Czy ktoś miał wstawiany implant zęba? Bo mnie chyba to czeka...

mialam podobny problem. Troche strachu się wczesniej najadlam, ale lekarze z http://www.borczyk.pl/ zapewnili mnie ze wszystko pojdzie gladko i obylo się bez zadnych komplikacji :) trzymam kciuki!

Witam ja mialam wstawiane trzy imlanty amna trzeci dzien bol opuchlizna i strach po,jednej stronie wporzadku ale ta druga strona byly,implanty plus granule na wytworzenie kosci i tam mam prawie problem opuchnieta caly czs czuje pulsowanie i bol jutro ide do lekarza i zobacze co mi powie

a wiecie ze ta maczka kostna co to obsypuja implanta jak nie ma kosci to jest z kosci zmarlych?? to jest taka tajemnica poliszynela, nikt wam o tym nie powie ze niby material bio itd a to zmielone kosci ze zmarlych! i jeszcze 1000zl trzeba za to dac byl kiedys program w tvp o tym jak na ukrainie truposzy przerabiaja na rozne materialy ktorych sie uzywa w chirurgi plastycznej i bylo wlasnie o tej posypce to byl akurat reportaz o ukrainie, ale w polsce jest to samo! dlatego w polsce tak zachecaja do oddawania zwlok na rzekome przeszczepy, a tak naprawde to sie robi wlasnie te maczki kostne oraz rozne elementy do chirurgi nikomu zycia sie tym nie ratuje a konkcerny zarabiaja na tym miliardy! zycie mozna uratowac tylko ktos kto jest jeszcze zywy! tylko wtedy mozna wykonac przeszczep w innych wypadkach wszystko idzie za gruba kase nigdy w zyciu ne chcialbym miec w swoim ciele elementu, kosci, maczki z jakiegos umarlego, az mnie dreszcze przechodza ale to tak troche obok tematu ci co chca implanty, i maja ubytki kosci niech sie dowiedza co im sie aplikuje ja mam implanta bicoina, nie trzeba zadnych podsypek bo implanty sa szerokie i krotkie i mozna je wkrecac nawet jak jest bardzo malo kosci, ale tylko kilka klinik w polsce to wykonuje

o i dlatego pewnie kolega ciut wyzej mial komplikacje jak mu zaszyli jakies zmielone kosci z trupa

zapytajcie chirurga z czego jest ten material co sie opsypuje implanta jak nie macie kosci za duzo :) jak sie go pozyskuje zobaczymy co wam powie :)

Witajcie, byłam na konsultacji w Klinice Herckiej (Gliwice) w sprawie wstawienia dwóch implantów zębowych. Pani doktor była bardzo miła, widać, że zna się na tym, co robi. Dokładnie mi wytłumaczyła na czym będzie polegała zabieg - ponoć bezbolesny i nie powinno być po nim żadnych powikłań. Czy ktoś miał doświadczenia związane z tą kliniką? jestem praktycznie zdecydowana na zabieg u nich, ale chciałabym poznać wasze opinie. Mam nadzieję, że nie będę miała takich powikłań jak ktoś pisał wyżej.

Tańsze i proste jest wstawienie implantu tuż po usunięciu zęba ( do resekcji przeznaczonego). W dziurę po usunięciu wkłada się implant i czekamy aż się "wrośnie". Czyli, jeżeli musimy usunąć ząb- pomyślmy o wstawieniu implantu w to miejsce! Ja tak zrobię, gdy będzie przymus usunięcia zęba. Pozdrawiam cieplutko.

Jestem tydzień po zabiegu wstawienia 2 implantów szóstki i siódemki w żuchwie i przestraszona byłam okropnie ale sam zabieg da się przeżyć tylko jak znieczulenie minęło to leki przeciwbólowe nie pomagały i 3 dni były najgorsze a potem to coraz mniej bolało i teraz już drugi dzień bez tabletek, zdjęcie szwów nie bolało wcale. Teraz czekam aż się zintegrują z kością. Implanty mam Straumann o długości 4 mm bo nerw przebiega 7 mm pod dziąsłem i nie było miejsca na dłuższe. Pozdrawiam i życze powodzenia wszystkim, którzy są przed zabiegiem.

