Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

minimonia

MAJ 2008 - kto już o tym wie?

Polecane posty

Cześć dziewczyny, jak minął weekend? ja prawie cały przeleżałam w łózku, byłam w piątek u lekarza rodzinnego, nie spodobały się jej moje migdałki, to młoda doktorka i trzy razy sprawdzała w książkach medycznych co może mi przepisać, dostałam bioparox - okropne świństwo, ale pomaga, jakieś ziołowe tabletki wspomagającie i tyle, na dziś wzięłam wolne z pracy i powoli wracam do zdowia, mój M wyjechał dziś w delegację do Warszawy na dni i zostawił mnie samą.... nietety nie mógł odmówić wyjazdu, od tego zalezy jego awans i dalsza praca w firmie. A więc siedzę sama w domku i nadrabiam czytanie Waszych wpisów, Baja - my mamy podobny termin porodu, na badania idę w czwartek i mam nadzieję że tak jak Ty zobaczę już maleństwo w całej okazałości, nie mogę się już doczekać. Pozdrawiam wszyskie majóweczki - ciężaróweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie dzisiaj dowiedzialam ze prawdopodobnie moja sasiadka-przyjaciolka jest w ciazy!!Ale bedzie fajnie!jeszcze w to nie wierzy i wizyte ma w czwartek,ale jak sie ciesze ze mi powiedziala i zaufala i ze skoro testy prawie sie nie myla-bede miec taka towarzyszke w drzwi obok:)! w piatek widzialam dziecko!rosnie jak na drozdzach i wszystko ok.takze zaczynam bardziej wierzyc, ze bede mama, w tym tygodniu mowie w pracy i spokojnie znosze poczatek czwartego miesiaca.Jestem nawet mniej zmeczona!Ale podpisuje sie pod snami erotycznymi i lekka bezsennoscia.Dziwne objawy,prawda?ale jezeli wy tez tak macie,to sie nie martwie:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, obżarłam się strasznie tymi moimi gołąbkami i właśnie zdążyłam to odespać. Jak ja mam się opanować i jeść mniejsze porcje? Minimona, na medycynie też da się być mamą, może nie obejść się bez dziekanki, ale da się. A po studiach ma się już odchowane dziecko :). Gabi, bioparox jest może niesmaczny i cały świat po nim pachnie inaczej co w ciąży musi być straszne ale sam ładnie pachnie i jest diabelnie skuteczny. Franceska, fajnie, że maluch rośnie, jaki jest już duży? Dopytuję się bo mój pewnie jest taki sam, a usg mam dopiero 24.10 i sie nie mogę doczekać. Miłego wieczoru, CC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUPI :D Maleństwo ma się świetnie słyszałam dziś znów serduszko, wali jak szalone to pewnie dla mnie :) bym już nie myślała o jakiś tam głupotach, że coś może być nie tak z rosnącym zdrowiutko Szkarbem :) Fika sobie beztrosko jakby nigdy nic kiedy ja siwieję z zamartwiania się :) jak się okazuje bezpodstawnego. Tokso okazuje się być w normie :D huuuraaaaaa tzn nie tokso tylko te całe IgM czy cos tam, moja ginka uspokoiła mnie dając wykład nt. toksoplazmozy i moich wyników badań. Fakt, niewiele zrozumiałam z tej paplaniny ale jestem uspokojona. Za miesiąc mam dla swojego św. spokoju zrobić tylko IgM . Nie dostałam żadnych witamin, podobno jestem zdrowa jak rydz ... w sumie ruda to zdrowa jak rudy rydz :) tryskam energią i szczęściem :) Baju 🌼 jesteś wyrocznią czy co ?:) co do badań, zaleciła mi tylko zrobić IgM i żadnych innych. A ja jestem zerówka + :) Wpiszecie mnie do tabelki ?:) pliz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety nie mam miłego wieczoru.Upławy tak mi dokuczaja ze nie moge sobie papierem krocza wytrzec bo bół straszny i swiad.jutro mam nadzieje