Termin czerwiec 2008

hej dziewczynki unas narazie spoko, wczoraj bylismy u lekarza ma gardlo czerwone antybiotykow niedala narazie mam mu dawac to co daje czyli wapno i cebion i na garaczke syrop, chociaz narazie niema goraczki... pisalyscie kiedys o prezentach o jakis matach wodnych czy cos tam....gdzie to moge kupic jakis link macie moze? na alegro? ja juz niemam pomyslu... jedna babcia kupuje sanki, druga kolejke dla malych dzieci a ja juz niewiem... non stop siedze na alegro i brak koncepcji.... surfitko ja wiem ze ninka niemowi pelnymi zdaniami ale mowi wiecej niz moj.... a mi sie tak podoba ta ich mowa dziecieca.... u mojej szwagierki dziewczynka miesiac młodsza mowi duzo i powtarza duzo, moglabym ja słuchac godzinami... i ninka pewnie tez mowi..... aisha super masz nocki... z tego co pamietam to moj do 9miesiaca budzil sie 4-5razy a ty.... poreszta teraz i niektore znas wstaja czesto w nocy.... hanio jejku jak tego dokonalas???? rubenek to juz dorosły dzieciak...

ewelona, no w końcu pracuję nad tym już od 8 miesięcy :D Rubenka zaczęłam wysadzać jak skończył 9miesięcy, no i cóż: konsekwencja jest tu nieoceniona ;) A to wcale nie tak łatwo - nie mówię, że Rubenkowi, ale mi - zawsze go wysadzać od razu jak się obudzi, brać ze sobą wszędzie nocnik, pamiętać i pytać czy mu się chce siusiu. Ale muszę dbać o swój kręgosłup, więc konsekwentnie Rubenka wysadzałam i tyle... Już pół roku temu kupki robił tylko do nocnika (z małymi wpadkami oczywiście, ale jednak), od lipca chodzi bez pieluchy, awarie zdarzały się na samym początku 2-3 razy dziennie, potem 2, 1.... i to też wymaga wielkiego samozaparcia - bo przecież przebierać i myć dziecko które nasiusiało w majty jest trudniejsze niż zmiana pieluchy... Ale widzisz, warto było! Oszczędność kasy niesamowita, teraz paczkę pieluch kupujemy raz na 2 miesiące ;) (60 pieluch)

kurka tyle napisałam i wszystko mi wcięło :( ewelona - pracuję nad tym już 8 miesięcy. Słowa klucze: konsekwencja, samozaparcie (mamy, nie dziecka), szacunek wobec dziecka (dziecko na nocniku siedzi parę minut, a nie kwadrans czy dłużej, jeśli chce to zrobi - nie, to nie)...

no kurka, jednak się wysłało. ale to dobrze, przynajmniej dopisałam kwestię szacunku wobec dziecka ;)

Hej dziewczyny!!! Hanio jestem pełna podziwu dla Rubenka i twojej cierpliwości:)To na pewno wymaga wiele czasu i opłaciło się:)Ja też muszę zacząć:) Moja siostra właśnie leży na porodówce i się męczy na pewno bidulka.Miała wywołany poród bo coś w moczu nie tak,jestem cała w stresie i czekam na wieści:)Będę ciocią!!!!A w kwietniu mamą po raz drugi a moi rodzice przeszczęśliwymi dziadkami:)

Katrina i jak idzie twojej siostrze ? Malenstwo jest juz na swiecie ? Aisha , nie dziwie sie twoim gosciom, ze byli zachwyceni imrezka, takie pyszne jedzonka i takie wymyslne :D Na salatke pewnie sie skusze , bo ja przepadam za salatkami , z deserkiem sie wstrzymam bo waga mi znow w gore idzie :O Dziewczyny jak macie jakies fajne przepisy na salatki to piszcie prosze :) Ewelona , pisalysmy o takich matach http://www.allegro.pl/listing/search.php?string=mata&from_showcat=1&category=11819

