Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kóóólka22

15 kg do Sylwestra! Start-1.10.07..ktos sie przyłaczy???

Polecane posty

no ja po kalafirku zjadłam go dosc sporo wiec nie jestem głodna na 19 planuje jogurt plus otreby a dzis tak mniej zjadlam bo pozno wstałam po 12 i dlatego a głodzic sie nie głodze moj brzusio jest zawsze najedzony zaraz mi mietke popijac powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;-) co u Was slychac? ja jak zwykle zaczynam czytanie i pisanie po pracy :-) a musze wam powiedziec, ze dzis ku mojemu zaskoczeniu kolega z pracy powiedzial mi, ze zaczyna widziec rezultaty mojej diety :-) troche sie zdziwilam, bo to daki debilny, falszywy irlandczyk ( oczywiscie, nie mam na mysli, ze wszyscy irlandczycy sa falszywi bo tak nie jest, np moj mezczyzna jest kochany i na pewno nie debil ) ;-) nie wiem dlaczego, ale u mnie bardziej widac to, ze chudne po ciuchach niz na wadze. bede wazyc sie co tydzien w niedziele, to zobaczymy co to bedzie w tym tygodniu, na wadze 1 kg mniej ale za to ciuchy leza tak jakby to co najmniej 5 kg mi ubylo ;-) oczywiscie nie mam nic przeciwko :-) teraz przejde do tematu mojego jedzonka dzisiejeszego, tak wiec: - sniadanie - kanapka - tunczyk + lyzeczka majonezu extra light;-) - jogurt activia ( wlasnie zjadlam ) - obiad - zjem okolo 18, szaszlyki - kurczak, cebula, papryka, i moze zjem do tego troszke ryzu koolka ------ wlasnie jak zaczelam czytac co dzis napisalyscie, pomyslalam sobie o tabelce, ze koolka juz taka odchudzona, a ktos kopiuje stara tabelke i zapomnial jej odjac nastepny kilogramik ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kóólka22.....166cm.....90kg.....-2,5.....22L.....cel. 75 .....Grudziądz magda_NI.......166cm.....83kg.....-1,0.....24L.....cel.7 0.....Belfast funinka..........161cm.....62kg.....-1,0.....29L.....ce l.57.....Przemyśl forumianka......166cm.....60kg.....-0,0.....17L....cel.5 0 ....Rawicz slodka lenka.....157cm.....57kg.....-0,0.....18L....cel.47....Wro cław miss potter....164cm....52kg ..... -2kg ..31L....cel.45.....Września warta grzechu.174cm.....65kg.....-0,0.....17L....cel.56......Gdańs k Sykkylven.....180cm.....75kg.....-0,0......23L...cel.65 . .....Sykkylven Samayane.....160cm.....63kg.....-0,0......23L...cel 50.......Warszawa SunnyFunny..175cm.....72kg.....-0,0......25L...cel 56........Poznań zborycka.......164cm.....60kg.....-0,0......17L...cel50. ........Niziny Justa007.......168cm.....59kg.....-1,0......15L...cel54. ......Rzeszów JODŁA...........170CM......85.................20L....CE L 65...... BYTOM tygryska........161cm......55.5....0.0......24l......cel50.......krakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysko==przepraszam z calego serducha,byc moze to ja to zrobilam jak kopiowalam nie wiem,to nie bylo celowe :) Magda Ni=== dzieki za obrone mojego skromnego mienia ;) hehe... no to mowisz ze masz faceta Irlandczyka :) pewnie przystojniak z niego co? ....Wciąz kocham Cie jak Irlandię...hehe lubie tą piosenke A co do dzisiejszego menu,to musze sie wam przyznac ze przeskrobalam :( zjadlam godzine temu dosc spora porcje makaronu z sosem pomidorowym ( ale sos dietetyczny,same pomidorki z ziolami), juz nie zjem dzis nic ale i tak mam okropne wyrzuty bo sie obzarlam ;( slodka lenko===z tym Sylwestrem to tak po prostu,zeby motywacja byla silniejsza...a propo wyjazdu, to ja sie bardzo ciesze bo prawdopodobnie jade do mojej morrrdy do Anglii witac Nowy