odebrac wyniki z czystosci pochwy i ide do gina tydzien wczesniej niz miałam wyznaczona wizyte.nie zycze tego nikomu dyskomfort straszny gina cos mi proponowała przez telefon ale ja mam juz dosc eksperymentów i wytrzymam do jutra.Zaparzyłam sobie vagosan i bede sie tym podmywac moze troche ulgi bedzie. Bardzo sie boje o dziecko ale wyczytałam ze takie bakteryjne dolegliwosci pochwy mu nie szkodza ale trzeba to leczyc. Mam nadzieje ze to nie bedzie jakas nietypowa trudna do wyleczenia bakteria. Zrobiłam wyniki mam wszystkie oprócz toxo wyszły ok oprócz osadu z moczu ale to przez te upławy. Ciekawe co z toxo ale te wyniki bede miała dopiero w srode.Trzymajcie za mnie kciuki błagam!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja goracych kapieli nie biore, wystarczy mi prysznic i to czasem zakreci sie w glowie ;-) Moj maz byl bardziej przejety i zdenerwowany ode mnie podczas badania USG, a po badaniu zachowywal sie jakby wygral na loterii :-P Bajabaja, ja mialam tak samo, druga ciaza wydaje mi sie o wiele bardziej \"realna\" i juz nie taka \"wyimaginowana\" jak pierwsza :-D Moze dlatego, ze wiem co i jak... Peletka, tego typu infekcji latwo jest uniknac. Po pierwsze bawelniana bielizna, po drugie bezcukrowa dieta (niestety ale nasza slaboscia do slodyczy same sobie szkodzimy), po trzecie dieta jogurtowa, czyli jogurty naturalne oraz prebiotyki (probiotyki) zawierajace kultury bakterii: L. Acidophilus, B. Bifidobakterium itd. Poniewaz w czasie ciazy srodowisko pochwy jest bardzo wilgotne (wciaz pojawiaja sie jakies wydzieliny) to tym szybciej niestety mozna zalapac rozne drozdzyce i inne infekcje. Ale wystraczy profilaktyka. Minimonia, ja sie nie dziwie czemu Twoja siostra panikuje, ale ta jej histeryczna reakcja to tez niestety moze byc objaw ciazy... U mnie nastapilo totalne zalamanie emocjonalne przy pierwszej ciazy i bylam w stanie nadajacym sie do wizyty u psychiatry- totalna deprecha :-P Ach te hormony... Rude kocie, napisz skad jestes i na kiedy masz termin oraz ile lat, to dorzucimy Cie do tabelki ;-) Ach... i jak ja Ci zazdroszcze 90m2 oraz gosci Bozonarodzeniowych!!! My zwykle spedzamy swieta u innych, sami nigdy nie wyprawialismy bo nie byloby gdzie nogi postawic (50m2) U mnie w domu napieta sytuacja. Uparlam sie ze trzeba przemeblowac, zeby wreszcie dziecko moglo zaczac chodzic (wszedzie wszystko pozastawiane...) no i byla bura. J jak zwykle potraktowal to jako krytyke osobista :-( Ach ci faceci... Dobrej nocki dla wsyzstkich, zycze Wam slodkich (kto chce erotycznych ;-) hi, hi) snow 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim które widziały swoje bobasy gratuluje- ja swojego zobace za tydzien :) peletko, to mi wygląda na grzybicę u ciebie- to bardzo częsta przypadłość w ciąży. gin na pewno zapisze ci jakąs maść, sama mozesz kupic w aptece lactowaginal- przywraca równowagę flory bakteryjnej w pochwie. i pij sok z zurawin- tez pomaga, zakwasza trochę organizm i tym samym niszczy grzybki. i nie martw się- dziecko jest dobrze chroione przed takimi akcjami. dzis za wiele nie pogadam bo wrociłam imienin tesciowej i nie moge sie ruszac z przejedzenia :) ale jeszcze spytam: zaczęły się u was juz akcje typu: uwazaj na siebie jak sie czujesz( pytanie zadawane min. 2 razy dzienie) tego ci nie wolno nie chodz na spacery/ zakupy/ do biblioteki itp/ bo sie zmęczysz czuje sie jak w wiezieniu czasami. i jak