Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bede-mama

Moze sie udalo??? jeszcze tydzien czekania

Polecane posty

z tego co wiem, w pochwie zawsze jest troszke wyzsza. ale to chyba dorby znak dla ciebie, bo masz nadal podwyzszona temp, po owu utrzymuje sie podwyzszona, i we wczesnej ciazy tez jest podwyzszona, jak sie zbliza @ to temp spada, do normalnej. a ktory to dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowilam się przyłączyć do Was na chwilę. Wariuję tak, jak większość z Was. @ spóźnia mi się 4 dni. Co 5 minut biegam do łazienki sprawdzić, czy przyszła. O niczym innym nie myslę. Mam już tego dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
110581- dziś jest mój 28 dc... ostatnio przez prawie rok miałam cykle 26-27 dni... ten z poprzedniego miesiąca- 29 więc póki co nie robię sobie nadziei... jeśli do piątku by się nic nie zmieniło- zrobię test... ale jak znam swoje francowate szczęście- @ przyjdzie dziś w nocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o temp w pochwie to wiem ze 2-3 kreski jest wyzsza, tak jest u mnie, ale moze to indywidualna sprawa. sprawdz jaka jest roznica temp i zmiez sobie pod jezykiem. witam nowa kolezanke, tez niecierpliwa jak my:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zmierzę i dam znać:> 110581 Ty masz stały dostęp do netu?? w domu?? Fajnie by było bo ja często wieczorami przesiaduje przed kompem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze sie mozesz przylaczyc mika23:) w kupie zawsze razniej:) tak mam staly dostep do netu i w pracy i w domu:) Mika ma racje, z ta temp, bo rozne czynniki wplywaja na temp ciala. poczekamy zobaczymy, trzeba byc dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie smuc sie tak, mi zawsze jest przykro jak ktos sie smuci i zle czuje. a tak wogole jak sie czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie popływałam za dużo... boli brzuch i piersi- jak przed @... w tamtym miesiącu miała to samo... @ powinna przyjść w 26 albo 27 dc... a przyszła w 29 dc- czyli rano po moim wieczornym basenie... chyba scenariusz się powtórzy... eh... ziewam ale mam cholernie niskie ciśnienie a pogoda nie sprzyja... innych objawów brak... no może jeszcze to że od dziś mam \"mokro\"... ale to tez \"na dwoje babka wróżyła\";) cierpliwość to wielka cnota... i tak więcej nie mogę na chwilę obecną zrobić co:) pzdr ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekam spac, znaczy wykompac sie i spac:) mnie raz boli jak na @ a teraz kluje strasznie z lewej str.juz nie wiem co sadzic, chyba znowu mi odbija, musze wyluzowac jakos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam długą po 1,5 godzinną rozmowę przez telefon z... kimś mi bliskim... sama nie wiem już na co czekam... na dzidziusia czy na @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana z kubkiem kawy stare jak i nowe kolezanki 110581- tez mnie kluje z lewej strony, wczoraj wieczorem bylo mi strasznie zimno, opatulilam sie w koc i poszlam wczesniej spac laze po domu z kata w kat i niewiem co ze soba zrobic, najchetniej spalabym nawet na stojaco smutna lala- mam nadzieje ze nie dostalas w nocy @ ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... przepraszam ze nic nie napisałam wczoraj ale nie miałam jak... no wiec zrobiłam ten test... pokazala sie jedna gruba krecha... :( a dzis dostałam @... czy nie miałyście tak nigdy ze jak zrobiłyscie test to na drugi dzień @? co za złośliwość losu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu ale wiedziałam ze tak będzie... ale nie załamuje się i czekam cierpliwie na moja kolej :) a za wszystkie które czekają na @ a nie chcą zeby przyszła trzymam mocno kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo sobie wmawiam albo jak Gosi juz mi odbija jak mialam wczoraj zjesc czekolade, az mnie odrzucilo- wrrrr a tak kocham slodycze, szczegulnie czekolade napewno bardzo sie zawiode, jezeli nic nie wyjdzie i nadejdzie @ ostatnio jestem bardzo zmeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dalej jestem głodna ;) I dużo piję :) Temperaturka normalna, czasami bóle w brzuchu. Ale spoko, nie ten cykl to następny :) Jeszcze ich będzie sporo :) Najważniejsze żeby się nie nastawiać od razu i nie tworzyć autosugestii, bo wtedy nagle ma się wszystkie objawy, tylko test wychodzi negatywnie... Będzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'Dużo piję\' - ale to zabrzmiało :PP Wody :) (nie mylić z wódą :P) No i też jestem ciągle śpiąca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-nika