Roczek,pierwszy raz bede za granica i strasznie to przezywam,jak jakas potłuczona ;) ==a teraz kubek zielonej herbatki i koniec na dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koolka----- to super, ze wybierasz sie na sylwestra do londynu, juz Ci zazdroszcze ;-) na dlugo Twoj chlopak wyjezdza? my wybieramy sie pewnie do jakiegos klubu na sylwestra, a przed swietami na maly kilkudniowy urlop do Polski. bylismy w Polsce na wakacjach, 2 tygodnie i baaaardzo mu sie spodobalo, szczegolnie w krakowie, bylismy tam pare dni, no i zakopane, tam zostalismy az tydzien bo ja kocham zakopane i on chyba tez ;-) a jesli chodzi o to czy jest przystojny, dla mnie jest najwspanialszym facetem na swiecie, choc nigdy wczesniej nie gustowalam w irlandzkim typie urody ;-) no coz w tym zwiazku tylko ja moge sie opalac, bo z jego jasna karnacja i piegami to raczej nie chce ogladac efektow ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda Ni===no do Londynu akurat sie nie wybieram,tylko do Bostonu,to taka miejscowosc nad samym morzem... :) no niestety wyjechal na stałe :( tzn na tak długo jak tylko mu sie uda, do Polski wraca dopiero w kwietniu na kilka dni...nie wiem jak ja to zniose..pocieszam sie tym ze zobacze go niedlugo na te swieta.. i on zobaczy mnie odmienioną :) mam nadzieje..... He he no tak... Ci Irlandczycy ;) ale fajnie masz zawsze to jakies ciekawe doswiadczenie byc w zwiazku z obcokrajowcem ;) a jesli chodzi o Sylwka to pewnie nic specjalnego..bedziemy sie bawic w angielskim mieszkaniu ale na 100% na sposób polski ;) slyszalam ze anglicy spedzaja ta noc beznadziejnie,wiec pozostane przy polskich tradycjach..a jak u Ciebie spedza sie Sylwestra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to dobrze, że się wam wyżaliłam. Od razu lepiej mi się zrobiło! Naprawdę! Dzięki, kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kóólka, to musi być strasznie, że tak ciebie zostawił... :( ja bym się cieszyła jakby moja nawiedzona rodzina wyjechała... jak oni mnie wkurzają 😡...😠 😠 dieta ok. zmieściłam się na pewno w 1000kcal, ale złość mnie tak rozpiera..., że bym się rzuciła na jedzenie czym prędzej.......... matka doprowadziła mnie do furii, mam zero prywatności!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twiggy 23
Dziewczyny! Gratuluję najlepszego topicu o odchudzaniu! Nie znalazłam lepszego na kafe! Trzymajcie sie i zyczę wytrwałości 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaale sie ojadlam ;-) wlasnie skonsumowalam moj obiad, a moze bardziej kolacje. nie bylo tego az tak duzo ale chyba moj wspanialy pan zoladek sie kurczy powolutku, bo czuje jakbym zjadla stado kurczakow, a to byl mniej wiecej jeden filet ;-) hmmm, nie mam koncepcji co by ugotowac jutro na obiadek, a wy co jutro bedziecie jadly dziewczynki? wie juz ktoras? koolka---- jesli chodzi o sylwestra to w tym roku tak jak mowilam pewnie jakis klub ze znajomymi. a w tamtym roku to sylwester byl dla mnie najgorszy jaki mozna sobie wyobrazic, bo mielismy klotnie \"malzenska\" od rana, no ale potem jakos sie pogodzilismy, wiec nowy rok rozpoczelismy w ....lozku ;-) tak to bywa :-) poza tym to sylwester tutaj to jakos nic specjalnego, normalne imprezki, albo prywatne albo w lokalach, ale za to przed swietami jest impreza za impreza, w moim przypadku to prawie codziennie, bo tutaj orgizuja imprezy swiateczne, tzn dla pracownikow, przyjaciol, itp. wiec w tamtym roku bylam na jakis 5 czy 6 i w