U nas szaro i deszczowo Dziewczyny poszly wczoraj pozno spac i mialam nadzieje , ze dzis troche dluzej pospia rano a tu co : pobudka 1h czesniej niz zwykle Tak wiec od 5.30 na nogach . Ale zaraz biore obie do spania , jak sie z nimi poloze to moze i Kamilka mi usnie. Z ta starsza to czuje , ze beda niezle klopoty w przyszlosci . Wczoraj pani w przedszkolu poskarzyla sie na nia , ze pobila chlopca !! !!! Ona ma kolege z osiedla , z ktorym jezdzi do przedszkola i wogole duzo czasu sie z nim bawi . Wszystkim mowi , ze Olo to jej chlopak :D No i w przedszkolu, jakis chlopiec chcial sie bawic z 'jej chlopakiem ' a jej sie to nie podobalo , bo : jej chlopak, ma sie bawic nia .....

witam ewelona dużo zdróweczka dla Maciusia hanio wielkie gratki dla Rubenka katrina i jak siostra już urodziła ? agula uuu współczuję tej dzisiejszej porannej pobudki :( ale ty masz artyske tą Kamilke :D hehe normalnie mała diablica :) agula bardzo chętnie pogadałabym z wami przez skypa :) co do mycia rąk to nie wiem jak to z tym jest,mi powiedziała to kol. a jej powiedziała szwagierka która pracuje w niemczech w szpitalu - jest tam pielęgniarką. aisha

Ups, ma sie bawic Z nia, a nie nia :P

Mala spi, a straszej nie moge naklonic do polozenia sie , sama przy okazji przespalabym sie Ewcia , a co slychac u malego przystojniaczka ? U was niedlugo Eryczek konczy poltorej roczku , nie ? Musimy umowic sie na jakies pogaduchy przez Skype :)

no Eryś już za 4 dni kończy 1,5 roku :) bardzo chętnie pogadała bym przez skypa,podaj dane to zadzwonie do ciebie :)

No dziewczyny jestem ciocią!!!!Moja siostra urodziła zdrowego synusia 3330 waga i 54 cm,ma podobno czarne kręcone włoski i duże oczka:)Za tydzień lecę do Polski to go zobaczę,już się nie mogę doczekać!!!!!!

agula dzieki stokrotne za ta strone, bardzo fajne sa te maty ale niewiem czy dla mojego macka sa teraz czy na pozniej... kupilam mu ostatnoi kredki i blok to nie interesuje go to wogole, przyjemnosc mu sprawia zucanie kredkami... jeszcze jest za mały... a mata niewiem sama... katrina gratuluje ciociu!!!! pewnie siostra nameczyla sie troche.... niech sie zdrowo chowa maluszek.... unas choroby juz brak ani goraczki nic takze cieszymy sie...ale na dwor niewychodzimy... nudzimy sie w domku...

Ewelona siostra się w sumie nie męczyła za bardzo na szczęście bo poród trwał 6 godz czyli super:)Dobrze że Maciuś już zdrowy:) A ja mam straszne bóle kręgosłupa od wczoraj w odcinku lędźwiowym i promieniuje mi na nogę że chodzić nie mogę:(W nocy to aż płakałam tak bolało:(Nie mogę dźwigać mojej Vanesski bo to pewnie dlatego a do tego brzuszek się też powiększa i proszę doigrałam się bólu:(Dobrze że w sobotę moja mama przyjeżdża to mi pomoże przy tej mojej małej diablicy hehe:)

