Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PaulinakB

Właśnie się dowiedziałam że mąż mnie zdradza.

Polecane posty

w toposach prawniczych jest taki topos, ktory mowi o ty,m, ze ktos kto dononal bezprawia nie moze powolywac sie na nie. to samo mozna przeniesc tutaj, dokladnie to samo. ktos kto klamal, kto udawal, nie moze miec pratensji do drugiej osoby, ze udaje, ze sie zmienila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcha nadal jestem z nim ,a moze trafniejsze bedzie okreslenie jestem obok niego a on obok mnie... zanim go zostawisz odpowiadajac na pytanie czy to swieza sprawa odpowiem i tak i nie . Swieza bo zaledwie miesiac temu uslyszalam jak mowi kocham do innej kobiety . Stara bo kiedys go cos loaczylo z mloda dziewczyna ,nie zlapalam go w lozku z nia ale ...jezeli ktos wynajmuje takiej apartament w hotelu we wlasnym miescie co to moze byc nie udowodnilam mu ze z nia spal bo popelnilam kilka bledow moze bylam o krok od tego on sie z tego wymigal mowiac ze pomogl dawnej znajomej ktora przyjechala i t d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudia**
Paulina ty jesteś zajebistą dziewczyną. Zostaw go, niech zobaczy co stracił. Znajdziesz kogoś jesteś młoda. Nie marnuj sobie życia, bo nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Claudia, nie chodzi o to czy kogoś znajdę, do przedwczoraj nie myślałam że będę musiała kogoś szukac. Moje życie się zmieniło o 180 stopni, czuję że nie dam rady. Boże jak on może tak normalnie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne pytasz po co tak robic? Odpowiem na to pytanie , mam powody On nigdy sie nie przyznal do zdrady jest aniolkiem ,nawet jak mu udowodnilam ze mowil kocham i t d innej to i z tego sie wymigal moja przyjaciolka mowi ze gdybym go nakryla w lozku na niej powiedzialby ze bylo czesienie ziemi.ale wracajac do tematu ..on chce zrobic mnie winna ze to moje wymysly ,mowi ze mnie kocha ze nigdy nie zdradzil hehehe nigdy nie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zostaw go... żyjesz w ciągłym stanie pragnienia zemsty.... to bardzo zmienia charakter i stajesz sie naprawde złym, zimnym i zgorzknialym czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim go zostawisz
a do rozgrzeszenia i wybaczenia potrzebny jest jednak zal i chec zadoscuczynienia osobie skrzywdznej .......Samotna to cieżka sprawa u ciebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinko obys nie doczekala sie tych samych słów .Nie udowodnisz mu to sie mozesz uslyszec ze jestes kobieta z urojeniami ,powie Ci ze bylo ciemno i napewno to nie byl on a Tobie np sie wydawalo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
samotna..., nie tego to już bym nie wytrzymała. Kobieto ty się zamęczysz, wpadniesz w nerwicę. Małżeństwo to wzajemne zaufanie. Słowa jak słowa mogą byc puste. Kocham Cię mogę mówic każdemu, a i tak robię co chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Powiem mu wprost, że może zrobic ze mnie wariatkę a ja wiem swoje. Jak się wyprze koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonwar2
właśnie, może jeśli Paulinko będziesz chciała z nim o tym pogadać to on się wszystkiego wyprze, może lepiej najpierw go nakryć, żeby nie było wątpliwości, że ten romans istnieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne Jak moge go zostawic skoro On zawsze mnie kochał nigdy nie zdradzil i nie ma zamiaru zdradzic hehe a pozatym ja ciagle go kocham ,co powoduje u mnie tak zmienne nastroje bo rozum sie kłóci z sercem. Zostaw go zostaw łatwo tak mowic ale zycie nie jest takie proste nie jestem jego dziewczyna ale zona i matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pięknośc dnia..
