Termin czerwiec 2008

Ja magnez juz dawno biore i nie pomaga kawy nie pije coli tez a ciagle mnie skorcze lapia.

Dziewczyny, po wejściu do UE jest w Polsce takie prawo, że dziecko ze szpitala trzeba odbierać w foteliku. Niektóre szpitale bardzo tego pilnują i nie godzą się na wydanie dziecka jeśli ma być przewożone w gondoli, albo na rękach. Tak poza tym uważam, że warto mieć fotelik nie tylko po to. Przecież później też trzeba jeździć z dzieckiem do lekarza, na szcepienia, w odwiedziny do koleżanek czy babć. Przyda się więc na pewno.

Ja zmykam do kolezanki na odwiedzinki,ona urodzila synka. 11 kwietnia wazyl 4600 i 57 kolos,jak bylam u nich w szpitalu to nie bylo tam takiego duzego dzidziusia,a na dodatek poszlo jej bardzo szybko rodzila silami natury nawet nacinana nie byla ani nie pekla szok.- to jej 2 synus.

ja już pojadłam.8 pierogów.ale ulżyło.

co za dzień !! od rana problemy, na szczescie tylko zwiazane z pracą... ale nerwy byly - teraz juz ok... ja żelazo jem od 5 miesiaca chyba, teraz mam dwie tabletki dziennie tardyferonu, bo ostatnio mialam jeszcze niższe... zobaczymy co za tydzien wyjdzie... Goba, ale mi smaka zrobilas tymi pierogami !!! Merana, dzidziusia tylko w foteliku wozimy...Mi tez wydaje sie zbyt \"siedzący\" jak dla takiego maluszka, ale przecież eksperci je robią więc musimy im zaufać...

Ale mam zgagę,pomocy!!!Wzięłam rennie i na chwilkę pomogło a teraz dalej się męczę:( Właśnie dostałam smska od koleżanki że wczoraj urodziła zdrowego synka,miała cesarkę choc mały ważył normalnie 3500 kg,nie wiem czemu bo nie napisała.Ale jej już zazdroszczę,ja też bym tak chciała,już zobaczyc mojego szkrabika i trzymac go na rękach ach...rozmarzyłam się:)

Ja znów siadłam sobie do komputerka. Niby już po prasowaniu ale wyprasowałam tylko chyba z 1/5 prania, bo tak mnie od wczoraj krzyż boli, że co chwilę musiałam robić przerwy. Normalnie ledwo po chacie człapię, a w nocy też spać się nie da. Mnie też w Szkole Rodzenia położna mówiła, żeby lepiej smoczka bez potrzeby nie dawać. Ale wiecie co, moja siostra urodziła w tamtym roku pierwszą córeczkę no i oczywiście postanowiła nie kupować smoczka. Małą darła im się trzy dni w domu na okrągło, najedzona, przewinięta itd.. nie wiadomo co się działo, mąż błagał ją, żeby kupić małej smoczka, ale ona się upierała. Na czwarty dzień sama kazała mu jechać po smoczek do apteki. Jak Malutka dostała smoka to zapomnieli co to płacz. W celu uniknięcia takich sytuacji ja kupiłam jeden na dzień i jeden na noc. Też będę wolała, żeby miała go jak najmniej, ale skoro to działa jak \"korek\" hihi to przezorny zawsze ubezpieczony ;) Ja oczywiście będę przewozić Kajunię w nosidełku, też uważam, że specjaliści, którzy to projektują znają się na rzeczy. Ale słyszałam, że niektóre gondole sa specjalnie przystosowywane do używania ich jako fotelik samochodowy dla takiego maluszka. A to, że szpital tak strasznie tego wymaga, to moim zdaniem głupota. Przecież nie wszyscy mają samochód, więc na co im wtedy nosidełko. A zresztą jak jest piękna pogoda i mieszka się niedaleko, to mąż może z wózkiem przyjść po Maleństwo i można się przejść. Bez sensu.

Ja znów siadłam sobie do komputerka. Niby już po prasowaniu ale wyprasowałam tylko chyba z 1/5 prania, bo tak mnie od wczoraj krzyż boli, że co chwilę musiałam robić przerwy. Normalnie ledwo po chacie człapię, a w nocy też spać się nie da. Mnie też w Szkole Rodzenia położna mówiła, żeby lepiej smoczka bez potrzeby nie dawać. Ale wiecie co, moja siostra urodziła w tamtym roku pierwszą córeczkę no i oczywiście postanowiła nie kupować smoczka. Małą darła im się trzy dni w domu na okrągło, najedzona, przewinięta itd.. nie wiadomo co się działo, mąż błagał ją, żeby kupić małej smoczka, ale ona się upierała. Na czwarty dzień sama kazała mu jechać po smoczek do apteki. Jak Malutka dostała smoka to zapomnieli co to płacz. W celu uniknięcia takich sytuacji ja kupiłam jeden na dzień i jeden na noc. Też będę wolała, żeby miała go jak najmniej, ale skoro to działa jak "korek" hihi to przezorny zawsze ubezpieczony ;) Ja oczywiście będę przewozić Kajunię w nosidełku, też uważam, że specjaliści, którzy to projektują znają się na rzeczy. Ale słyszałam, że niektóre gondole sa specjalnie przystosowywane do używania ich jako fotelik samochodowy dla takiego maluszka. A to, że szpital tak strasznie tego wymaga, to moim zdaniem głupota. Przecież nie wszyscy mają samochód, więc na co im wtedy nosidełko. A zresztą jak jest piękna pogoda i mieszka się niedaleko, to mąż może z wózkiem przyjść po Maleństwo i można się przejść. Bez sensu.