hej to i ja sie dopisuje do okresu mam jeszcze ok 4 dni a dzis na tescie zobaczylam cien drugiej kreski wyskoczyl co prawda po ok pol godzinie ale w poprzedniej ciazy test tez robilam przed okrsem i II kreska wyszla po ok 20 minutach - robilam tymi samymi testami jestem troche zaskoczona, mam juz 15 miesiecznego synka a tu taka "niespodzianka" jest tu moze mama spodziewajaca sie 2 dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika-nika
ps gratuluje wszystkim ktore doczekaly II kresek juz mnie zaniepokoilo to ze piersi bola mocniej niz zazwyczaj poza tym nie odczuwam nic innego niz zawsze przed okresem :) tak mialam tez w poprzedniej ciazy tylko piersi byly b tkliwe i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie póki co cisza... ale zaczynam się lekko denerwować... i jak pisałam wczoraj- sama nie wiem co by było dla mnie lepsze... jestem w dość... skomplikowanej sytuacji i raczej nie mogę powiedzieć \"jak nie ten cykl to następny\"... eh... sporo tłumaczenia;) lecę do pracy, będę koło 16 to dam znać jak się sprawy toczą:) pzdr Was ciepło:) ps. u Was też pada??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie, jaki tu ruch sie zrobil rano;) szkoda ze dostalas @, no ale najwazniejsze ze wszystko jest oki. nie teraz to nastepnym razem (latwo mowic/pisac:( ) wiecie co , nawet nie muslalam o tym wszystkim przed snem, a takie straszne glupoty mi sie snily, ze dostalam nagle @, ze cycki mnie bola i wogole, a usnelam w szlafroku, bo mi zimno bylo i o 3 nad ranem na siku sie obudzilam bo az mnie brzuch bolal. ja tez duzo pije, wogole fiola chyba mam. a poza tym poklocilam znaczy nie poklocilam tylko taka glupia rozmowa z mezem, bo wczoraj znalazl moja szczotke do wlosow na lozku i walnal nia o podloge i dzis rano zobaczlam ze zlamana, dupek jeden, to mu powiedzialam ze sam sobie kanapki do pracy bedzie robil i sie poplakalam (glupia ja) ale i tak sie zawzielam powiedzialam ze jak mi nie odkupi, to nie bede robic zadnego jedzenia (on wogole nie potrafi gotowac, a lenistwo nie pozwala mu nawet sobie zrobic kanapki:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co sie załamywac... sama to sobie wmawiam ale same wiecie jak jest... zawsze sie łatwo mówi a w środku serce pika mocniej i takie malenkie ukłucie żalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby mwoisz sobie ze jak nie teraz to nastepnym razem i jakies tam bzdety a wewnetrznie czujesz ogromne rozczarowani, i myslisz, czemu akurat tobie musi sie to przytrafiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
110581 dobrze to ujęłaś... niby nic się nie stało i na zewnątrz wszystko dobrze, ale serce pęka z żalu... i te myśli: dlaczego mi sie nie udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz na jakims forum, jedna dziewczyna zaszla w ciaze i miala fuksa bo udalo jej sie za pierwszym razem, i zaczela wszystkich pouczac, ze to trzeba na luzie do tego podchodzic, nie streesowac sie i spontanicznie. wqrzylam sie wtedy troche, bo co ona moze wiedziec o tym, w dodatku strasznie mloda byla, i to tak zabrzmialo przemadrzale i wogole pouczajaco. mi tez sie udalo za pierwszym razem ale poronilam i co z tego, i co taka siksa moze wiedziec o zyciu. statystycznie podchodzac do tego, pary maja szanse 10% w miesiacu ze dojdzie do zaplodnienia, a w ciagu roku 90%,, wiec przestalam sie przejmowac, bo ja nigdy nie mialam szczescia i wiedzialam ze te 10% nie bedzie sie mnie dotyczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×