mam pytanie do osób, które miały wszczepiony implant.. Jak wyglądała u was rana po zdjęciu szwów?? Czy była całkowicie zrośnięta?? Ja miałam zdjęte szwy 3 dni temu, w domu zauważyłam że rana nie jest całkowicie zamknięta, widać końcówkę śruby i materiał kościotwórczy... Nie wiem czy wszystko jest w porządku czy też rana się otworzyła po wyjęciu szwów???

ja tak samo mialem leczenie kanalowe i jedynka byla slaba i mi popekala i zlamala sie bo byla slaba teraz mysle co zrobic moze jakies wstawienie tylko duze koszty i chcialbym sie spytac czy wstawianie implanta boli ?

ja mam implant jedynki bo po kanałowym leczeniu się złamała, niestety głęboko pod dziąsłem i nie dało się wkręcić do korzenia i jej odbudować... implant mam założony prawie dwa tygodnie temu, sam zabieg nic nie bolał tylko znieczulenie, po zabiegu gdy znieczulenie przestało działać, wzięłam tabletkę i było spoko... w kolejnych dniach ból nie był silny także obyło się bez większych dawek leków.. tylko opuchlizna przez 3 dni duża.

dzieki za info wiem ze taki zabieg duzo kosztuje ale bede musial z tym cos zrobic bo mam dopiero 17 lat i juz brak jedynki i wstyd troche pokazac sie u ludzi i w sql

Ja miałam wstawianego implanta, mam 26 lat i straciłam górna czwórkę, niestety nie dało się jej uratować. Implant wizualnie nie różni sie od pozostałych zębów i jestem bardzo zadowolona. Niestety jest to zabieg drogi. Ja miałam wykonany ze znieczuleniem i nie jest bardzo bolesną sprawą, gorsze było chyba usówanie ósemki. Nie polecam w tym miejscu korony ponieważ korona jest jedynie na ok. 15 lat z czasem kość zanika i wtedy nie można wstawić już implanta chyba, że zrobi sie przeszczep kości co wiąże się z dodatkowymi kosztami i cierpieniem. Najlepiej zrobić od razu po utracie zęba. pozdrawiam

a jak przebiegał u Ciebie proces gojenia?? Czy odczuwałaś jakiś dyskomfort lub ból po wszczepieniu implantu?? Chodzi mi konkretnie o etap już po wyjęciu szwów. Ja jestem prawie miesiąc po wszczepieniu implantu i od tygodnia ciągle boli mnie głowa.. nie wiem czy powodem może być założony implant, wizytę kontrolną mam dopiero za 2 tygodnie...

Mnie bolało na początku, ale teraz jest spoko. Implant jedynki robiłam tu: http://www.viscardi.com.pl/ i jestem zadowolona.

Ja jak szukałam kliniki ,która zajmuje się chirurgią stomatologiczną, no to powiem Wam szczerze,ze troche się naszukałam, zwłaszcza,że chodziło o jedynkę ( z przodu) … poszperałam trochę w Internecie i spróbowałam pójść, chociażby wstępnie na konsultację do http://www.fan-dent.pl/ jak podejrzewacie na konsultacji się nie skończyło, mimo iż całe leczenie nieco trwało, z efektu końcowego jestem zadowolona, kolorystka,kształt korony zeba jest taki sam jak kolor moich naturalnych zebów. Dość kosztowny zabieg, ale efekt zadowalajacy.

Witam, mam problem z implantem, a właściwie z dziąsłem w obrębie wszczepu. Od wszczepienia implantu minął prawie miesiąc. Przez pierwsze dwa tygodnie wyszstko było ok. Nie miałam opuchlizny, ani żadnych dolegliwości pozabiegowych. Gdyby nie szwy, to możnaby powiedzieć, że nie miałam żadnego zabiegu. Ale niestety dwa tygodnie po wszczepieniu zrobił sie stan zapalny. Dosotałam antybiotyk i brałam go przez 7 dni. Po tym okresie dolegliwości ustąpiły, ale zauważyłam, że dziąsło "od frontu" wygląda strasznie. Jest sino-czerwone i sączy się z niego coś, powstały na nim pęcherzyki, które pękają. Generalnie wygląda to tak, jakby ten implant chciał się wydostać przez to dziąsło, ale to jest tylko moje subiektywne odczucie. Zastanawiam się czy mogę tą sytuację uznać jako odrzucenie implantu? Czy ktoś miał podobne przygody ze swoim implantem? Czy takie siniaki to jest normalna sprawa? (wcześniej dziąsło wyglądało perfekcyjnie). Napisałam do dentysty, ale nie otrzymałam od niego jeszcze odpowiedzi. Pls help!

