MAJ 2008 - kto już o tym wie?

to chyba nie ma znaczenia czy puste czy nie, jesli macica sie sama nie oczyści to potrzebny jest zabieg. ja tez miałam, ale nie wiem czy jajo było puste, bo jak trafiłam do szpitala to juz nawet nie było widać w macicy pęcherzyka tylko same skrzepy :( i musieli mnie wyczyścic.

Dziewczyny wróciłam własnie ze spacerku-przepiękna pogoda. Wróciłam i zajrzałam na topik Tigero i przeczytałam o tragedii tej dziewczyny ,której maleństwo zmarło w 30tc. Ja sobie czegos takiego nie wyobrażam.Tu sie człowiek cieszy,że mijają kolejne tyg. i ,że jak już jest blizej niż dalej to nie ma prawa się nic stać....a jednak sie dzieje.Stracic ciążę 6 tyg. to tragedia a co tu mówic o 30 tyg. jak byc moze gdyby urodziła w tym tyg. to maleństwo przy pomocy różnych urzadzeń miałoby mozliwosć przeżycia,a tu ginie w łonie matki...........

Bardzo mi smutno z powodu Tigero ,bo wiem co przeżywa . Minimoniu jutro rzeczywiście jest dzień nienarodzonego dziecka.....więc chyba szczególnie będziemy myśleć o naszych aniołkach.Dobrze że dostałyśmy jeszcze jedną szansę i jesteśmy w ciąży bo inaczej byłoby bardzo ciężko. Jeżeli chodzi o twoją siostrę to wydaje mi się że to raczej niemożliwe żeby była w ciąży...ale pewnie jutro powtórzy test i wszystko się wyjaśni. CC uważaj na rękę ,bo prawa bardzo ważna a tak wogóle to nie wiem czy można prześwietlać w ciąży czy nie .Bo ja też mam problemy z nogą jestem po operacji ale od czasu jak zaszłam w ciążę już mi nie robili prześwietlenia,mam tylko rehabilitacje. Renka mam nadzieję że dotleniłaś się również za mnie , ja miałam dziś jechać do kościoła ale u nas było tak zimno ,a ja jeszcze nie całkiem poradziłam sobie z tym przeziębieniem więc zrezygnowałam i nadal wyleguję się w łóżeczku Pozdrawiam was serdecznie

Biedna Tigero...Moja bliska przyjaciolka przezyla pare lat temu tragedie. W 6 miesiacu miala wywolywany porod, bo dzidzi przestalo bic serduszko... Doszlam do wniosku, ze nie nalezy sie koncentrowac na negatywnych myslach tylko miec nadzieje na najlepsze. To jedyne rozsadne rozwiazanie. Coral bay, w ciazy nie wolno pzreswietlac. Tu w Szwecji u dentysty pzreswietlenia robia podczas kazdej wizyty, wied trzeba im wtedy mowic ze sie jest w ciazy i daja minimalna dawke... To ja CC, zeby raczka sie szybko wykurowala i juz nie wypadala przez reszte ciazy ze stawow :-) Ja naciagnelam sobie kiedys miesnie klatki piersiowej (podnioslam rece wysoko do gory- w kasie skanowalam cala bele papieru toalet.) i gotowe. Z tym podnoszeniem rak do gory podczas ciazy to ja juz wiem dlaczego nie nalezy :-P Jedziemy nad morze na spacer. Jakbym miala kozuch, to bym zalozyla, tak jest zimno, brrrrr. Ale jakie slonce! Tylko ladowac baterie :-D

