Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Ufffffff, intensywne popoludnie za mna, wiec teraz juz tylko marze o powrocie do domu :-)... ale wieczorem do Was na chwilke zagladne :-) Narazie !! 🖐️ 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - taka ważna data 🌼 pamiętałam jeszcze dzień wcześniej. :D To zaczęłyśmy bardzo spokojnie drugi roczek istnienia .♥''''♥.♥''''♥. ♥............♥ ..'♥.......♥' ......''♥''.... ,•’``’•,•’``’•, ’•,`’•,o,•’`,•’ .....`’•,,•’.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak na razie jestesmy we dwie ,ale Rebeka tez sie zapowiedziała ,to moze poczekamy... U Was tez tak strasznie zimno,bo ja juz w rekawiczkach dzisiaj pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko...ta moja mysl tak jakos głupio mi sie napisało i tylko licze ,ze wiesz ,ze w trakcie oczekiwania mozemy we dwie sobie poklikac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nawet kotka wróciła do pokoju - bo tu dla cieplej - zawsze latem jest w kuchni i w przedpokoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodnie z obietnica wpadlam do Was na chwilke ... :-) Iwidze ze Ania i Kaszubka na posterunku :-) Amarylis - ja i tak zazwyczaj slysze \"... moze byc Porche Carrera...\" :-D wiec te pytania sa zazwyczaj czysto retoryczne ;-). Tym razem sobie prezent podarowalam... przyjada znajomi to pojdziemy na jakas dobra kolacje... i dwoje urodzin za jednym zamachem zalatwimy :-). A co do tego \"wyposazenia\"... oj, chyba troche kompletowania bedziesz miala :-O Erato 🌻 - innym radzisz zeby zwolnili a sama biegasz jak maly helikopterek ;-) :-D :-D :-D. Kaszubko - ja mogla bym powiedziec cos wrecz odwrotnego : http://www.wrzuta.pl/audio/6w3fvN0xE8/elektryczne_gitary_-_za_duzo_w_glowie :-D :-D :-D Ania - jakos mi wyleciala ta nasza rocznica z pamieci, hihi, ale moze to ma zwiazek z tym powyzej ;-) :-P. A o piatkach bedziemy myslec... intensywnie;-) Ty chyba, jeszcze troche i tez bedziesz miala troszke mniej obowiazkow... Jak sie czuje tesc ? A co do ogloszenia \"nowiny\" w pracy ... narazie wie moj dyrektor, \"commercial\" i kadrowa w macierzystej firmie... a tu gdzie pracuje moi zwierzchnicy czyli szef i \"big boss\". Zareagowali swietnie ... reszta zgodnie z oczekiwaniamiA reszta jeszcze sobie troche poczeka :-P... zlosliwa malpka ze mnie :-P :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to przynajmiej jest w miare sprawiedliwie ....i wszedzie zimno....:)...a moje kociaki zaczynaja regularnie przychodzic na posiłki i to u nich tez oznaka ,ze czas robic zapasy na zime....i tylko sie martwie o te ich malenstwa ,czy to czasem dla nich nie za zimno ,ale w koncu maja futerka i mamy ,ktore je ogrzeja :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam R...moze bys nam podesłala troszke tego francuskiego słoneczka...?... Czy ja kiedys bede miała troszke wiecej czasu dla siebie...powoli zaczynam wątpic :(...jak nie jaies wyjazdy to w domu jakies pranie ,prasowanie itp....chyba po prostu ,kiedys zamkne drzwi i klapne na tyłek a reszta niech sie wali....bo inaczej to raczej nie ma szans na odpoczynek A tesciu cały czas ma sie dobrze,poszedl do szpitala ,zeby porobic badania ,ktore tylko w szpitalu idzie zrobic i tak jakos to slamazarnie robia ,ze on tam jak na wczasach...nawet był na przepustce ,a tak lezy ,odpoczywa i prowdzi ozywione zycie towarzyskie....bo jak ktos w szpitalu ,to go sie odwiedza:)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - troche rzeczywiscie za wczesnie na zime... lata w tym roku bylo stanowczo za malo :-( Ale mam nadzieje ze kociaki sobie poradza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja tylko na krociutko, chcialam sie z Wami przywitac. Ja pamietalam wczoraj o rocznicy, nawet napisalam, ze witam w ten wyjatkowy dzien. Dziekuje wszystkim za zyczenia dla mojego M i dla mnie, niestety palec mnie boli, oczywiscie juz mniej niz wczoraj, ale jeszcze boli. Bez kciuka jak bez reki. Przesylam 👄 dla wszystkich. Pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania -slonko - prosze bardzo, nie ma zadnego problemu, tylko te temperatury sa okropne :-( zwlaszcza rano... Nie wiadomo jak sie ubrac : na dworze zimno, w metrze goraco i wszechobecne przeciagi ... Nawet chyba nie moge sie zaszczepic przeciwko grypie :-(...? Obawiem sie ze zima bedzie dla mnie dluuuuga w tym roku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja 🖐️ - nie przemeczaj sie ... teraz troszke wiecej na glowe meza zrzuc :-P ... Duzo zdrowka zycze 😘 !