Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

WITAJ BIESIADO🖐️ Jestem juz kochany GRABKU! Masz racje,ze warto zyc,,,,bo zycie jest piekne! Jestem po swiecie wypoczeta,ugoszczona! Bylo cudownie___________spotkania,,,,spotkania :D Teraz chyba dlugo nie spojrze na indyka,,,,,,hihihi WIERZBO___________Twoje posty sa baaaaaaaardzo ciekawe. Mysle,ze kazda z nas czyta je z wielkim zainteresowaniem :D DRZEWKO OLIWNE____________och,te nasze rece! Te chinskie madrosci ,,,,,Prosimy o cd. Ciesze sie,ze moje zdjecia wreszcie dotarly! Naprawde bardzo sie staralam,,,,,nie ma tego zlego,,,,, WIAZKU___________przybywaj na BIESIADE! Ty zapewne tez mam nadmiar goscinnosci,,,czy mam racje? Wczoraj nie dzwonilam,,,,bo pewnie bylas bardzo zajeta :D Wolam nasza JARZEBINKE,CYPRYSKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urwalo mi post,,,hihih Wolam ,,,,,JARZEBINKE,CYPRYSKA,LESZCZYNKE,pod CYPRYSEM🖐️ Smutno nam bez WAS 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkanie z Monika,,,,, ❤️❤️❤️ Wysiadła w Krakowie przygnębiona. Policzyła pieniądze w obawie, że nie starczy jej na taksówkę. Starczyło. Otwierała drzwi, kiedy zawołał ją dozorca. - Pani Moniko, poczta. Trochę się tego nazbierało. Wzięła od niego plik korespondencji i weszła do mieszkania. Otworzyła okna, żeby trochę przewietrzyć i nie spojrzawszy na listy, postanowiła zacząć od prysznica. Odświeżona, w lepszym humorze z filiżanką świeżo zaparzonej kawy zaczęła przeglądać korespondencję. Pierwsze parę listów wyrzuciła bez otwierania do kosza. - Skąd te firmy mają mój adres? - zastanowiała się nie po raz pierwszy. - Powinno się je zaskarżyć do sądu za kradzież danych. Rachunek za prąd i pismo z administracji domów odłożyła na bok. Następny list już miał powędrować do kosza, kiedy uważniej przyjrzała się nagłówkowi nadawcy. - Kancelaria prawnicza, a to co? Rozerwała kopertę i w miarę jak czytała list, robiła się coraz bledsza. - Niemożliwe - szeptała do siebie - to po prostu niemożliwe. List czytała kilka razy, jakby miała trudności, ze zrozumieniem treści. Iwo, za pośrednictwem prawnika, domagał się zwrotu wszystkich pieniędzy, jakie wysyłał jej przez lata dla rzekomo jego syna. Skrupulatnie wyliczone było, ile ma zwrócić kwoty zasadniczej, ile odsetek, jaki jest przelicznik inflacyjny i tym podobne. Kwota końcowa opiewała na trzysta czterdzieści osiem tysięcy siedemset dwadzieścia pięć złotych i trzydzieści dwa grosze. Patrzyła i nie wierzyła, że to prawda. Prawnik informował, że w razie gdyby odmówiła zapłacenia żądanej sumy, jego klient skieruje do sądu sprawę o oszustwo i wyłudzenia z paragrafu tego a tego. artykuł taki i taki. Do pisma dołączone były kopie dwóch listów, jakie ona wysłała przed laty do Iwo. Dalej były pogróżki, że wszystkie ewentualne dalsze koszty, wynikające z postępowania sadowego, będą obciążać ją i prawnik radzi z dobrego serca załatwić sprawę polubownie. Monice zabrakło tchu. Wyobraziła sobie Maćka dowiadującego się na sali sądowej, że matka wyłudzała pieniądze od Iwo, minę byłego męża, szok Krzysia, który z prasy dowie się, że to on jest ojcem jej syna. Polubowne załatwienie sprawy polegać miało na zapłaceniu całej sumy w trzech ratach, w odstępie dwóch miesięcy każda. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam biesiadniczki👄 Czego oczekuja ludzie? :D:D:D:D:D Zdajmy sobie sprawe z ich slow,lecz prosze,nie zacznijmy zaraz opowiadac wszystkim dookola,ze rujnuja oni swoje zycie przez taki wlasnie sposob mowienia. zamiast tego,wykorzystajmy ja,by rozpoczac dokonywanie zmian we wlasnym zyciu. :D:D:D:D:D Jezeli zmienimy nasz sposob mowienia, zmieni sie tez to,czego doswiadczamy. Mozemy,jesli chcemy,wyzwolic sie ze swojej negatywnej koncepcji zycia.Zacznij zapewniac siebie,ze jestes osoba warta milosci,ze zaslugujesz na to.... Zatroszcz sie o siebie. :D:D:D:D:D Jezeli bedziemy wierzyli,ze cos hamuje,i pogodzimy sie z tym, to problem istotnie nie da sie rozwiazac. Dzieje sie tak,gdy spelniaja sie nasze negatywne przekonania. Skoncentrujmy sie na naszej sile! Jedyni osobami,ktore moga zmienic nasze zycie,jestesmy MY same! :D:D:D:D:D - Czy jest możliwe zdobycie Mądrości w ciągu jednej minuty? - Z pewnością - odpowiedział Mistrz. - Ależ jedna minuta to chyba za mało? - To pięćdziesiąt dziewięć sekund za dużo. Nieco później Mistrz zwrócił się do swych zakłopotanych uczniów: - Ile czasu trzeba, by spojrzeć na księżyc? - Po cóż więc te wszystkie lata duchowych zmagań? - By otworzyć komuś oczy potrzeba niekiedy całego życia. By ujrzeć - wystarczy błysk chwili. /Mello/ Pozdrawiam🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIERZBO🖐️______________swieta prawda! Jestem zdania,ze milosc do samej siebie,jest najwazniejsza rzecza,ktora mozna osiagnac,,,,,,poniewaz ,,,,,jezeli kocham siebie,to nie krzywdze ani siebie,ani innych. Wierze,ze nasze mysli i slowa maja wielka moc. Czyli __________pozytywne myslenie.Zgadzam sie! Ciekawy jest tez \"wewnetrzny dialog\"!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" Snuć miłość, jak jedwabnik nić wnętrzem swym snuje, Lać ją z serca, jak źródło wodę z wnętrza leje, Rozkładać ją jak złotą blachę, gdy się kuje Z ziarna złotego, puszczać ją w kłąb, jak nurtuje Źródło pod ziemią. - W górę wiać nią, jak wiatr wieje, Po ziemi ją rozsypać, jak się zboże sieje. Ludziom piastować, jako matka swych piastuje. \" - Adam Mickiewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szukaj miłości w chmurach Nie szukaj miłości w chmurach nie spodziewaj się, że znajdziesz ją na obłoku nie twórz w swojej głowie jej obrazu którego będziesz bał się dotknąć, by go nie zniszczyć. Nie miej jej za coś nieżyciowego Za nieuchwytny cel. Wystarczy, że się rozejrzysz popatrzysz wokół siebie, zamiast ciągle zadzierać głowę. Znajdziesz ją szybciej. Patrząc tylko w górę łatwo się potknąć a wtedy zobaczymy tylko ziemię. Ludzie wokół są przesyceni tym, czego szukamy w marzeniach my po prostu nie chcemy uwierzyć że tak wspaniałe rzeczy ktoś mógł zamknąć w ludzkim ciele. Mateusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane biesiadniczki🖐️ Nie ma sytuacji bez wyjscia...Kazdy z nas moze wiele pokonac....oczywiscie zalezy od naszej konstrukcji psychicznej. Uwazam,ze to,co najwazniejsze ,plynie z wnetrza. Wciaz uczymy sie nowych rzeczy,zdarzen,,,,,,, Wciaz rozwijamy swoje zainteresowania oraz wlasna energie.,,,,,,,,Inwestujmy w zycie. Cieszmy sie nim !!! Na pewno umiemy brac z zycia to,co najlepsze.Uczmy sie tego! Mnie uskrzydla wszystko to,co dodaje mi energii__________milosc,przyjazn,,,,itp itd,,,,realizacja planow. Wszystko to sprawia,ze moje zycie jest warte ,bym je kochala i pozwala mi czuc sie dobrze. Zycie jest wazne,bo jest jedno,niepowtarzalne. Usmiechnij sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biesiado......................