Hanio - pełen szacun za dokonania pieluchowe Rubenka! Gratuluję Ci przede wszystkim konsekwencji, której mi najbardziej brakuje w tej dziedzinie:( Ewelona - jeszcze się doczekasz gadania Maciusia i jeszcze nie raz pomyślisz z utęsknieniem o chwilach ciszy, kiedy jeszcze mówić nie umiał:) Zwłaszcza po 20 pytaniu "dlaczego":) A co do maty, to może faktycznie jeszcze zaczekaj, jeśli Maciek nie jest zainteresowany kredkami. Moja Ola rysuje na okrągło, więc wiem, że jej sie spodoba. Ale Maciek to przecież facet, a wiadomo, że oni mają inne zainteresowania;) Katrina - gratulacje CIOCIU:))) A Ty zadbaj o siebie i staraj się nie dźwigać, choć wiem, że przy naszych maluszkach to nie jest łatwe. W każdym razie musisz na siebie uważać podwójnie:) Agula - tak już mam, że na imprezkach szaleję w kuchni:) Moi goście zawsze narzekają na przejedzenie:) To bardzo miło, kiedy doceniają moje starania:) Co do przepisów, to polecam stronę www.ugotuj.to. Można tam znaleźć super przepisy dopasowane do tego, co akurat masz w lodówce. A Kamilka ma rację, niech kolegę krótko trzyma:D Superoska jest:) Ewcia

Witam dziewczynki Wpadłam na chwilkę zobaczyć co u Was. Tak mi brakuje tego pisania z Wami, wypadłam z rytmu przez to pójście do pracy. A tak poza tym u nas wszystko ok, odpukać nie chorujemy, czego bardzo się obawiam, bo przecież na co dzień mam kontakt z małymi dziećmi. Ania już dużo rozumie, powtarza troszkę słów, z załatwianiem się na nocnik niestety porażka, narazie Ania się boi siadać!!! Chyba musi przyjść na nią pora. Ale za to nocki mamy super, przesypia całe, tyle, że chodzi późno spać ok 22 a wstaje ok 9. Z nianią zostaje w miarę chętnie, choć ostatnio jakoś bardziej tęskni, bo jak jest z nią to często mnie woła. Ewcia rzeczywiście nasze dzieciaczki już niedługo będą miały półtora roku o jejku jak to zleciało!!! Czas brać się za robotę nad następnym dzidziusiem:) Fajna ta mata, Ania uwielbia rysować, mogłaby tak siedzieć pół dnia z kredką w ręku, wszystkie moje podręczniki mam w jej wytworach:) Ostatnio jak byłam na cafe to prosiłyście mnie o aktualne zdjęcia, ale wtedy nic ciekawego nie miałam, ale postaram się jak najszybciej coś Wam wysłąć. Zdrówka dla Was i dzieciaczków. Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuziaczki!

Czesc, mam chwilke, bo młoda odsypia nocke. Przebudziła się o 22 i zasnęła dopiero o 2.30 :( Ewalona, uważam podobnie jak Aisza, ze lepiej nie kupować maty skoro nie interesuje sie kredkami, moja też non stop malu, malu robi. Ostatni z upodobaniem dziurkuje kartki :P Katrina uwazaj i nie dziwgaj małej. Nie chce straszyc, ale moja kumpela, co ma pierwszego synka z wieku naszych pociech, pierwsza ciąza jak marzenie, a teraz druga, ma termin na 1 lutego, i niestety wyladowała w szpitalu z rozwarciem, teraz musi leżeć do końca ciązy juz. Mierzejka, fajnie, ze jeszcze o nas pamiętasz. Zaglądaj częsciej. Aisza, podobne te twoje dzieciaki do siebie nawzajem :) Ewcia, no Eryczek zaraz zapoczątkuje obchody połtora roczku na topiku :) Agula , tak, mój mąz ma pracę. Co do USA, czy lepiej, i tak i nie. Zależy jak leży. Ja jestem pracoholik i naprawdę brakuje mi pracy. U nas troche łyso z zarobkami i ewentualnie niania, jakis absurd. Nosi mnie trochę, i wyszukuje sobie zajecia w domu, a nie wszystkie obowiazki domowe lubię. :P Co do Polski, no to jak pisalam urzedy, sklepy..dużo pozostawiają do życzenia. A w USA brakowało mi zieleni, przestrzeni...To nie dobre miejsce dla dziecka. Czas pokaze co i jak... Pozdrawiam serdecznie.