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goju....dzieki za pamiec....a dla kciuka jeszcze kilka 👄 posyłam...moim dziciom zawsze pomagały wyzdrowiec...:)...a nie dali Ci zadnego unieruchamiającego opatrunku,zeby tak nie bolało.... R...mam nadzieje,ze słonko dotrze do jutra....a te zime spedzisz w miłym towarzystwie i nie bedziesz nigdy sama ,wiec moze nie bedzie Ci sie tak dłużyć? :)... Jak malenstwo zacznie kopac ,to zaraz razniej sie poczujesz...oj troszke Ci zazdroszcze:)...ale tylko troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - tak szczerze mowiac to sama sobie troszke zazdroszcze ;-)... zastanawiam sie jak to wszystko sie ulozy : zlobek, opiekunka, praca ... Troche mnie to wszystko przeraza, nie mam pojecia jak sobie z tym wszystkim poradzimy ... No ale przeciez jeszcze tak nie bylo zeby jakos nie bylo, no nie :-) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
R....a Twoja mama nie bedzie czasem chciała Ci pomoc przynajmiej na poczatku?...i nie martw sie z wyprzedzeniem ,bo to sie jakos samo poukłada...ja sie tez zamartwiałam i popatrz jakos szcesliwie udało mi sie dochowac takich fajnych pociech...:)... nie wiem jak u Was wygladaja złobki ,ale robiłabym wszystko ,zeby uniknac .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak juz naprawde nie dasz rady ,to zapakuje walizke ,pozbieram po drodze wszystkie dziewczyny i nasza "babcie Kaszubke" i przyjedziemy Ci pomoc....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama by chciala... ale rodzice mieszkaja daleko, mama nie jedzdzi tutaj samochodem bo sie boi... Wiadomo ze w razie pilnej potrzeby bede mogla na nia liczyc ale nie moze to byc rozwiazanie na stale. Zlobek to niestety koniecznosc :-(... pod warunkiem ze sie dostane (!!) bo z miejscami jest bardzo ciezko. Jeszcze wchodzi w gre opiekunka na caly etat i jak nie bede miala wyjscia to chyba tak zrobie, ale tu znow wchodza w gre koszty... pol wyplaty pojdzie tylko na opiekunke :-O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - :-) wiedzialam ze moge na Was liczyc :-)... Tylko nie jestem pewna czy "babcia Kaszubka" bylaby w stanie Maciusia opuscic... chocby na kilka dni ... chyba nie :-P !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ale jak sie tak zastanowic : tyle "ciotek" , kazda prze tydzien i kilka miesiecy bez problemu przeleci... a przy okazji mozna tez troche pozwiedzac ;-) :-D :-D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko...zajrzyj na wanadoo...a ja Cie nie chce martwic,ale ja sobie nie wyobrazam ,zeby zostawic takie malenstwo w zlobku....moje dzieciaki poszły w wieku 5 lat do przedszkola,a ja przez pierwsze dni chodziłam taka nieszczesliwa ,ze strach sie było do mnie odezwac ,bo zaraz wybuchałam.... Wiem ,ze czasami trzeba,ale juz chyba wolałabym te opiekunke....chociaz tez nie wiadomo ,na kogo człowiek trafi.... A mama nie mogła by u was pomieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarylis witam,witam,moze klapniesz na chwilke.... R...my mamy na dachu dachowki jeszcze z domu mojej tesciowej...orginalne przedwojenne ,niemieckie i byle grad ich nie rusza:D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko....widzisz 2 chetne juz masz jak w banku...:D....tylko nie wiem jak Amarylis przezyje bez ogrodka ,jak ona taka miłosniczka :P...ale najwyzej cos tam na miejscu jej zoorganizujemy ,to i dziece skorzysta ,bo bedzie na swiezym powietrzu R...o 23 idziemy do łozek ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarylis ....pewnie ze wykorzystuj...jak tam cora juz uzupełniła braki w zaopatrzeniu?...I sorki za ten grad ,nie wiesz pewnie o czym pisze,ale posłalam Rebece fotke gradu ,ktory spadł na opolszczyze nie tak dawno i to odnosnie tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dam SE radę;):D.......musze miec tez jakąś odskocznię........:D Lubie wyzwania....chociaż sie ich boje.........:D.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×