Termin czerwiec 2008

hello babolki ja dzisiaj mam labe ale od jutra to się bedzie działo w kuchni jutro tak:ryba po grecku 2* śledzie w śmietanie śledzie w oleju na czartek barszcz i choinka i sprzzatanie moze nie duzo ale pracochłonne jak wiecie same u nas ogólnie ok mały rojbruje jak byczek ferdynando a poza tym pisałam wam wczoraj ale wciało post wiec macie wcorajsze dane: a ja jestem lekko zdruzgotana-była u mnie kumpela z córka chodza razem z moja wiki do szkoły i skakały z tapczanu mała zle skoczyła i ryczała 3 godziny na noge-i okazuje się byli w szpitalu i mam złamanie piszczeli ja niewiem co mam powiedziec stało się to w moim domu z moja córka podczas zabaw moja to podobno wymysliła i wierze bo ona jest skoczna strasznie ale z 2 strony tamta ma swój rozum i wiedziała o robi nie?juz sama niewiem co mam myslec masakra no ale byłysmy dzisiaj i ok boli ją ale juz dobrze musoi biedaczyna pocierpiec kilka tygodni i bedzie dobrze jej mam na szczescie nie jest zła wiec mnie to cieszy:-)(wiki zaniosła jej prezent i była zadowolona jak niewiem)

jak tam? u mnie nadal przygotowania, piekę sobie przy dźwiękach pięknych kolęd, przemiło! tylko spać mi się już chce, a pewnie jeszcze z godzinkę posiedzę. dziewczynki, zakładać proszę konto na facebooku, bo dodaję fajny filmik z Rubenkiem w roli głównej :) próbowałam na wrzutę.pl dodać, ale nie udało się, jednak za duży, na FB wchodzi, za pół godziny powinien być... Znajdźcie mnie i odezwijcie się (moje dane na skrzynce - imię i nazwisko)

ale was wciągnęło! zaglądam i zaglądam, ale tu pustki cały dzień. na skrzynkę wysłałam zdjęcie ciasteczek ;-)

Niech te Święta Tak wspaniałe `` . __/\_._ będą całe ``````` _).♥ (_ jakby z bajek `````` ● Niechaj gwiazdka ``,●,●, z nieba leci ``````,●,*,●, niech Mikołaj ````,●,*,*,●, tuli dzieci ``````,●,*,*,*,●, Biały puch `````,●,*,*,*,*,●, niech z ```````,●,*,*,*,*,*,●, nieba ```````,●,*,*,*,*,*,*,●, spada ````````````█|█````` niechaj piesek●●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●● ``````__/\_._`` w nocy gada ``````_).♥ (_``.Niech choinka ````````.● `````pachnie pięknie ```````,●,●, ```no i radośc ``````,●,*,●,` będzie wszędzie ! `````,●,*,*,●, ````,●,*,*,*,●, ….niech biały opłatek ```,●,*,*,*,*,●, ``w dłoni nie drży ``,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna `,●,*,*,*,*,*,*,●, ```niech drży ```````█|█````` szczęściem ●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•● wzruszony!! MOJE KOCHANE DZIEWCZYNKI I DZIECIACZKI ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH SPOKOJNYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA

KOCHANE ... Choć w te święta się nie ujrzymy, wszystkiego dobrego szczerze życzymy. Zdrowia, szczęścia i radości, stołu sutego i wspaniałych gości. WESOŁYCH SWIAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku, niech się spełnią w Nowym Roku !!! ´´´´´´´´´´¶ ´´´´´´´´´´¶¶ ´´´´´´´´´¶¶¶ ¶ ¶¶´´´´´¶¶´¶ ´¶¶¶¶¶¶¶¶´´¶ ´´´¶¶´´´´´´¶¶¶¶ ¶¶¶¶¶ ´´´´´¶¶´¶¶´´´´¶¶¶¶ ´´´´¶¶´´´´´¶¶¶ ´´´¶¶´¶¶¶¶´´¶ ´´¶¶¶¶¶´´¶¶´¶´´´´ ¶ ´¶¶´´´´´´´´¶¶¶´´ ¶¶ ´´´´´´´´´´´´¶¶´´ ¶¶ ´´´´´´´´´´´´´´´¶¶¶¶¶ ´´´´´´´´´´´´´´¶¶¶¶¶¶ ¶¶¶¶´´´´´´´´¶¶¶´´¶¶ ´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶´´´¶¶ ´´¶¶¶¶´´¶¶¶¶¶´´´´¶¶¶ ´´´´ ¶¶¶´´´´´´´´´´¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶ ´´´´´ ¶¶¶¶´´´¶¶¶¶´´´´´´´¶¶¶¶¶¶¶ ´´´´´´ ¶¶¶¶´¶¶¶¶´´´´´¶¶¶¶¶¶ ´´´´´´´ ¶¶¶´´´´´¶´¶¶¶¶¶¶ ´´´´´ ¶¶´´´´´¶´´´´¶¶ ´´´´ ¶¶´´¶¶¶¶¶¶´´´¶¶¶ ´´ ¶¶¶¶¶¶¶¶´¶¶¶¶´¶¶¶ ´´´ ¶¶¶¶¶ ´´´´´´ ¶¶¶¶¶ ¶¶¶¶ ´´´´´´´´´´ ¶¶¶¶¶ ¶ ´´´´´´´´´´´´´´´ ¶¶¶ ´´´´´´´´´´´´´´´´´ ¶¶¶