Aisha, dziękuję bardzo :) też mam problemy z konsekwencją, ale jeśli chodzi o wychowanie dziecka (póki co jednego) - jestem nieugięta ;) wiem, że w przeciwnym razie Ruben wejdzie mi na głowę, on już teraz dokładnie wie, na co ze mną sobie może pozwolić, a na co nie. Tatuś jest bardziej "miękki", no i teraz musi sobie radzić z wymuszaniem, płaczem przy usypianiu itp.... Także wiem, że konsekwentną być muszę - wiec jestem. A w innych życiowych sprawach - konsekwencja, systematyczność... Ech, ciężko, ciężko! Przykładowo od pół roku zabieram się za ćwiczenie brzucha. ćwiczyłam może z 10 razy... I za każdym razem jak sobie o tym przypomnę, to mam stresa, bo do staranek jeszcze TYLKO pół roku, muszę w końcu mięśnie brzucha wzmocnić.... ech! wie któraś (pamięta), ile czasu przed rozpoczęciem starań bierze się kwas foliowy?

acha, i Ewcia - wszystkiego NAJLEPSZEGO z okazji 1,5 roczku Erysia! Bo to dziś, prawda?

Hanio, no wlasnie czytałam o Rubenku, jest zadziwiajacy :) I ze umie te zwierzatka naśladować , Nina sie nudzi po 3 pytaniu ;) Z reszta wogóle ma teraz wszystko na nie. A kwas foliowy wystarczy brac 3 miesiace przed starankami.

Surfitka ja się staram małej nie dźwigać ale czasami się nie da zwłaszcza że mieszkam w piętrowym domu i mamy schody niestety a Mała sama wchodzi ale zejść się boi także muszę ją znosić.Cały dzień jestem sama z nią bo mąż pracuje więc siłą rzeczy od czasu do czasu ją niestety muszę podnieść ale teraz po tej przygodzie z bólem kręgosłupa staram się naprawde oszczędzać,nie zniosłabym leżenia w szpitalu do końca ciąży!!!! Dziewczyny czy wasze pociechy piją jeszcze mleczko????Moja od jakiegoś tygodnia absolutnie odmawia picia mleczka,jedynie rano uda mi się wcisnąć w nią trochę kaszki i z mlecznych rzeczy to tylko serki,jogurciki czy to wystarczy????Dajecie teraz zimową porą d3?Ja nie daje żadnych witamin bo nic mi nie chce brać ale zastanawiam się właśnie nad d3.Za tydzień w Polsce to pójde do dobrego pediatry:)

Katrina, ja rozumiem, ze czasem sie nie da nie podniesc, ale uwazaj na siebie :) Po prostu martwie sie. My jeszcze normalnie pijemy melczko, z butelki :P Wiem, ze juz nie powinna, ale co tam, chce to pije ;) Nie daje zadnych witamin, pije z pol litra mleka modyfikowaego dziennie, plus jogurcik czy serek, owoce je, warzywa. Ewcia, znalazłam cie na Skypie, a Aguli nie moge, wszystkie panie o twoim nazwsku mieszkaja w NY :D Moje namiary na moim profilu nk.

Surfitka dzięki za troskę:))))Od dzisiaj obiecuję bardziej na siebie uważać-dla mojego dzieciątka:)