Kurcze coś mi kafeteria się psuje :( Sorry, że wysłało mi się dwa razy tamto :p

a wy gdzie?ja już wróciłam z dworu.teraz znowu trzeba coś wszamać.

Goba no to cie glod cisnie ostatnio:) nadrabiasz za wszystkie miesiace Elmirka chodzi o noworodki, zeby najpierw dobrze cyca nauczyly sie ssac, a dopiero potem smoczek. Ja oczywiscie smoczek tez bede miala, ale tak postanowilam ze na poczatku to cyc jako uspokajacz tez bedzie sluzyl. A... zycie pokaze jak to bedzie Katrinka wspolczuje z powodu zgagi Melania dzieki za info odnosnie ustawienia lozeczka. Moje wlasnie stoi do okna i chcialam przestawic zeby dziecko nie bylo w takiej horyzontalnej pozycji no ale skoro tak jest ok, to jestem zadowolona. PM ty juz w domku? Odezwij sie:), Martusia to samo:) Do mnie przyszlo dzisiaj nosidelko zamawialam tej polskiej firmy Roan, no w sumie jestem zadowolona tylko kolor granatowo-niebieski jak dla chlopca, ale co tam to tylko do 10 kg. A tak wogole jakosciowo wporzadku, i ma budke i ocieplaczek na nozki takze super.

Witam kochane wlasnie dzis wrocilam ze szpitala grozil mi porod przedwczesny mialam juz rozwarcie bralam straszne leki np fenenterol po ktorym mialam normalnie delirke .do domu zostalam pelno lekow ale sie zastanawiam czy je bede brala ma,a julcia wazyla tydzien temu1700 to nie wiem czy malo czy sporo ale lekarz mowil ze wszystko porzadku .dostaje nieraz skkorcze ale juz coraz rzadziej .w szpitalu dostalam zastrzyki w pupe na julci pucka gdyby sie urodzila za wczesniej to by mogla juz po nich sama odychac trocche mnie nastraszyli ale juz lepiej sama nie wiem do kiedy pochodze jeszcze w ciazy wiec powoli musze wszystko przygotowywac a w dodatku teraz mam w domu remont i siedze u bratowej

kasiu cieszę się że się odezwałaś i że już wszystko w miarę powraca do nrmy. Ja też w poprzedniej ciąży brałam fenoterol i masę innych leków i na szczęście córeczka urodziła się w 40 tygodniu-dzień przed wyznaczonym terminem, a miesiąc wcześniej już mnie na porodówke kładli. Bardzo dobrze że dostałas ten zastrzyk na rozwój płuc malutkiej, zawsze to bezpieczniej w razie czego.

hej :) ja juz po zakupach ;) gosia.--z ciebie to pracus :o na zgage to mleko moze zimne..wspolczuje milka--- ja mam maxi cosi czerwone, kolor niewazny ;) ja kupilam 7par zwyklych gaci babcinych :p jakby powodz byla po porodzie, skarpetki, bluze zwykla i spodnie dresowe, malemu 3 pary spiochow dokupilam i padlam 110euro nie wiem za co :o :O:O:O juz chyba w tym miesiacu z 1000euro poszlo na jakies dokupywanki :o oby sie to skonczylo bo zbankrutuje pogoda piekna 20°C w cieniu.. i wiecie co.. normalnie gosciu jakis mi oczko puscil :D.. ciekawe czy to z litosci :p tesciowa przezylam.. ona mowi do mnie: no,jak bedziesz jechac do szpitala to ja tez a ja: a ty tam po co, mine zrobila skrzywiona.., mowi, ze bedzie malego gryzc po nogach a ja mowie:jak szczenke wyciagniesz.. irytuje mnie :p podogryzalam jej

oooo KASIA!!!!!!!!!!!!!!!! super, ze sie odezwalas, nie martw sie wszystko bedzie dobrze :)

goba, a co Ty na to ?:D : 3 batony balisto, prince polo XXL, 3kromy z kielbasa i musztarda, ryz na mleku z wisniami, jablko, 2 kawaly babki, 2 precle, herbatniki i teraz na obiad buraki, salata, kotlet schabowy z ziemniakami ?

kasiu dzieki bogu już ok.nie martw sie i bierz leki bo jak przestaniesz to na nowo bedzie to samo.moja szwagierka była 2 razy w szpitalu w 31 i34 tygodniu.feneterol brała do 37 tyg.i urodziła 10 dni przed terminem

