___Czy ktoś ma już teramin ślubu na 2009 rok?_____

no a pomyśl że przy Wareczce dowcip mi się jeszcze wyostrza :D

jestes najbardziej optymistyczną i pozytywną osobą jaką znam--> choć znamy sie króciutko:) buzi buzi;)

ODEZWE SIE PÓŻNIEJ, bo musze gdzieś skoczyć.

Dzięki Madziu miło mi to słyszeć

witajcie kochane, stęskniłam sie za wami. W moim życiu była kumulacja problemów więc nawet nie miałam siły pisać ale teraz wszystko wychodzi na prostą i wracam do was. W kwestii wesela to mam sale i mój N załatwił samochód ostatnio aż doznałam szoku że On sam bez noża na gardle coś załatwił w kwestii wesela. Na ten rok został już tylko fotograf i kościół a reszta w styczniu i lutym. Witam nowe koleżanki ! Dula --------> ja jestem z Katowic:)

ojej tyle się naprodukowałyście że nie sposób wszystko przeczytać ;) u mnie też narazie nic się nie rusza z przygotowaniami w zasadzie, mam tylko wizytówkę hurtowni alkoholi, do której musimy z MN w końcu pojechać i kupić alkohol. no i musimy w końcu myśleć coś z tym kamerzystą... u mnie w pracy nudy - połowa osób na delegacjach porozjeżdzana, poczta strajkuje więc nic nie przychodzi i nic nie mogę wysłać... :O

stysia84 no to mieszkamy niedaleko od siebie. Ja w Katowicach studiuję...a raczej już kończe bo tylko jeden egzamin w sobotę mnie czeka i 07.07.08 obrona i koniec:):) Ja też w pracy jestem. Nuda totalna...jakiś zastój czy co?!:) Pozdrawiam

No ja też jestem w pracy i u nas podobnie.... zero działania, uwstecznić się można i tyle :o nie mam ochoty tu siedzieć nawet.

hejka wszystkim:) jak fajnie, ze jesteście:)

nic sie wogule nie chce:) ehhhmógłby być już styczeń :):):) hmmmmmmmmmmm

oj madzianetko zobaczysz jak szybko minie ten czas :) nam już od zaręczyn stuknęło dobrze ponad rok a czasami mi się wydaję ze to było tak niedawno ;) z drugiej strony nie pamiętam już stanu kiedy byliśmy tylko parą a nie narzeczeństwem ;)

ostatnio zaczęłam się zatsanawiać nad tym jka będę się przedstawiać nowym nazwiskiem... hehe śmiesznie tak będzie wszystkim z którymi współpracuję tłumaczyć że zmieniłam nazwisko :P

popatrzcie, ktoś ma moją suknie do sprzedania http://www.allegro.pl/item377989684_sliczna_suknia_slubna_jak_modelka_polecam_.html

No ja właśnie się zastanawiam czy zmienić nazwisko zupełnie czy dwuczłonowe mieć sama nie wiem a wy jak robicie?

Madzianietka popatrz jak niedrogo 700zł a ile ta suknie w salonie kosztuje?

nie wiem, bo mi nie powiedzieli jak zadzownilam heheh ale pewnie od 3-4 tyś bleeh

ciekawe jak całość wyglada i w jakim jest stanie.

a wymiary by pasowały? zaraz się okaże że nie tylko ja zakupię suknię wcześniej :P

hehehee nie wiem wlasnie, bo ja dluga jestem;)

Cześć dziewczynki (i te stare, i te nowe) :) madzianietka ---> tę sukienkę już nam pokazywałaś, prawda??? A co do nazwiska, to ja będę miała dwuczłonowe :) moje jest dość długie, ale mojego Prawie-Męża krótkie i razem będą się ślicznie komponowały :)

tak, to ta:)

A ja nie wiem bo najpierw myslalam ze wezme tylko po Nim ale teraz sie zaczelam zastanawiac dobrze ze mam jeszcze rok :D

ładniutka :) ale właśnie, czy nie za krótka ?? Zajrzałam właśnie na allegro i tam prawdziwy wysyp sukienek :))) a po wakacjach będzie pewnie jeszcze więcej i wtedy ja ruszę na łowy :P

ja tez sie zastanawiam nad dwu członowym ale mojego N tez fajne:)

a moja ta moja dziołcha od sukni z Łodzi nawet jej nie wystawiała ponownie jak jej powiedziałam że w połowie lipca przyjadę ją przymierzyć :)

Krusyna a Ty w domu dziś czy w pracy??? jak tam się czujecie z N?

No to miło z jej strony :) Wiecie co? Dziś się dowiedziałam, że od wczoraj mam nowego szefa, a właściwie szefową, jeszcze nie wiem, co to za kobitka...dobrze chociaż, że szef szefów pozostał bez zmian :)

Ja dziś już w pracy :) mój N też :) złapało nas i puściło, ale wczoraj niemal cały dzień przespałam - no... z przerwą na GG i suchary ;)

nio nieźle Krusynka, żeby tylko jakaś zołza nie byla:/

Hmm..tego właśnie też się obawiam, ale jednego szefa już przetrzymałam, to i kobitkę jakoś zniosę, a jak nie, to się zwolnię i zaciążę :) niech mnie mój inżynier wtedy utrzymuje, hihi... ładnie to wymyśliłam??? (ojej...żeby tylko Dejzi, czy jakaś inna nadwrażliwa tego nie przeczytała, bo wyjdę na potwora :P )