tym roku to samo. Tommy organizuje jedna dla swoich pracownikow, potem na impreze ode mnie z pracy, plus do znajomych, no i oczywiscie wielka rodzinna uroczystosc w boze narodzenie. w tym roku wybieramy sie na swieta do hotelu, bo Tommiego mamie nie chce sie gotowac ;-) koolka a Ty jedziesz do niego tylko na sylwestra czy na swieta tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o moj boze, ale epopeje napisalam, chyba mnie dziewczyny z topiku wyrzuca po moje posty zajmuja za duzo miejsca ;-) PRZEPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gdzie Wy sie podziewacie? nic nie piszecie.... :-( chyba zaczne prowadzic monolog :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he ...o monolog to ty sie nie martw ,nie grozi Ci to...zawsze znajdzie sie ktos kto napisze.. No ja tez juz sie obawiam ze nas niedługo wyrzuca stad bo sie rozpisalysmy troszke nie na temat ;) ale to nic..nie samą dietą człowiek zyje! a propo życia..to moja mama dzis zabawnie stwierdzila,ze : Ludzie jedzą po to zeby życ,a ja zyje po to zeby jesc. I chyba troszke miala racji ;) no i znow napisze troszke nie na temat: jade do Mariusza 23 grudnia,przed chwilka dostalam od niego informacje ze bilet juz zaklepany...jesssu to dopiero dwa dni a ja juz usycham z tesknoty.. Dobra koniec rozczulania! dziewczyny wlasnie..a wy czemu nic nie opowiadacie..takie luzzzne gadki ;) pozwalaja zapomniec o glodzie hehe.. odkryjcie rąbka tajemnicy z zycia prywatnego....;) pozdrawiam a jesli chodzi o jutrzejszy obiadek to bedzie zupka warzywna ...taka mojej produkcji..czyli wszystkie warzywa jakie znajde w lodowce wyladuja w garnku, to bedzie zupka light gotowana na kostce drobiowej ,mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy co laski? gdzie sie podziewacie? nikt nic dzis nie napisal? co jest grane? :( ja wlasnie gotuje \"zupke smietnik\" juz ladnie zaczyna pachniec wiec chyba da sie ja zjesc ;) achaa znalazlam ta dietke błyskawiczna..dla tych ktorzy chca w szybkim tempie schudnac ,za chwile ja przepisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7:00--- kawa z kostka cukru 9:00---jajko gotowane (obojetnie czy na miekko czy twardo) 11:00-duzy owoc (najlepiej jabłko) 13:00-50g ugotowanej piersi z kurczaka(bez soli ale z ziolami badz iinymi przyprawami) 15:00-owoc 17:00-50g sera żóltego (tj jeden gruby plaster) 19:00-szkalanka czerwonego barszczu albo lampka czerwonego wina === dieta trwa 5 dni, ta dieta z pozoru jest dosc drastyczna,ale uwierzcie nie odczuwa sie jej tak bardzo bo je sie co dwie godziny, chudnie sie przez ten czas ok 4 kg,ja schudlam 3 kg przez 5 dni,mozna ja przedłuzyc ale nie wiecej niz do tygodnia,bo na dłuzsza mete jest raczej niezdrowa...wiec jesli ktoras z was chce szybciutko schudnac to polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Trochę mnie nie było, ale już sie zgłaszam, Na razie się nie wazyłam ale jutro to zrobię. Ćwiczycie na jakiś przyrządach ?Ja na rowerze stacjonarnym i stepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kóólka22.....166cm.....90kg.....-2,5.....22L.....cel. 75 .....Grudziądz magda_NI.......166cm.....83kg.....-1,0.....24L.....cel.7 0.....Belfast funinka..........161cm.....62kg.....-1,0.....29L.....ce l.57.....Przemyśl forumianka......166cm.....60kg.....-0,0.....17L....cel.5 0 ....Rawicz slodka lenka.....157cm.....57kg.....-0,0.....18L....cel.47....Wro cław miss potter....164cm....52kg ..... -2kg ..31L....cel.45.....Września warta grzechu.174cm.....65kg.....