Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Tak, to bardzo ciekawy temat. Kazde zycie przynosi nam nowe doswiadczenia z ktorych mamy sie uczyc. Ciekawa tylko jestem czy w tym \"prawdziwym\", gdzies tam indziej zyciu, bedziemy mialy swiadomosc o naszych przejsciach i spotkaniach na ziemi... ? Musze sie pochwalic, ze wyszedl mi calkiem wysmienity rosol! mniam! :) Kupilam kurczaka z biologicznej hodowli i jaka roznica (w cenie, niestety tez :o )! Ale warto, bo kolacyjka calkiem niezla, piersi zrobilam na parze z warzywkami. M az palce lizal ;) Dzis wieczorem nareszcie zaczyna sie nasz ulubiony serial \"Lost\". Nasza misja teraz to wykapanie i uspienie malej, a ze spalysmy sobie 2 i pol godziny po poludniu to bedzie troszke walki z jej strony :o Jesli nie zdolam wpasc pozniej to dobrego wieczorku, cokolwiek bedziecie robic

Dea, z tego co czytałam wynika, że TAK.... prawdopodobnie tam pamiętamy wszystkie nasze życia .... rodzimy się na nowo wciąż to pamiętając i w szybkim tempie zapominamy.... może i tak jest... kiedyś się przekonamy. tak, czy siak coś jednak w tym jest.... ile to razy spotykając nieznaną nam osobę już ją lubimy, bądź serdecznie nie znosimy.... A te lęki, strachy np przed głęboką wodą, wysokością, ogniem... z czegoś to się bierze. A na koniec nasz topik - Annapo założyła... i co nas tu przyciągnęło.... ciekawość, tytuł topiku, założycielka.... Pytania, pytania, pytania...

Witajcie dziewczyny. Pobudka śpiochy, siedzicie w cafe po nocach a potem nie możecie się obudzić. Już robię kawkę lub herbatkę, co kto woli... W międzyczasie proponuję gimnastyke poranną. Dzisiak wpadłam do was tylko na chwilę Przebrnęłam przez wasze nocne pogaduchy, ale już mi się wszystko poplątało jak zwykle... Ciągle nie mogę was zliczyć i rozróżnić. Ciekawe były Wasze rozmyslania na temat reinkarnacji... Dodam do tego jeszcze fakt, że często wydaje nam się jakbyśmy kiedyś już przeżyły dana chwile, były w danym miejscu, czy tez spotkały jakąs osobę... to też zastanawia. Weekend minął i znowu praca... Jak juz wczesniej pisałam, w sobotę byłam w teatrze na \"Wszystko o kobietach\" \"Wszystko o mężczyznach\" Kto nie był, polecam, dobra komedia dająca do myślenia. :)

za kawę dziękuje :) za gimnastykę też,nie chce mi się............ oj coś dzisiaj lewą nogą wstałam :(

Dzien dobry wpadlam sie przywitac i zmykam do pracy...caly dzionek najprowdopodniej mi dzis schodzi ....zycze wszystkim milego dnia... kobiety napiszcie mi cos wiecej o viscie bo niewiem co mam zrobic...poznaje ten program ..niepowiem wszystko nowe dopiero co znajduje potrzebne mi rzeczy ale dalej niejestem przekonana....a co wiecie o nortonie (antywirusie) milalam go w tamtym roku ale wyinstalowalam moze wy cos wiecie....prosze o jakies wskazowki bo do wieczora musze sie zdecydowac na jakies posuniecie.... Kaszubko....ja tez tak mam ze albo lubie kogos od razu albo nie ..chociarz rzadko sie myle....ale was lubie wszystkie bez obawy..hihii.. Kiciulek.. Wesola Aniu.. Annapo...ciesze sie ze wszystko dobrze u Ciebie ...od razu samopoczucie lepsze Rebeka....pobudka bo zaspisz do pracy Dea...buziaczki dla corci..na nowy tydzien...i dla Ciebie rowniez i osobne dla kazdej z osobna ...