Kobieto o błękitnych oczach! Ty jesteś jak muza, chodzisz po obłokach. Jak anioł nadlatujesz i bujasz się wśród traw. Twe płomienne włosy rozszarpane wiatrem - Są jak ogień co w kominku się wija, Jak ten czas co znowu przemija. Twych głębin oczu nie sposób opisać. Jest w nich radość, smutek i nadzieja. ...............................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat: \"Warto zyc,poniewaz mozemy sobie pozwolic na hojnosc\" Dobro nalezy czynic,by na swiat przychodzilo to,co dobre. Ale ile kazdy winien uczynic dobra,by na swiecie bylo go wiecej niz zla? Sa ludzie,ktorzy sadza,ze dobra nigdy nie za wiele. Nalezy wiec zawsze miec w zanadrzu jakis dobry uczynek. Inni sa zdania,ze czynienie dobra powinno byc dopasowane do drugiej osoby. Cos w tym jest. Np...gdy dziecko w wieku szkolnym odda ze swego zaoszczedzonego kieszonkowego 20 euro na dobry cel,bedzie to mialo wieksze znaczenie,niz gdyby taka sume ofiarowal nauczyciel z jego szkoly. Dobry uczynek dziecka kosztowal wiecej. W zwiazku z tym przewyzsza swego nauczyciela pod wzgledem hojnosci. Nasza hojnosc winna wzrastac wraz z wiekiem,zarobkami i nasza pozycja. Hojnosc ma wiec cos wspolnego z dojrzaloscia i samoswiadomoscia. 🖐️🌻❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrrrrrr....hojnosc napisalam przez samo \"h\' Dlaczego jest to taka ohydna pisownia? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to dla egoistow :) „Egoista” Urodziles sie, to jedyna Twoja dobra cecha. Wszystko w tobie zamarlo, jakby w ogóle sie nie narodzilo. Zimny jak glaz, zadnych uczuc nigdy nie przejawiales, oprócz niezachwianego egoizmu i zapatrzenia w siebie. Ani matka, ni brat, ni siostra, nie stanowi dla Ciebie powodu do zmiany swoich pogladów na drugiego czlowieka. Liczy sie tylko ile, kto moze Ci dac, jesli nie daje nic materialnego, odtracasz Go z niesmakiem. Zarazony dzuma materializmu, zjadasz samego siebie bez zmruzenia oka. Zjadasz rzeczywistosc jak chleb powszedni, bez ubarwiania slów, bez malowania oczekiwan, bez ubierania mysli w przecudne barwy ludzkich uczuc. Czy mozna oczekiwac od kamienia, zeby umial kochac, radowac sie, smiac z rzeczy smiesznych i swoich smiesznostek, plakac nad losem ludzkim i nad swoja niedola? To nic, ze jestes pepkiem swiata. To nic... Boli jedynie, jak drugiej osobie zawiazesz swiat, zaczniesz niszczyc powoli, a jakze skutecznie, obdzierac z czlowieczenstwa, znizac do poziomu rzeczy uzytecznej i poslusznej. Czy poslusznej do konca? JM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRABKU___________________❤️ \"Miłość jest treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, Umrzemy z głodu pod drzewem życia Nie mając świadomości by zerwać jego owoce.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los. Bowiem każdego dnia wraz z dobrodziejstwami słońca Bóg obdarza nas chwilą, która jest w stanie zmienić to wszystko, co jest przyczyną naszych nieszczęść. I każdego dnia udajemy, że nie dostrzegamy tej chwili, że ona wcale nie istnieje. Wmawiamy sobie z uporem, że dzień dzisiejszy podobny jest do wczorajszego i do tego, co ma dopiero nadejść. Ale człowiek uważny na dzień, w którym żyje, bez trudu odkrywa magiczną chwilę. Może być ona ukryta w tej porannej porze, kiedy przekręcamy klucz w zamku, w przestrzeni ciszy, która zapada po wieczerzy, w tysiącach i jednej rzeczy, które wydaja się nam takie same. Ten moment istnieje naprawdę, to chwila, w której spływa na nas cała siła gwiazd i pozwala nam czynić cuda. Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć. Magiczna chwila dnia pomaga nam dokonywać zmian, sprawia, iż ruszamy na poszukiwanie naszych marzeń. I choć przyjdzie nam cierpieć, choć pojawią się trudności, to wszystko jest jednak ulotne i nie pozostawi po sobie śladu, a z czasem będziemy mogli spojrzeć wstecz z dumą i wiarą w nas samych. Biada temu, kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowań i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełnić swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie – bowiem zawsze dogania nas przeszłość – usłyszy głos własnego sumienia: „A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie.” Biada temu, kto usłyszy te słowa. Bo uwierzył w cuda, dopiero gdy magiczne chwile życia odeszły na zawsze. Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłam i płakałam... | Paulo Coelho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmura i wydma 1/ \"Wszyscy wiemy, że żywot chmury jest bardzo urozmaicony, ale nadzwyczaj krótki\" - napisał Bruno Ferrero. Oto historia: Podczas burzy na środku Morza Śródziemnego narodziła się chmura. Nie miała jednak czasu tam dojrzeć, gdyż wiatr zaczął spychać wszystkie chmury w kierunku Afryki. Gdy dotarły nad kontynent, zmienił się klimat. Na niebie zajaśniało gorące słońce, a poniżej rozciągały się złote piaski Sahary. Wiatr chciał je przenieść na południe, w kierunku dżungli, gdyż nad pustynią prawie nigdy nie pada deszcz. Młoda chmura, wzorem młodych ludzi, postanowiła poznać świat i odłączyła się od rodziców i starszych przyjaciół. - Co ty robisz? - zaprotestował wiatr. - Pustynia jest wszędzie taka sama! Wracaj do szeregu, wszyscy zmierzamy do Afryki, gdzie są góry i przepiękne drzewa. Jednak młoda chmura nie posłuchała go, gdyż z natury była niepokorna. Powoli schodziła ku ziemi, aż osiadła na lekkim, przyjaznym wietrze unoszącym się nad złotymi piaskami. Długo spacerowała, aż zauważyła uśmiechającą się do niej wydmę. Spostrzegła, że wydma także była młoda, niedawno usypana przez wiatr. W jednej chwili zakochała się w jej złotych włosach. - Witaj - powiedziała. - Jak ci się wiedzie tam w dole? cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2/ - Żyję wśród innych wydm, słońca, wiatru i karawan, które tędy przechodzą. Czasem jest straszliwie gorąco, ale da się wytrzymać. A jak ci się żyje tam w górze? - Tutaj też jest słońce i wiatr, ale za to mogę przechadzać się po niebie i poznawać świat. - Moje życie jest krótkie - poskarżyła się wydma. - Gdy wiatr wróci z dżungli, zniknę. - Bardzo cię to martwi? - Wydaje mi się, że nikomu nie jestem potrzebna. - Ja czuję to samo, bo gdy zawieje nowy wiatr, polecę na południe i zamienię się w deszcz. Taki mój los. Wydma zawahała się, po czym spytała: - Czy wiesz, że tu na pustyni deszcz nazywamy Rajem? - Nie przypuszczałam, że mogę zmienić się w coś tak wspaniałego - odparła z dumą chmura. - Słyszałam, jak stare wydmy opowiadają różne historie. Mówią, że po deszczu obrastają nas zioła i kwiaty. Mnie to nigdy nie spotka, deszcz rzadko pada na pustyni. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3/ Tym razem zawahała się chmura, lecz po chwili uśmiechnęła się szeroko: - Jeśli chcesz, mogę okryć cię deszczem. Kocham cię i chcę z tobą zostać na zawsze. - Kiedy zobaczyłam cię na niebie, też się w tobie zakochałam - odparła wydma. - Ale jeśli zmienisz swoją piękną białą czuprynę w deszcz, umrzesz. - Miłość nigdy nie umiera - powiedziała chmura. - Ona się zmienia, a ja chcę pokazać ci Raj. I chmura zaczęła pieścić wydmę małymi kroplami. Długo były razem, aż pojawiła się tęcza. Następnego dnia wydmę obsypały drobne kwiaty. Sunące w stronę Afryki młode chmury myślały, że tu zaczyna się dżungla, której od dawna wypatrywały, więc zostawiły parę kropel. Po dwudziestu latach wydma zmieniła się w oazę, użyczającą podróżnym cienia pod drzewem. A wszystko dlatego, że któregoś dnia pewna chmura nie zawahała się poświęcić życia z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ w/w ,,,,Opowiadanie z książki Paulo Coelho \"Być jak płynąca rzeka\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻 Piękno to zbiór cudownych cech tkwiących w człowieku, sposób, w jaki odnosi się do innych i w jaki się zachowuje. Piękno tkwi w naszych emocjach, jest sprawą gustu. Jest to rzecz doskonała, która wyróżnia się spośród innych idealną harmonią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Piękno jest tym, co czujesz wewnątrz i co odbija się w twoich oczach.\" Sophia Loren

