Spanielki, owczarki, kundelki...Wszystkie je Kochamy!

Katrinne:) U mnie ostatnio dużo pracy.A topik rzeczywiście jakoś ostatnio przestał nam się rozwijać. Pozdrawiam Was i Wasze zwierzaki:)

ehh no to dziewczyny postaramy sie zeby nam topik nie umarł :) ja w sumie nie wiem co u moich psiaczków ponieważ widuje je tylko w weekend o dwa tygodnie ale za każdym razem widze jak rosną moje skarby:) anno dlaczego trzeba bylo uspic szczeniaczki?? ze za dużo i nie mialby kto sie nimi zaopieklowac?? nie rozumiem kompletnie.. a co u waszych psinek?? moje pewnie juz z kotami przytulone spią :) pozdrawiam

Witajcie dziewczyny ! Musimy się postarać, żeby topik nam nie umarł ;) . Musiałam uśpić szczeniaczki, bo to były kundelki w dodatku z dużych piesków i nie miałam co z nimi zrobić. Czekałoby je schronisko . Mikusia za trzy miesiące, bo tyle weterynarz kazał odczekać po ciąży, będzie wysterylizowana. Ariane cieszę się, że z Kubusiem już dobrze. Pozdrawiam wszystkie i wymiziajcie swoje zwierzaki ode mnie.

aniu to byla twoja decyzja ale niestety nie moge sie znia zgodzic ja bym wierzyla ze kazdy z pieskow znalazlby dom a nie od razu skazywac je na smierc...

Anno, ja też jakoś nie mogę się z tym zgodzić...ale teraz i tak już za późno, a nie chcę robić Ci wyrzutów... Będzie dobrze:) A moje sunie, żyją jakoś...śpią po całych dniach z przerwami na jedzenie i zabawy;)

:)

hej dziewczynki:) ja zaraz jade do domku po dwoch tygodniach zobacze moje pieseczki ciekawe czy znowu mi urosły ;) a co tam u was i waszych zwierzaczków ?? pozdrawiam

pesymistka To wyściskaj swoje maleństwa od całego naszego grona:D A moje sunie? Grzeczne ostatnio, chodzą na spacerki i śpią całymi dniami, lenie jedne:D

no ja rowniez zgadzam sie z Pesymistką i Katrinne, Nie-dla usypiania, ale to Twoja decyzja Ukulele tez Cie dawno nie widziałam mam ostatnio duzo do roboty, praca studia itd..

Dziewczyny! Żyjecie jeszcze?? Zastsowałam ostatnio drastyczne środki wobec moich psiaków. Strasznie wypada im sierść, więc musiałam oduczyć je wchodzenia do sypialni, bo jak patrzyłam na dywan i pościel...:o Ciężko było przez pierwsze dni, ale jak zobaczyły, że drzwi zamkniętę, musiały ustąpić. Teraz już nawet jak zapomnę zamknąć na noc, nie wchodzą:D A już myślałam, że ich się wychować nie da:D

Katrinne Jak o mnie chodzi to żyję jeszcze :D Widać,że jesteś dobrą wychowawczynią skoro psiaki respektują grzecznie Twoje polecenia ;)

ukulele, bardzo się cieszę, że nadal jesteś z nami:D A mam nadzieję, że ten stan(co do psiaków) utrzyma się dłużej...dużo dłużej:D

hihihih czy się utrzyma to będzie zależało od wychowawczyni ;) bo jeśli wychowawczyni da się psiakom przekupić słodką minką to czuję,że może być mały problemik:D

Zapomniałam - dla Ariane i głasku-głasku dla Kubusia :D

Muszę być twarda! Będę to sobie powtarzać...:D

Katrinne ------- już to widzę ;) wystarczy że psinka spojrzy na Ciebie jak kot w butach ze Shreka a ustąpisz :D:D:D

zobaczymy:P

Tak więc jestem zTobą - nie daj się :D

Hej Dziewczyny!! ale dawno z wami nie pisałam:D mojego Kubusia nie oduczyłabym niestety spania w łóżku, za bardzo rozpuszczony jest w ogole mnie nie słucha, ale i tak go kocham łobuza;)

czesc dziewczynki ! Ja też jestem przeciwniczką usypiania zwierząt bez powodu. Moim wytłumaczeniem jest to, że szczeniaczkom nie mogłam zapewnić domków i czekałoby je schronisko. Ariane jak sprawy sądowe? Jest jakiś postęp? Katrinne gratuluję metod wychowawczych. Pozdrawiam wszystkie i przekazuję głaski waszym pupilom.

tez sie odlicze :) katrinne podziwiam wytrwalosc w uczeniu suczek ja jak ejstem w domu to tak rozpieszczam moje maluchy i zawsze dostaje ochrzan od taty ze potem sobie rady z nimi nie moze dac :D no i pieski są niesamowite ogólnie sprytne jak nie wiem co jak ktos do nas przychodzi to grzecznie prowadza goscia przez podwórko a jak gosc chce do drzwi sie dostac to zaczynają sie przeszzcekiwac nawzajem i nie dopuszczają do domu spryciule moje:) pozdrawiam was i przytulam wszystkie zwierzaczki

Oj, dziewczynki nieładnie :P. Wcale się nie odzywacie :O. Ja zresztą nie jestem lepsza :P. Jaj przepięknie malowanych, Świąt słonecznie roześmianych, W poniedziałek dużo wody, Zdrowia, szczęścia oraz zgody. Przyjmijcie te życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych. Pozdrawiam i głaski Waszym pupilkom.

Hej dziewczyny! Mon Dieu, kiedy ja tu ostatnio pisałam? Coraz mniej czasu dla kafeterii mam:( A Kessi już oduczona spania w sypialni. Jeszcze tylko problem z młodszą, bo to niezła cwaniara jest...:D Co tam u Was słychać? Jak psiaki? Daję linka do tematu o biednych psiakach, którym trzeba pomóc. Zajrzyjcie! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3716941&start=0

up

Katrinne:) hmmm,jestem ciekawa na jak długo psiaki wytrzymają bez wchodzenia do łóżka..;) i czy dasz sobie radę z małą cwaniarą :D Moja kotka Michalina zrobiła się bardzo marudna...ciągle chce żeby z nią siedzieć,głaskać i w ogóle chyba na swoje stare lata potrzebuje jeszcze więcej naszego towarzystwa.Wychodzi na ogródek a po chwili już miauczy na oknie żeby wejść.....a jak wejdzie miauczy żeby wyjść.....i tak w kółko:D....nieraz przez nią nie da rady pracować:D. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny. Ariane:) odezwij się.

ukulele A może Michalinie za mało czasu poświęcasz, albo czuje się samotna i, kręcąc się, chce zwrócić na siebie uwagę?:) Moje sunie...Kessi już nie wchodzi do pokoju. Mała jeszcze czasami się wślizgnie, ale staram się pilnować:D Hej, a gdzie cała reszta?

O nie!Braku poświęcanego czasu Michalinka nie może mi zarzucić:D Reszta pewnie zajęta swoimi pupilami:)

Cóż, więc może to wpływ wiosny? Albo się nudzi biedactwo po prostu, kiedy Ty pracujesz:D

up