Wiatm! U mnie sliczne słoneczko za oknem,ptaszki mi ćwierkają i az sie zyc chce... Kiciulku ....za gimnastyke to ja dziekuje ,bo mam w nadmiarze,fajnie ,ze wpadlas mam nadzieje ,ze zadomowisz sie na stale....a ze nas na razie nie rozrozniasz to sie nie martw ,to kwestia czasu ... Dea...ale mi narobiłas smaka na rosołek...:)...ale mi sie ostal tylko jeden kogucik i daruje mu zycie,niech sobie chodzi z kurami,ja sie obejde hi,hi....Całuski dla Małej.... Wesoła Anko...ja dzisiaj wstałam raczej prawa dla Ciebie moze poprawi Ci humorek:) Ewanisiu ....na mnie nie masz co liczyc ,bo ze mnie marny informatyk... prawdopodobnie mam własnie viste w kompie,ale dla mnie to bez roznicy...A Nortona nie znam... Wszystkim pozostalym paniom miłego dzionka,oczywiscie bede na podgladzie...

Witam !!! Ja juz w pracy od godzinki, ale dzis urodziny kolegi wiec raczymy sie croisantami (mniam !) i slodkimi buleczkami, biuro pelne ludzi wiec nie moglam wczesniej :-( Dea - a tam od razu imprezowiczka ;-), lubie jak sie cos dzieje a ostatki to idealny moment na spotkania towazyskie, nie :-D ? I juz slysze riposte : \"kazdy pretekst jest dobry\" :-D :-D !!! Ktory sezon Lost ogladacie ? Ja z niecierpliwoscia czekam na czwarty... w marcu w Stanach wychodzi :-). Kaszubko - wprawdzie nie jestem pewna czy wierze w reinkarnacje, ale \"déjà vu\" juz kilka razy mialam... wiec moze i cos w tym jest ...? Kiciulek - dzieki za kawke, gimnastyke juz zaliczylam... w metrze :-D Wesola - na poprawe humoru ! Ewanisia - malo braklo bo budzik 3 razy o 10 minut przestawialam... no ale na szczescie udalo mi sie w koncu wsatac i zdazylam :-). O systemie \"Vista\" u nas mowia ze niezly, ale za duzo \"bajerow\" i jest jeszcze stosunkowo \"swiezy\" wiec my dalej na W2003 (!) pracujemy (rowiez ze wzgledow bezpieczenstwa). A co do antywirusow... wsystkie sa siebie warte. W pracy mamy \"Nortona\", ja w domu mam \"Kasperski\". Sa tylko dwie podstawowe zasady : Antywirus musi byc szeroko rozpowszechniony (im wiecej ludzi go ma tym lepiej) zeby \"wylapywal\" wszystkie istniejace wirusy i aktualizacja musi byc robiona regularnie (najlepiej automatycznie). A teraz milego dnia zycze Wam wszystkim i chociaz godzinke przed obiadem popracuje ;-) PS : Rybko, BT, Agnieszko, Iwo, She.... i cala reszta - na zachete i zapraszamy do nas !

Cześć dziewczyny! She jak poszlo. Trzymałam :) Anna juz na 100% u Ciebie dobrze? Bardzo się cieszę. kiciulek s ja bym cchiała iść do teatru mizycznego. I chyba się 16.02 wybierzemy ( tfu, na psa urok. Znów może cos przeszkodzić ). Miałam ochotę do jakiegos klubu jazzowego na jakiś amly koncercik. Ale obecnie tu nic takiego nie ma. Cholerne zadupie. Chociaż sobie w domku posłucham mojej ulubionej Astrud Gilberto. Rebeko jak mąż jest w domu, a ostatnio wyłgał się od pracy, to staram się z nim spędzać jak najwięcej czasu. Bez netu. Bo różnie może być. A ostatnio jest cudownie między nami i wiem że tak się utrzyma. Staram się nadrobić zły czas. Ewanisia masz rację oni sami sa nalepszymi ... Całuję calą resztę i pomykam myć gowę. Dziś zebrania u córek w szkole. O matko od rana kicham jak z moździeża.

Rebeko ;)

Rybcia - ja to doskonale rozumiem :-), robie dokladnie to samo ... wystarczy popatrzec na frekfencje na topiku przez WE :-(. Niestety (albo raczej "na szczescie" ) nasi bliscy sa dla nas najwazniejsi ! Glodnam jak wilk !!! Chyba sobie zoladek rozciagnelam przez ten WE (choc wydawalo mi sie ze juz wczesniej mial nieludzkie rozmiary :-D).

