Właśnie się dowiedziałam że mąż mnie zdradza.

O jezu, w podlaskim? Przy granicy białoruskiej?

Nie z Bieszczadzkiego Okręgu, też słyszałam co wyrabiają i się przekonałam. Nikt by nie przypuszczał że może to zrobic bo jest poważny, religijny i wogóle. Zawsze to ja uchodziłam za tą bardziej zwariowaną. Ale pozory mylą.

Nie wiem!!! Naprawdę. Intuicja... i to "małe miasteczko", może moje? I jego "wyłączanie komórki na granicy". Sama mam faceta w SG i sytuację nieco podobną...

No więc nie Podlaski? No ale schemat taki sam, mają taką pracę, że mogą mówić: jadę na służbę i jechać gdzie indziej. znam to.

ej halo to na górze to nie ja mój w Bieszczadzkim

Sugerujecie, ze w SG mozna sie nieźle zabawic? Dla niektorych to cenne info... takie profity w zamian za kiepskie place

\"mają taką pracę, że mogą mówić: jadę na służbę i jechać gdzie indziej\" ale tak to kazy moze zrobic, nie tylko w SG

No można można, popic trochę. Płace nie są aż tak kiepskie jak na nasze warunki (podkarpackie).

90% w slużbach mundurowych to alkoholicy i panowie "rozrywkowi", dziewczyny też. Ludzie z tamtej pracy normalni nie wychodzą.

No tak, każdy, tylko oni mają większe krycie, bo na przykład nagly alarm: w tej chwili masz jechać na strażnicę, a jedziesz do kochanki.

przepraszał mnie kilka chwil temu

przestań, nie wiem jak to się stało ale nie mam ochoty na takie dowcipy. Odpusc sobie. Prawdziwa Paulina

ja jestem ta prawdziwa, nie podszywaj się !!!

Paulina, bo ktoś zamiast "l" wpisuje I - tak jest na kafe i czekałam, kiedy ktoś na to wpadnie na tym topiku.

no to co mam zrobic żeby ten podszyw się dczepił odemnie

mnie z tym alarmem nie przekonuje... ja gdybym chcial to mowie, ze przyjde nie wiem o ktorej bo mamy dużą umowe do przygotowania i po sprawie...

zmień pseudonim

teraz już nic, chyba że sam odpuści albo zmienisz obecny nick

komiczne, no ale ciebie to nie musi przekonywać, każda praca ma swoje... wyjścia awaryjne ;)

no wreszcie podszyw dal sobie spokoj

Piwonio moze opowiesz o wlasnych przezyciach?

no właśnie niestety nie. Ale ja idę spac, a ty twórz nową rzeczywistośc jeśli Cię to podnieca. Miłej zabawy Ci życzę

Sprawilam czy nadal sie z nia kontaktuje ,mam dowody ze dalej jej mowi kocham cie bardzo ..jak moze byc taki dwulicowy po rozmowie z nia dzwoni do mnie i nadskakuje doslownie po paru minutach,czy ja znam tego czlowieka? pewnie go nigdy nie znalam 17 lat razem ale z kim? bo to nie jest ten z ktorym myslalam ze jestem, z nerwow mi sie wszystko juz plata sory za literowke. Juz mi nie zalezy zeby mu to udawadniac bo wreszcie nie czuje sie winna ,zawsze ze mnie robil idiotke a ja juz czasem myslalam ze faktycznie nia jestem ,zrobil mi niezla wode z mozgu........

niezle padalce z tych waszych mezow... wypieranie sie do granic absurdu (w przypadku samotnej z ludzmi) z drugiej strony otwarte przyznanie sie do 3krotnego seksu i zero skruchy. zenada. kopa w tylek i jednemu, i drugiemu. trzymajcie sie laski! glowy do gory!

brak slow...nie wiem co bym zrobila...badz silna PaulinakB!!! ja jestem "niedoszla kochanka" - mysle za niego...zeby on nie zrobil krzywdy swojej rodzinie - tyle razy przerabialam z nim ten temat...ale on uwaza ze to nie moja sprawa ze to jego zycie ze to on krzywdzi a nie ja...uwaza ze jest szczesliwy w malzenstwie a jednak szuka czegos poza nim...nie wiem nie rozumiem...ale nie dam sie!!!w zyciu-nie moglabym zrobic tego tym dzieciom!

GDZIE JESTES ,JAK SIE CZUJESZ??? WRACAJ!!!!!

Paulina nie daj sie gnojowi!! Faceci w takich sytuacjach potrafia niezle grac, pasc na kolana, plakac , blagac o przebaczenie, mowic jak dopiero teraz zrozumieli jak kochaja kiedy cie stracili i inne bzdury. Masz cale zycie przed soba, takze pogon dupka i sie nie przejmuj!

Jestem, jestem bylam z synem na spacerze. Maz bez slowa wyszedl gdzies rano, pewnie jest na osiedlu, calkiem niedaleko. Spakowalam go i walizy wystawilam na klatke!!!

i jestem bardzo ciekawa "co bedzie dalej" .....

Coż mogę powiedzieć, bedąc na Twoim miejscu dawno bym drania wyrzuciła za drzwi! Pamiętaj,że jeśli facet raz zdradzi, za kazdym razem bedzie mu coraz łatwiej to szło. Faceci to łowcy, im wiecej tym bardziej czują się męscy! Jak dla mnie to śmieszne! Nie liczy się ilośc,ale jakość jak dla Mnie;-) Nie jest wart Ciebie! A Ty nie możesz pozwolić sobie aby w taki sposób Cię poniżał!!! Lepiej być szczęsliwą będąc samej niz udawać, że się jest szczęśliwa będąc z nim!