Uściski dla Tigero!!!! Minimonia moze jednak twoja siostra jest w ciazy mnie pierwszy test tez wyszedł niby negatyw a po godzinie pojawiła sie prawie niewidoczna druga krecha powtórzyłam po tygodniu i wyszedł pozytyw.Gina powiedziała mi ze kazda kreche jesli jest choc troche widoczna nalezy traktowac jako pozytyw.Poprostu za wczesnie jest wykonany test za mało hormonów i dlatego wybarwienie pojawia sie dopiero po wyschnieciu testu. I co dla mnie jest dziwne to w pierwszej ciazy test pozytywny wyszedł mi w 8 dniu po zapłodnieniu a w obecnej ten niby negatyw wyszedł mi w 14 dniu a w 19 juz solidne dwie krechy zreszta mam te testy bo sentymentalna jestem. A ja drugi dzien nie wychodze z domu .Odsypiam cały tydzien zreszta na polu zimno bbrr.

Hej dziewczyny, ręka mnie już prawie nie boli i mogę nią ruszać, tylko jakby piecze w stawie. Teraz będę uważała, to się zagoi. W sumie nic nie zrobiłam dziś w domu przez tą łapę. Kupiłam sobie komplet pościeli z satyny bawełnianej na allegro. Kłaczki z \"remesowego\" baranka od teściowej mnie wkurzają, są wszędzie, a nie mam poszewki o takich wymiarach w domu. Tanio, mam nadzije, że okaże się ładny i w miarę dobrej jakości. Bardzo duże są różnice w cenie nawet jesli materiał ma ten sam wzór, wybrałam więc najtańszą ofertę. Opłaciłam też garaż. Internet to jest to, niby jestem uziemiona w domu a zakupy i opłaty mogę zrobić :). :) Miłego wieczoru.

o boziulku jaka cudna tunike widziałam ( i mierzyłam) pasowała jak ulał, pieknie sie układała na brzuszku, pomniejszała piersi( a w moim przypadku to wskazane, jest co pomniejszac) i podkreslała resztki talii jakie mi jeszcze zostały. niestety cena jak dla mnie zaporowa: 70 zł :( moze za jakis miesiac uzbieram. a wy jak tam, rozglądacie sie juz za ciuszkami ciążowymi? ja musze, nie mieszcze sie juz w stare rzeczy. tzn na upartego wejde w jeansy, ale strasznie gniotą mi brzuszek. mój ju jest na tyle duzy ze sąsiad sie dzis znacząco usmiechnął :) czyli juz widac :)

Hej, ja się mieszczę chyba we wszystko co przed ciążą.No może się nie mieszczę we wszystkie moje bluzki bo byłam raczej płaska, a teraz mi cyc rośnie juz jest C. W pasie nadal mam mniej niż przed. Mało co mi smakuje, to pewnie dlatego. Ciekawi mnie ile będę ważyła przy następnej wizycie, dobrze że wagi w domu nie mam. Trochę mi się maży żeby coś było widać :). :)

Muszę iść spać, takie błędy robię, że jak patrzę to mózg mnie boli. Dobranoc :)

Wpadłam życzyc Wam dobrej nocy!!!!!!! CC błedami sie nie przejmuj zdarzają się czasem częściej niz byśmy chcieli co wcale nie swiadczy o naszym wykształceniu.Liczy sie treść. Ja tez bym chciała zeby mój brzuchol był widoczny.Jeszcze przyjdzie na to czas:-) Buziolki!

To ja CC, a ja sie waze i musze Ci powiedziec ze praktycznie waga stoi w miejscu ( z czego sie ciesze narazie) choc brzuszek juz widac :-) 200gram na plusie, wiec tyle co nic. Ja mialam jeszcze 3,5kg z tamtej ciazy w nadmiarze, wiec teraz pewnie traktowane sa te kg jak rezerwa :-P Jak juz bedziecie cos kupowac nowego, to koniecznie dluzsze niz zwykle bluzki, w nich rsnacy brzuszek ladniej wyglada, normalne bluzki i ich dlugosci sa dobre dla nastolatek, a nie przyszlych mamus i ta zima ;-) Slodkich snow

Bardzo przybiła mnie wiadomość o tigero, tak bardzo jej współczuję, brak mi słów... Dziewczyny wczoraj podczas gorącej kąpieli zasłabłam pod prysznicem, zaparowałam całą łazienkę, a potem nie miałam czym oddychać, mój M się przestraszył, mam zakaz zamykania się w łazience i kąpieli w gorącej wodzie. Czy którejś z Was też robi się słabo podczas kąpieli?