Dziewczyny dziękuje Ale noga nadal lewa :(

nawet słońce nie pomaga :O

Dzień dobry. ##,................,#**#,.,#**#, .....##.........,,#####...........# .......##....,#..........#....//.....# ........###*.....#..........((......# ..........'''#................... \\....# .............''#......#...............# .................''##;........#.....#, ......................#........"##"...#, ......................#....................#, ......................#.....#................#, ......................#.....#..................#, ......................#.....#....................#, ......................#.....#....................#*, .....................####..##########.....* Słonik Na Szczęście...

Wesola - to moze poloz sie na pol godzinki i wstan pozniej prawa ;-) :-D ?

Kaszubka- piękny słonik Wesoła- może kapiel w bąbelkach z dobrą książką pomoże...

Wow !!! Kaszubko !!! Slonik sliczny !!! Mamy tu prawdziwe artystki na topiku !!

Wesola A....uwazam ,ze Rebeka ma racje...przeciez nic nie stoi na przeszkodzie...kladz sie i wstan prawa....bo od poniedzialku zły humorek...oj nie dobrze:( na pocieche... Rybko...a co ja mam powiedziec!U mnie tylko knajpa i kosciol na miejscu...zeby sie odchamic musze jechac pare kilometrow....dlatego kocham ksiazki,bo zawsze mam pod reka...Acha robilam Toje ciasto i okazało sie ,ze w moich przepisach juz tez istniało tyle ze troszke zapomniane:P...ale pycha,niestety bardzo szybko znika:P Kaszubko ,dzieki za slonika ,ja bardzo lubie ,szczegolnie te z traba do gory...

Sporo jest maskotek na szczęście... Mam słonika i maluśkie dzwoneczki - podobno, gdy w domu jest niezbyt dobry nastrój, wystarczy zadzwonić nimi, aby odpędzić złe humorki. Bardzo lubię bursztyn i tygrysie oko - mam je zawsze przy sobie. Kasztany też.... szczególnie te uzbierane przez dzieci i dane w prezencie A tego słonika skopiowałam - przyznaję się bez bicia hihihihi.

Ja tez lubie bursztyn,ale ten taki bialawy,a nie zołty...chociaz oba sa piekne... Ale niestety nie wiem ,co to "tygrysie oko":( Teraz musze cosik na obiadek naszykowac,ale bede zagladac...przynajmiej do poki dzieciaki nie wroca...:0

wesola, ja chyba tez lewa dzisiaj wstalam, albo taka marna prawa... mam nadzieje, ze to tylkjo sprawa hormonow, ale jakos tak dola czuje :o a tu slonko tak ladnie swieci Kaszubko, piekny slonik, dzieki - juz wczoraj przyniosl nam szczescie bo wygralismy 8 funtow na loterii - hihihi zawsze to wygrana nie? Kiciulek, ja tez dziekuje za gimnastyke, dzisiaj jakos mnie nie pociagnie. A ty taka aktywna jestes? od samego ranka? Co do deja-vu to tez sie zgadzam, ale ostatnio czytalam ze jest na to jakies wytlumaczenie. Niestety, artykul nie potrafil mi wytlumaczyc mojej znajomosci, wrecz dokladnej, Edinburgu podczas mojej naj-pierwszej tam wizyty. To bylo dla mnie niesamowite, bez znajomosci jezyka (bylo to w 1990 roku) a chodzilam po zakatkach miasta jakbym sie tam urodzila! Do dzis zostaje \"moim\" miastem :) Rebeko, u nas zaczela sie juz czwarta seria - myslalam ze w Stanach i tu wychodza rownolegle... ale mozesz juz zciagnac. Musze powiedziec, ze troszke jestem rozczarowana, bo po 8 miesiecznym czekaniu pokazali tylko jeden odcinek i to z dlugimi przerwami na reklame. Moze to przez to mam taki ciemny humor dzisiaj :o Kobitki, dla was wszystkich She, pisz jak poszlo!!!

