ciążowe staranka

Witam! Haniu :) ja też mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze :) i się uda....za kilka dni a może pojutrze będę wiedziała. Dzisiaj byłam u ginekologa z tymi kroplami siary co mi wyciekły z piersi, chciałam się dowiedzieć co może być przyczyną, wolę chuchać na zimne. Uspokoiła mnie i powiedziała, że gdyby to był nadmiar prolaktyny był przyczyną bym sikała i na pewno było by mi chociaż trochę mokro w staniku. A to tylko dwie krople przy maksymalnym naciśnięciu, oczywiście straszna ze mnie panikara :( Ale cóż. Kazała działać i się nie stresować relaksować i tyle. Może w tym cyklu się uda... Dzisiaj 26 d.c. i dostałam po południu dziwnych mlecznych upławów. Które mi zwykle nie towarzyszą przed @, ale to może być spowodowany progesteronem pewnie. Straszną czułam wilgoć i duże dosyć mleczne upławy. Jednak w ciąży z synkiem takich nie miałam miałam zupełnie sucho więc nawet nie za bardzo mi się wydaje, że to może być związane z ciążą. Wczoraj poza tym minął 10 dzień stosowania duphastonu i czekam na rezultaty czyli albo to :( albo to :) Miłego wieczoru, MAM OLBRZYMIĄ PROŚBĘ TRZYMAJCIE KCIUKI :)

Malwina - zgodnie z prośbą - trzymam kciuki:-) Koniecznie daj znać, co i jak:-)

Sylwia nie dziękuję :) ale nieomieszkam powiadomić o dobrej :) bądź złej wiadomości :( Dzisiaj 27 d.c. w tamtym cyklu pojawiła mi się w 28 z samiutkiego rana, więc zobaczymy... Objawy prawie żadne, takie zwykłe przed@, nie mam przeczucia, a te dziwne samopoczucie itp. myślę, że z powodu pierwszego cyklu brania progesteronu. Jeszcze mnie gardło zaczęło boleć :(

I cooooo?????????????

Robiłam test z rana i wyszła mi biała kreska na różowym tle, pewnie negatyw, NAPEWNO, ale to zastanawiające, dzisiaj 28 d.c. pewnie jutro się @ pojawi.

Brzuch mnie boli tak jak na @, więc pewnie jutro przyjdzie :( wstręciara.

Robiłam bobo test.

Jak tam, Malwina? Już wiesz?

Nie wiem nadal nie mam @, dzisiaj 29 d.c. Zrobię chyba w niedzielę inny jak nie dostanę.

może po duphastonie wydłuża się

Robiłam test dzisiaj rano i wyszły 2 kreski :) Nie wierzę jeszcze jutro powtórzę, ale ten czwartkowy z tą drugą białą na różowym tle coś oznaczał chyba...

Malwina, kochana, jeszcze raz z całego serca Ci gratuluję:-)

No proszę doczekałaś się Malwina :) Gratulacje :):):)

Malwina bardzo ale to bardzo gratuluję:):) Naprawde bardzo sie cieszę!!! Byłam w Zakopcu i trzymałam kciuki.... jutro skrobne nieco więcej:) buziaki

witajcie - Mania ja tez się nie staram a jestem, dużo czytam czasami piszę:) Gratuluję zaciążonym:) Kama przed wejściem na cafe myślałam co u Ciebie no i proszę piszesz:) pamiętam że miałaś jakiś czas temu plany adopcyjne, może warto je odświeżyć:) Ja 2 tygodnie temu wróciłam z Milą ze szpitala, rotawirus zaatakował niestety:( było ciężko ale jest już ok. Po pobycie w szpitalu waży tylko 9 kg ma okropnie wystające żeberka, obojczyki i kręgosłup niemal cały na zewnątrz, biega dreptając tymi małymi nóżkami i ciągle woła - dać jeść- mały żarłoczek:) Weronika zaczyna miec ''problemy sercowe'' co mnie przeraża myślałam że to ujawni się gdzieś okolo 14 roku zycia a nie teraz jak ma 8 lat ale cóż teraz wszystko dzieje się szybciej pozdrawiam :)

Hanna, co tam pod Tatrami słychać? Boże, jak ja bym sobie pojechała....

