do mleka na noc. Wszystko w swoim czasie, i tak jeszcze zdąży jeść wszystko:) Ale wczoraj był u nas kumpel, który ma pólroczną córeczkę i jak mi powiedział że jej dają na łyżeczce nutellę żeby sobie lizała, to zamarłam... w dodatku to dziecko ma alergię i dostaje mleko dla alergików. Opierdzieliłam go zdrowo, chyba sobie odpuszczą na razie tą nutellę... Coś miałam jeszcze napisać, póki Antos śpi, ale zapomniałam.... Acha, olać trolla!!