na ironie nie czułam sie tak uwioęziona jak musiałam lezec w łóżku, tylko teraz jak moge sobie wyjsc na spacer czy do sklepu. tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minimonia, mnie moj maz do pracy zabronil na rowerze dojezdzac, wiec codziennie zawozil i odbieral samochodem osobiscie!!! A za kazdym razem sypal mi wiazanke na co i jak mam uwazac :-P zebym chociaz nie byla nadgorliwa a juz bron Boze nie lapala zlodziei (akurat w tym bylam najlepsza w calym butiku- taki detektyw we mnie siedzial), hi, hi... Tak, tak... tylko ze to bylo prawie 1,5 roku temu i teraz jak taszcze 11kilowe szczescie to nikt mi pomocnej reki nie poda, a \"uwazaj na siebie!\" nie uslyszalam od meza od kiedy maly jest na swiecie :-P co mi nawet pasuje, bo maz nadopiekunczy jest az za bardzo i wreszcie moge odetchnac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro wybieram się na usg, też nie mogę się doczekać, ponieważ czasami moja ciąża również wydaje mi się urojona. Są takie dni, że zaczynam się zastanawiać czy sobie tego nie ubzdurałam, mimo iż 2 testy pozytywne leżą od ponad 2 tyg. w łazience na widoku (mój M codziennie na nie spogląda i zakazał mi ich wyrzucać) miewam chwilę zwątpienia. Dlatego też nie wpisałam się jeszcze do tabelki. Jutro się wszystko rozstrzygnie. Wtedy też będziemy mogli powiedzieć dalszej rodzinie, znajomym no i w pracy. Tego ostatniego obawiam się najbardziej, nie wiem kiedy będzie odpowiednia chwila, co odpowiedzieć na pytanie czy zamierzam wrócić po macierzyńskim do pracy, bo niby skąd mam wiedzieć z góry takie rzeczy. minimoniu -u mnie akcje uważaj na siebie są na porządku dziennym, teściowie kompletnie oszaleli ze szczęścia na wieść, iż zostaną dziadkami, ale też są przewrażliwieni. Non stop słyszę, że mam się nie przemęczać, uważać na siebie, a najlepiej nic nie robić, iść na zwolnienie i czekać na szczęśliwe rozwiązanie. Mój M codziennie wozi mnie do pracy i odbiera, czasami muszę nalegać, aby przejść się na piechotę i dotlenić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Di, wiem co czujesz.... pierwsze w zyciu USG w ciazy bylo totalnym szokiem, bo jak sie kladlam na fotelu to bylam swiecie przekonana, ze za chwile uslysze ze sobie wsyzstko uroilam, a tam CUD nad CUDAMI a do tego sie dowiedzialam ze mial byc chlopczyk, ech... juz nie ma tego samego dreszczyku przy drugiej ciazy, a chcialabym... no ale jest nadzieja, ze za 2 miesiace poznam plec- NIE MOGE SIE DOCZEKAC! Powodzenia na jutrzejszym badaniu! Juz teraz naprawde ide spac :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Francesca, super ze sasiadka tez spodziewa sie dziecka! Nie moze byc lepiej, kiedys bedziecie mogly sobie nawzajem pomagac i pilnowac pociechy na zmiane jak zajdzie potrzeba. Ze juz nie wspomne o chodzeniu do siebie na kawe i wspolne spacery, ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynu:) już wróciłam i poczytałam tak mniej więcej co pisałyście i Przyro mi z powdu Tigero:(!!! ja w niezielę byłam na chrzcinach u szwagra (a w sumie miałam być chrzesną, tylko moja dzidzia pokrzyżowałą plany) Pawełek śliczne dziecko:) no i siedziałam koło takiej jednej ciotki i tylko słyszałam tego Ci nie wolno, nie jedz tylko bo przytyjesz jak moja koleżanka 30 kg itp. no po prostu koszmar:( a sama nie należy do najszczuplejszych!! miałam dość tak jakbym ja była jakaś ciemna masa i nie wiedziała co mi wolno, tym