Termin czerwiec 2008

Witam Gabrysia wstaje ostatnio o 5.30 !!! Do tej pory wstawala o 6 i to byla przesada, ale po 5 Ja dzis serwuje na obiad kalafiorowa, krolewnie pewnie znowu nie bedzie smakowac :O Ona najchetniej je na obiad makaron z maslem lub oliwa, inne dania obiadowe nadal sa bleeee.... Gosiek, moja tez nie trawi skarpetek, teraz to nawet jej nie zakladam, bo nie ma sensu - i tak zaraz sciagnie, w domu lata na bosaka :) W zimie musialy byc rajstopy, bo tez ciagle sciagala, goraca dziewczyna ;) Surfitka, masz ty sie z ta mama :( , zycze jej szybkiego powrotu do zdrowia a wam duzo sily i cierpliwosci . pom mamo, Ewcia, Beja Kasiu , slicze masz obie panny :) Julcia wygladala jak mala ksiezniczka w dniu urodzin :) Elmirka - trzymam kciuki za egzamim !!!! Napewno zadasz na 5+ :) (Elmirka wyslala wiadomosc na interie ) Mierzejka, ale z was laski :D obie wygladacie super, impreza chyba udana, co ? Uciekam, bo Gabi z Kamilka zaraz rozniosa mi dom , mowie wam , co one wyprawiaja.... Kamilka wymysla jakies glupoty a mala ucieszona i tez chce to samo robic .

mierzejko oglądałam fotki na interii Anulka jest przesłodka !!! obie cudnie wyglądacie !!! Anulka ma super rowerek i jeździk :) kasia śliczne masz księżniczki,kto by pomyślał że są takie smykowate ;) agula u nas wczoraj była kalafiorowa - mniam uwielbiam !! Eryczkowi też bardzo smakuje :) a dziś mój książe jadł rosołek z kluseczkami lanymi.

ja w tamtym tygodniu zrobilam jej rosol z kluskami lanymi i Kamikla zjadla, bo ta krecila nosem ale jak zobaczy paluszka, czy jakies ciasteczko to pierwsza do jedzenia u nas pogoda deszczowa ( znowu !!!!!!! ) i nudzimy sie w domu, sprzatac juz mi sie nie chce, bo tylko poskladam zabawki w jednym kacie , to w drugim cos nowego wyciagna i tak w kolko.......

Dziekuje dziewczynki za miłe komentarze:) ale chyba do \"laski\" to mi jeszcze daleko. A impreza rzeczywiście byla udana, tylko z torta nie byłam zadowolona, no ale trudno. Kasiu nie mogę się napatrzeć na Twoją julcie, jest taka pulchniutka, chciałabym żeby Ania też taka była bo o chodzeniu to już nie wspomnę, gratuluje samodzielnych kroczków Agula a to z Gabrysi mały niejadek a nie wygląda na taką Ania jakoś tak ostatnio też polubiłą nasze zupki:)

Kasiu przepraszam za tą mała literkę w imieniu, miało być Julcię

Ewcia, jak Ci sie udało znaleźć tą tabelkę? Kurcze jak tak sobie przypomnę początki jej tworzenia, jak się ciągle ktos dopisywał a teraz została nas garstka, a wiecie kogo nie mogę najbardziej przeboleć, że juz nie pisze?! Przyszłej mamuśki i Milki, oczywiście reszty też mi brakuje, ale te dziewczyny tak często były z nami a teraz zapomniały, szkoda...

Mierzejka, mi tez brakuje dziewczyn, taki tu kiedys ruch byl :) Moja mala na zabiedzona nie wyglada ;) Je sporo, tyle ze glownie to samo - mleko , chleb z maslem, makaron i owoce - co do owocow to je wszystkie dozwolone . No i chrupki, ciastka, paluszki - trzeba wrecz chowac przed nia . Ale miesa, zupki , budyniu czy jajek nie ruszy. Rano zrobilam jej jajecznice ( na maselku i nawet posolilam ) stoi do tej pory w talerzu . Gabrysia pospala 2,5h , a teraz chetnie polozylabym Kamilke na mala drzemke, bo strasznie marudna, ale jak teraz pospi to bedzie mi latac potem do polnocy :O , chyba przemecze sie z nia do 19.

