ciążowe staranka

My wiemy Dziubasku ze sie martwisz, wiemy wiemy i Cie rozumiem... ale jutro mamy ginka tak? to jak tylko wrocisz daj sygnalka co i jak tak? trzymaj sie i wypoczywaj! lulaśki! Majus my sie zawsze zgrajujemy! :p hihihi nawet fasolkujemy jednoczesnie! i my dwie sie tez zgrajujemy! bo tylko my zostaly na ostatek! uda sie uda, bo jak to szlo z tym kijkiem??? :D :D :D

Tituś nie może być inaczej:D:D mówisz,że powiedzonko Ci spasiło:D Chyba w niedługim czasie zrobię się jak wieloryb..taki mam apetyt,że ciągle bym tylko żarła:|

Majus no posmialybysmy sie posmialybysmy... teraz sie to lekko mowi ale w dzien przed narobiloby sie w pory! :D a kto wie, jeszcze nic straconego... moze sie uda razem choc na fonii...

Majus jak wieloryb??????? eeeeee!!! po zdjeciach odnioslam inne wrazenie? chyba lekki fotoshopik nie trzaskalas coo? :p

Tituś e tam:> głupoty gadasz:P patrzyłybyśmy jedna na drugą i lałybyśmy ze swoich min:P a że mam cięty ozorek to przy skurczach było by jeszcze ciekawiej:D

tak zrąbałam dziubdzia ,że aż mi sie z klawiaturą cos stało i pisałam w jej języku tzn po Chińsku:D:D:D:Di już miałam wzywać Koug na ratunek Titek ja też chce być przy Waszym porodzie.będę za Was oddychać:D:D:D:D:D spadam dupencje wymoczyć

hehe:D:D jeszcze nie jestem takim wielorybem ,ale jak bedę pochłaniac takie ilości jak teraz to w niedługim czasie...ojjjjjjj aż boję się pomyśleć...Dominikowi pewnie przejdzie zapał:D:D ooo jutro wtorek:D ciekawe co tym razem będzie mi mamrotał:D ale mojemu już nie powtórzę, bo stwierdził że w końcu się przejdzie do mnie do pracy i zrobi z nim porządek:D

Dziubasek GRATULUJE czesto zagladalam zeby sprawdzic czy ujrzalas II kreseczki bardzo sie ciesze, ze Ci sie udalo zycze Tobie spokojnych 9 m-cy. Nie wiem czy mnie pamietasz bylam wczesniej wpisana do tabelki maialm termin na 20 lipca. Urodzilam 17 czerwca synka Kacperka w 35 tc z wga 2380 gram i 45 cm. Mama Kacperka 35tc 17.06.2008 I Aniolka Adasia 26tc ***12.03.2007

Majek już widzę jak wyskakują na gołe klaty:D:D:D:D:D:D

no to fakt Majus, jesli mam wspomniec historyjke z zycia to napomkne: akcja dzieje sie jakies 17lat temu, porodowka, krzyki, jedna, mowi w bolach... o boze oboze o jezus maria, na to druga za nia... o kurwa mac, o kuwa! o zesz ty chuju juz se nie pouzywasz! ale tak bylo, bylo, znam to z opowiesci od mojej mamci. :) przepraszam za slownictwo...

Majus a co do pana Dominika to jestem wrecz przekonana ze i to by nie przeszlo! :D :D Oj Fisiaczku przydasz sie nam przydasz, oddychanie wazna rzecz, a jak my damy czadu z Majeczkiem i te nasze szmiszki hiszki to nie wiem co z tego wyjdzie... normalnie uspia!

Madziulek81 GRATULACJE synusia dziekuje za pamiec:) Majek,Titek,Fisia bo zaraz naleje w doopska, prosze sie upokoic tam:P:P dobra teraz juz naprawde spie ho psi ho psi ho psi zzzZzzzZZZZzzzzz

Dziubassku i tak wiem ze nie pojdzesz ZZZzzzzzZzzzzzzzz robic, tylko bedziesz nas tu podgladac! :p