hej! kochane! Ja tylko chatke musiaąm posprz,atać reszte małżon-znaczy sie w kuchni jedzonko ja nic nie kiwnęłam!on to lubi w końcu kucharz!ale mam dobrze! Teraz pojechał zdzieciakiami na rynek naszego miasta zobaczyc choinke! My juz wszystko gotowe do świąat! Wigilia u tesciów! Jutro orzyjadą cheśni KIN IUsi i moi rodzice! KOChane zycze WAM ZDROWYCH,POGODNYCH ŚWIĄT,DUZO PREZENTÓW I ZDROWIA DLA WAS I DZIECIACZKÓW!CAŁUSKI!PA!

MOJE KOCHANE ZDROWYCH.SPOKOJNYCH POGODNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA WAM I WASZYM RODZINKĄ ŻYCZĘ JA I MOJA RODZINKA DO POKLIKANIA :-)

Pogodnych, radosnych i rodzinnych Świąt dla wszystkich mamusiek i dzieciaczków:)))))))))

hej dziewczyny :) i jak tam święta? u mnie bardzo miło, wigilia wyszła koncertowo ;) co prawda goście się spóźnili, ja miałam gotowe co do minuty wszystko - i z tego tytuły kulebiak "siadł", bo z ciastem francuskim, więc gotowy na punkt 15, do 15:30 zdążył się rozmoknąć. trudno. Rubiś cieszył się szalenie, wszystkim. nawet nie potrafił jeść, taki rozemecjonowany! ja z kolei trochę załamana jestem, bo... pojawiło mi się mleko w piersiach :( hormony szaleją, znów prolaktyna pewnie poszła w górę ;( w związku z tym po nowym roku będę musiała znów przejść na dietę bezglutenową :( :( :( załamka. fuj. nie znoszę tego żarcia :( ale nie mam innego wyjścia, skoro za pół roku chcemy się starać o kolejne dzieciątko... nie chcę ryzykować, a wysoka prolaktyna niestety jest tu poważną przeszkodą, prolaktyna hamuje owulację... Mam wybór: dieta albo chemia (tabletki) - buuuuuuu.............

a, jeszcze chciałam napisać, że Rubi dostał od nas taką płytę na święta: http://www.allegro.pl/item834197023_akademia_pana_kleksa_piosenki_z_filmu_cd.html i słucha jej non stop! jest rewelacyjna. jako dziecko miałam kasetę z tym nagraniem i też słuchaliśmy tego na okrągło... jest genialna :D mała próbka: http://lukaszp666.wrzuta.pl/audio/8cX6TblTJui/akademia_pana_kleksa_-_witajcie_w_naszej_bajce_lukaszp666 http://gabiuu.wrzuta.pl/audio/2fz1w556Bag/fasolki_-_akademia_pana_kleksa_-_na_wyspach_bergamutach http://gabiuu.wrzuta.pl/audio/8SbnwbdkhqM/akademia_pana_kleksa_-_04._zoo

spoznione ale szczere wesołych,pogodnych Swiat Bozego Narodzenia dziewczynki dla Was i dzieciaczkow. u nas niezbyt fajnie Bartus malutko wazy od 4 miesiecy nie przybiera na wadze ma badanie krwi i zelaza.