Otwieram dzien i skaldam najlepsze zyczenia dla maciusia,skarbie duzo zdrowka zyczy Kubusi jego rodzinka:) U nas ok,teraaz pada a potem ma ybc slonce i 20 stopni:) Maly buszuje i juz leci do mnie ,zauwazyl,ze pisze:) Jejku jaki on jest uparty,normalnie probuje wszytko wymuszac,a z jasiem jak sie kloci po swojemu. Spadam i yzcze milego dnia

Hej, Gosiek ! Znowu pustki na topiku :( Ja mam ten sam problem z pisaniem na kompie - zaraz pchaja sie obie :O ale teraz zajely sie chile bajka ;) Krcze, cos w nocy zle spalam , wstalam z bo;acym kregoslupem, chodze jak polamana , echhhh starosc nie radaosc ... tak siedze i mysle , co tu zrobic na obiad , do sklepu nie chce mi sie jechac , wiec trzeba cos wykabinowac z resztek w lodowce :P Gabrysia przywalila dzis Kamilce kubkiem z piciem prosto pod oko, tak porzadnie !!! Nabila jej wielkiego siniaka!!! W ostatniej chwili zlapalam Kamilke za reke , bo chciala jej oddac- tez kubkiem z piciem :O

100 lat dla Maciusia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystkiego najlepszego skarbie

A ja sie nie dziwie ze malo nas na forum. Dzieciaki wszedobylskie, ja przy Ninie nic nie moge napiac, bo zaraz ona chce stukac w klawiature. A jak spi to tak krotko, ze oddechu zlapac ciezko ;) Coraz dluzej stoi sama, o mnie cieszy, bo wiem ze nastepy etap beda samodzielne kroczki. Wszystkiego najlepszego Maciusiu !!!! Mierzejka, jeszcze zdjec nie widzialam, ale jak dziewczyny pisza, ze laska, to na pewno laska ;) U nas pada deszcz i cos czuje, ze to bedzie ciezki dzien. Juz sie przyzwyczaila do codziennych wojazy.

Hej! Mój Olek 28 czerwca skończy roczek. Zapraszam na bloga bebik.pl!

Hej dziewczynki :) 100 lat,100 lat i 1000 buziaczków dla Maciusia z okazji pierwszego roczku :D:D Dziś byłam na szczepieniu z małym.Eryś był dzielny zuch :D troszkę się tylko skrzywił po szczepieniu chyba go szczypało. Waży 10.300 kg Dziś tak ładnie u nas było,słoneczko świeciło więc korzystaliśmy z pogody ;) och..........ja też tęsknie za dziewczynkami :( ciekawe co u Milki i May ??

Dzielnego mam ziecia :D Widze, ze na razie srednia waga dzieciaczkow tak w okolicy 10,3-10,4 kg :) Ja moja wazylam w domu i ma 10400 , w poniedzialek idziemy na szczepienie, to przekonamy sie czy domowa waga nie klamie ;) U nas pogoda taka, ze albo pada i nie mozna wyjsc na dwor albo goraco , ze tez nie da sie wyjsc :O Rano pospacerowalysmy troche, bo na placu zabaw mokro. Sacer krotki, bo Gabi nie lubi siedziec w wozku, a nie bede ja ciagle pasla paluszkami, aby siedziala spokojnie ;) Teraz czekam na P , ma przywiesc chinskie na obiad ( nie chcialo mi sie gotowac :P ) i moze pogoda pozwoli nam wyjsc na zewnatrz :)

dzieki dziewczyny za pamiec....zyczenia złoze mu jutro bo spi juz.... u nas juz chyba wporzadku tzn we wtorek znoe bylismy u lekarza bo mial goraczke, kaszel i spiczki dostal antybiotyk bo gardło mial bardzo czerwonu i juz jest ok, bylismy u lekarza dzis j jest zdrow. imprezke mamy w sobote takze szykujemy sie.... juz jeden prezent dostal , taki samochod jezdzik, bardzo fajny, podoba mu sie..... a tymczasem walczymy z potowkami bo ma na plecach pod pielucha i na szyii... ok dziewczynki spadam spac.... jeszcze raz dzieki za zyczenia i tez zycze naszym małym pociecha zdrowka i 100lat!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam,kawka stygnie,zapraszam wszystkie panie,do zobaczenia na kaffe:P

hej laski :) gosiek to ja poproszę kawke :) a ja poczęstuje was pysznymi rogalikami francuskimi :) Wszystkiego najlepszego dla Czarusia z okazji 1 roczku :) dużo zdróweczka dla ciebie kochanie U nas dziś pogoda smutna :( słoneczka nie ma i znów zimno :( może później się rozpogodzi. Życzę miłego dzionka :) buziaczki :)

