ciążowe staranka

cebulko tez Cie kojarze, my z mężem planjemy zaczac staranka po nastepnej @ czyli ok marca, ale nie wiem czy wczesniej nic nie zmajstrujemy bo ciężko nam wytrzymac, zreszta juz zdarzyło nam sie przytulanko bez zabezpieczenia (to dlatego za mam na lateks uczulenie i potem stan zapalny murowany). lekarz który przeprowadzał zabieg powiedział ze juz po pierwszej @ mozemy zaczac staranka, choc ja bym wolała jeszcze do nastepnego cyklu poczekac, ale jak mówie zobaczymy co bedzie... :)

Dzibassek moj mail anucha26@o2.pl

cos osobie... bardzo chetnie :) mam 23 lata, jestem na piatym roku studiów i pisze prace mgr. od nowego roku udło mi zaczac prace w zawodzie ale na razie pomalutku :) od sierpnia 2007 jestem szcześliwą mężatką :) nie wiem co jeszcze mogłabym napisać, jak cos chcecie wiedziec pytajcie :)

Herbatka dzięki za foty, teraz juz wiem z kim rozmawiam

Anucha -- :D

Anucha a moje masz????? bo już nie wiem czy wysyłałam czy nie Mania23 zobaczysz jak szybko zaciązysz.My tu mamy statystyki niezłe.na wcześniejszych stronkach nazego topiku znajdują się tabelki gdzie wpisujemy nasze takie małe dane. jak będziesz miała zyczenie możemy Cię wciągnąc w tabele

chciałabym dołączyć do Waszej tabelki :) co mam podać :)

Mania imię wiek skąd jesteś date ostatniej @ i który cykl się starasz a nasz kochany Dziubassek napewno Cię wpisze do tabelusi

Cześć:) Kasika, weź przykład ze mnie i przestań mierzyc temp i robic testy owulacyjne:> kochaj się codziennie dla przyjemności i samo pójdzie:) w dalszym ciągu trzymam kciuki i wierzę,że i Tobie sie uda:) Titowa dzięki za fotki:) Anucha26 nie martw się, następnym razem się uda:) Mania23 witaj wśród nas:) ja też straciłam Dziedzię, tyle że w 30tc i teraz znowu jestem w ciąży, zobaczysz że teraz będzie lepiej:)

ok wiec podaje :) Mania, 23 lata, Warszawa, OM 15.01.08, a cykl starań to 1, choć tak naprawde jeszcze sie nie staram, przynajmiej swiadomie :) (bo mysle ze do nastepnej @ powinnam poczekać) , ale jak juz mówiłam przytulanko było a to był 13 dzien cyklu, wiec zobaczymy :)

Majek123: cześć, kojarze Cie jakoś z innego topiku, nie wiem czy nie pomagałas mi gdy jeszcze jako pomarańczowa pod nikiem załamana23 pisałam w temacie brak echa zarodka gratuluje zaciązenia! :) długo sie teraz staraliście o dzidzie??

Mania dziekuję :) rzeczywiście, pamiętam:) staraliśmy się przez 2 tygodnie co noc:D z pierwszą ciążą też udało się od razu. W środę idę do lekarki potwierdzić i znowu będę umierać ze strachu jak zobaczę pusty pęcherzyk ciążowy tak jak w kwietniu:( najchętniej poszłabym za 2 tygodnie, ale po tym jak straciłam pierwszą Dzidzie to teraz wolę już dmuchać na zimne tym bardziej,że musze mieć podtrzymywaną ciążę.. Lekarze kazali mi czekać pół roku z następną ciążą, ale to jedyne lekarstwo na ból..mam nadzieję,że tym razem się uda..Nadzieja to jedyne co mi pozostało

robie herbatke z opuncją, czy któraś jest chętna?:-) dodaje gratis pierniczek w czekoladzie:-) ilość ograniczona :-) :-)

Cebulka jaaaa jaaaaa ja się pisze pierwsza:)

Cebulka a można prosić samego pierniczka?:D ciężarnej się nie odmawia:D:D hihi

Majek hmmmmm no dobra nie mam zamiaru mysz mieć w domu, wystarczy że mi podgryzły już kable w autku:-) :-)

Majek123: na pewno teraz wszystko bedzie dobrze :) a co do tego czekania, to prawda jest ono ciezkie dla psychiki. ja jeszcze jakies 2 tyg temu jak zakładałam ze poczekamy do marca, to chodziałam jakas zdołowana, czesto płakałam , koło mnie wszystkie kolezanki sie zaciązły a ja cierpiałam ze to nie sprawiedliwe ze musze czekac, ze nie wytrzymam, przypominało mi sie wszystko z tamtej ciązy i było naprawde kiepsko z moja psychika. a jak teraz troszke poluzowałam, to od razu lepiej, wróciła jakas nadzieja i radość :) ja w poprzednia ciaze zaszłam w pierwszym cyklu starań, choc własciwie to powiem ze bardzo sie nie staralismy, postanowilismy po prostu ze bedzie co bedzie i od razu sie udało :) i teraz tez tak jest ze postanowilismy ze bedzie co bedzie i zobaczymy :) a co do pierniczków to uwielbiam :) zaraz ide po zakupy na obiad i na pewno paczke sobie kupie, a co tam :)

