Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Rybko, ale co mu beda robic?

Rybko!....no widzisz mowilam ,ze bedzie dobrze! No, to teraz jeszcze wycaluj i bedzie ok....A to ze przed nim ma oznaczac,ze nic Mu nie robiono i dlatego zywy wrocil ;) Rebeko ....smacznego... Rudamaxi....jak bojler...naprawiony,czy podeslac moje zlote raczki...:PCaluski dla Wiki.... Dea z malym juz lepiej...troszke oslabiony,ale to sie nadrobi...a to ponoc cos takiego jak tzw grypa zoladkowa...

Dzien dobry ..ja wpadlam tylko sie przywitac bo dzis caly dzien pracuje ...i niewiem kiedy sie wyrobie....dla kazdej z osobna i po ...niebede teraz nic pisac bo jeszcze chcialam zakupy zrobic ..a w pracy musze byc kogos zmienic wiec niechcialabym sie spoznic....milego dzionka zycze i bede pozniej ....ale kobiety ja juz na nogach od piatej...kawke chwytam z termosiku o ile jeszcze zostala.... dla wszystkich naszych Myszek i Babelkow niech sie zdrowo chowaja i zdrowo rosna.... do uslyszenia pozniej...piszcie,piszcie bede miala co czytac.....Pozdrawiam i zmykam...

Ewanisiu....milej pracy!!!!Tylko patrz pod nogi,zebys sie nie przewrocila z tego pospiechu hi,hi ;)

Jestem !!! Do \"indyjczyka\" (jak mowi moj kumpel :-D) nie dali sie wyciagnac... ale moze za bardzo nie nalegalam bo to daleko a wiatr taki ze glowe urywa :-O... przynajmniew wszyscy dzisiaj rozczochrani chodza wiec sie nie wyrozniam za bardzo z tlumu :-D Rybko - no widzisz ! Jeszcze par latek przed nim :-). Pomysl ile razy jeszcze godzic sie bedziecie :-D Ewanisia - za Wesola teraz robisz :-D ? No nie, przepraszam, zwracam honor, troszke bardziej rozmowna jestes :-). A propos, ciekawa jestem gdzie Wesola \"wcielo\"... uciekala, uciekala i... w koncu uciekla :-( ??? I Kaszubki jeszcze dzisiaj nie bylo :-( ... czyzby az taki spustoszenia Emma na pomorzu poczynila :-( ? Sa chetni na kawe na tarasie ? W kacie staniemy to nie bedzie tak bardzo wialo ... ?

Rebeko....co Ty jadlas,ze po tym obiadku taki tragiczny filmik podsylasz? :O ;) Wesola to tak biegala,ze chyba gdzies w koncu dobiegla.... A mam nadzieje ,ze Wesolej to Emma nie porwala ?....Moze jak bedzie biec z powrotem to do nas chociaz pomacha...:O Musze cosik na obiadek naszykowac,bo jakos samo nie chce!!! i na tarasik nie moge ...

Witajcie... EMMA wywiała sporo rozumku mojemu mężowi... w niedzielę była wielogodzinna wojna na słowa - wynik 1 do 0 dla mnie, ale osiągnięty wielkim kosztem. Zawsze wygrywa ta osoba, która w danym momencie jest silniejsza psychicznie. Dziś dalszy ciąg słownej utarczki - na szczęście sporo słabszej.... mieć za męża okropnego zrzędę i marudę - to paskudny los.

Dziewczyny - pralka mi się rozwaliła... a pranie jest w środku.... czyżby tak działał rok przestępny ???? Wychodzi na to, że muszę kupić nową pralkę.

Ania - nie tragiczny :-)... zawsze mowilam ze zmana kola w samochodzie to nie dla kobiet zajecie :-D Kaszubko - no to niewesolo :-(, ale moze da sie jeszcze naprawic ? Nam pralka wyzionela ducha 2 lata temu po powrocie z nart... :-O... kiedy na pranie czekaly kombinezony narciarskie, kurtki puchowe, welnane skarpety, rekawice i inne przyjemne rzeczy... przez prawie 2 tygodnie mialam w sypialni dwa ogromne kartony wypelnione brudami :-O... przynajmniej nie mielismy problemow z zasypianiem, walilo z nog :-D :-D :-D. A tak wogole to dla mnie rok \"przestepczy\" ;-) jest zazwyzaj szczesliwy... tak samo jak piatek 13-tego :-P :-D. Trzymie kciuki zeby sie dalo naprawic

Rebeko chyba potrafisz czarować.... pralka znów działa... nawet przestaliśmy sie kłócić.... hihihihiihi... a w sklepie są takie fajne pralki i mąż ma ochotę na nową.... lubi nowości, chociaż nie na wszystkim się zna - taka technika nie jest dla niego. Słońce wyjrzało.... aż ślepi w oczy.

