Gość gość Napisano Wrzesień 21, 2015 Ciekawe czy ktoś z "biednych uchodźców" nadałby się do pomocy w sklepach pepco ? Pewnie miałby dofinansowanie unijne to i firma by skorzystała , haha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość STOP Wyzyskowi Napisano Wrzesień 21, 2015 "... kilka razy mówiłam to rejonowej i za każdym razem słyszałam, że problem jest chyba we mnie, bo inni się nie skarżą....... więc nie wiem teraz co mam robić..." - jedna ze "sztuczek" rejonowych- powiedzieć ,że tylko Ty masz problem-w ten sposób podkopią w człowieku wiarę w siebie i "załatwią" problem, bo człowiek myśli tylko -ja jestem do d... -więc siedzi sam z problemem i nie "wynosi go" na zewnątrz sklepu. Musicie wiedzieć, że Wasza centrala i rejonowi działają według zasady "dziel i rządź" , wmawiaj, że jest dobrze, że Ci się wydaje i jak widać to się sprawdza, bo nawet kierownicy przychodzą na wolnym do roboty "aby nie być najgorszym(niedorajdą) na rejonie"...- taka tania psychologiczna gierka... LEPIEJ PYTAJCIE DZIEWCZYN NA INNYCH SKLEPACH CZY TEŻ MAJĄ TAKIE PROBLEMY (ODCZUCIA)- NIGDY NIE WIERZCIE w gadki rejonowych- to największe zło tej firmy i prze nich macie tak przej...ne- mogliby wiele dla Was-załóg sklepów- zrobić, ale wolą myśleć tylko o własnych d...ach !!! Są nastawieni (nauczeni) na "zabijanie w zarodku" jakiegokolwiek przebłysku niezadowolenia... Zwracajcie się z takimi problemami do ZWIĄZKU ZAWODOWEGO , a jeśli ten nic nie robi to trzeba założyć kolejny, który będzie aktywny i skuteczny (w obrębie jednego zakładu może być nieograniczona ilość odrębnych związków zawodowych). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 21, 2015 Sieć sklepów znam,ale tak generalnie wolę zakupy w sklepach internetowych gdzie jest po prostu taniej,w szczególności kiedy kupuje ubranka dla dziecka na stronie e-Infant.pl mogę ich polecić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ośka1987 0 Napisano Wrzesień 21, 2015 W niemczech są lepszej jakości produkty niż w polskim pepco, ale kupiłam tam kocyk i kilka rzeczy i biło ok. Ale ciuchów nie polecam - do pierwszego prania :( W niemczech kupiłam koszulke i mam 2 lata, a tu ta sama nie dość, że droższa to jeszcze zniszczyła sie po praniu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 21, 2015 Z tego co wiem to w Niemczech nas nie ma..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2015 No na bank nie ma buhaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olga01 0 Napisano Wrzesień 22, 2015 PEPCO moim zdaniem to super sklep, i każdy znajdzie tam coś niedrogiego albo dla siebie, albo dla swojego domu. Mam Pepco pod moim blokiem, i bardzo często do niego zaglądam, i bardzo często wychodzę z czymś nowym :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2015 związki w pepco to jedna wielka ściema....pracuję już 5 lat i szczerze mam już dość tej pracy, bardzo dużo pracy ciągłe aranżacje, wizyty ,niezadowolona rejonowa, krytyka ,.my wszystkie stajemy na rzęsach żeby przed wizytą było super a tu okazuje się że jest do d...........y. nie polecam pepco jako pracodawcy może to się zmieni tak jak w biedronce ,ale ja już nie czekam na zmiany .rzucam pracę w pepco gdzie wartości są tylko w kalendarzu .trzymajcie się dziewczyny/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2015 Gratuluje decyzji,mimo wszystko,i powodzenia. I cos czuje,ze coraz wiecej nas,bedzie musialo niestety opuscic ten "obiekt"tyrania.