Anna tygrysie oko jest odmianą kwarcu. Ma zlocisty bąź zlocistobrazowy kolor, jest zwiazany z energią ognia. Jest to kamień alergików. Łagodzi objawy alergii, stany zapalne dróg oddechowych, wyostrza wzrok. on to również zapewnia bezpieczeństwo materialne. Podobnie jak bursztyn, cytryn, krzemień, turkus. Sprzyja wzrostowi energii. Ale przede wszystkim daje siłę przebicia! :)Moja córa trochę się kamieniami fascynuje. Co dziś szykujesz na obiadek. Jak ja okropnie nie mam pomysłu :( Dea każda wygrana cieszy. wesoła dla Ciebie http://pl.youtube.com/watch?v=yjnvSQuv-H4

Tygrysie oko jest odmianą kwarcu. Ma złocisty lub złocistobrazowy kolor, jest związany z energia ognia. Kamień ten uzmysławia nam, ze jedyna pewna rzeczą w świecie jest ruch, zmiana i jedynie dzięki jej akceptacji możemy przeżywać szczęście i poczucie pełni. Dzięki wibracjom tego kamienia możemy zaktywizować własną energię, wzbudzić sobie poczucie bezpieczeństwa bez konieczności przylegania i trzymania się tego, co materialne i namacalne. Energia ta pomaga nam pozbyć się wewnętrznego zamętu i znieść blokady emocjonalne. Tygrysie oko wyostrza nasze postrzeganie (również wzrok), na wielu poziomach zaczynamy lepiej dostrzegać, co się wokół nas dzieje, wzrasta tez nasza zdolność przewidywania. Kamień ten dodaje odwagi w wyrażaniu własnego zdania, wzmacnia wole przetrwania i dążenia do sukcesu. Ze względu na kolor tygrysie oko jest związane ze splotem słonecznym, wspomaga tez trawienie i leczy z przeziębień. By poprawić wzrok, można kłaść oczyszczone wcześniej kamienie na powieki lub przemywać oczy woda, w której się moczyły. Charakterystyczna piękna gra barw tygrysiego oka ma działanie stymulujące .Pobudza do pracy nad emocjami, łagodnie energetyzuje ciało, przynosi radość, zadowolenie i uwolnienie od lęku. Sprzyja przejrzystości myśli, skupienie i koncentracja na rzeczach ważnych, a także wzmacnia wole. Pomaga w ekspresji oraz łatwiejszym wyrażaniu uczuć i myśli. Tygrysie oko przyspiesza strumień energii w organizmie i znosi bariery w jej przepływie. Dzięki temu wzmaga naturalne procesy samoleczenia, a także poprawia krążenia. Wiadomo również, ze reguluje trawienie i przyswajanie składników odżywczych. Pobudza organizm do wydalania toksycznych substancji oraz znosi dolegliwości spowodowane ogólnym zatruciem ustroju, na przykład ospałość, bóle brzucha i głowy oraz przewlekle zmęczenie. Kamień położony na splocie słonecznym rozgrzewa ciało, dzięki czemu pomaga likwidować przeziębienie, grypę, anginę i zapalenie płuc. Dodatkowo wzmaga działanie przyjmowanych leków i przyspiesza powrót do zdrowia po ciężkich chorobach. Przyłożony do oczu znosi ich ból i pieczenie spowodowane długą praca przed monitorem komputera, likwiduje cienie i obrzęki oraz poprawia wzrok. Noszony na piersiach łagodzi symptomy astmy, stanów zapalnych górnych dróg oddechowych oraz alergii objawiającej się kaszlem, kichaniem i łzawieniem oczu. A ja go noszę, bo lubię i jest taki ciepły w moich dłoniach....prawie jak bursztyn... bursztyny białe są rzadko spotykane.

Rybka, korzystałyśmy z podobnego źródła wiedzy hihihihi

A gdzie mozna zdobyć taki kamień. Moje dziecko ma astmę alergiczną , więc chętnie bym spróbowała działąni tego kamienia

jeden kamień kupiłam na na bazarze... drugi kupiła mi wnuczka w sklepiku z pamiątkami... sądzę, że nawet u jubilera można go dostać... są również sklepiki np te , w których mają wszystko po 5 zł za sztukę towaru, w niektórych zielarskich.... a również w sklepikach związanych z magią, talizmanami. Kupuje się jednak taki kamień, który będzie w dłoniach danej osoby ciepły. Wybierając kamień - nie patrzałam się na wygład, szukałam na ślepo, aż jeden z nich dał mi ciepło... każdy bierze się do ręki i chwilę przytrzymuje... niektóre są bardzo zimne.