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Wiazku!🖐️ My jak tez papuzki--nierozlaczki! Godzinami na telefonie,,,,na spotkaniach i jeszcze na BIESIADZIE! Ale milo,ze jestes wreszcie. Napisalam sie a jakze,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyplatalo sie mi male przeziebienie,,,Trzeslo mnie i juz wiem,ze nie moge pozwolic na rozwoj wirusa,,,musze sie go pozbyc.Przed snem zrobie sobie swoja miksture i do lozeczka.Mam nadzieje,ze pozbede sie przede wszystkim kataru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie dzis duzo o zyciu. Zycie jedna wielka zagadka. Przeszlosc , wzgledne pojecie terazniejszosci i przyszlosc. Kazdy z nas ma doswiadczenia z przeszlosci. Chwile szczescia i radosci oraz bardzej lub mnie bolesne przezycia. Doswiadczenia ,ktorych nieda sie zapomniec ,trudno przezyc wobec ,ktorych czujemy sie tacy mali i bezradni. Terazniejszosc na dobra sprawe trudno ja okreslic. Ulamek sekundy i terazniejszosc jest juz przeszloscia, a ile moze sie wydarzyc w ulamku sekundy. No i przyszlosc ..... odwieczna zagadka. Mamy zyczenia w postaci planow i marzen, ale czy bedzie nam dane je osiagnac nie wiadomo. Ja jednak uwazam ,ze wiekszosc jednak zalezy od nas samych. Zle doswiadczenia sa nam potrzebne. W pierwszej chwili jest bunt ,lek i zlosc. Ale one pozwalaja nam stac sie silniejszymi, madrzejszymi na przyszlosc, co do ktorej mamy plany i marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Jodelko nie mozesz sie rozchorowac. Wypij miksturke , wskakuj pod kolderke i jutro bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam ,ze ten moj poprzedni post byl taki nieskladny ,ale tak wiele chcialam wam powiedzec na raz. Moze zamiast tego zadedykuje wam opowiadanie ,ktore ujmie to wszystko co chcialam wam przekazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bruno Ferrero - Sygnał Po okropnej burzy rozbitek dryfując uczepiony do resztek swej łodzi, dotarł do plaży małej pustynnej wysepki. Wyspa ta to w zasadzie trochę niegościnnych i suchych skał. Rozbitek zaczął usilnie prosić Boga, by go wybawił. Każdego dnia obserwował linię horyzontu w oczekiwaniu na pomoc, ale nikt z nią nie śpieszył. Po kilku dniach poczynił pewne przygotowania. Z niemałym wysiłkiem skonstruował narzędzia do uprawy ziemi oraz do polowania. W pocie czoła wzniecił ogień, zbudował szałas i schron na chwile burzy. Upłynęło kilka miesięcy. Rozbitek nie przestawał się modlić, ale żaden statek nie pokazywał się na horyzoncie. Pewnego dnia niespodziewanie wiatr powiał na ogień i płomienie musnęły maty. W mgnieniu oka wszystko się zapaliło. Chmury gęstego dymu wznosiły się w niebo. Wielomiesięczna praca w krótkiej chwili obróciła się w niewielką kupkę popiołu. Rozbitek, który usiłował cokolwiek ocalić, rzucił się na ziemię, wylewając łzy w piasek: - Panie Boże, dlaczego? Dlaczego właśnie tak się stało? Kilka godzin później duży statek przybił w pobliże wyspy. Ratownicy przypłynęli szalupą, aby zabrać rozbitka. - Skąd dowiedzieliście się, że tu jestem? - spytał rozbitek z niedowierzaniem. - Widzieliśmy sygnały dymne - odpowiedzieli. Twoje dzisiejsze trudności są jak sygnały zapowiadające przyszłe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och,Wiazku__________tyle madrosci zawarlas w swoim poscie. Podpisuje sie pod tym,co napisalas. Juz popijam swoja miksturke________herbata malinowa+sok malinowy,sok z calej cytryny,1 lyzka miodu i kieliszek wodki. Ale mnie rozgrzewa! Na dodatek podgrzewa mnie podloga__chyba dalam na full ,bo juz mnie zaczyna prazyc. Wygrzewam sie na maksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle sobie Wiazku,ze nasze poswiecenie tez przyniesie nam radosc. Przeciez nic w przyrodzie nie ginie.Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×