bardziej że rozmawiałam z moim gin na ten temat i jestem w pełni uświadomiona:) ale pozatym objadłąm się za cały tydzień:) JEDZENIE PYCHA:) no i oczywiści Ci którzy jeszcze nie wiedzieli, a jest ich miejszość, to już wiedzą o mojej ciąży:) sama jestem zdziwiona ile osób juz wie! i zasatnawiam się skąd? jak poszłam w zeszłym tygodniu do szefowej na rozmowę to juz pół urzędu wiedziało:) ależ się rozpisałam:) no dziewczyny pobudka wstawać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Dzisiaj mam takie mdłości, że nie mam siły pisać. W pracy zmuszam sie żeby cokolwiek zrobić. Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny :) Miłego dnia 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dzisiaj okropny sen, śniło mi się, że poszłam do szpitala na usg i po nim podniosłam się z leżanki i wypadły skrzepy krwi i potem dostałam krwotoku i poroniłam. Ten sen był tak bardzo realistyczny, koszmar. Obudziłam się o 6 rano zlana potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee powinni wyprodukować emotę imitująca słońce :) Cześć dziewczynki , u mnie całe 10* C, czuć zimę i jest masakrycznie kolorowo za oknem - dodam iż mieszkam w lesie :) wczoraj przeglądałam prasę i już ułożyłam Świąteczny jadłospis :) jeżeli nie będę miała do pomocy choć jednej pary rąk to przygotowywania Świąteczne powinnam zacząć za jakis tydzien co by zdążyć na 24go grudnia :) Plusiu podaje Ci namiary : Starachowice, ostatnia @ 01.08 termin na 08.05 i 28 lat, spodziewamy się synka :) hopsasa to tyle ... chyba ;) co do snów erotycznych moja droga to nie moge narzekac na ich brak, chyba czas męża zbałamucić :) alez mam nastrój dziś jakiś świąteczny nie wiadomo skąd :) Minimoniu co do przewrażliwienia ze strony najbliższych na wieść iż jestem w ciąży ... ooo tak potrafią utruć wąsy, nie ma co. Tym bardziej, że jestem najmłodszą z trojga rodzeństwa i do tego kobietą. Bracia już mają nastoletnie dzieci a ja tak sobie czekałam gdzieś ... cichutko, skromniutko aż tu nagle BUM ! TRZASK!!! PRASK jestem w ciąży :) i bidulinki się martwią, choć wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, iż i ja i Maleństwo pod moim sercem mamy się rewelacyjnie. Aczkolwiek miła jest świadomośc, że nasz los nie jest obojętny :) fiuuu lecę po kawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudę kocie gratuluje ten energi, ja tam jak zawsze wypluta na maxa a to dopiero początek dnia:( Ide zaraz z dzieckiem do laryngologa i aż sie boję bo znowu będzie krzyk:( Co do zakupów na allegro, nigdy do końca nie byłam do nich przekonana ale wczoraj kupiliśmy tam fotelik samochodowy dla dziecka. Matko ten sam w sklepach kosztował ponad 300-350zł a na allegro 261 juz z przesyłka i 3 gratisami! He juz teraz przy wszystkich tego typu zakupach bede porównywać ceny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powim Wam że o tak w sumie w rodzinie (oprócz tej jednej ciotki!) to nikt nie powtarza mi ciągle uważaj na siebie itp. bo widza chyba że nie lubie takiego gadania. No wiadomo pytają się jak sie czuje itp. jak mnie widzą. zreszta żadko widuję się ostatnio z rodzina bo po pracy prosto do domu na dżemkę:) inaczej jest w pracy co chwila młia mi że tego ci nie wolno tamtego też, kadrowa co chwilę przylatuję i sprawdza czy pracuję tylko 4 godz. na kompie:) a i muszę Wam powiedzieć, że wczoraj byłąm na zakupach ciążowych:) w sumie to dopiero 9 tydzień, ale