Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

No i zostałysmy same...To co Rebeko po jednym i tez chyba pojdziemy spac...Chociaz miło sie gada Ewanisiu jak poszlas spac to odpowiem Ci jutro,gdzie gra moj M

Rebeko ,chociaz łapka machnij !!!

Hihi Annapo - znaczy : umiesz sie odgryzc :-). Po "maluchu" na dobranoc i pod kolderke wskakujemy... zwlaszcza Ty, ja jeszcze moze na telewizor zerkne...

Przeciez jestem Annapo !!!

Ojej no wtedy mi wyszlo,ale to juz przeszłość,bo ta kłotnia nic nie zmieniła...wiec po co? To ide spac,nie gniewaj sie ,ale ja kocham lozeczko i nie lubie go rano opuszczac,jak nie jestem wyspana...Dobranoc Rebeko,miłej nocy.... jutro sie melduje

Czekalam tylko zeby Ci "dobranoc" powiedziec... co niniejszym czynie :-). Slodkich snow Annapo !!!

Dzień dobry w mroźny dzień. Nawet pieniążki w portmonetce były zimne [ mąż dał mi resztę z zakupów].

Ja tez witam ! U mnie cieplo (12°C) i nawet slonko momentami przez chmury sie przedziera :-). M mnie dzisiaj o 9.00 z lozka zerwal i zla bylam jak diabli... ale juz mi przeszlo bo posprzatane i obiadek tez juz sie gotuje : bede miala duuzo czasu na odpoczynek po poludniu :-D... \"kto rano wstaje...\" sa dwie wersje : 1. \"...temu Pan Bog daje\" 2. \"...ten caly dzien niewyspany chodzi\" :-D Ja dzisiaj tak troche jedno i drugie :-P :-D. Milego dnia dla wszystkich milych pan !

Rebeko, u mnie jest 9 st poniżej zera. Nie lubię być budzona i zmuszana do wstawania - wtedy całe dzień mam parszywy humor.... No i nie znoszę nakazów i zakazów... uwielbiam [ jak kot] chadzać własnymi drogami.

Witam ! u mnie tez z samego rana bylo -9,ale potem troszke lepiej ,bo - 3,na szczescie nie ma wiatru...mozna wytrzymac... Dzisiaj odebrałam nastepna lekcje z obsługi kompa i umiem juz nagrac zdjecia na płytke ,dla niektorych to pestka ,ale ja wlasnie mam tylko czas na takie "pestki" Rebeko kupiłas czerwone majtki?! Chyba chcesz ,zeby M zdał ten egzamin:P hi,hi....Ja dzisiaj posprzatałam w wersji japonskiej,a obiadek to juz mam w brzuszku,nawet ciasto upiekłam z ajerkoniakiem ...pycha... Mialo być na jutro ,ale jakos tak nie dało rady go uratować i po kawałeczku zjedliśmy cała rodziną... Kaszubko u Was nad morzem to przy takiej samej temperaturze chyba bardziej sie zimno odczuwa?Chociaz jak sie tam mieszka caly czas to pewnie sie nie czuje tej roznicy... Ewanisiu,miałam dzisiaj napisac co gra moj M,wiec pisze:w pilke nozną na hali sportowej w kazdy piatek wieczorem,(w zimie),a na boisku w kazda niedziele wisny lata i jesieni...Jako ,ze razem spedzamy w sumie cały czas na te mecze z nim nie chodze ,niech se chłopina ode mnie tez odpocznie:P Dea ,jak tam mała ,lepiej?Mam nadzieje,ze tak... Brombo,no odezwij sie znowu... Iwa,35,Elisa,Rybka,Agnieszka ,Bez T...No czemu sie nie odzywacie....smutno tu bez Was....

Tak jakos głupio wyszło Ze tylko Rebece posłałam ,ale juz poprawiam....... i jeszcze wiecej dla p pozostałych dziewczyn... Chwilke tu jeszcze posiedze,przyniosłam kawe wiec jakby ktos chetny to prosze sie czestować...

Annapo, na szczęście, tu gdzie mieszkam jest maleńki mikroklimat - zimą cieplej, latem trochę chłodniej [ to dlatego, bo chroni troszeczkę zatoka, półwysep] .... co innego np w Trójmieście, czy w Rumii - tam jest dużo chłodniej. No ale tam już zatoka Gdańska i Bałtyk. U nas tak bywa,że parę km dalej jest burza - a tu słoneczko... We Władysławowie jest jeszcze inaczej... z jednej strony jest zatoka Pucka i cieplej, a drugiej strony Bałtyk...tak samo na półwyspie... Tam w czasie sztormu bywa, że wody Bałtyku w najwęższym miejscu przelewają się do zatoki.

Kaszubko ,dzieki za fotki ,małe dzieci sa takie fajne ,ze nie dziwi ,ze człowiek sie zakochuje,fajnie by było zeby takie zostały nie?

Małe dzieci i małe zwierzęta obdarza się wielką miłością. Potem różnie to bywa. Jutro, chociaż tak zimno, przyjeżdża Piotrek - już dzwonił. Ciekawa jestem czy tym razem zabiorą pieska - suczka sporo urosła, wyładniała i dalej lubi się pieścić.

Hej:) Ja na chwlkę,wyslalam fotkę z komorki ( o aparacie nic nie mówię,nie chce sie denerwować ) i teraz sobie zgadujcie:P Kaszubko dzieki za zdjęcia,mam problem z ich otwieraniem pewnie nowy antywirus czegoś się czepia,może jutro obejrzę:) I poczytam was dokładniej:) pozdrawiam i miłego wieczorku życzę:)

Bez T dzieki za fotke,i normalnie jakby jedna z Was miała torebke to na pewno byłoby łatwiej zgadnąc,hi,hi :P....no ale coz mam nadzieje ,ze mimo wszystko i tak mi sie udało... Zreszta obie fajne babeczki ,wiec nie ma zadnego problemu ,no nie? Ja sie musze zwijac do pracy,no nie kazdy moze odpoczywac cała sobote...

....czesc kobietki....w sobotnie popoludnie albo wieczor .....jestem padnieta....od rana w pracy...jutro tez i od poniedzialku caly tydzien..... sorki dziewczyny za wczoraj...ale niemoglam sie skupic...... Annapo-....dzieki za wyjasnienia...... Rebeka-...i jak z ta czerwienia...... Kaszubko-...wspolczuje a u mnie na plusie i sloneczko/.....i dziekuje za fotki..... Bez_torebki-.....dziekuje za fotki........ Rybko- Wesola Aniu- Dea- czy o kims zapomnialam...?........... zle sie czuje raz na pol roku mam wielkie bole chodzi o te dni kobiece...i wlasnie teraz przypadlo.....oh...leze chwilowo w lozeczku....ale niedlugo........ milego wieczoru zycze i jestem na podgladzie......

Ewanisio, współczuje..... niestety, takie coś chwyta prawie każdą kobietę co jakiś czas..... dlaczego faceci mają lżej od nas - nawet biologia jest antyfeministyczna.

...oj tak Kaszubko ...ja mam tak tylko raz na pol roku.....ogolnie jest dobrze od 10-ciu lat uzywam tabletki i tez jest dobrze...a tym razem wiem dlaczego...m-c..temu przedluzylam jeszcze o m-c ..tzn; niezrobilam przerwy i tak musi byc ....ciekawe czy to zrozumiale...hihihi......momentami jak czytam cos co sama napisze to mi sie smiac chce..ale to nic.....

Ewanisia, dla mnie to zupełnie zrozumiały język... może dlatego że ja sama często tak chaotycznie mówię i piszę. Tak zawsze bywa, gdy myśli są szybsze od słów lub pisania.

...no wlasnie ...Kaszubko..

Znowu jetem i posiedze troszke,chyba jednak nie tak długo jak wczoraj:9 kiedys trzeba pospac,a my w niedziele wstajemy wczesniej niz w tygodniu... Ewanisiu wyrazy współczucia,ale to przeciez minie ...tyle ze trudno sie doczekac...czemu jak cos nam dolega to czas sie jakby ciagnie,a jak jest nam dobrze to szybko ucieka hmmm ....:(

witam Dzieki kaszubka za śliczne zdiecia wnusia śliczny aniołek:)))))) Pozdrawiam wszystkie laleczki co u was????? !!!!!!!Jak tam zabawy karnawałowe ja właśnie jestem po imieninach i jakoś mi wesoło hihihihi.

..Witaj Annapo-....niezazdroszcze z tym wstawaniem... Iwa-...jak to Twoje to Wszystkiego Najlepszego .....

Iwo ja sie tez dołanczam do zyczen Ewanisi,fajnie ze Ci wesoło,nawet wrociłas do poprzedniego pseudo... A zabawy karnawałowe chyba jeszcze cos sie zorganizuje ,mnie sie kroi cos ok.19 stycznia,ale jeszcze nie wiem czy pujdziemy... Ewanisiu ,nie jest najgorzej...niektorzy wstaja duzo wcześniej ,ale ja bardzo lubie leniuchowac i nawet jak sie wczesniej obudze to nie chce mi sie z tego lozeczka wychodzic...moj M to twierdzi ,ze łozko to najlepszy przyjaciel człowieka :P :)

Ale ładnie napisałam pojdziemy....Wstyd!!!!

ja tylko na chwilke - przeprosic ze tak zniknelam wczoraj bez pozegnania - podziekowac za zdjecia Rebece , Kaszubce no i nareszcie BT !!! - zyczyc wszystkiego NAJ Wesolej Iwie ;) - wspolczuc Ewanisi i sobie bo ten sam los kobiecy odczuwamy :( - zgodzic sie Annapo ze chlopy swietnie potrafia na nerwach grac! - zakazac Rybce depresji - kochana dzialaj i niedawaj sie - przypomniec Wesolej Ance ze tutaj pisze sie o wszystkim ;) Dzieki Annapo, mala o wieeeele lepiej. goraczka spadla do normalnej, wczoraj wieczorem bylysmy u specjalisty, bedziemy robic usg zeby miec 100% pewnosc, ale powiedzial ze to lekka infekcja. Na szczecie. Mala tez zupelnie inaczej sie zachowuje (nie marudzi :) ) i zaczyna powracac jej apetyt. No a teraz ja leb w tv bo komedia ze Stiller\'er leci. Dobranoc moje Panie

Witaj Iwa i baw się podwójnie - za mnie też W ostateczności ja mogę leczyć Twojego kaca hihihihi. Annapo - błędy zdarzają się każdemu, nie tylko Tobie... a dziś wnuk zwrócił mi uwagę, że niepoprawnie powiedziałam jedno zdanie.... hm... z jednej strony było mi głupio, lecz z drugiej strony ucieszyłam się że nareszcie zwraca na uwagę i ma odwagę wytknąć mi błąd.

Dea to oglądaj spokojnie ten film ,nalezy Ci sie chwila wytchnienia ...Super ,ze Malutkiej juz lepiej...Niestety na takie infekcje ,to tez bardziej dziewczynki sa narazone...no ale teraz juz jest lepiej i to jest najwazniejsze.... pamietaj zeby sie znowu odezwac... Kaszubko,czy chodzi o tego chłopca ,ktory ma problemy w szkole...Pisałas o nim przy okazji jak było o dwujęzycznych dzieciach...Bo jesli o niego ,to tylko sie cieszyc,ze zwraca na takie rzeczy uwage ,no nie... Moja corka ,juz kilka razy zwrociła mi uwage ,ze bardzo czesto "zmiekczam" wyrazy,sama nie zwrociłam na to uwagi,ale rzeczywiście ma rację i teraz staram sie tego unikac...

Ja sie na dzisiaj Pozegnam ,bo oczy mi sie kleją ,a chciałabym w koncu skonczyć czytac te ksiazke ,co juz miesiac czytam:(. Dobranoc Kobietki!Miłej noy i do jutra....