DRUGA !! Witaj Manieczko -w końcu jesteś.Bardzo się cieszę:) Pamiętasz majek,cebulkę titową to i mnie pewnie też. Fakt -ten topik jest wyjatkowo szczęśliwy. Ja tez jestem szczęśliwą posiadaczką małej fasolki :D

Właśnie rozmawiałam z lekarzem... Szok. Nie było wyniku histo tak długo, bo badali dwukrotnie... Z wyniku wynika,ze NIE BYAŁAM W CIAZY!!!! Choć na 100% byłam... Lekarz mówi, ze to się zdarza, w 2% przypadków - ze taki wynik jest mozliwy. Po prostu nastąpiło całkowite poronienie - bo wynik krwi mówi jasno ze byłam, na usg widać było dziecko i dwa testy były pozytywne, i rzygałam jak bury kot i piersi bolały i .... nie wiem co mysleć, czuje sie strasznie, najgorsze moje obawy sie potwierdziły - dziecko wyladowało w wc albo na smietniku z podpaską, kurwa mać, sorki, ze klne,ale nie wiem jak sie zachowac, zdenerwowana jestem jak diabli. Szok, nie umiem tego inaczej nazwac. W czwartek było jeszcze oki, a w sobotę po południu już nie był nic, pomocy!!!!!!!

ja tez prosze cos na słodko!!!!!!!!!! wrrrr nerwy od rana!!!! z papierami!! ale luzik!:) prawda.............. cóz u mnie tez sie dowiedziałam ze 2 kolezanki w ciazy:) ciesze sie ale smutno mi kiedy ja???????????????:(

Koug, pomocy!!!! Wizyta u gina dopiero w piątek, zwariuję do tej pory!

Oba tak wyszły ???? może się pomylili....przeciez dowody masz !

Yennyfer!!wcale sie ni dziewie ze przeklinasz:(!! dla mnie to nie pojete!!

Cebulka :D wiedziałam,że ulegniesz:D hihi:D qrcze, nie znosze gryzoni.. Mania, no właśnie..moja kuzynka jest w 3 miesiącu ciąży..To chyba dało mi największego kopa..Wszyscy chcieli to przede mną ukryć, no ale nie jestem głupia...słyszałam kiedyś,że planuje ślub cywilny i od razy skojarzyłam to z ciążą, bo jest juz z tym facetem ładne pare lat i nic, wiec skad tak nagle? no i sie nie pomylilam. Pozniej dowiedzialam sie,ze sasiadka jest w ciazy..Dzieci potwornie dzialaly mi na nerwy, bo pozniej tylko ryczalam.. No i jak lekarka powiedziala,ze nie musze czekac pol roku tylko jeszcze miesiąc lub dwa, bo mój genialny były lekarz stwierdził,że mam torbiel i dał mi cilest. a torbieli nie było..

koug: Gratulacje!!! naprawde super!!! kurcze mam nadzieje ze niedługo do Was dołącze i doczekam szczesliwego rozwiązania :) koug mam tez pytanko, od zabiegu mineło 8 tyg, a my mielismy juz małe przytulanko w 13 dniu cyklu, czy to nie za wczesnie po zabiegu?? lekarz który zabieg robił powiedział ze po 1 @ mozna juz a ten u którego oststnio byłam zeby na jeszcze jedna @ poczekac. kurcze jak sie teraz cos zdarzyło to ja bede sie martwic czy nie za wczesnie, cholera skomplikowane to zycie :)

dziewczyny pomocy mam krosty na sutkach i zolty sluz w ciazy.14 tydz te krosty to takie biale male kropeczki odstajace a sluz byl bialy a teraz zolty boje sie ze poronie pomocy

Dziewczyny, lekarz nie mówi ze nie byłam w ciaży - on wie,ze byłam, kilku lekarzy WIE że byłam i to potwierdzają! nie chcdzi o dowody, mnie chodzi o to co stało sie z dzieckiem, o to ze tak naprawdę nic nie wiadomo, ze nie było dziecka - łozyska, nic zadnego materiału do badania, ze dalej nie wiem co sie stało!

żółty śluz w tym przypadku oznacza że zmienia się pH pochwy z kwaśnej na zasadową co sprzyja bakteriom. Idź do lekarza bo to może oznaczać początek infekcji

Yennyfer: kurcze rzeczywiście dziwna sprawa, nie wiem co napisac, moze ta piatkowa wizyta cos wyjasni, moze spróbuj wczesniej odwiedzic tego lekarza, do tego gdzie chodze ja w nietypowych sprawach mozna przyjsc bez zapisu, a ta sprawa napewno do typowych nie należy

Yenny poproś lekarza żeby się tym zajął-niech zadzwoni tam bo to jakies konowały robiły te badania!