jest mi ciasno w moich ciuchach, więc kupiłam sobie spodnie ciążowe na takiej gumie, leżą rewalacyjnie:) chciałam sobie kupić ze dwie pary ale niesety wszytkie inne były bez nadziejne:( no i kupiłam sobie bluzeczkę i żeby było śmieszniej do kuchni pokupowałam jeszcze filiżanek itp. mąż kazał mi wczoraj zaszaleć i zrobić duże zakupy, no ale na prawdę nie było nic fajnego:) a ja chcę wyglądać super w ciąży:) bo to przecież powód do dumy:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyDi to chyba zjawisko normalne z tymi popapranymi snami w okresie ciąży. Nie wiem jakie są przesłanki naukowe tego zjawiska, ale sama po sobie wiem, że od kiedy uświadomiłam sobie, że spodziewam się dziecka pojawiły się problemy z wyśnieniem przyjemnego snu lub z drugiej strony z brakiem snu. Teraz częściej pamiętam sny i częściej budzę się w nocy i rozmyslam nad tym, co owy nieprzyjemny sen może oznaczać. Dziś śniłam kolejny \"ciężki\" sen. Wczoraj gina powiedziała mi, że Maleństo ma tętno 154 i dziś całą noc męczył mnie sen o tym, że musiałam nosić gumowe i cholernie cięzkie coś na brzuchu (takie coś jak zakładali przy prześwietleniu zęba - jakaś ciężka czarna, śmierdząca guma) jakby tego było mało, to cos miało być gwarantem tego, że dziecko będzie zyło ... aż się obudziłam i myslałam nad znaczeniem tego snu, ale teściowa przekonała mnie, że to nic nie oznacza i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiolaj głowa do góry 👄 zakupy ciążowe ... fakt, już mam na plusie 4 kg ale jakoś brzuszka nie widać, tzn brzuszka ciążowego ;) nie widać ... planowałam zakupy typowo ciążowe dopiero na Święta. Ale jak tak rozglądam się po tych szmatkach co proponują pobliskie butiki to chyba będę musiała zrezygnować z odzieży typowo dla Mam :( wiolaj co do zakupów na allegro to osobiście kupuję tam wszystko, łącznie z samochodami i częsciami a nawet sprzedaję - 2 tyg temu pogoniłam na allegro samochód i jak do tej pory (to jest jakieś 5 lat zakupów na allegro) nie zostałam nabita w butelkę - ODPUKAĆ tfu tfu :) polecam wszystkim, tylko trzeba zwracać uwagę na to kto sprzedaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynyy, u mnie trzynasty tydzien, a w pracy oprocz dwoch kolezanek nikt ciagle nie wie.kurcze,chyba musze sie pospieszyc,bo te tygodnie tak szybko mijaja.nic zreszta nie widac,wiec zabawnie,ze tak to mozna bezproblemowo trzymac dla siebie.ja dzis spalam duzo lepiej,ale przyznaje:od kiedy jestem w ciazy,usypiam w sekunde,ale czesto sie budze i nie moge zasnac,albo mecza mnie sny nieprzyjemne.na szczescie nic na temat dziecka,ale cos z tematu:kasa (bierzemy kredyt na mieszkanie aktualnie),praca itp. Dzis czuje sie wyjatkowo wyspana,te sny sa jednak wyrazniejsze niz wczesniej i bardziej je pamietam. moja rodzina i meza reaguje zupelnie normalnie,nikt ciazy nie wyolbrzymia,nie kaze mi lezec,ale to pewnie tez dlatego ze kontaktujemy sie przez telefon i do konca nie wiedza jak wyglada moj dzien.natomiast zawiodla mnie przyjaciolka,o ktorej juz wam pisalam-ktora zawsze byla przewrazliwiona,swoja ciaze przelezala i teraz uwaza ze ja jestem nieodpowiedzialna.wiec nie kontkaktuje sie z nia specjalnie,ale wkurza mnie ze nie moze popatrzec obiektywnie i prawi mi rady,ktore sa drazniace.wszyscy mi ufaja i zostawiaja w spokoju,moj tez daje mi totalny luz-mysle ze zna mnie na tyle ze wie ze zadne zakazy nie wchodzilyby w gre.ale wszystko jest