Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

O ja dziś pierwsza w oazie:) może rzeczywiście chcecie oazę z upływem roku zlikwidować ,,,Szkoda ,ale jak nie macie czasu.?.. To i ja nie będę się narzucać i sprzeciwiać.... ostatnio zauwazylam , ze z wakacji dużo oazowiczów do oazy nie wraca to smutne , ale może nie maja czasu ,albo komputerów? NIE WIEM? Mowi się trudno a kocha się dalej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OL
Granatku, ja choć na minutkę , ake wpadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasimo..
....{......._____....., ...{*......(*~*~*).../} ..{.~.*....////^^../~} ..{*......(((/.6.6./.*} ..{..*.~..)))c..ღ.)*..} ...{*...*.////'_/~`.~.} ....{~.*.((((.`.`.*}' .....`{.~.)))`.))_.-: ........`{.(()..`_.-'`.`:' ..........`)/.`..| ...........(....' ................ . ......_ .__...| / ......|` `'...``Y; ......|./``-../../ ......`'......|./ ............../.`-._miłego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! To nie tak granatku wpadamy , tylko w chwilach wolnych:) zobacz przez rok ile mamy wpisów i stronek inne topiki potrzebują na to 2 lata ,albo i więcej :-D Wpadaj i nic nie gadaj przecież się wpisujemy...A oaza to nie kafeteria gdzie ploty i gwarno , my kobiety dojrzale potrzebujemy oazy ciszy i spokoju...Granatku kochany jesteś skarbem w naszej oazie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OAZO....
Jestes:classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OAZO....
Spójrzcie jaki piękny wpis znalazłam bo czytam oazę... Schizofreniczka Już chłód jesienne zwarzył kwiaty I róż czerwony płomień nagle zgasł A ja nie potrafię westchnąć: cóż Gdy mówisz mi z uśmiechem: szkoda róż. Idąc przez miasto wolnym krokiem, czułam się jak na Saharze. Wysokie temperatury przyprawiały o ból głowy, a pot strużkami spływał po twarzy. Miałam ochotę zaszyć się w jakiejś chłodni i odczekać do zimy, albo przynajmniej do jesieni. Jak na zawołanie, następnego dnia otworzyłam oczy, a za oknem jesień. Wiatr targał koronami drzew, śmieci odprawiały na ulicach godowe tańce, a deszcz stukał o parapet informując, iż lato odeszło w niepamięć, na dziewięć długich miesięcy. Usiadłam przy oknie z filiżanką gorącej herbaty. Kot znudzony wpatrywaniem się w krople deszczu, zasnął na chłodnym parapecie, a ja w oddali dostrzegłam pierwsze pożółkłe liście. Część ptaków opuściła już swoje gniazda, w szafie letnie sukienki z godnością, odstąpiły miejsca ciepłym swetrom, a radio na powrót zaczęło odgrzewać melancholijną muzykę …kochany, kochany, lecą z drzewa jak dawniej kasztany… Kiedy głowy drzew żółcią i brązem płoną, a zieleń w czerwień przechodzi, wtedy człowiek widzi najlepiej, że czas płynie – niczym morze. Niby noc długa, a człowiek wstaje bardziej ospały niż jeszcze kilka dni temu. Chodniki opustoszały, miasto ucichło, a ogród zapadł w błogi sen. Jabłoń straciła już wszystkie owoce, śliwka od dawna w letargu. Jeszcze róż kilka, ostatkiem sił dźwiga głowy i stawia opór chłodnym wiatrom. W parku rudo od kasztanów, żołędzie powoli spadają z drzew. Ogniste wiewiórki w popłochu zbierają orzechy, by jakoś przetrwać nadchodzącą zimę. Garstka niedobitków, która nie zdążyła przed deszczem, ospale przeskakuje kałuże, trzymając w dłoni kolorowy parasol, targany wiatrem, niczym drzewa. Koleżanko nie mniej mi tego za zle...podobami sie bardzo twój wpis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OAZO....
szkoda , ze ja tak nie potrafię pisać.... ale dobrze , ze czytać choć umiem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OAZO....
"Zamiast oczekiwać na wielkie szczęście, "przenikające do szpiku kości", ciesz się z drobnych rzeczy, małych przyjemności, które mogłabyś przeoczyć, wypatrując czegoś, co nie zawsze udaje się osiągnąć'"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OAZO....
życzę wszystkim miłego weekendu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasimo...
:) Pani pyta Jasia w szkole: Jasiu wiesz kto to jest Mickiewicz, Słowacki, Prus? Jasiu na to: a wie pani kto to jest Zdzichu, Łysy, Marian? Nie To co mnie pani swoją grupą straszy! Pozdrawiam WBW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasimo :-) http://www.youtube.com/watch?v=jzEoWo7DtSE z tęsknoty pisze się wiersze z bolesnej drążącej śpiewny owoc ciała patrząc na samotne palce mogę wysnuć pięć poematów dotykając moich napiętych ust szepczę i słowa - rozkołysane rytmem wielkiej wody plotą się w wiersze mokre bardzo słono biegną poprzez twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×