-2,0.....17L....cel.56......Gdańs k Sykkylven.....180cm.....75kg.....-0,0......23L...cel.65 . .....Sykkylven Samayane.....160cm.....63kg.....-0,0......23L...cel 50.......Warszawa SunnyFunny..175cm.....72kg.....-0,0......25L...cel 56........Poznań zborycka.......164cm.....60kg.....-0,0......17L...cel50. ........Niziny Justa007.......168cm.....59kg.....-1,0......15L...cel54. ......Rzeszów JODŁA...........170CM......85.................20L....CE L 65...... BYTOM tygryska........161cm......55.5....0.0......24l......cel 50.......krakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja na niczym nie ćwiczę, bo nie mam czasu... albo go nie znajduje na ćwiczenia. ale ku mojemu zaskoczeniu na wadze zobaczyłam 2kg mniej. muszę pić więcej wody, żeby przypadkiem nie zacząć tracić samej wody z organizmu :| ej no właśnie. dlaczego tutaj tak pusto. mam nadzieje, że żadna z nas nie zrezygnowała z pięknej sylwetki, którą osiągniemy za parę miesięcy. :D:D dziś chyba nie przekroczyłam 1000kcal. chociaż ten rosół wyglądał mi na dużoo kcal :o (te tłuste bąble :(...) fuj. mam nadzieje, że nie przekroczyłam nim diety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie spoko mieszcze sie w tym 1000 kcal.Chcialam isc na spacerek ale mój sie wypiął a samemu to ja sie ciągle nachodze :( Pozdrawiam Narka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczynki :* przepraszam, że się nie odzywałam, ale miałam małę porblemy :( w czwartek dostałam gorączki coś koło 37.8 stopni :( w piątek nie poszłam do szkoły, bo jak się obudziłam 0 13.00 to miałam już 38,4 stopnie :( mama podała mi antybiotyk i się poprawiło i sobota już była całkiem przyjemna :) ale w niedziele szykowałam się do kościoła i byłam już prawie spóźniona :( ale an szczęście dostarłam z czasem :) tylko, że w kościele zemdlałam i wyladowałam w szpitalu na obserwacji w niedziele :( wyszłam dopiero wczoraj ok.13.00 :| a dzisiaj strasznie głowa mnie boli :( od poniedziałku zaczynam dietę od nowa i biorę się ostro do nauki, bo się strasznie opuściłam :( dziewczynki dajcię mi jakąś motywację, bo ostatnio podupadłam i brakuje mi jej :( długo nie zaglądałam tutaj i tęskniłam bardzo za Wami i za topikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej to okropne, co przeszłaś. mam nadzieje że już wszystko dobrze. tylko nie próbuj teraz jakiś drakońskich diet, bo możesz sobie zaszkodzić. właściwie może przez tydzień odżywiaj się zdrowo, jedź dużo witaminek, ale bez tłustych potraw i słodyczy. dieta bardzo osłabia odporność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zborycka ========= dużo, dużo zdrówka, dbaj o siebie!!!!!! Kóólka ======== właśnie ten początkowy entuzjazm rzeczywiście trochę podupadł, oby szybko wrócił. Aha, w sumie fajna ta Twoja dieta błyskawiczna, może spróbuję, choć nie wiem, czy dam radę. SunnyFunny======== ja mam rower stacjonarny, taki \"wypasiony\", ale jakoś ciężko mi się zmobilizować do ćwiczeń. W tym tyg.jeszcze nie wsiadłam na niego, w zeszłym kilka razy po pół godz. Jaki masz steper (?), chcę sobie kupić, jaka cena mniej więcej. U mnie średnio, z dietą też, nie jem słodyczy, ale nie potrafię jakoś na razie zmobilizować się do bardziej radykalnej diety. Mam wrażenie, że jem wciąż za dużo. Ale nie poddam się na pewno! Chciałabym schudnąć do końca tego miesiąca tak 2-3 kg, chyba realne?! I ta pogoda, zimno, jeść się chce więcej. Trzymajcie się kobietki ciepło!