tez w najlepszym porzadku i nie mamy za soba zlych doswiadczen,wiec jestesmy spokojni.chodzimy na kurs tanca-to taka jedna z ostatnich spraw, ktore mozemy wykonac we dwojke i bardzo sie dobrze czuje po takim tancu w jego ramionach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja cc,niestety nie podali mi dokladnych wymiarow.przyszlam bez terminu i wedlug nich byl to niepotrzebny kaprys, a ja chcialam wiedziec ze wszystko ok,zanim powiem w pracy (bo chce powiedziec w najblizszych dniach).nie przyjal mnie moj lekarz,tylko pielegniarka,pokazala mi dziecko i powiedziala ze wszystko ok.Nie chce strzelac z centymetrami,bo nie umiem tak na oko,ale widac juz naprawde wszystko wyraznie.termin u mojego lekarza ma 23ego,wiec dzien przed toba i wtedy moge cie jeszcze powiedziec jakie bedzie duze (za tydzien:))!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoannaWM
to ja CC - ja byłam wczoraj na usg - termin mam na 25 maja - dlugosc dziecka 1,81 cm - serduszko biło - wspaniały widok... pozdrawiam wszystkie majówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEYBE.
minimoniu czy mozesz podac sklad ziol ktore pilas? z gory dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze bardzo: Ziele Lebiodki 50 g Koszyczek Rumianku Pospolitego 50 g Ziele macierzanki 50 g Liść pokrzywy 50 g Ziele dziurawca 50 g Ziele Rdestu ptasiego 50 g Kwiat Nagietka 20 g Ziele Nostrzyka 50 g (dodajemy 1/2 !!! torebki) ziołka kupisz w kazdym sklepie zielarskim, wydasz na to 15-20 zł. mozesz od razu kupić miód do osłodzenia ich- nie są smaczne. a cukrem słodzić nie można.wieczorem, przed spaniem łyżkę ziół zalewasz gorącą wodą ( taka co przestała wrzeć) przykrywasz spodeczkiem i jak sie zaparzą to wypijasz. pijesz je od pierwszego dc do konca. i jeszcze ostrzezenie- jesli bierzesz jakiekolwiek leki hormonalne to zrezygnuj z zioł, bo przedobrzysz :) pamietaj ze zioła tez są lekiem, tyle ze naturalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam majowki :)u mnie dzis znów noc bezsenna :( i troche brzuch ciagnie. nic mi sie nie chce, chyba sobie poleze dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dzięki, że podzieliłyście się ze mną wrażeniami z usg :). Ja dzisiaj zauważyłam że mam lekko wypukły brzuch nad spojeniem łonowym! Czyli chyba pasożycik sobie rośnie zdrowo :). Zrobiłam trochę porządku w mieszkaniu i ogólnie jestem dziś szczęśliwa. Tylko... Rude kocię, przez to co pisałaś zaczynam gorączkowo myśleć o świętach. Pierwsze nasze wspólne święta z kochanym i pojawiają się problemy logistyczne. Moi rodzice mieszkają kilka kilometrów od nas i najłatwiej było by spędzić je z nimi. Jego rodzice od nas. Teściowej nie będzie na święta w domu, będzie tylko tata, siostra i ciocia. Te 200km to trochę dużo, żeby wpaść do nich tylko na jeden dzień. Przyjechać do nas na święta też raczej nie przyjadą, bo są zwierzęta które trzeba karmić. Najchętniej zaszyła bym się w domu, albo gdzieś wyjechała. Będzie jak będzie, czyli dobrze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jestem już dziś w pracy i oczywiście sterta dokumentów na mnie czekała i do tego szef obciął mi 5 % premii za wczorajsza nieobecność, mimo że go uprzedziłam, to niesprawiedliwe... nadal trochę odczuwam skutki przeziębienia, więc zaraz lecę do domciu i do łóżeczka poleżeć. Na szczęście mój M wraca już jutro pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×