Jestem po zabiegu augmentacji kości.Drugi etap - implant dopiero za 6 miesięcy,ale nie wiem czy się zdecyduję. Według mnie mam komplikacje tzn. nieustający ból, który trwa już 1,5 tygodnia i biorę nadal ketonal na noc. Czuję drętwienie,mrowienie, kłucie w dziąśle i brodzie. Boli mnie nawet ucho. 3dni po zabiegu musiałam dostać zastrzyk przeciwobrzękowy w dziąsło, bo wypływała krew i strasznie spuchłam. Mam rozległy siniak na policzku i szyi. Wiem,że większość z tych dolegliwości, to normalne, ale ból, który czuję ciągle nie jest normalny. Po tygodniu od tego materiału kościozastępczego bio miałam ściągane szwy. Następnego dnia dziąsło się lekko zaczęło rozchodzić i widziałam ten materiał bio, więc znowu musiałam być szyta. Znowu ketonal, bo nie da się inaczej zasnąć. Za 10 dni ściągnięcie szwów. Jestem załamana. Weszłam na to forum, aby poszukać więcej informacji o skutkach ubocznych. Boję się implantacji, bo jeśli okaże się, że implant nie przyjmie się? Koszt całkowity to 9.150 zł. Na razie wydałam 2.650 zł. Co 2 dni jeżdżę do mojej dentystki na kontrolę i dzwonię nawet w niedzielę jak się czegoś wystraszę. Sądzę, że ona jest profesjonalistką, ale każdy organizm jest inny i różnie reaguje. No i zdarza się błąd w sztuce.....

to nie jest straszne, jak sie trafi do dobrego i doswiadczonego stomatologa jak np. www.duodental.eu to zabieg powinien byc przeprowadzony bez zadnych komplikacji. Grunt to znalezc dobrego dentyste

Witam wszystkich, mam dość nietypowe pytanie, raczej do osób, które od dłuższego czasu mają implanty lub się na tym znają. Czy przy nich robią się torbiele? tak jak przy zębach leczonych kanałowo czy ze sztyftami różnymi pod koronami? Niestety mam takiego pecha, że ostatnio musiałam ze względu na zmiany, wysięk ropny itp usunąć dwa zęby. Zabieg był dość skomplikowany najgorsze jest to, że doktor przed zabiegiem na zdjęciu przy kolejnym zębie pod koroną zobaczył takie same zmiany (torbiel), proponował podjęcie się ponownego przeleczenia zęba pod mikroskopem, ale w zasadzie bez większych obietnic. Poproszona o konsultację inna doktor stwierdziła, że lepiej usunąć i nie tracić czasu na leczenie bo już jest wejście do zatoki( nic mnie nie boli, nie puchnę - jak poprzednio brak tylko wysięku ); w ten sposób w przeciągu miesiąca ze względu na torbiele tworzące się przy korzeniach ze sztyftami pod koronami stracę łącznie 3 zęby:( 5 i 6 górną oraz 6 dolną:( generalnie tylko 6 dolną chcę uzupełnić jako implant, ale biorąc pod uwagę moje torbiele, boję się wydać 6 tyś, bo za rok - góra 3 okaże się że mam kolejne zmiany.....dlatego pytam, czy przy tych tytanowych śrubach mogą się zrobić torbiele? Będę wdzięczna za odpowiedź.

Wczoraj wstawiano mi implant prawej górnej czwórki. Ból po zabiegu minął bardzo szybko, nawet nie brałem środków przeciwbólowych, jak skończyło się znieczulenie. Teraz czuję bardzo nieznaczne opuchnięcie i kość policzkowa jest lekko obolała gdy naciskam, do tego lekko mam lekko przytkaną prawą zatokę i ucho. Czytałem na forach anglojęzycznych, że taki objaw może wystąpić. Mam nadzieję, że objaw ustąpi i że chirurg nie naruszył zatoki szczękowej podczas implantacji. Dzień przed zabiegiem zacząłem brać antybiotyk i mam go brać do końca opakowania. Ściąganie szwów umówione na za dwa tygodnie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

mi wstawili implant w www.j-dent.com.pl/ efekt jest super, bo implant wygląda jak inne zęby, nie jest do odróżnienia, myślę, że warto zainwestować w implant

jak pisałem wcześniej, zero bólu, ustąpił efekt przytkania zatoki i ucha, utrzymuje się niewidoczna, ale wyczuwalna w dotyku, opuchlizna na policzku, miejsce wokół szwów lekko zsiniało, antybiotyk biorę jeszcze przez kilka dni. Ciekawe co będzie, jak się skończy, czy coś spuchnie itd. Od zabiegu minęło 2,5 doby, chyba wszystko się udało

dodam jeszcze, że u mnie udało się wkręcić 10 mm implant, bo na szczęście było na tyle dużo kości. Koszt imprezy 3100 - cześć chirurgiczna, 2500 protetyczna (korona) ale to za jakiś czas (2-4 miesiące) jak się implant zintegruje z kością.

widze, że jest tutaj pełno reklam tych całych gabinetów, gdzie piszą sami sobie reklamy moim zdaniem tak przypuszczam. Np. "Hej jestem Kasia Asia mam 25 lat i mi wstawiali tutaj implancik-cik: http://www.google.pl/ o bosze naprawde polecam mnie nic nie bolało, a tak sie bałam. Obecnie leci na mnie dużo facetów bo zęby mam jak w hoolywodzie. Pan Zdzisław najlepszy dentysta w Polsce." hahaha

Ja będę miała wstawiane dla implanty w przyszłym tygodniu, idę oczywiście prywatnie. Boję się, że na NFZ by mi coś źle zrobili, co jest bardzo możliwe. Zabieg będzie mi wykonywał dr Krywult, czytam wasze komentarze i raz się uspokaja, a raz denerwuje;p

Ktoś tu pisał, że kość "zastępcza" jest z mielonych "kości trupów". Gorszej bzdury nie czytałem. Owszem, jest robiona z kości ale świńskiej. Wbrew pozorom, świnia i ludzie mają wiele cech wspólnych, ale nie o tym. U mnie przed wstawieniem implantu był zabieg podniesienia zatoki z agumentacją kości. Niestety nie obyło się bezboleśnie przy wierceniu pod implant po tym zabiegu pomimo kilku dawek znieczulenia. Ale widać są i takie przypadki. Teraz implant już wstawiony i wygląda super. Nie będę pisał gdzie, jak to czyni wiele osób reklamujących swoje usługi. Powiem tylko że w W-wie. Cena sumarycznie za 1 szt, wyniosła 6.100 zł i zawierała: implant 1900,- podniesienie zatoki 1500,-( nie dotyczy to wszystkich osób ) odsłonięcie implantu + wyciski 700,- i korona 2000,-

Ja straciłam swoje w wyniku wypadku samochodowego. Długo zwlekałam z podjęciem decyzji ale w końcu się przełamałam. Jeśli chodzi o sam zabieg to jest bezbolesny. Jedynie wiercenie w kości jest nie przyjemne (ale da się wytrzymać). Po zabiegu trzeba jeść przez tydzień jedynie płynne pokarmy. Nie będę pisała, że nic nie bolało bo swoje się nacierpiałam ale i tak było warto :) Implant zęba wstawiałam w klinice Medens na Chocimskiej w Warszawie.

ja miałam wstawiany implant w http://medident-tabor.pl/ to był 4 ząb więc mocno widoczny przy uśmiechaniu, wygląd implantu na szczęście jest bardzo naturalny, zadowolona jestem z zabiegu

Znajomy miał wstawiony implant w Łodzi u Tomikowiskich. http://www.tomikowski.pl i mówił, że nic nie czuł podczas zabiegu wiec chyba nie taki straszny ten zabieg jak większość ludzi wokół opowiada.