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze nie bylo celowe:) niegniewam sie przeciez:) jak czesto aktualizujemy tabelke z waga? codziennie sie zawyzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem wkurzona bo w domu ćwiczyłam przy DVD brzuszki a teraz jak jestem u ciotki to nie mam ;( a mam dużo ćwiczeń na brzuch :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, ja ciągle z Wami, mam nadzieje, że sie nie poddam. Dalej nie jestem na żadnej drakońskiej diecie, ale jem mniej, wiec jest 2 kg mniej... kóólka22........166cm.....90kg.....-2,5.....22L.....cel. 75 ...Grudziądz magda_NI.......166cm.....83kg.....-1,0.....24L.....cel.7 0........Belfast funinka..........161cm.....62kg.....-2,0.....29L.....cel.57......Przemyśl forumianka.....166cm.....60kg.....-0,0.....17L....cel.5 0 ........Rawicz slodka lenka....157cm.....57kg.....-0,0.....18L....cel.47.......Wrocław miss potter.....164cm.....52kg .... -2kg....31L....cel.45......Września warta grzechu.174cm.....65kg.....-2,0.....17L....cel.56.........Gdańsk Sykkylven.......180cm.....75kg.....-0,0......23L...cel.65 .....Sykkylven Samayane.......160cm.....63kg.....-0,0......23L...cel 50.....Warszawa SunnyFunny.....175cm.....72kg.....-0,0.....25L...cel 56..........Poznań zborycka........164cm.....60kg.....-0,0.....17L...cel 50...........Niziny Justa007........168cm.....59kg.....-1,0......15L...cel 54.......Rzeszów JODŁA...........170CM.....85kg.....-0.0......20L...cel 65........ BYTOM tygryska........161cm.....55.5.....-0.0......24l.....cel 50........krakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynkii!!! GRATULUJE Z CALEGO SERDUCHA WSZYSTKICH STRACONYCH KILOGRAMOW!!! ====no racja entuzjazm troszke opadł,ale moj zapal nadal jest duzy jak widze zmiany w tabelkach! :) :) :) zborycka==ty sobie odpusc teraz diete,i sie kuruj! duzo \"witaminkuh\" musisz wcinac! jak zwykle zaczynam pisanie do Was przy kawce,a zta dieta blyskawiczna to sobie pomyslalam ze jesli nie uda mi sie schudnac 15 kg do sylwka, to zastosuja ja tydzien przed ( pomijajac wigilie,czego najbardziej sie boje :( te pierogi pyszne ...eh ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety!!!!! Kóólka ====== ja też chciałabym wypróbować tą Twoją dietę, na razie jednak musi mi się trochę przystosować żołądek, bo ciągle jestem najbardziej głodna wieczorem. Staram się hamować. Chyba bardziej radykalnie wezmę się za siebie w listopadzie. A teraz powolutku..... Dziś zjadłam pół grahamki z serkiem, potem drugie pół z serem żółtym na II śniadanko i kawałek gruszki. A na obiad zamierzam sobie zrobić duży talerz surówki z marchewki z jabłkiem. POZDROWIONKA !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wam ładnie kg lecą. Pozazdrościć :) Mój entuzjazm trochę podupadł i się zapuściłam. Chwilę ie pisałam, a to dlatego, że dzisiaj był sprawdzian z chemii a ja nic, dosłownie NIC nie umiałam i musiałam to wykuć, a poza tym to rochę sobie pofolgowałam. Ale od teraz dość i tym razem NA ZAWSZE! Chcę schudnąć i mieć to wreszcie za sobą. Niestety, teraz nie mam czasu na ćwiczenia, bo mamy sprawdzian za sprawdzianem, kartkówkę z kartkówką, pytanie.... Nienawidzię szkoły :) Teraz jeszcze te mundurki...Ahhh....Komplikują nam życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schudłaś 14kg! i tak musisz już wyglądać super :D a jak ci poszedł sprawdzian? znam ten ból, kiedy codziennie jest \"coś\" i nie ma się na nic czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×