I po swietach ..... :( U nas Swieta minely nie za wesolo, bo Gabi tez zlapala zapalenie jamy ustnej, na szczescie duzo lzejsze niz Kamilka ale i tak nie spalam po nocach .Tak wiec w Wigilie bylam w niezbyt udanym nastroju .... Odwiedzil nas ''prawdziwy '' Swiety Mikolaj , przyniosl mnustwo prezentow a najlepszym prezentem okazala sie mata magnetyczna do rysowania :D = Mokolaj nie pomyslal i przyniosl tylko jedna dla Gabi no i teraz mamy ciagle wojny . Musimy napisac jeszcze jeden list , moze Mikolaj zrobi wyjatek i przyniesie druga taka sama ;) Iza , a ile wazy Bartus ? W Sylwestra moj P idzie do pracy na cala noc :( Sasiedzi z klatki robia imprezke w domu i nas zaprosili , wiec poloze dzieci spac i skocze do nich na drinka ( elektroniczna niania odbiera u nich :) ) Od jutra mam zamiar isc na diete, bo przytylam duuuuuuzo przez te swieta .Nawet boje sie stawac na wage , napewno jest z 3 kg na plusie jak nie wiecej !! A jak u nas po Swietach ?

Hej dziewczynki witam po świętach :) agula ojej biedna Gabrysia dużo zdróweczka dla dziewczynek :) Iza a ile Bartuś waży ? Dużo zdróweczka dla niego życzę U nas święta mineły radośnie i szybciutko :) ja chyba też ze 3 kg przytyłam :O Zmykam bo zaraz jedziemy na zakupy ;) Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

Bartus wazy tylko 8600:((((((((((((((

Witam Was kochane Iza Anulka waży mniej więcej tyle samo, u nas pediatra mói że jest wszystko ok i każe nam się nie przejmować, ale też ciągle mnie martwi jej to słąbe przybieranie na wadze no ale już powoli się do tego przyzwyczaiłam, Ania wcale tak źle nie je, więc wydaje mi się, że powinna lepiej wyglądać, ale ostatnio się ucieszyłąm bo załapała się na 3 centyl więc ok. A tak poza tym to unas wszystko w porządku. Ania fajnie już gada, a najlepiej jej wychodzi jej słowo "kurna(" w jej wykonaniu brzmi kawa), w święta poszliśmy do kościołą a ona od razu na cały głos kawa, kawa, ale śmiesznie to jej wyszło. Kochaniutkie życzę Wam wszystkiego dobrego na Nowy Rok, zdrówka dla Was i dzidzi. Wysłałam aktualne zdjęcia Anulki Agula zdrówka dla Dziewczynek Ewcia kuruj się z tym gardłem, bo jak dobrze nie wyleczysz to później często są powikłania i ciągle coś z tym gadrłem się będzie działo (jak tak miałam przez jakiś czas) Obiecuje troszkę więcej teraz pisać bo mam tydzień wolnego i to w moim zawodzie mi się bardzo podoba, ale przed świętami to już wysiadałam byłąm po 12 godzin w pracy!!!!Szok Dziewczynki a ja mam troszkę pietra, bo w święta z mężem zaszaleliśmy w łóżku i mój P nie zdążył wyjść a ja dni płodne, kurcze narazie nie chce dzidziula, no ale jak będzie to oczywiście będę się cieszyć, tylko jednak wolałabym tak ze dwa lata poczekać

przepraszam za błędy, niewiem czemu, ale często przez pomyłkę robię niepotrzebne ogonki przy literach a i e zdjęcia wysłałam oczywiście na interię:)

Czesc kochane. U nas po swietach, tez brzuchy pelne. Na wage strach wstawac, zwlaszcza, ze za pasem nowy swiateczny weekend ;) Ja sie na wadze dzieci nie znam. Moja to kluseczka przy Ani czy Bartusiu. Ja raczej uwazam na Nine w druga strone, nie trzymam jedzenia na wierzchu, bo by ciagle cos podjadala. A jak sie wdala w tate, to nadwaga przesladowala go od wieku przedszkolnego, a mamusi tez nie brakuje. :P Mojej wyszly 2 zeby, kolejne dwa tuz, tuz. Przed swietami dostala okropnej wysypki, swedziala ja bardzo. Pojechalam do lekarza , okazalo sie ze to osutek jakis tam, wirusowa choroba zakazna. Ale juz na szczescie wysypka zlazla. No i coraz wiecej gada. Zaczyna mowic zdaniami. Nie zawsze ladnie je zlozy, ale juz mozna ja zrozumiec. Na przyklad : Yby, yby, ciapu ciapu oda., czyli ryby robia ciapu ciap w wodzie ;) Albo tata jedzie brum, brum. Taka mala pociecha. Zdroweczka dla wszystskich zycze !!!

