Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

No to jestem:D znowu... Dzieki za kawe,bez niej byłoby ciezko...ktorys dzien juz pada i same chmury,z jednej strony to fajnie ,bo przynajmiej to co posialismy w sobote ma duze szanse urosnac i sie nie zmarnuje nasza praca,ale juz mi tez teskno za odrobina słonka.... Wczoraj po tych zakupach zrobiłam obiad i znowu do obory,a jak wieczorem wyjde od łaciatych to czasami mam ochote tak jak stoje pasc na łóżko i spaaaać.... W ramach drobiazgu dla siebie...kupiłam 5l farby i 5 l rozpuszczalnika,i pedzel...ale M kupił sobie buty.... Dzis szykuje sie nerwowka wieczorem ,bo naszą ulica idzie procesja i trzeba przystroic dom,pozamaiatac ulice itp.... No to tak w ramach sprawozdania ,a teraz stawiam druga kawke i kołocz z serem i posypka...pycha ...tesciowa piecze i powiem Wam ,ze pachnie tak ,ze mnie w dołku sciska....a najgorsze ,ze nic z tego nie dostaniemy ,bo to dla szwagierki...ale przynajmiej sobie powacham....:) Dobra dziewczyny musze sie dac do jakis konkretow ,bo jakos tak samo nie chce sie nic zrobic...ale bede czasem zagladac... Zycze miłego dzionka wsiem... i dla kazdej posyłam...

Rebeko dla mnie proszę 2 ulgowe i jeden normalny :D I do zobaczyska ... pewnie jutro. Anna zrób kilka fotek. Lubię oglądac ołtarzyki. Robią u Was, prawda? Ja od kilku dni nie mam żadnej motywacji do pracy. Do niczego. I to nie depresja. Miałabym ochotę oderwać się od brutalnej rzeczywistości. A jestem ciepłe kluchy i nic nie zrobię :( Śmieję się, bo muszę. Chociaż kiedy jestem sama jakoś mi lżej na sercu. Dziwnie mi się plecie.

Rybko ja też teraz jestem sama... i mogę robic to co chcę - nie muszę myśleć absolutnie o niczym... i to jest najlepsze. Rzeczywistość czasami aż za bardzo przeraża - gdy jestem sama, uciekam w krainę marzeń, w mój kochany świat - tego nikt mi nie zabierze, ani nie pozna - to jest tylko moje.

kaszubko wiesz, ja nawet już i marzeń jestem odarta. Jakoś ich nie mam i nie chcę. Nie spełniaja się i tylko łzy pozostają. Do diabła z nimi. High Life jak bańka mydlana pryska i nic nie zostaje. Moje starsze dziecię pojechalo na wycieczkę szkolną do zoo a deszcz leje niemiosiernie. Pewnie przesiedzą te kilka godzin gdzieś w jakiejś klatce z krokodylami gdzie stadami popierdzielają karaluchy czy inne pluskwiaki. Tak przynajmniej byo za czasów Gucwińskich. Bardzo brudno było wtedy i ponoć bardzo źle byly traktowane zwierzęta. Teraz to nawet nie wiem kto jest właścicielem naszego Zoo.

Rybko...postaram sie chociaz nie obiecuje ,bo na procesje nie ide...nie lubie tego w tej parafii...dla mnie to powinna byc forma modlitwy,a tu juz kilka razy szłam i polega to na tym ,ze zamiast sie modlic to sie oglada co nowego ludziska zrobili koło domu...i sie komentuje...tylko kilka starszych pan sie modli... Nie wiem jak Was pocieszyc...ale wydaje mi sie ze takie dni tez sa nam potrzebne,zeby własnie pomyslec nad naszym zyciem... Jak mnie jest bardzo smutno i nic mnie nie cieszy to szukam kogos kto ma gorzej...to przykre ale z reguły mi to pomaga...

znalazłam wolna chwilkę............... Zwolnijcie cholercia z pisaniem...bo nie \"NADANŻAM\";).......... Rebeko...........jesteś nocnym Markiem...tak jak ja;):D.........możesz juz puscic...dzieki za trzymanie Wesoła....... Kaszubka........ Annapo...podziwiam Cię............skąd czerpiesz siłe do takiej pracy......jestes dzielna kobita Rybka........dzieki za zyczenia też mam ochote zmienic cos w moim życiu.....cokolwiek...............ale boje sie ryzyka........potem z tego powodu jestem zfrustrowana....i koło sie zamyka.........chyba łatwiej by mi buło gdyby mnie ktos popchnął, zusił....... Ewanisia........ pozdrawiam

właściwie mam marzenie - żeby moje córki mialy życie usłane różami ( tymi bez kolców ). Żeby się wykształcily, wyemigrowały, dostaly dobrą pracę i miały kochjącą się rodzinę. A najważniejsze, żeby mialy charakter i nie bały się wyrażać swojego zdania, żeby umialy podejmować dobre dla nich decyzje. Dla siebie już tylko chcę spokoju. Anna pamiętam procesje na wsi ( mieszkałam jakiś czas na wsi właśnie ). Były uroczyste, urocze i pełne śpiewu i modlitw. Bardzo miło je wspominam. Planowałam pojechać tam w tym roku, ale pracuję w piątek, więc nawet się nie opłaca. No i pogoda nie dopisała. amarylis no właśnie, ten paraliżujący niomal strach, że nie podołam, że ... tak, koło się zamyka. I raz się jest na wozie a pięć razy nawozem. To co, chyba czas na mnie :( Pogoda taka, że najchętniej bym nie wychodziła z domu. tak więc, miłego popołudnia, wieczoru.