Fisiu nawet mi nie mów:D mój to chyba by go zeżarł:D mój stwierdził,że powiedział by tylko "zdejmij okulary":D to odnośnie mojego wujka:D otóż dawno temu jak mój tatuś był piekny i młody to tak dawali w d**ę,że boki idzie zrywać:D było ich 4-5 nie wiem dokładnie, mieli swój zespół no i wujek z drugim wujkiem weszli w konflikt:D a że jeden miał okulary to ten drugi mu powiedział "Alek zdejmij okulary" no i Alek na ziemi:D no a że mojemu ten cytat się spodobał a Dominik ma właśnie okulary to wiadomno co by było:D:D Tituś cholera:> MUSIMY razem rodzić i ch*j:D jeszcze nie wiem jak to zrobimy,male musimy:D:D i koniecznie musimy to nakręcić:D dla potomności:D:D Dziubek nie narzekaj tylko czytaj:P i ryj:D:D dobrze tak od czasu do czasu poświrować:)

pora na mnie, mój zaraz wróci.. Poszedł księżyć hajci, zrobił sisi w majci, gwiazdki to widziały, z księżyca się śmiały. Księżyc zawstydzony ściągnął kalesony i zgadnijcie dzeci ... czym on teraz świeci:) dobranoc:* do jutra 3majcie kciuki za te moje bóle:D:D apetyt i ogórki;)

Jako że nie widziałam nigdy księżycowych gatek to powiedziałabym oczami ale znajac życie świeci dupą nie z tej ziemi... Madzia gratuluje Kacperka -podeslij dziubaskowi jakies fotki małego Ciumale dziewczyny !!!! Bolerko jak babiszon wróci z urlopu kupię dla Majusi i tez dla Ciebie i wyślę jeszcze raz-to sa buraki jednak na poczcie....no bo co innego... -pewnie zajumali :O

Dzień doberek strajk tu dzisiaj jaki czy co?????? Madziulek ślij foteczki nam tu proszę łeb mnie już trzeci dzień boli.zaraz mi oczy wypadną

Witam. Gratulacje dla zaciążonych, oraz młodych mam i przyszłych mam. Powodzenia w ciaży i podczas porodów - dla wszystkich. Zajrzałam bo doniesiono mi, że figuruję u Was w tabelce, w zwiazku z tym,że u mnie ciąży nie ma i nie bedzie poproszę o usunięcie mnie z niej. Pozdrawiam.

witam mam ogromną prosbe do Dziubaska chodzi mi mianowicie co Ci lekarz powiedział odnośnie tarczycy. ja także lecze się na niedoczynnośc tarczycy i mimo lekarst mam obecnie grubo przekroczoną normę. i prosba druga czy któraś z Was może polecić jakiegoś dobrego endokrynologa w Krakowie. pozdrawiam ps. przepraszam za zasmiecanie wam taopiku podczytuje sobie Was czasami buziaki

chochlik pokazalam dzis ginowi wyniki ale powiedzial,ze mam isc do endo zeby wyregulowal dawke lekow a z kolei probowalam sie zapisac do endo to termin dopiero na wrzesien takze w czartek zadzownie do niego i sie przez tel ugadam bo nie bede czekala! z tego co wiem w ciazy dostaje sie konska dawke hormonow i czesciej sie bada

przepraszam,ze sie wtrace ale poczytuje wasz topik od pewnego czasu i chialabym szczerze pogratulowac Dziubaskowi! Ja z mezem mamy juz jednego bąbelka o ktorego walczylismy 3 lata,a teraz 1,5 roku pracujemy nad rodzenstwem dla synka,narazie bez rezultatu... ale wierze,ze i mnie znowu spotka to szczescie,bo juz nie moge sie doczekac zeby znow poczuc dzidziusia w brzuszku,pozdrawiam

Nissia :D dziekuje kochana życze szybkiego zabrzuszkowania:) moj mąż szaleje ze szczescia,tuli mnie co chwila, i calemu siwatu juz oznajmil ,ze bedziemy mieli bejbika:) mnie cos hormony buzuja bo jestem ciagle zla:O

dziubassku a nie mówiłam ,że twój oszaleje :D:D aż się boję pomyśleć co będzie jak urodzisz.Juz widzę przepychanki koło maleństwa:D

Dziubassku bardzo się cieszę, że m. tak zareagował. To nic że z opóźnieniem ;) (tacy juz są Ci nasi m. muszą sie przespać z takimi rewolucjami) Zobaczysz będzie Cię teraz na rękach nosić i do sklepu po nocy jeździć po lody lub ogórki a Ty będziesz miała zmienne nastroje będziesz krzyczeć na niego bez większego powodu a potem będziesz plakać. Takie to juz uroki ciąży i buzujacych hormonków. Ale wszystko to zostanie uwieńczone narodzinami pięknej dzidzi która będziecie kochać ponad wszystko i oboje będziecie cudownymi rodzicami. Milion buziaków dla Ciebie i Twojej fasolinki.