Czesc kochane. U nas po swietach, tez brzuchy pelne. Na wage strach wstawac, zwlaszcza, ze za pasem nowy swiateczny weekend ;) Ja sie na wadze nie znam. Moja to kluseczka przy Ani czy Bartusiu. Ja raczej uwazam na Nine w druga strone, nie trzymam jedzenia na wierzchu, bo by ciagle cos podjadala. A jak sie wdala w tate, to nadwaga przesladowala go od wieku przedszkolnego, a mamusi tez nie brakuje. Mojej wyszly 2 zeby, kolejne dwa tuz, tuz. Przed swietami dostala okropnej wysypki, swedziala ja okropnie. Pojechalam do lekarza , okazalo sie ze to osutek jakis tam, wirusowa choroba zakazna. Ale juz na szczescie wysypka zlazla. No i coraz wiecej gada. Zaczyna mowic zdaniami. Nie zawsze ladnie je zlozy, ale juz mozna ja zrozumiec. Na przyklad : Yby, yby, ciapu ciapu oda., czyli ryby robia ciapu ciap w wodzie ;) Albo tata jedzie brum, brum. Taka mala pociecha. Zdroweczka dla wszystskich zycze !!!

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

Cześć Kobitki:) U nas też waga nie ma litości po świętach;) Ale co tam, raz się żyje:) Święta nam minęły superowo, tylko jakoś za szybko. W drugie święto byliśmy z małżonem na imprezce kolędowej. Co roku moja koleżanka z chóru robi taką imprezkę. Uwielbiam je, bo są cudnie klimatyczne. Ludzie graja na skrzypcach, gitarze, klawiszach i akordeonie, a reszta śpiewa (kolędy do północy, a potem to już wszystko - od SDM po "Białego misia";) W tym roku było chyba z 40 osób:) A najlepsze w tym jest to, że to było 5 minut drogi ode mnie, więc nie miałam stresu, że nie zdążę na karmienie:) Nakręciłam jakieś filmiki telefonem, ale muszę sprawdzić, czy jakość nadaje się do wysłania na interię. Ale wysłałam tam foty dzieciaków:) U nas z wagą Oli nie ma problemów, je bardzo ładnie i tez kluseczka, jak u Surfitki:) Rozgadała się strasznie, właściwie powtarza już wszystko i też ładnie buduje zdania, fajnie odmienia przez przypadki i wogóle taka fajna:) Dobra to tyle na dziś, bo mnie noc zastała:) Buziole

O matko! Wszystko się wysłało:) Hehe, widzicie, jak mi zależało?;)

Hej laseczki :) Iza no drobniutki jest Bartuś ale tak jak pisze mierzejka napewno wszystko ok. Eryczka kuzyneczka również jest taka chudzinka,ma ona już 3 latka i ze zdrówkiem wszstko ok. :) witaj mierzejko :D fajnie,że u was wszystko gra :) och kochana jak było tak gorąco w tą nocke to różnie może być,ja oczywiście życzę wam aby z tej nocy nic się nie "wykluło" byłam na interii ale nie ma waszych fotek,pewnie nie zostały załączone - albo ja coś źle otwieram :( aisha ślicznie wyglądasz w nowej fryzurce a dzieciaczki przeurocze !!! Fajnie,że byliście na takiej imprezce :) surfitka dużo zdróweczka dla Ninusi biedna lalunia dobrze,że ta wysypka już jej zeszła. U nas wszystko oki :) Eryś nadal mało gada :( no cóż tak bywa,ja się tym nie przejmuje - chłopcy podobno później zaczynają mówić - chyba ? Moja koleżanka jest już na dniach miała termin na 25 grudnia a tu dziś 29 i nadal cisza,ja przy telefonie czekam na wspaniałą nowine :) a męża siostra ma termin na 5 stycznia,ona ma dzidzie ułożoną pośladkowo i podobno będzie naturalnie rodzić,boi się jak cholera wolałaby cesarke ale lekarz powiedział jej,że dziecko jest małe i może naturalnie rodzić ale jeszcze nie wiadomo jak to wszystko będzie.

Ewcia już możesz nas zobaczyć na interii, po prostu wysłałam meila bez zdjęć A u nas nocka dzisiaj mało co przespana, oj dawno już takiej nie pamiętam, mała budziła się z płaczem i tak myślę, ze to piątki sie wyżynają, bo od jakiegoś czasu pcha rączki do buzi i jest bardziej marudna czasami a i jakiś katarek się mały pojawił też chyba na ząbki. A Wasze dzieciaczki jak znosiły wychodzenie piątek?