Kaszubko,ja mam takie pytanie i mysle,ze bedziesz mogła pomoc... Czy wiesz moze cos na temat zdrowotnych wlasciwosci słomy owsianej? Wczoraj wieczorem przyjechal do nas taki łody chłopak i chciałkupic słomę owsiana ,bo jego zona ma kłopoty ze skora i ponoc ma to jej pomoc,ale nic wiecej nie wiem...moze cos słyszałas?bo szczerze powiem ,ze mnie to zaciekawiło...

Amarylis....ja tam sie ciesze jak dziewczyny pisza i wiem ,ze TY pewnie tez:)...a ja jestem całkiem normalna i znam dzielniejsze ode mnie osoby... Rybko...miłej pracy,a uwierz ze,pogoda nie taka znowu zła...:P

Annapo.pewnie i są...ale ich nie znam.....znam Ciebie.........

Rybka i Amarylis - każda z nas przechodzi lub przechodziła takie chwile - to minie, tylko się nie poddawajcie. Annapo - w tej chwili wiem jedynie, że słoma owsiana służy do wywarów ido kąpieli - na skórę tzn wypryski i coś tam jeszcze... na prawdopodobnie wszelkie skazy skóry... później jeszcze sprawdzę, bo teraz piszę tylko to, co pamiętam.

I znów czas na relaks... pora obejrzeć zdjęcia.... :D http://www.garnek.pl/kama1307/1724711 http://www.garnek.pl/kama1307/1724676 http://www.garnek.pl/kama1307/1724662

Kaszubko..dziekuje za tyle i czekam na wiecej ,jesli mozna.... Amarylis....to bardzo sie ciesze ,ze nie znasz tej mojej gorszej strony,tam mieszka taki spory leniuszek i złosliwiec,tyle ze ta lepsza moja strona toczy z nimi co rano potezna walke....:D Teraz na chwilke Was zostawiam,musze cos do garnkow wrzucic i podac potem mojej rodzince do spalaszowani...

Witam cieplutko wszystkie piękności widzę, że nastroje adekwatne do pogody, ciekawa jestem czy wszędzie tak leje i jest tak zimno jak u mnie. Taka pogoda nie nastraja optymistycznie, więc mam nadzieję, że jak tylko wyjrzy słońce, to wszsystkim poprawi się humor. Annapo - dziękuję za duże zdjęcie, śliczny portrecik wszystkim posyłam i i narazie zmykam posprzątać trochę mieszkanko zanim dzieci zdążą znowu zrobić artystyczny nieład.

Jestem z powrotem ;-)... Troszke mi zeszlo, ale spotkalam kumpli z poprzedniej oracy i tak jakos wyszlo :-P. Ale szef mi zlego slowa nie powiedziel, wiec mysla ze Wy tez nie ...? Rybko - wzielam jeden ulgowy, bo tylko do 11 lat, a druga corcia ma chyba wiecej ...? To kiedy jedziemy ? Zobaczysz humorek od razu sie poprawi :-P. A mysle ze \"male Rybki\" maje dobry wzor do nasladowania : Ty tez nie boisz sie wyrazac swojej opinii ... a przy podejmowaniu decyzji tez moga liczyc na Ciebie :-). Reszta to kwestia zaciecia, wytrwalosci, zdrowego rozsadku i... odrobiny szczescia :-) Ania - myslalam o troche innym drobiazgu... jakas diamentowa kolia na przyklad ;-) ... Na ale jesli to jest to co lubisz :-D ...? A co do Twojej dwoistej natury.... nie wiedzialam ze z Ciebie taki \"Dr Jekyll & Mr Hyde\" ;-) :-D :-D Amarylis - noramalna sowa :-P. O 20.00 dostaje takiego \"szwungu\" do roboty ze moglabym meble przestawiac i okna myc :-D. A jesli chodzi o ten strach przed nieznanym... jeszcze kilka(nascie) lat temu bylam typem ryzykanta, potrafilam wszystko postawic na jedna karte... dzisiaj juz chyba bym sie bala... moze mam za duzo do stracenia ...? Ale nadal wychodze z zalozenia ze lepiej zalowac tego co sie zrobilo, niz tego z czego sie zrezygnowalo. Goja - u mnie ladnie i cieplo ... ale poslalam do wszystkich slonce, cos sie spoznia, chyba zloze reklamacje do DHL\'u :-D Juz widze ze nic wielkiego dzisiaj nie narobie, chyba dam sobie spokoj z praca :-P... ale nic to, jutro tez jest dzien ;-) To co, pora na popoludniowa kawke i papieroska...?