oj ewcia ale Ty kusisz:p Uwielbiam wszystko co jest na franuzkim ciescie,mniam,mniam Ja tez sie dolaczam do zyczen dla Czarusia,badz zdrowy,sliczny ,kochany i zawzse usmiechniety:) U nas tez pogoda do duuuuuupy,ale jest szans na wypogodzenie sie. Moja perelenka zasnela wlasnie,a ja robie wszystko by nic nie robic:P Musze zmontowac jakis obiad,noooooooooo pranie juz jedno wywiesilam i wstawilam nastepne hehehhehAle sie napracowalam:P:P:P Kubus ma sie dobrze.Pisalam wam kiedys o Jasiu i o tym dentyscie i narkozie.Teraz 3 dni po kolei bylismy u innego dentysty,raz bo jasiu spuchl od tego zabka gdzie mu wczesniej wsadzili trucizne,dostal antybiotyk,mial przeswietleni i lekarz stwierdzil,ze robi sie powoli stan zapalny,na drugi dzien na kontrole i stwierdzil,ze lepiej ten zabek usuna,ze wzgledu,ze to mleczak to nie ma sensu na sile leczyc go kanalowo,wiec wczoryj Jasieniek mial wyrwanego zabka,dostal zamrozenie,potem jakies delikatne znieczulenie pistoletem,a jak to zaczelo dzialac to zastrzyk,nawet nie poczul,nie zaplakal,a lekarz stwierdzil,ze tak odwaznego pacjenta jeszcze nie mial:):)Dostal medal za odwage i jest bardzo dumny i zadowolony z siebie,tak wiec problem mam juz z glowa i obylo sie bez narkozy:) Co lekarz to inna opinia,ale postanowilam ,ze nie bede dziecku fundowac narkozy,za bardzo sie balam o niego,wiadomo! Jeszcze ma do wyleczenia 3 zabki,ale juz nie dziurki tylko zaczynaj mu sie psuc,tak wiec pojdzie szybko i bez bolu.Ciesze sie,ze poszlismy do innego lekarza,ta narkoza nie dawala mi spokoju:( 11.07 mamy wesele w pl.Wybieramy sie ju 9.07,w Krakowie!!!!!!!!!!!Fajnie bo mamy zarezerwowany pokoj na dwa noclegi,wiec to bedzie taki maly weekend,pochodzimy sobie po krakowie w piatek,w sobote na wesele a pote do de:) Dzieci nie bierzemy,przyjada moi rodzice,uwazam ,ze nie ma sensu brac ich w taka dluga podroz i jeszcze przez cale wesele zajmowac sie dwojka:P:P:PMama i tak miala przyjechac,bo u nas od 18.07 zaczynaja sie wakacje i zabieraja Bartka i jasia do polski,znow bede tsknic,ale musi tak byc ,bo dziadki ze wzgledu na to ,ze mieszkamy w de,tesknia bardzo i sa happy,ze moga zabrac dzieci na wakacje,ale nie puszczam ich na cale wakacje,tak jak w tamtym roku,bo bardzo tesknilam,i mimo dobrej opieki martwilam sie:(Wiadomo serce matki!!!!!!!!!!! Kochane zycze milego dnia,u nas sloneczko pojawia sie i znika,ale glupia pogoda.

witam kochane serdecznie serdeczne zyczenia dla byłych i obecnych solenizantów ewcia ja do ciebie z prosba czy ta masa w stefance to musi byc taka ze czuc ta kase manna?takie drobinki czy moze ja zle przegotowałąm? dzieki z góry za odpowiedz pap

Hejka :D U nas się rozpadało i leje :( gosiek to super że obeszło się bez narkozy :) a Jaś to bardzo dzielny chłopczyk :) zuch !!!!!!! Fajnie macie z tym weselichem ;) to ja już wam życzę miłej zabawy i przyjemnego zwiedzania :) goba może za szybko wsypałaś kasze ??? mi nigdy nie wyszły grudki,wychodzi mi taka jednolita gładka masa - konsystencja kaszy mannej takiej jak się robi na mleku.

Gosiek, szkoda ze mnie jezcze nie bedzie w domu, bo bysmy sie spotkaly i nasze dzieciaczki by sie wreszcie poznaly :) Ciesze sie ze Jasio taki bohater :) Mowilam, ze sie da bez narkozy ;) Wszystkego najlepszego dla Czarusia. Szkoda ze jego mama z nami tak rzadko pisze. U nas dobrze. Ninka nauzyla sie mowic tak i nie. I juz mi odpowiada czy chce pic, jesc, isc na spacer :) Tylko z kupa mnie klamie, zawsze nie chce robic. A jak juz zrobi do pieluchy to sie za nos lapie ;) Tylko wciaz nie chodzi sama. Pozdrwiam wszystkich.