Cześć dziewczyny Własnie skończyłam czytać co sie działo u was w weekend. Tak mi przykro z powodu tigero :( Az mi głupio teraz pisać o moich wrażeniach po usg. Trzymaj sie tigero

LadyDi ja zawsze lubiłam gorace kąpiele, jak mój mąż wchodził ze mna do wanny to musiał dopuszczac zimnej wody bo nie mógł wytrzymać- parzyło go. Mi zaś w innej wodzie poprostu było zimno. Od czasu gdy jestem w ciąży też nie potrafię sie kopać w takiej wodzie, troche tylko pary a juz jest mi słabo- teraz można powiedzieć, że ulgę mi przynosi chlodniutka woda i w takiej dobrze sie czuję.

coral bay-------33--------nowy sącz-------------- 25.07---------01.05--S wiolaj------------28--------warszawa---------------25.07 --------01.05--C to ja CC---------25---------Szczecin----------------15.07--------0 1.05 inez_82-----------26--------elblag--------------------28 .07-------03.05 plusia------------31--------Szwecja----------------- 25.07---------04.05 minimonia-------28--------warszawa---------------28.07-- ------04.05--S marzenie31-----31--------słupsk------------------- 30.07---------05.05 kathi81----------26---------Łódź-------------------- 01.08 --------08.05 Agnieszka------23----------Łańcut------------------03.08 --------11.05 peletka----------31-------nowy targ----------------05.08---------12.05 Gabi_c4----------32---------Suwałki-----------------06.0 8--------12.05--C bajabaja---------29----śląsk cieszyński------------22.07--------13.05 czarna-----------24---------Konin--------------------05. 08--------12.05--C madeline80-------27--------kraków------------------09.08 -------15.05 renka07----------31--------wielkopolska-----------19.08- --------22.05--S stelka------- 27----------brzeg---------------------15.08-----------22.05- - S franceska--------27-------monachium--------------19.07-- -------25.04 Sygita29--------29--------Gdańsk/Leicester------02.08.-- ------28.04--S Szyba Wenecka---25-----------Ełk------------------02.08----------0 9.05-

BajaBaja opisz wrazenia z Usg czekamy. Mnie lekarz powiedział żeby nie brać gorących kąmpieli ,tylko letni prysznic,zwłaszcza w pierwszych tygodniach ciąży ,wogóle żeby nie przegrzewać organizmu. Wiec może wasze organizmy same bronią sie przed gorącą kąpielą.

Starałam sie znaleść najbardziej aktualna tabelkę, czyli ostatnią. Zmieniałam sobie date porodu z 12.05 na 13.05.2008 bo taka moja ginka mi wpisała z książeczce ciąży po usg. Jak widać z moimi odliczeniami pomyliłam sie o 1 dzień :) Dzisiaj zaczełam 10 tydzień ciąży. Jak juz pisałam byłam w piątek na moim pierwszym usg. Moja ginka zrobiła mi najpierw usg przez brzuch i strasznie niewyraxnie było widac więc zrobiła mi to dopochwe. Dziewczyny to bez porównania, widziałam i rączki i nóżki i bijące serduszko. Do dzisiaj jestem w szoku. Dzidziuś miał 32,8 mm, i ginka powiedziła ze jest to 9 tydzień i ze dzidzi jeszcze za mały na to badanie na przezierność karkową, mam przyjść za miesiąc to bedzie 14 tydzień. Był ze mną mój mąż on to dopiero w szoku, dość że pierwszy raz był w gab. ginekologicznym, a potem jeszcze widok naszego dzidziusia machajacego raczkami i nózkami. Tak sie bałam, a teraz jestem taka szczesliwa, ze nie potrafie tego opisać.