Kaszubko - ja mam dzisiaj taki dzien ze wszystko \"od pierwszego kopa\" mi wychodzi :-) !! Jesli troche szczescia do Ciebie polecialo to fajnie :-) A teraz na taras zapraszam ! Trzeba to uczcic !! Ciekawe co sie stalo z reszta pan :-( ...?

Rebeko - wywiało... hihihihi.... a serio, internet słabo , ciężko chodzi i dalej jest wiatr.

kafe mnie nie chce buuuu !!!!! ide na papieroska :) a w ogole to na silowni dzis bylam, i na obiadek salatke z lososiem tylkoz mialam :)

Kaszubko - nie takie wichury juz przetrzymalysmy, to i ta przetrzymiemy ! Mnie dzisiaj meza z domu wywialo, chc u nas Emmy nie bylo... zaledwie \"Emmusia\" :-D Dea - niedobra kafe :-O !! :-D. A ta silownia i salatka... mnie by sie takie \"menu\" na poludnie przydalo ! Zamiast tego caly talez lasagne w siebie wcisnelam :-O... oj, cos czuje ze na kolacje salatka bedzie ;-)

Uciekam ... ale zagladne wieczorem

tylko tyle bo tak mnie glowa napiernicza ze szok.Nigdy mnie nie bolala a teraz po wypadku masakra,chyba bede musiala jeszcze z tym raz isc do lekarza:O

Hej Juz po pracy Kaszubko tez tak miałam, JUż myślałam że nowy wydatek. Ale na szcęście mam mc Giwera ( czy jakoś tak) Wygiął jakiś drut coś tam poskręcał i pralka chodzi. Narazie pa i chyba dobranoc

Rybko, mój mąż to "złota rączka" - zna się na wielu mechanizmach, ale gdy przy tym majstruje tyle się nagada, nazrzędzi.... aż uszy bolą... On jedynie nie zna się na telefonach komórkowych [ umie jedynie odbierać], na komputerze - przynajmniej nie mam wspólnika.... Teraz snuje plany kupnie nowej kuchenki, pralki i lodówki... coś czuję, że będę musiała się na to zgodzić - wybrał już markę, wielkość itp... Chyba postawię mu warunek - teraz , to co on chce.... a potem ja dla siebie nowy komputer... czy starczy mi odwagi.... amoże lepiej później mu o moich planach mówić ?.... też mam teraz wielki dylemat... hihihiihihihi.

Witam wieczorem :-) Dobra wiadomosc wieczoru to taka ze jeszcze tylko 12 dni i zaczyna sie nowy sezon F1 !!! Kupilam sobie po drodze gazete i troszke sie zaczytalam ;-) przy kolacji... szczerze mowiac to nie umialam sie od niej oderwac, ssalo mnie w dolku ;-) i musialam przeczytac \"od deski do deski\" :-) Ale teraz juz najblizszy sezon nie ma dla mnie tajemnic :-D Zla wiadomosc wieczoru to taka ze wyjelam ze skrzynki pisemko i ... w piatek wieczorem mamy coroczne zebranie wlascicieli... Nie wiem co za inteligent ustali date na piatek :-O... chyba taki ktoremu zalezy na tym zeby jak naj mniej ludzi przyszlo ;-)... No ale to dopiero w piatek wiec nie bede sobie na zapas humoru psula :-) Kaszubko - sztuka negocjacji ;-) :-). Trzeba tylko wybrac dobry momet i wiele mozna sobie wyprosic :-P Ide popatrzec co w okienku ... ale zagladne jakby co :-)

Rebeko, moje marzenia powoli, powolutku się spełniają... nie wszystkie, ale jakaś ich część się urealnia... komputer nowy będę mieć - nie mocnych na zmianę moich planów - jeszcze mam czas, jeszcze poczekam, a potem od razu wypłynę na głęboką wodę dobierając sobie odpowiednio dobrych pomocników do przekabacenia męża.... A od jutra spiewamy " od rana mam dobry humor..."