Witam Katrina, gratuluje zdrowego siostrzenca, niech sie chlopak dobrze chowa :) A ty sie ciotka oszczeadzaj , wiem, wiem latwo sie mowi .... :) Ewelona, tak jak dziewczyny pisza, jego pewnie interesuja inne sprawy ;) Ale moze kiedys zainteresuje sie malowaniem, to wtedy mozesz mu kupic taka mate , gdzie pociag jedzie sam po mokrym sladzie mazaka :D http://www.amazon.com/Spinmaster-Aquadoodle-Thomas-Toot-Doodle/dp/B0007WWZYK Mierzejka, witaj :) Naprawde myslicie o drugim dzidziusiu ? I nie zapomnij o zdjeciach, bo tak dawno nie widzialysmy juz Ani !!!!!!! :) Aisha oj jak kiedys zajade do PL to wprosze sie do ciebie na jakis poczestunek ;) :P U nas mleczka tez coraz mniej , ale w sumie to 250-300 ml mleka dziennie wypija. Ja podaje krowie, bo tego sztucznego juz wcale nie chciala mi pic , ostatnio wyrzucilam pol puszki bo sie popsulo ze starosci . A ja dzis rozmawialam przez skypa z Ewcia :D :D :D Dlugo nie pogadalysmy dzieci robily zamieszanie ;) Surfitka, spobuje ja ciebie znalesc na Skypa , jak nie dam rady to wysle ci namiary na NK . U nas kolejna nocka nie przespana, na dodatek wczoraj na wieczor mala dostala temperatury . Nie za wysoka, wiec mam nadzieje, ze to tylko zeby a nie jakies chorobsko . A ja od rana urzeduje w kuchni , jutro swieto u nas no i na mnie wypadko pieczenie ciast , reszte robi tesciowka :P Jeden juz prewie gotowy ,a za drugi zabiore sie wieczorem gdy rozbojniki pojda spac .

hej laseczki :) hanio dziękuje bardzo za życzenia Eryczek 28 będzie miał 1,5 roczku mierzejka jak miło cię czytać :) buziaczki dla Anulki dziewczynki czekamy na wasze foteczki :) hanio,mierzejka udanej staranki życzę :) katrina gratuluję siostrzeńca niech się zdrowo chowa i oczywiście uważaj na siebie kochana,choć wiem że nie jest to takie łatwe przy dzieciaczku. Eryczek też jeszcze pije mleczko tak około 300 ml dziennie. Erykowi i Oskarowi podaję syrop witaminowy z żelazem Multi vitamol 1 + A ja przed chwilką wróciłam z Castoramy,byłam pómóż siostrze w wyborze panali podłogowych a przy okazji kupiłam sobie płyn do paneli i chłopaką kosz na zabawki :) hehe agula fajnie się gadało przez skypa :D:D a dzieciaczki też miały dużo sobie do poopowiadania ;) surfitko wymieniłam się z tobą danymi na skypa :)

A! to jeszcze czas :) ale w razie jakbym 28 miała zapomnieć, to wiedz, że o Erysiu myślałam :) mówiłam Ci kiedyś, że mój ukochany Dziadziuś ma tak na imię? Jest fantastyczny - Twój Eryś z pewnością również :) Surfitko, dziękuję Ci bardzo. Wiesz, że takie słowa jak miód na serce matki :) Buziaki dla Was! muszę się uczyć.... I kartki świąteczne skończyć. Coś mi się zdaje, że będą piękne :P tzn - mi się podobają. W tym roku złote :) pierwszy raz w życiu, bo raczej złotego nie lubię, srebrny kolor przemawiał do mnie jakoś mocniej. Ale w tym roku wymyśliłam inną koncepcję, no i zobaczę jakie będą efekty. Pewnie jeszcze w tym tygodniu prześlę zdjęcia na pocztę :) buziaki :)

hanio nie rozumem ? jak już zrobisz te kartki świąteczne to podeśli nam fotki :) napewno będą śliczne !!!