śpi?? to gnojowi poduszkę przyłoż do twarzy!!!! teraz poszłabym po ta zdzi..rę i przyprowadziła do domu na kawkę, jakby wstał to by zdębiał i zadne z nich by sie nie wyparło!!! precz z kutasicami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka oczywiscie dla naszych wspolnych dzieci .. Paulinko tez tak robiłam koczyłam rozmowe nie wysilalam sie jak jakas malolata na przekamarzanie sie on mowi nie zdradzalaem a ja mowie zdradzales ble ble Rozmowy byly bardzo powazne wywalilam go z domu na pare dni chcial sie zabic oczywiscie to tylko slowa przepraszanie za te sytulacje ktore stworzyl i wmawianie ze tak nie jest jak wyglada klekanie na kolanach picie po to zeby z domu nie musial wychodzic bo jak juz sobie swojego Johnnie Walklera wypil to nie byl wstanie wyjsc z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Pięknośc... rozśmieszyłaś mnie naprawdę. W tym podłym dniu pierwszy raz się śmieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
samotna..., powiem Ci, że ja piszę teoretycznie. Zobaczymy jak się rozmowa potoczy. Ty już to przeszłaś. Ale widzę że też nie bardzo sobie radzisz. Ja bym chciała żeby był przynajmniej szczery i jeszcze bardziej się nie poniżał. Siebie i mnie jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim go zostawisz
Samotna wspolczuje :( okazalo sie ze ty jestes odpowiedzialna zoną i matka a on nieodpowiedzialnym gnojkiem ktory nawet przyznac sie do bledu nie potrafi, ale Bóg tak podobno gdzies nas łączy ...ze jedno jest potrzebne drugiemu do zycia na pewnym etapie przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonwar2
Paulina a próbowałaś sprawdzić jego telefon? przecież teraz śpi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna z ludzmi gdy ja sie dowiedzialem, powiedzialem że wiem o wszystkim i odchodze... po czym wyszedlem... to proste... bez drugich szans... bo kiedys juz dalem jednej sznase i znow to zrobila....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim go zostawisz
Komiczne widzisz sam ze za pierwszym razem te szanse sie daje, dopiero potem sie mądrzeje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Nie sprawdziłam telefonu, on nie jest głupi napewno wszystko skasował ale w sumie sprawdzic mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie powiedzieć: daj szansę... ale jak ta szansa przepada i zdradza nadal to jeszcze gorsze jest... To nie ckliwy romans z happy endem, to życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonwar2
może wpisał ją do książki telefonicznej jako Kazik, albo mechanik samochodowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Telefon wyłączony, a ja nie znam PINu. Ale często tak robił że po służbie wyłączał telefon jak spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no takkkkk
Ty się gryziesz, szarpiesz, spać nie możesz... to bez sensu. Wyrzuć z siebie tą gorycz na niego, wywal ten ból a potem go wywal z domu. Jesli kocha (lub jeśli jego układ z tą dziewczyną (dziwką jednym słowem - bo świadomie rozpieprza małżeństwo) jest oparty tylko na seksie to będzie Cię błagał o wybaczenie. Jesli natomiast Cie nie kocha to prędzej czy później i tak odejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwonwar2
a to pech.... musisz spróbować jak będzie włączony a np: pójdzie do kibelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinakB
Poszłam na balkon zapalic. Przebudził się i pyta co ty robisz, stało się cos?. Ja się nic odezwałam i wyszłam, a on dalej śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulina ja bym wlasnie zostaiwla go z tego pwodu, ze on tak NORMALNIE SPI. dla zdrady nei ma wytlumaczenia, ani alkohol, ani zly seks. jak cos w zwiazku nie gra to sie odchodzi a nie zdradza. zdrada to latwizna, a odejscie to zamkniecie sobie pewnych dzrwi. zbyt trudne dla faceta... wiec ty to zrob. przynajmniej bedziesz miala szcunek do samej siebe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×