Zgadza sie Kaszubko "...do przechodniow na ulicy smieje sie" ... i od razu zycie jest piekniejsze :-). Mam nadzieje ze jutro mnie nie zleje w drodze do pracy... zapowiadali na jutro grad :-O, ale moze miedzy kroplami/grudkami jakos przemkne :-D. Trzeba zyc marzeniami !! Baz nich swiat bylby taaaki smutny !!

Nie martw się dziewczyno - najwyżej jeszcze troszkę urośniesz - mam nadzieję że nie wszerz ... hihihihihi i jeszcze będziemy cały tydzień spiewać " precz smutki, niech zginą, niech...."

no, wszerz to by nie bylo wskazane ;-) :-D !!! Mnie tam nie zalezy tylko zal mi troche ludzi w pracy ze musza pozniej caly dzien na mnie patrzec :-D

Kolderka wzywa :-) Dobranoc kochane !!

Dzien dobry ...czyzbym to ja byla pierwsza dzis na kafe..... Kiciulek ...gdzie jestes? ..za to ja stawiam kawke i sniadanko...wczoraj bylo takie pyszne i wiosenne ze dzis mam ochote na powtorke.....milego dnia zycze wszystkim..... Rebeka ...ja mam niekontrolowany czas pracy...raz mniej a raz niewiem za co sie zabrac....i teraz wlasnie mam ten okres ...dostalam zlecenie ..podjelam sie i musze sie wyrobic...hihi...znowu kilka dni i laba.....:D Dea ...u mnie dzis byl mroz w nocy i na dzisiejsza znow zapowiadaja..ale u Ciebie chyba cieplej o kilka stopni co? Annapo ..nie przewrocilam sie ...uwazalam po Twojej radzie...hihii ;) Rybko. chyba jestes dumna juz z corci co ? ...ja pierwsze w zyciu ciasto zrobilam murzynka...a na obiad zupe pomidorowa....oczywiscie pozniej trzeba bylo rozrobic ja bo ryz zgestnial ..ale jaka pychota...wiesz jaka mama byla dumna....zycze Ci pociechy z corci i dla niej ... Kaszubko nowe postanowienia ....nowy komputer bravo...buziaki dla Maciusia ... Rudamaxi ...corcia Ci rosnie jak na drozdzach...Gratulacje i trzymaj sie ...dla Wikusi She gdzie sie podziewasz ? znowu sie mijamy? ;) Wesola Aniu ..ano dawaj tu liste podpisac...;):D DLA RESZTY SKLADU ...

Dea ..a Twojej Myszki ..dlaczego ja ominelam ...sorki za to jeszcze dostanie

Witam oj, jestem jakaś skisła dziś. Nie do życia. Znów tu wieje i zimno. Wczoraj wracając z pracy zmarzłam w nos ( jest w co :P ) do tego stopnia iż podejrzewałamujemną temperaturę. I zgadza się, w prognozie podawali własnie - 2 Komu kawkę? idę parzyć

Witam dziewuszki !! Rybko - ja sie na kawe pisze ! Taka goracabo u nas tez ziiiimno jak diabli :-O... i nawet kilka platkow sniegu spadlo... oczywiscie bez najmniejszego sladu na ziemi :-( Ewanisia - chocby Cie nie wiem jak dlugo na topiku nie bylo to i tak bedziesz witama z otwartymi ramionami... i dotyczy to tez reszty pan !!! Milego dnia !!!

dzien doberek :) dzis slonecznie, bardzo, az razi, ale za to mrrrozzzno , brrrr! Ewanisiu i od Myszki tez , nie wiem czy u nas cieplej, chyba nie. W nocy przymrozek, ja w czapie chodze zeby mi nic na uszy sie nie rzucilo ;) Ta wiosna kiedys przeciez musi przyjsc!!!!! Rybko nie skwasnij za duzo! z kwasnych rzeczy lubie tylko ogorki i kapuche, rybek nie :( a na kawke z checia sie pisze! Przesylam troszke tych razacych romyczkow do ciebie, coby ci dzien troszke rozjasnily i duzy usmiech pod tym zmarznietym noskiem spowodowaly! Glowa do gory, do lata, przez wiosne, juz niedaleko! Musze sie praca troszke zajac, wiec tradycyjnie duze dla wszystkich po kolei i z osobna! zaraz wracam ;)

Rebeko i na ten sniezny poranek ;) no to chociaz cie nie podlalo ;)