Kasia dobrze ze juz w domu jestescie, teraz spokojniutko wytrzymaj do terminu, 1700 to juz duze dziecko. Pm cale szczescie ze jestes zpowrotem, ze ta twoja tesciowa cie nie pozarla gdzies po drodze, albo ty ja przy takim apetycie;P Dziewczyny mam swietny przepis na ciasto sprubojcie koniecznie Najlepsze na świecie ciasto Składniki: 1 kostka masła, 2 szklanka cukru, 1 łyżeczka soli 4 jajka 1 szklanka suszonych owoców, 1 szklanka orzechów sok cytrynowy proszek do pieczenia 3-4 szklanki JOHNEGO WALKERA Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy Johny Wolker jest dobrej jakości. Dobrej... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. Sprawdź czy na pewno Johny Wolker jest tak jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Operację powtórz. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy Johny Wolker jest na pewno taki jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź morikone żepy pootem gośie nie mufili sze jest trojnoca. Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz ! Wypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta. I iś spaś.

Milka :D:D:D:D:D:D:D kasia, ciesze sie ze wszystko dobrze, balam sie o ze corcia chciala tak szybko wyjsc i ze nie udalo jej sie powstrzymac. grunt, ze jeszcze siedzi w brzuszku :) A ja za godzinke zmiatam do gina, a moja dzis sie kreci jak szalona...az boli :P Pm jakbym tyle zjadla to bym byla szersz niz dluzsza, masz ekstra przemiane materii :)

Surfitka daj znac jak juz bedziesz po wizycie, ja jade jutro na ktg.

http://www.allegro.pl/item347966356__a_wozek_graco_quattro_deluxe_giulio_folia.html co mówicie na ten wózek-ale szczerze bo nie mam już pomysłu a powoli trzeba myśleć o kupnie. milka co ile chodzisz na ktg? ja chyba naprawde nadrabiam minione miesiące w jedzeniu-ale dzisiaj nie jest źle:rano:3 skibki chleba popołudniu:8 pierogów godzine temu 2 skibki i narazie koniec potem zrobie jeszcze sobie pierogi. doradźcie kochane w sprawie wózka. chce go na ok.rok bo potem mam parasolke.

Goba, widzialam, te wozki tutaj u ludzi. Wygladaja dosc solidnie, ale sama nie wiem. Chyba bedzie dobry :) Graco to dosc dobra firma.

Goba wozek uwazam praktyczny, lekki i ladny kup juz i bedziesz miala z glowy, chyba ze poszukasz jeszcze cos wiekszego z gondola, ale te nosidla sa bardzo praktyczne Kubus nabiera masy widocznie skoro masz taki mega apetyt, u mnie apetytu brak, mialam swoja faze ateraz spoko nie mam napadow glodu co mnie bardzo cieszy bo juz wystarczajaco przytylam Goba powiedz jeszcze jak to w pologu jest jak macica sie zwija to krwawienie jest silne? Dlugo trwa?

tesciowej bym nie zjadla bo bym sie zatrula :p goba--ladny wozek :) a ja nadal przy slodyczach..boshe co mi jest .......... :o

milka krwawienie takie jak w okresie mniej więcej ja nie miałam mocno-tak jak okres a czy długo?niepamietam ale widocznie nie bo pamiętałabym. i dość szybko zaczełam współżyć chyba 7-8 tygodni po ale nie pamiętam dokładnie.więc niejest źle. milka a o gondoli już nie myśle bo po co na lato?ile bede używać 3-4 miesiące? ale ogólnie fajny tak?

Kasiu super że już wszystko dobrzeteraz dbaj o siebie i maluszka... goba ja mam chyba taki sam albo bardzo podobny jestem z niego bardzo zadowolona jak narazie bez jazdy prubnej.. No ja jak wróciłam ze szkoły to miałam skurcz za skurczem i juz męża uprzedziłam że od jutra ma wychodzić wczesniej z pracy żeby malego odbierać ze szkoły bo mi już za ciężko...ide teraz sie położyc bo wszystko mnie boli..

martusia a jak jest z krwawieniem po cesarce obfite czy raczej nie bardzo bo nam polozna kazala kupic po porodzie takie jednorazowe pieluchy dla bejbikow nie za duze to????

PM ja cie udusze, poszlam dzisiaj na spacerek i co kupilam po drodze`? schoko bons wciagnelam naraz pol paczki i teraz znowu mnie naszlo, nigdy nie jadlam tego, a narobilas mi kiedys smaka:( I tak wyglada moja dieta wszystko w malych ilosciach, malokaloryczne duzo jablek, a i pol paczki cukierkow do tego, a i cala tabiczka czekolady do tego, i pare ciasteczek do kawki, i na to wszystko jeszcze zasmazka i bedzie ok

gdze pouciekalyscie bo ja tu juz sama te soba gadam

Wysłałam zdjęcia na interię.