Aniu nastroje to ja juz mam, ciagle na meza krzycze a zaraz chce mi sie plakac! ale naszczescie moj chlop ma do mnie jeszcze cierpliwosc;)

Przedstawiam wam mojego synka Kacperka : Po porodzie : http://img372.imageshack.us/my.php?image=obraz007sp7.jpg Po kapieli : http://img375.imageshack.us/my.php?image=obraz026sl1.jpg

Madzia ale słodziak :))))) Agitalku-Ty się nie stresuj jak na dwupak-rozpak to wyglądasz bardzo ładnie.Mnie dziś lekarz jak zobaczył to z miejsca wypisał następne 28dni zwolnienia :P Przed chwilką mąż fisi zapytał kochanie czy ja mógłbym wejść...na pytanie czy we mnie odpowiedział...nie na kompa .... więc proszę mi tu nie marudzić że źle wygladacie oki ???????????

:( buuuuuuuuuuuu:( Koooouuugggg!!! zrób sama ten eliskir, bo zwariuję;( no co za q*wsziszon stary;( od samego rana tak się po mnie woziła,że pod koniec już nie wytrzymałam i odpyskowałam jej tak,że ją wmurowało a koleżanka, która była przy tym stwierdziła,że to było mistrzostwo świata:D:D...ileż można słuchać...a później się poryczałam i koleżanki zaczęły mnie przytulać i powtarzały,że nie mogę się stresować...chwilę później dostałam napadu histerycznego śmiechy i qmpela stwierdziła,że mam huśtawki nastrojów i muszę być w ciąży i że ona dobrze mi wróży:D:D OBY, bo jak Bóg mi świadkiem --ZWARIUJĘ!! Dobrze,że był Dominik to chociaż na chwilę oderwałam się od rzeczywistości i posłuchałam gupiego gadania:D ahhh:D:D chciał buziaka:D:D ale mnie nudził, ale była nieugięta:) możecie być ze mnie dumne:) nic a nic:D a jego skręcało:D mojemu oczywiście już nic nie powiem,bo jak mu pisałam jaka zła jestem to napisał,że jutro mi kupi rybkę:D oboje mamy wolne:) nawet stara mnie opierdzieliła,że karmię rybki 2 razy dziennie! a co ją q*wa moje rybki obchodzą?:/ co za babsko:/ grrrrrrrrrrr...tak mi powiedzieli w sklepie i nie będę ich głodzić:|

Madziulek dzidziuś jak malowany. Słodki chlopczyk. Koug no mężus poleciał sobie w kulki nie ma co :D mam nadzieje, że przynajmniej czujesz się lepiej niz wyglądasz (choć nie sądzę żeby było aż tak żle) A ja miałam wizytę położnych - zabrały mi trzy próbki krwi i pojemnik siusiu, zadały milion pytań i poszły. Były przemiłe jedna Dunka a druga Hiszpanka :) niezła mieszanka. A pobieranie krwi - mistrzostwo świata a juz niejedno przeszłam w tym temacie. Normalnie bylam w szoku bo ta hiszpanka to mlodziutka była i jak się zabierała za igłe to cala w strachu bylam a tu taka wprawa! Jutro idę do szpitala na USG mam nadzieje że powiedza mi czy to On czy Ona tam się skrywa. Tutaj sprawdzanie płci nie jest popularne podobno Irlandki lubią niespodzianki. Zobaczymy zapytam jutro niesmiało, może sie dowiem. Czekam z utęsknieniem na informatyka. jejku mam nadzieje ze cos poradzi z moim kompem bo az sobie wyobrazic nie moge co to będzie jesli ten komp nadaje się tylko na złom :( kurcze dobrze że mam tego laptopa bo inaczej by mnie poskręcało gdybym nie mogła do Was pisać :) a przede wszystkim Was czytać! Majek z Titkiem to chyba cos tu podpalaja bo takie humorki mają że hoho albo za duzo tych eliksirków własnej roboty piją :D uwielbiam je czytać tak jak i wszystkie Was a Validos jak tam ciuszki, duzo dostałaś?? podobają się?? dla wszystkich

Hehe Anulka Słonko ja to za tydzien będę złopać, bo mam imieninki i w pracy starej nie będzie i zrobimy sobie imprezę...no chyba,że @ nie przyjdzie to będę grzeczna a jak przyjdzie to zaleję się z żalu:( dzisiaj humorek mam straszny...muszę poczekac na Titka,bo na pewno mnie rozrusza:D Mam nadzieję,że powiedzą Ci kogo masz w brzuszku:) chociaż taka kinderniespodzianka jest całkiem nice:D o pobieraniu krwi to nawet mi nie mów, na samą myśl już mnie naciąga...w ogole cały dzień dzisiaj mnie naciągało a ja tylko trzymałam,żeby stara nie widziała i dostawałam gęsiej skórki. oho..idę rzygać!!!