Kama, Kama:):) właśnie czytałam ostatnio Twój wpis i zapomniałam się do niego ustosunkować! :) mianowicie - adopcja! Wiem, że kiedyś o tym tutaj pisałaś? Może warto znów się nad tym zastanowić? Póki co życzę powodzenia w nowej pracy! Ale Ci zazdroszcze bo ja niestety bezskutecznie od kilku miesięcy szukam i składam CV i nic!! CISZA!!! czasem mnie to dołuje.... tak bardzo chciałabym wyjść do ludzi!! A w Zakopanem było wspaniale, chociaż trochę zimno i wietrznie ale słonecznie. Hania zachwycona, my też. Mielismy fajny apartament w centrum więc codziennie do południa na szlak a potem na Krupówki! Wieczorami dzidzia spała w sypialni a my mieliśmy czas tylko dla siebie. Szkoda tylko, że tak szybko zleciało. Co u Was dziewczyny? Odmeldować się!!!:) Dobranoc:)

Cześć dziewczyny, przepraszam,że tak Was zaniedbuję :) Właśnie weszłam w 20 tc. Połmetek - mawiają. Brzuch mam ogromny, nawet lekarz mi to powiedział. Będę miała coreczkę, no i ta nowina nie daje mi spa po nocach. Nie mam imienia dla mojej kruszynki, a należę do osób, które uwielbiają mieć wszysko zapięte na ostatni guzik przed faktem. Imion miliony i wszystkie już mi sie poporzejadały. POMÓŻCIE - BŁAGAM!!! Czuję się świetnie, nawet wróciłam do pracy na 6 godzin dziennie, bo lekarz krzyczy, żebym dbała o kręgosłup :)) Widze, że tabelka powowli, powoli ale zapełnia drugą część :)) (prosze wpisać mi termin 7.09.) Gratulację dla wszystkich zaciążonych :))) Pozdrawiam , do następnego razu :)))

to wyżej to ja, już mi się w tej ciąży wszystko miesza!

Widzę, że Świeta idą i sobie dziewczyny JAJA robicie???????????? Co to ma znaczyć? tak nic nie pisac?????? Fajnie, że chociaż Banitka się odezwała:) Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę spokojnej drugiej połowy. U nas ok, jestem cały czas z małą na dworze bo piękna pogoda. Chcę Wam złożyć zdrowych i święconych Świąt Wielkanocnych:)

Cześć Haniu ja bym się odzywała ale widzę, że rzeczywiście dziewczyny sobie jaja robią, więc i ja po co mam monologi prowadzić, dobrze, że z Sylwią utrzymuję kontakt przynajmniej, bo tutaj nici.... Pozdrawiam :0

Ja też czekam, aż ktoś coś w końcu napisze:-) Pozdrawiam!!!

Ja codziennie szukam tego tematu i znaleźć nie mogę az wpadłam na genialny pomysł i poszukałam w wyszukiwarce :P Banitka jak to szybko leci :) Asia asia gratuluje :) Życze wam Spokojnych, Radosnych Świąt Wielkiejnocy :)

No nie, dziewczyny!!! Juz po świętach, przestańcie z tymi jajami!!!

Sylwia, dziewczyny chyba dalej pisanki malują:) już tak na przyszły rok!! hehe

skasowalo mi posta;/ to jeszcze raz... Hej, jak tam po świetach? u nas rodzinnie w 1 dzien poszlismy na spacer na stare miasto pozniej kawka i ciacho, 2 dnia pojechalam do swojego taty i tez sie obrzeralismy a wczoraj odpioczywlaismy:) Dziś harówa na caleho bo wypielilam pol ogrodka i padam ze zmeczenia, jutro czeka na mnie druga polowa :/ Kuba wszedl w bunt dwu latka i czasami jest naprawde ciezko i nerwowo, mam nadzieje,ze to sie szybko skonczy... Jak tam nasze ciezarowki?

Malwina, cholero, widziałam Cię 2 minuty temu na innym topiku:-) Mogłabyś skrobnąć choć słowo, żeby temat poszedł w górę;-) Pozdrawiam Cię!!!

:)))))) Sylwio!!!! Dla Ciebie:) Skoro tutaj nikt się nie interesuje, nikt się nie odzywa, kurcze, po co???? Zaglądam a tu od tygodnia cisza, nikomu się nie chce.... Jutro chyba robię test :) Denerwuję się ale zobaczymy, dam Ci znać na sms-a lub tutaj coś skrobnę :))))) Pozdrawiam:) A wszystkie dziewczyny śpią....:((((((((((

POZDRAWIAM CIEBIE SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!

A Ciebie nie ma już na naszej klasie????? Szkoda :(