surfitko ależ ty masz córcie przezdolniache :) boziu jak Ninka jest mądra !!!! goba tak o tej stefance pisałam aż mi się zachciało i sobie zrobiłam ;) już wiem tobie nie chodzi o grudki tylko kasze nie ugotowana.Na ciepło czuć tak delikatnie,ale na zimno raczej nie (chodz nigdy nie zwracałam uwagi na to) a jeśli u ciebie dość czuć to może za krótko gotowałaś ?

ewcia ,tak gadacie o tej stefance,ze az mi slinka cieknie.dawaj kochana przepis,bo ja wczesniej nie spisalam,tylko z dokladna instrukcja,bo ja gotowac to umiem,ale piec ciasta???????????z tego jestem lewa,ale moze sie uda:P To ci ewcia dalam kolejne zadanie,co?:P Surfitka w koncu bym poznala moja synowa a ty ziecia hehehehe,ale coz ,nie ten czas:( koncze ,bo maly jeczy mama mama i chce na rececpa

gosiek proszę przepis na stefankę :) Składniki: Litr mleka 1 szklanka cukru Kostka margaryny Szklanka kaszy manny 1- 2 łyżki kakao 5 paczek herbatników Sposób przygotowania: Margarynę i cukier rozpuścić w mleku na ogniu. Następnie po trochu dodawać kaszę mannę, cały czas mieszając. Gdy zgęstnieje, wsypać kakao i wymieszać. Blachę wyłorzyć herbatnikami, wylać na nią gorącą masę. Na wierzchu ułożyć (lekko uciskając) warstwę herbatników. Smacznego!

hehe :) gosiek tego też piec nie trzeba,bardzo łatwe ciacho :) ja jeszcze dodaję suszone owoce ananasy,truskawki,morele,rodzynki ( kroję w kostkę ) tylko wtedy dodaję mniej cukru aby nie było za słodkie. Na wierzch posypuję cukrem pudrem,lub polewam polewą ;)

No prosze jak tu dzis slodko :D Ja jade zaraz zamowic torta lodowego w lodziarni, bedzie jeden wspolny na sobote . U nas bedzie 8 osob plus 4 dzieci. Za to w niedziele impeza u tesciowej na 20 osob z dwoma tortami. Dla Kamilki z ksieznicza a dla Gabi z Elmo :) Ok, odedzwe sie pozniej, bo Kamilka juz stoi i ciagnie mnie do sklepu po torta ;) , Gabi zostaje z tata pa pa

ewcia serdeczne dzieki,ale szybka jestes:P no wlasnie nie trzeba piec i to najwazniejsze hehehhehe jedyne ciasta jakie w zyciu upieklam to dzemowiec,murzynek,jekies gotowe z paczki no i uwaga!!!!!!!!!!!!!!!!karpatka:P i o dziwo mi sie udala heheheh nawet gory wyszly.Jutro sie wezme za stefanke,wszystkie skladniki mam oprocz herbatnikow:P Nie wiedzialam,ze to takie proste,jak sie nie uda to bedzie wstyd:Pale napisze prawde wam czy mi wyszla.Ach i jeszcze robilam napoleonke:):):) Moge byc z siebie dumna:P heheheh za to ugotowac potrafie wszytko,no prawie ,nawet jakies wydzibasy jak ma przepis,no coz ,ale nie we wszystkim mozna miec talent:P surfitka,Ninka zdolniach prawdziwa,moj mowi tylko nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale wtedy to wszystko jest na nieeeeeeeeeeee Agula,udanej imprezki zycze,torcik brzmi smacznie mniam mniam

To Ninka tak jak moja Ola - wszystko jest tak albo nie, ale na pytanie, czy jest kupa zawsze odpowiada \"nie\", a jak się tatuś zaciągnie smrodkiem, to się chichra z niego:) U nas impreza urodzinowa w niedzielę, bo czekaliśmy na moją bratową i bratanice ze stanów. Miała być najbliższa rodzina i jest... 17 osób:) Przepis fajny, też muszę spróbować, ale to na przyszły weekend, bo moja mamuśka już mi ciasta i tort upiekła:) Oj, ja to mam z nią dobrze:) Miłego wieczoru:)

no wiecie co???????????????????????????takie puchy????????? Agula ty tez nie wpadlas?Masz ochrzan ode mnie hehehhe,bo przed chwila widzialam cie na nk,i weszlam tu ,bo wrecz bylam pewna ,ze cos napisalas:( No ,w sumie to jeszcze masz czas,ale ja juz spadawszy:P

Na pewno bede pierwsza:Rubi ,kochany slodziaczku,wszystkiego najlepszego na twoje pierwsze wspaniale urodzinki.Zdrowka slonko i usmiechu na buzi przez 365 dni w roku:)