kaszubka chyba moje dziecko korzystalo z tego źródla. Znalazłam to u niej w notatkach :D Wyraźnie zrobila stresczenie. O tym wydzielaniu ciepła to nie slyszałam. Zaraz wezmę moje tygryski. A mam ich trochę, własnie córa mi nakupowała. kiciulek nawet w klepie z bizuterią, a i ogolnie są stoiska z kamycznami. Ewentualnie na Allegro. Tam córa kupowała jakieś śmieszne kamienie, co to mają kształt "szczotki". A teraz kolejna kawa ( bo dzis u mnie kawa, ciacho, sok pomarańczwy, kawa, sok pomidoroy i tak na przemian ) Potem list do przyjaciólki ( który powinnam napisać już ze 2 tyg temu ).

O ...na Was Dziewczyny mozna zawsze liczyc....jeszcze nie przebrzmiało echo mojego pytania ,a juz mam 2 odpowiedzi...Bardzo dziekuje!!!! Tyle moze to tygrysie oko ,ze tez musze je jakos zdobyc... Dea ...to korzystaj z tej samej rady kladz sie i wstan prawa noga...no jak mi sie poprawilo ,to U Was jakos nie tak! Uszy do gory,na pewno niedlugo bedzie lepiej... i na pocieche... U mnie dzisiaj Rodzina ziemniaki ,schabowy i buraczki,a ja kasza i duszone miesko z pieczarkami i papryka i buraczki...O i jeszcze mamy troszke barszczu z uszkami...O koktajl z truskawkami... Takze Rybko zbieraj rodzine i przyjezdzaj a na pewno sobie cos zjesz... A teraz zmykam ,bo dziecie przyszlo....

Rybka - O tym cieple dowiedziałam się przez przypadek... od faceta, który kamieniami handlował.... i to się sprawdza... próbowałam z innymi kamieniami w innym sklepiku i na mnie działał pozytywnie właśnie kamień tygrysie oko.

Annpo - nie moge do Ciebie wyslam emila (nie wiem czy masz pelna skrzynke czy mnie odrzuca ?) wiec odpowiem Ci tutaj ... Tak przypuszczalam ... :-) , ale dzieki za pamiec :-). Zdazylas.. u nas jutro \"tlusty wtorek\" wiec moze jutro sie skusze... jak nie to w przyszly WE o ile bedziemy w domku siedziec... bo nas niestety wiecznie \"nosi\" ... :-) Dea - bije sie w piers ... faktycznie 31 stycznia wyszedl... ale jest tylko 8 odcinkow :-(. W kazdyma razie wszedzie pisza ze zapowiada sie rewelacyjnie !!! U nas jeszcze nie ma... ale podobno wkrotce :-). A za wygrana to mozecie sobie na kawe isc ;-)... nie jestem pewna czy na soczek dla malej jeszcze wystarczy... no ale wygrana to wygrana !!! Rybko - do kawy sie dosiadam... :-)

Rebeko, tych 8 odcinkow to w calej 4tej serii, czy juz do sciagniecia? hmmm, chyba to pierwsze, glupie pytania zadaje. Ja lubie ogladac Lost od poczatku do konca, bo wtedy to mozna cos nie cos zrozumiec.... A po obejrzeniu juz perwszego odcinka tez mam wrazenie, ze nareszcie nabiera to jakiegos ksztaltu. I czuje ze mialam racje co do zakonczenia, takie odczucie ktore mialam od samego poczatku pierwszej serii ;) Annapo, gdybym tylko mogla wrocic do lozka, kochana. Ale juz w piatek nie bylam w biurze no i pracy sie gromadzi :o Dzieki dziewczyny za informacje o kamyczkach. W kazdym horoskopie mam ze moim szczesliwym jest turkez, ale ja go rzadko nosze, bo prawie nic z nim nie mam. Musze "zainwestygowac" ;) U nas sprzedaja takie rzeczy tez w sklepikach New Age, maja duzo rzeczy o Aniolkach, wspaniala muzyke no i kamyczki.