Jeśli chodzi o naśladowanie zwierzątek, to Ola jest bezbłędna:) Ma taką książeczkę o wsi i pokazuje wszystkie zwierzątka i naśladuje je. Zresztą kozę umie naśladować od 8 miesięcy:P A na początku mówiła, że kotek robi "mniam mniam", ale niestety już z tego wyrosła. Niestety, bo było to dużo słodsze niż zwykłe miau miau:) No i jak jej w tej książce pokażę dziewczynkę, to ona mówi, że to Ania, a jak zapytam z rozpędu jak robi Ania, to moje dziecko patrzy na mnie wymownie, jakbym z byka spadła:D A z rzeczy, którymi mnie zaskoczyła, to że pokazuje podstawowe kolory. To chyba zasługa piramidy z kolorowych kółek, które układa a ja jej mówię kolory. No i ostatnio koleżanka moja przyniosła jej książkę i pokazuje jej różne rzeczy i nagle pyta, gdzie jest czerwone auto, a Ola bezbłędnie pokazała, potem białe i zielone też dobrze, a zapytana gdzie jest żółte patrzy patrzy i mówi "nie ma" i faktycznie nie była. Koleżanka była w szoku, ja zresztą też:) Taka zdolniacha mi rośnie:) No i rysuje i mówi, co narysowała (na szczęście;)) Tylko czasem mam wrażenie, że się nudzi:( Zwłaszcza, kiedy ja karmię Filipa, a babcia gotuje obiad. Co do mleka, to Ola pije rano i wieczorem, razem z 600 ml. Z witamin podaję jej syrop Kidabion i to wystarcza, tak przynajmniej twierdzi moja lekarka. Surfitko - a dlaczego piszesz, że Ninka nie powinna już pić mleka? Agula - zapraszam:)) Hanio - własnoręcznie robione kartki? Super:) Mi talent i ochota do robienia takich rzeczy minęły wraz z pojawieniem sie Oli na świecie;)

Jeśli chodzi o naśladowanie zwierzątek, to Ola jest bezbłędna:) Ma taką książeczkę o wsi i pokazuje wszystkie zwierzątka i naśladuje je. Zresztą kozę umie naśladować od 8 miesięcy:P A na początku mówiła, że kotek robi "mniam mniam", ale niestety już z tego wyrosła. Niestety, bo było to dużo słodsze niż zwykłe miau miau:) No i jak jej w tej książce pokażę dziewczynkę, to ona mówi, że to Ania, a jak zapytam z rozpędu jak robi Ania, to moje dziecko patrzy na mnie wymownie, jakbym z byka spadła:D A z rzeczy, którymi mnie zaskoczyła, to że pokazuje podstawowe kolory. To chyba zasługa piramidy z kolorowych kółek, które układa a ja jej mówię kolory. No i ostatnio koleżanka moja przyniosła jej książkę i pokazuje jej różne rzeczy i nagle pyta, gdzie jest czerwone auto, a Ola bezbłędnie pokazała, potem białe i zielone też dobrze, a zapytana gdzie jest żółte patrzy patrzy i mówi "nie ma" i faktycznie nie była. Koleżanka była w szoku, ja zresztą też:) Taka zdolniacha mi rośnie:) No i rysuje i mówi, co narysowała (na szczęście;)) Tylko czasem mam wrażenie, że się nudzi:( Zwłaszcza, kiedy ja karmię Filipa, a babcia gotuje obiad. Co do mleka, to Ola pije rano i wieczorem, razem z 600 ml. Z witamin podaję jej syrop Kidabion i to wystarcza, tak przynajmniej twierdzi moja lekarka. Surfitko - a dlaczego piszesz, że Ninka nie powinna już pić mleka? Agula - zapraszam:)) Hanio - własnoręcznie robione kartki? Super:) Mi talent i ochota do robienia takich rzeczy minęły wraz z pojawieniem sie Oli na świecie;)

dzięki :) na chwalenie poczekam, aż zdjęcia prześlę ;) a mnie wzieło i prawie gotowe. jeszcze czekam na męża, ma mi przywieźć materiały do wykończenia. ewcia, z tym 28 nie rozumiesz, czy z moim dziadkiem? 28 - myślałam, że Eryś się urodził 25-go, dlatego złożyłam życzenia. później napisałaś, że jednak 28, więc napisałam, że w razie gdybym 28-go zapomniała znów Erysiowi złożyć życzeń - wiedz, że o nim pamiętałam :) a o moim dziadku - mam fantastycznego dziadka Eryka, Twój Eryś pewnie wyrośnie na równie fantastycznego mężczyznę, bo imię zobowiązuje ;) to miałam na myśli :) teraz to już chyba całkiem namieszałam?