BajaBaja mój mąz zawsze przeżywa to bardziej jak ja ,a potem chce sie dzielić wrażeniami z wszystkimi na około .Więc ja wcale nie dziwę sie twojemu że tak to przeżył w końcu to też jego dziecko. Cieszę sie że wszystko z dzidzią dobrze ,ja mam wizytę w piątek i już nie moge się doczekać

Caral bay wierze Ci, że nie możesz sie doczekać, sama bym znów poszła zobaczyc dzidzię. No cóz myslę, ze ten miesiąc szybko minie. W weekend tez poruszałyście temat czy juz wszyscy wiedzą w rodzinie u mnie juz chyba wszyscy.Wzoraj mielismy rodzinkę w odwiedzinach i wszyscy zaczęli mi gratulować ja zdziwiona ale zaraz sie domysliłam kto to mógł rozpowiedzieć. Oczywiście moja mamusia, znam ja bardzo dobrze i wiem , ze nie potrafi trzymać języka, ale nie jestem zła. Nawet przyjemne były te gratulacje. Dzisiaj tez powiedziałam w pracy szefostwu, nawet nie byli zdziwieni, pogratulowali mi i chcieli wiedzieć czy mam zamiar iść na macierzyński tylko, czy na wychowawczy też. Powiedziałam, ze jak wszystko bedzie dobrze to chciałabym po macierzyńskim wybrac jeszce urlop,a potem wrócić do pracy. Byli chyba zadowoleni :)

Witajcie Kobietki, Tigero moje wyrazy współczucia dla Ciebie, głowa do góry. Renko swoje oblesne przeziębienie wyleczyłam ciepłym mlekiem z czosnkiem, miodem i masłem w międzyczasie popijając herbatę z miodem i cytryną - dzis jestem w pełni sił :) medykamentów wytrzegam się jak ognia i jakoś mi to na dobre wychodzi. Widzę, że \"sympatyczną\" i upierdliwą pomarańczę modessa \"zamordowała\" :D alleluja ! Uczepiła się taka nie wiadomo w jakim celu :o dość o oranżu ;) Jak po weekendzie? Ja przeleżałam plackiem caaaalusi. Za to dzis nadrobiłam zaległości. Sprzątnęłam całe 90 m2 i jeszcze zdążyłam zamieść podwórze z jesiennych liści ale cholernie łapy mi skostniały i przybiegłam do cieplutkiego domku :) brrr mróz dośc dziś u nas ścisnął. Jupi zima coraz bliżej no i Święta :) Plusi wzmianka na temat zbliżających się Świąt pobudziła mój ospały mózg do planowania :) Juz zacieram ręce :) A mam na co zacierać w tym roku to ja wyprawiam Wigilię dla 19 osób - Boże dopomóż ;) Baju a widzisz :) USG dopochwowe nie takie straszne :) jak go malują ;) prawda, że wrażenia są niesamowite ? Ja dziś idę z wynikami tokso na wizytę i ... coś mam jakieś przecucia, że z moją dzidzią coś nie tak jest i poproszę o zbadanie ... mam nadzieję, że to tylko przewrazliwienie :( Miałam Was prosić o to, byście wpisały mnie do tabelki, ale jeżeli możecie to dopiero po dzisiejszej wizycie, chcę byc pewna że z dzieciakiem wszystko w porządku. Ściskam Was wszystkie i życzę słonecznego dnia, odezwę się wieczorem, chyba że ... no nic, do zobaczenia.