Wybaczcie, prosze, literowki :-O... bardzo sie spieszylam :-D

Annapo poczytaj : http://www.alveo.be/ziola,owies_zwyczajny.html

Dea przesyla pozdrowienia dla wszystkich pan... Myslami jest z nami (bo \"cialem\" nie moze) i wroci do nas ... a ja dodaje od siebie \"mam nadzieje ze wkrotce \" Widze ze wszystkie zasnelyscie przy tej deszczowej pogodzie :-)...? To ja ide sie troche po pietrze \"poszwedac\" ;-) :-D... Mam seksualny stosunek do pracy po tym \"swietalnym\" obiedzie... a jutro bede zapie***ac jak maly helikopterek :-P... ale to dopiero jutro :-D

No i dobrze ze nie siedzialam jak glupia przed ekranem, bo tu jakos cicho i glucho :-(... Jade do domku :-)... milego wieczoru dla wszystkich !

Ja dzisiaj tak strasznie zmarzłam i zmokłam, że właśnie udaję się do łazienki rozgrzać się pod prysznicem i do łóżeczka, życzę więc wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów. pa, do jutra

Witam wieczorowo ! Spedzacie mily wieczor ? Ja tak :-), wlaczylismy sobie film \"Klient\" i popijamy winko (ja) i koniaczek (M). Za chwile trzeba bedzie sie do snu szykowac... na jutro znow nam zapowiedzieli strajk transportu :-(... niby maja byc niewielkie zaklocenia ale akurat na mojej linii ma jezdzic tylko polowa pociagow :-O... trzeba bedzie wczesniej wstac zeby na czas do pracy dojechac...

Piję Piasta, mąż śpi i smutno mi. Jednak doszłam do wniosku dziś że nie ma co sobie zatruwać życia, może i ważkimi sprawami, ale które można zostawić za sobą. Bo to i życia ( nie tylko mojego ) i czasu, i nerwów szkoda. Mimo że boli, mimo że ... zostawię za sobą. Śpicie wszytskie? Jutro wolne ... przynajmniej ja mam.

Piję Piasta, mąż śpi i smutno mi. Jednak doszłam do wniosku dziś że nie ma co sobie zatruwać życia, może i ważkimi sprawami, ale które można zostawić za sobą. Bo to i życia ( nie tylko mojego ) i czasu, i nerwów szkoda. Mimo że boli, mimo że ... zostawię za sobą. Śpicie wszytskie? Jutro wolne ... przynajmniej ja mam.

wydawało mi się że coś wpisałam, ale tego nie widzę

jasne kafe chodzi jak chce. Może też ktoś coś pije :D ok, to życzę dobrej nocki. Proszę przygotować sie jutro na dłuższe pogaduchy ( przynajmniej ze mną ). Teraz pobuszuję na rysuj.pl

Rybko - nie smuc sie :-(. Zycie jest za krotkie zeby go marnowac na smutki, zyjesz najlepiej jak potrafisz, kochasz i jestes kochana.. reszta jest naprawde drugorzedowa :-) Na dobranoc i mile sny dla wszystkich : http://pl.youtube.com/watch?v=z-OqiClB1lw Teraz juz naprawde uciekam bo rano nie wstane :-O... postaram sie byc obecna jutro ;-)... najwyzej bede pracowac jednym okiem ;-) :-D

No i co ...? Mialo tu byc gwarno od samego rana a tu pustki :-(... Witam, zapraszam i kawe stawiam dla wszystkich na dobry dzien !!

Witam Wlasnie skonczyłam sniadanie i teraz sobie zagladam do Was a pod okienkiem gra mi orkiestra....słyszycie? Rybko...wybacz ,ale ledwie sie wyrobilismy ,a cora zle sie czuje i nie mam kogo posłac zeby zrobił fotki...moze w przyszłym roku...jak humor ...lepiej?...naprawde szkoda zycia... Kaszubko..juz zasowam do skrzynki,dzieki....nawet nie widziałam ,ze takie skarby mam w stodole :D... Rebeko....diamentowa kolia ;)...no tym razem zabrakło mi kilku drobniakow ,ale kto wie moze kiedys?...U Was sie nie obchodzi Bozego Ciała:O...to pewnie akurat dzisiaj wolałabys byc w Polsce... Goju....czemu kobieto marzniesz i mokniesz....czyzbys zapomniała parasolki :)...oj ta skleroza hi,hi...mam nadzieje ,ze juz sie wygrzałas i zajrzysz do kolezanek? OK ...tyle na razie...posyłam dla wszystkich i

witaj Rebeko witajcie wszystkie jest kawa - i to ona mnie tu przyciągnęła... Dziś Boże Ciało - raczej mało będzie dziewcząt na topiku...

Annapo nie widziałam Ciebie - zajrzyj na pocztę - posłałam wszystko, co wiem o tym owsie.