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2015 Jest za mało osób zatrudnianych na jeden sklep . Pięć czy siedem etatów to za mało - wystarczy że jedna zachoruje i już innym zmienia się grafik ! Tak jakby poza pracą w pepco nic innego nie miały ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2015 Pepco w Niemczech dobre sobie! Kobieto zastanów się co piszesz?! Może miałaś niemiecki proszek do prania hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2015 A co powiecie na przepisy BHP w Pepco. U mnie towaru jest po uszy, na socjalu, a nawet czasem w łazience. Bywa,że na magazynie się przeciskamy,żeby przejść, a co dopiero, żeby się gdzieś dokopać! Nie to nie przez Nasze zaniedbanie, tylko multum dostaw, a ludzi na zmianie jak na lekarstwo! Może nasłać jakąś kontrolę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2015 To ci powiedzą że trzeba uważać jak i gdzie się chodzi . Kiedyś przypadkiem byłam w sklepie w Łukowie - tam to dopiero jest ciasnota na sklepie , ledwie mogłam przejść między meblami z odzieżą . Klientów miały bardzo dużo , kolejka do kasy kilometrowa i przejść się nie da bo stoi mebel "impulsowy" miejsca tylko dla jednej osoby i musiałam obejść to i kolejkę naokoło żeby wyjść ze sklepu . Jak tam jest w zimie kiedy każdy jest w kurtce czy płaszczu a ja jestem szczupła i miałam problem ze swobodnym poruszaniem się po sklepie ?! Masakra jakaś , jak te dziewczyny dają sobie radę w takiej ciasnocie ? To najmniejszy sklep pepco w jakim byłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2015 A pewnie,ze naslac kontrole,nie ma na co czekac,no chyba,ze czekacie na jakis wypadek,az jakies kartony komus na glowe poleca!dzwonic i zglaszac,nie ma co czekac.!wiecej kontroli w tym "łez padole"...! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2015 Kontrola ??? Zastanówcie się proszę komu zrobicie przysługę ta kontrolą ? Bo na pewno nie osobom pracującym "na" sklepach - one będą się musiały z całym tym bałaganem ogarnąć i uprzątnąć go, tracąc przy tym i tak ograniczony czas , żeby sprostać wymogom przeprowadzonej kontroli :( niestety. A " szanowna" centrala nawet nie odczuje jej skutków, bo cóż to parę groszy kary ewentualnej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Addom 0 Napisano Wrzesień 24, 2015 moim zdaniem to taka droższa wersja z tym, co mają sklepy "wszystko po 4zł". ten sam asortyment, tylko dużo drożej. jak sie trafi coś lepszego, to ceny jak w salonie. byłam kilka razy i nic nie kupiłam, bo to samo można kupić w sklepach z chińszczyzną za mniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 no jednak ja zaryzykuje i zglosze nasze warunki do BHP..zobaczymy jak zareaguja na centrale,ktora na takie warunki magazynowe nie reaguje,ma poprostu w nosie ludzi,ktorzy ciezko,fizycznie pracuja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 Są standarty odnośnie wyglądu sali sprzedaży a nie ma standartów określających wielkość i położenie magazynu - są sklepy które mają magazyny piętro wyżej lub niżej i trzeba po schodach targać te ciężkie kartony i wory . To dopiero jest zgroza , ale cóż - widocznie żadne przepisy tego nie zabraniają . To że bezustannie zawalają nas dostawami to kolejna sprawa , stąd te sterty wszystkiego i wszędzie - nawet w wc koło sedesu . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 Nie, standartów nie ma! Są standardy! I to jakie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 Polonistka się znalazła! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 Nie trzeba być polonistką,żeby zauważyć takie błędy! Ale chyba nie w tym rzecz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pepeć Napisano Wrzesień 25, 2015 Panie Radosłwie, wszyscy (chyba mogę) pracownicy sieci PEPCO mamy dosyć tych tłamszących dostaw, zmian, reguł. Co chwila zmieniacie pewne rzeczy, ustalenia, normy. jezeli na sklepie ogolem pracuje 4 kasjerow i 2 kiero, to zmiany, inwentura, biuletyn, ostawy......... to duzo jak na tak maly zespol. pamietajmy, ktos musi miec wolne........ to nie jest oboz .pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 25, 2015 polonistycznie, ale prawda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2015 pepeć,napisz do Pana Radosława,a nie na forum .. ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2015 Przecież te magazyny są tak zawalone, że nawet jak mamy coś znaleźć klientowi to nie mamy jak!!! Nie dość, że pracujemy po 2 lub 2,5 osoby dziennie to jeszcze ciągła walka z tym magazynem i kombinowanie gdzie ustawić te wszystkie nadwyżki!!! Niestety nadmiar towaru jest tak ogromny, ze w końcu przenosimy się do socjala bo inaczej wszystko stałoby na środku magazynu. Taki los nam zgotowali !!! To jest przerażające. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2015 ale nie martwcie sie dziewczyny,pan Radek,napewno Wam podziekuje za wasza wytrwalosc,i ze tak dzielnie to znosicie..hahhahah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2015 Biedny pan Radosław nie ma bladego pojęcia co się dzieje On ma cyferki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PRZYGNĘBIONA7 Napisano Wrzesień 26, 2015 no pewnie, że nie ma pojęcia, bo niby skąd ma wiedzieć ???!!! jak my coś mówimy swojej rejonowej, to one nie przekazują dalej czyli do swoich regionalnych , bo się boją, albo chcą wypaść dobrze w ich oczach, że niby " ich rejon " nie ma problemów i cicho siedzą, a jak jest wizytacja czyli objazd regionalnych, albo nie daj boże właśnie wspomnianego pana R , no to o czym tu mówić, każdy wie co się wtedy dzieje w sklepie i co się robi żeby wypaść dobrze, zresztą presja od kieowników rejonów jest taka nakładana na kierowników sklepów, że szkoda gadać....... " cuda " się robi, żeby wyglądało, że sklep i magazyn dobrze wyglądają i jest wszystko pięknie cacy, niestety........ kuźwa może już pora , żeby w końcu pokazać jak naprawdę wygląda sklep na zmianie w dwie osoby i co się dzieje na magazynie i jak się przyjmuje dostawy, mega za duże dostawy !!!!! może czas najwyższy przed taką wizytacją nie układać trzy dni wstecz wszystkich w grafiku, albo nie przychodzić na wolnym lub zostawać po godzinach, żebg sklep był wymuskany, co ???!!! same sobie bat na łeb kręcimy, niestety ........ i takim oto sposobem nic się nie zmieni i dalej tak będzie, a mało tego , to jeszcze tak będzie , że od przyszłego roku zabiorą nam 0,75 etatu i będziemy zapier........ ać w pięć etatów, bo góra uzna, że skoro wszystko tak pięknie wygląda i się wyrabiamy, nie narzekamy, to po co nam to 0,75 ? oszczędności się zrobi co by można było kolejne sklepy otwierać i tyle........ więc BRAWO MY !!! pokazujmy dalej co można zrobić w dwie lub dwie i pół osoby na zmianie, aby tak dalej....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2015 Ponieważ istnieje uzasadniona obawa że jeśli sklep nie będzie "wymuskany" jak to określiłaś to dostanie upomnienie czy inną naganę i zostaniemy zwolnione jako że " nie spełniamy oczekiwań pracodawcy , nie wywiązujemy się ze swych obowiązków zawartych w zakresie obowiązków na dane stanowisko pracy " . Wtedy nawet dziadowski zasiłek dla bezrobotnych się nie należy . Buena noche Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 W tej chwili jestesmy tak zawalani,ze nawet 3dni ukladania mag przed wizyta nic nie dzadza,i wreszcie zobacza jak jest naprawde,i ze to nie nasza wina,bo my jestesmy ludzmi,nie robotami,i mamy tylko dwie rece,i jedno zdrowie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach