Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Młode małżeństwo po wizycie u lekarza siedzi w poczekalni. Po chwili lekarz wzywa samą kobietę i mówi: - Pani mąż cierpi na bardzo rzadką przypadłość, która jest związana bezpośrednio z codziennym stresem. Jeżeli nie będzie pani postępowała według moich wskazówek, mąż umrze. Proszę pamiętać, aby dostał każdego ranka zdrowe śniadanie do łóżka. Musi pani być dla niego miła i dbać o jego dobre samopoczucie. Obiady powinny składać się tylko i wyłącznie ze zdrowej żywności, podobnie kolacje. Niech pani nie dzieli się z nim złymi wiadomościami, wszelkie problemy powinna pani sama załatwić. Proponuję, aby po domu chodziła pani w samej bieliźnie, to go uspokoi i zrelaksuje. Wszystkie robótki domowe proszę wykonywać sama, bo zdrowie męża jest najważniejsze. Większość czasu mąż powinien spędzić w łóżku, oglądając telewizję. Ach, i jeszcze jedno. Proszę uprawiać seks siedem razy w tygodniu, dwa razy dziennie przez dziesięć miesięcy. Mąż z tego wyjdzie. W drodze do domu zaciekawiony mąż pyta żonę o to, co powiedział lekarz, a ona: - Niestety, wkrótce umrzesz. -------------------------------------------------------------------------------------------- - Halo ? - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie - tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem po dłuższej chwili milczenia: - ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka ! - nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni ! - Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze? - dobrze tatusiu - to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem... ... kilka minut później : - już zrobiłam - i co się stało ? - mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa. - Boże, a wujek Franek ? - on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy. ...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie : - hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ? -------------------------------------------------------------------------------------------

Witajcie! Kaszubko,jak zwykle po takiej dawce humoru ,to czlowiekowi jakos lzej na duszy,dzieki... U mnie tez fajnie cieplutko,tyle ze słonka nie ma ,ale nie szkodzi... She,podpisuje sie pod zdaniem Kaszubki,pewnie ,ze Cie pamietamy i jak bedziesz miała chwilke to zajrzyj na dlużej...A teraz ucz sie pilnie ,bo nauka to ....no chyba sama wiesz co dalej..:P Bez T...jesli idzie o sprzatanie to chyba duzo mam ma podobne problemy ,ale jak Kaszubka pisze ,ze tez tak miała i miom wszystko dzieciaki wyrosły na porzadnych ludzi ,to jest nadzieja ,ze nasze kiedys tez zaczna koło siebie dbac o porzadek...u Ciebie przynajmiej jak maja odwiedziny to posprzataja a u mnie corka jak do niej ktos przyjdzie to go zaprowadzi do mojego pokoju goscinnego,bo tam ja sprzatam...taka cwana...:P Ok ,czekam teraz na przyjazd szwagierki ale moze wieczorem uda mi sie zajrzec.... Na razie zycze milego dzionka i dla kazdej...

...Dzien dobry kobiety i zycze milego dnia..... ...my wlasnie wrocilismy z pracy i zaczal sie dlugi tydzien ..pisalam wam ze mam teraz duzo pracy i od jutra bede wpadac tylko na chwilke...zaczynam o piatej rano a o ktorej skoncze niewiem.....Pozdrowionka dla wszystkich mam ...a pamietamy jak my bylysmy w wieku naszych dzieci...czy ktoras z was myslala o domu i o sprzataniu czy ugotowaniu obiadu...nie sadze ....jak dorosna to zdadza sobie z tego sprawe.....u mnie dzieci sprzataja jak juz wiedza ze z czyms przegieli....albo jak zapraszaja kolegow.... milego dzionka mile panie a ja musze zrobic cos do zjedzenia .....buziaki dla kazdej z osobna ...

znów wieczór.. oglądam finał WOSP - stare ciekawe piosenki lecą i ruszyły wspomnienia z czasów mojej młodości. Gdańsk daje ładny program, do tego jeszcze tyle kolorowych fajerwerków....

Znalazłam test " co mówi o tobie twój nick" ja już wiem co mówi o mnie.... a Wy same zobaczcie.. Kaszubka - Emanuje z ciebie chęć do życia Lubisz się przechwalać swoimi zdolnościami, które nie zawsze posiadasz Umiesz wyrażać swoją opinie, co często wprowadza Cię w tarapaty Nie zawsze mówisz innym prawdę Masz skłonność do załamania psychicznego Czujesz się nie spełniona w życiu - ciągle czegoś Ci brakuje Mając taki nick jesteś trochę dziwna. http://www.uw-team.org/index.php?id=nick/nick Dobrej nocy dziewczynki, do jutra.

Dzień dobry ostatnio mam szczęście pierwsza stawiać kawę :) WOŚP to wspaniała akcja a Jurkowi medal się należy za wszystko co robi :) muszę popracować, ale będę zaglądać:) miłego dnia wszystkim :)

...Dzien dobry...wpadlam na sniadanko i sie przywitac z wami.....zycze wszystkim udanego dnia i chetnie pocZytam wasze niki ..... Kaszubko...poczytaj moj.. ........................................................................................Emanuje z ciebie chęć do życia Masz dusze artysty (muzyka, grafika itp.) Chcesz być zauważany w swoim środowisku Umiesz mówić NIE Nie zawsze mówisz innym prawdę Masz cel w swoim życiu ..................................................................................... a teraz milego dnia a ja do pracy....

Agnieszka-

Witam słonecznie! Oj ,poniedziałek ,a tu tak malutko...Nawet Rebeka sie nie meldowała...To ja stawiam nowa kawke i dodam jakies ciasteczko...moze sie kto skusi..:) Po cichutku powiem Wam ,ze jakby mnie ktora wczoraj widziała w \"biurze\" to na pewno mialybyscie z czego zrywac boki...Sprzatałam sobie spokojnie tzw,kanal na obornik i w pewnym momencie łuuuup i juz ogladałam sufit ...Pupa mnie do dzisaj boli...chyba za duzo ostatnio pije hi,hi ,bo w ostatnim okresie to juz drugi raz zaliczyłam bliskie spotkanie z glebą... Agnieszko Ewanisiu Kaszubko I dla całej reszty...Oczywiscie jestem na podgladzie...

Annapo, a jakie masz ciacho ? coś słodkiego mi się chce :P widzisz Aniu, ja padam czasem na twarz a Ty na cztery litery ;) dzieci Twoje już mają ferie czy u Was później ? Ewanisia, ja mam taki sam opis nika jak Ty :)

Ja mam podobny opis nicka ,co Wy nawet moj M ,no corka ma troszke co innego... Agnieszko,to ja juz wole na pupe,bo przynajmiej siniakow nie widac...tyle ,ze usiasc nie idzie:O Na szczescie my mamy ferie troszke pozniej,mnie sie nie spieszy,bo mam miec ten remont i na sama mysl mnie odrzuca...:O A ciasteczko:normalna babka taka piaskowa z polewa cytrynowa...ale bardzo dobra niestety...:P

Witam kochane !!! Po tym intensywnym wypoczynku strasznie zmeczone jastem :-P :-)... Ale w koncu wypoczynek psychiczny nawet chyba wazniejszy, a niedospane noce zawsze mozna naogonic ;-) ? Podobno minuta smiechu to godzina zycia... wiec kilka dni nadrobilam :-) Doszlam do wniosku ze jednak sie starzejemy : zeby na 4 doroslych i zdawaloby sie normalnych ;-) ludzi tylko 1;5 butelki whisky poszla za 2 wieczory to cos jest nie tak :-O :-D ...? Ale WE udal sie SUPER !! Annapo - akurat tak sie zlozylo ze przyjaciolka nie ma internetu, bo zmieniaja operatora ... gdyby nie to to slowo honoru ze przynajmniej bym Wam poslala !! Ewanisia - gratulacje !!!! BT (Agnieszka i Annapo) - Chmielewska uwielbiam... tak jej ksiazki (kazdy wyjazd do Polski to zazwyczaj nowy zakup ;-) ) jak i jej osobowosc i poczucie humoru. Chcalabym kiedys sie z nia spotkac ... ale chyba mi sie nie uda :-( . Bardzo lubie \"LESIA\" - jak mam zly humor to wystarczy mi kilka kartek i zycie znow jest piekne :-). Dla wszystkich pan po i i milego dnia zycze !!! A oto co mowi o mnie moj nick : Emanuje z ciebie chęć do życia Lubisz się przechwalać swoimi zdolnościami, które nie zawsze posiadasz Masz dusze artysty (muzyka, grafika itp.) Umiesz wyrażać swoją opinie, co czesto wprowadza Cię w tarapaty Brakuje ci czegoś w życiu... Wierzysz w przesądy, chociarz niekiedy nie zdajesz sobie z tego sprawy

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14722 :)

Rebeka, super, że wypoczęłaś :) Aniu, babka to jedno z moich ulubionych, dzięki :) Rebeka, znalazłaś już klub ? zobacz czego ja wczoraj spróbowałam http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=1981

Witam Rebeko ...no musze Ci wybaczyc,po tym wytłumaczeniu...ok ,niech bedzie ze masz darowana te nieobecnosc...I nie pracuj za mocno ,bo widzisz jak sie to potem msci na biednych sprzetach biurowych:P Dzieki za filmik... A czytałyscie Monike Szwaje ,ona pisze podobnie do Chmielewskiej,chociaz nie kryminały .... Dobra pedze do kuchni ,bo robie dzisiaj kluski śląskie...ale jestem... Aga,Sudety to nie dla mnie ,ale jak ktos lubi gory to fajne miejsce...

Annapo, to nie o Sudety chodzi...przeczytaj artykuł pod tym likiem ;) Szwaji nie czytałam, jak będzie w bibliotece to zapożyczę :)

Witajcie. Nowy dzień, nowe plany, marzenia, nadzieje...

Agnieszko - fajne, moze zainwestuje w kijki... i do pracy codziennie 20 kilometrow na piechotke ;-) ? Troche by mi to czasu zajelo, ale ile kalorii bym stracila !! Zartuje. Fajny sport, nieurazowy i co najwazniejsze mozna go uprawiac w towarzystwie. Na WE w sam raz ! Znalazlam w poblizu pracu hotel ktory ma basen i sale do cwiczen...ale musze sie zainteresowac dokladniej. Annapo - Szwaji nie znam... wogole nie znam zadnych wspolczesnych polskich autorow :-(, ale przy nastepnej okazji siegne po cos z Waszych ulubiencow. Dea - gratulacje z podwyzki !! Chociaz kawe postaw na ta okazje ;-) . Ja dostalam list informujacy nas o wielkich inwestycjach firmy :-O... chyba na podwyzce w tym roku moge polozyc krzyzyk :-( ...

Rebeka, chodzisz szybciej - ja zrobiłam w niecałą godzinę 8km w leśnym terenie, najbardziej bolą mnie przedramiona, ale to pewnie dlatego, że pierwszy raz :) też zamierzam zakupić kijki ale na razie pożyczyłam od znajomych i dziś wieczorem idziemy z M pochodzić :)

Aga ,melduje posłusznie ,ze przeczytałam...ale z tymi kijkami mozna tez chodzic po Sudetach,no nie Hi,hi :P U mnie na wsi jest taka grupka kobiet ,ktore uprawiaja tę dyscypline ,a moja szwagierka to juz nawet ok 3 lat ...ona robi 2w 1 ,bierze psa i kijki i pies jest zadowolony i ona...ale nie wiem czy od tego schudła:O....chociaz chwali sobie ten sport...

Wiesz Aniu też właśnie pomyślałam, że upiekę dwie pieczenie przy jednym ogniu - spacer z psami i trochę ruchu :) to chudnięcie to podobno zależy jak szybko i długo chodzisz, fajnie, że u Was jest więcej osób, bo znajomi chodzą i mówią, że są niezłą atrakcją w swojej miejscowości :) idę coś zjeść...smaku mi tymi kluskami narobiłaś ;)

Ostatnio czytałam " Klub mało uzywanych dziewic" Szwaji - jej książki wciągają - to zjadacze czasu... gdy przeczyta się jedną, to zaraz chciałoby się następne. Poszukam w "chomikach" może tam są jakieś książki tej pisarki - Rebeko trzymaj kciuki, abym znalazła - wtedy będziesz mogła szybciej przeczytać choćby jedną z jej książek.

Kaszubko - trzymie mocno !!! Annapo - jak Ci kluski wyszly ?

stawiam popoludniowa kawe!!!! przepraszam ze mnie nie bylo i nic w WE nie postawilam (klaps mi sie nalezy) ale cos mi sie przyczepilo na zaladku w piatek i po lampce wina skonczylam dwa razy obejmujac kibelek :o Cos nie moge wyzdrowiec :( ale do wiosny juz coraz krocej i nadzieja nie umiera! a to opis mojego nicka Emanuje z ciebie chęć do życia Masz dusze artysty (muzyka, grafika itp.) Jesteś osobą silną psychicznie, odporną na wpływy innych Masz cel w swoim życiu Przepełnia Cie pycha Zdjecia z grzywka musze najpierw zrobic... obiecuje dzis wieczorem. Z literatury obcej polecam Jodi Picoult, nie moge sie z jej ksiazkami roztac! http://biblionetka.pl/ka.asp?id=5929 w tym momencie czytam Jesien Cudow i licze minuty i secundy do momentu kiedy znowu ja otworze!

Rebeko, skarbie, dobrze kciuki trzymałaś - narazie znalazłam tylko to,sądzę, że na początek starczy - jest tu kilka tytułów - ściągnij i czytaj... http://www.4shared.com/network/search.jsp?sortType=1&sortOrder=1&sortmode=2&searchName=szwaja&searchmode=2&searchName=szwaja&searchDescription=&searchExtention=&sizeCriteria=atleast&sizevalue=10&start=0

Z ebooków korzystam tylko w ostateczności gdy nie mogę w inny sposób dostać książki - wolę czytać, gdy kartki szeleszczą... mam dziś dziwny nastrój - jakoś nie potrafię znaleźć chęci do czegokolwiek.... śpiący dzień.

czesc laski:) jestem chora:O nie bylam, ale uleglam rodzinie i okazalo sie ze tez mam goraczke:( i co teraz???? a tak bylo fajnie:(

ellisa, wylez sie, czytaj, badz z nami, poogladaj troche starych filmow.... :) ja jestem chora a do pracy musze :( a to na szybkie wyzdrowienie. Kaszubko, ja tez wole czytac ksiazki w tradycyjny sposob. ebooki sciagam czasami (przewaznie literature polska) i potem drukuje.

Kaszubko : dla Ciebie !!! Na poczatek wzielam "Klub malo uzywanych dziewic" ;-) i " Stateczna i postrzelona"... :-P. Bede drukowac... ;-) :-D Isa - nie szkoda Ci czasu na chorobe ?! Aspirynke, ciepla herbatke z cytryna i miodem, pod kolderke i jutro jue bedzie OK !

Ellisa - do tego co radzi Rebeka ja dodaję bańki - to stary i wciąż skuteczny sposób na szybkie wyzdrowienie - ostatnio znów przywrócony do łask. Rebeko, czytając pamiętaj o nas... nie bierz przykładu ze mnie... ja, gdy trafię na super książkę, to zapominam o całym świecie - czytam nawet kosztem snu. Dea - Nie mam drukarki... ale mam rodzinkę posiadająca ten sprzęt... pomysł jest świetny.