Rude kocie napewno wszystko w porządku. Dziewczyny dla mnie przed usg moja ciąża to była to troche taka abstarkcja, teraz jak zobaczyłam dzidzie to uwierzyłam Nie chciałam pisać, ze przed usg juz mi sie nawet wydawało, ze może ja sobie to wszystko zmyslam te objawy, ze to może urojona na ciaża, a pozytywny wynik testu i brak miesiączki to wynik jakiejs choroby- może to śmieszne, ale człowiek to wszystko może sobie wmówić. Teraz jak na usg zobaczyłam dzidziusia to moge sie już w pełni cieszyc ta ciążą i wszystkim o niej opowiadać. Nie wiem skąd takie głupie mysli przychodziły mi do głowy.

bajabaja, ja mam takie dni ze wierze ze wszystko jest ok, ale równie czesto poraża mnie mysl ze moze serduszko mojego dziecka juz nie bije, ciąża obumarła a ja nic o tym nie wiem. w przyszłym tyg ide na usg i chyba dopiero wtedy jak zobacze ze dziecko sie rusza to ciąża przestanie być dla mnie abstrakcją, a stanie się prawdziwym dzieckiem, z rekami, nogami i głową :)

Dziewczyny czy wasze giny. każą Wam robić co miesiąć badanie krwi?? Bo mi za miesiąc kazala tylko przyjść z wynikami EKG i wpisem od stomatologa do książaczki ciążowej.

Teraz przed wizytą robiłam badania krwi i wyszły mi super, a grupa krwi B RH+

umowiłam sie na usg, ide w przyszły poniedziałek. mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. i ze dzidzia bedzie juz wystarczająco duza zeby ją pomierzyć pod kątem zespołu downa. a moja siostra załamana, siedzi iryczy bez sensu. mi sie wydaje ze nie ma mozliwości zeby była w ciązy, tzn teoretycznie nie ma, bo zerowe szanse to są jak ktoś sie nie bzyka :) dzis ma 39 dc, normalnie okres ma co 15-30 dni, bardzo nieregularnie. sama juz nie wiem co jej poradzic.

minimoniu niech może jeszcze zrobi jutro rano jeden test.

albo rano przed wstaniem w łóżka niech zmierzy sobie temperaturę czy ma lekko podwyższoną, to tez może być jakis sygnał. Mi się wydaje, ze okres sie jej spaźnia przez te nerwy poprostu.

mi tez sie tak wydaje, ale az szkoda na nią patrzec- kupka nieszczęscia. jak na ironię, moja siostra nie chodzi do łozka z pierwszym lepszym. straciła dziewictwo w bardzo głupi sposob, i pozniej postanowiła sobie ze nastepny raz zrobi to z męzem. chodziła z chłopakiem 3 lata i nic. z drugim mieszkała razem przez rok, spali w jednym łózku, i tez wytrzymała. teraz ma nowego chłopaka, i nie mam pojecia co jej odbiło ze poszła z nim do łozka. podejrzewam ze jesli nie jest treraz w ciąży to chyba nastepnym razem bedzie uprawiac sex dopiero z myslą o dziecku, wczesniej chyba sie juz nie skusi.

Cześć dziewczyny, ciąża rzuca mi się na głowę. Robię gołąbki, pierwszy raz w życiu! Jak się nie spalą to będą dobre. Mi też czasem się wydaje, że to niemożliwe, że w ciąży jestem. Mimo, że widziałam mojego kosmitę na usg. Minimoniu, spróbuj pogadać z siostrą, że nawet gdyby była w ciąży to przecież chyba nie taka wielka tragedia. Studia to najlepszy czas na dziecko. Skoro zdecydowała się kochać z tym chłopakiem tak szybko to może jednak jest to wielka miłość :) i będzie dobrze. Niech się tak nie martwi. Idę zobaczyć czy się gołąbki nie palą.

to ja cc, no nie weim z tymi studiami...ona jest na akademii medycznej, chce byc stomatologiem wiec troche nauki ma, nie wyobrazam sobie jak by miała pogodzic studia i dziecko- nie mając pracy.