Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Ewca, u nas tez nastopilo pozegnanie ze smoczkiem :D Calkiem przypadkowo maz zapomnial wziasc malej smoczka do tesciow, zorientowali sie tuz przed polozeniem Gabi spac . Jakos udalo sie ja uspic, tak wiec postanowilismy kuc zelazo poki gorace :P Powiedzielismy, ze smoczek zostal w domu a u babci nie ma drugiego i kupila to ;) Zostala jej pieluszka przytulanka, ale tego nie mam zamiaru ja na razie oduczac , bo to nie szkodliwe hobby . Po powrocie do domu ( spalismy 3 noce u tesciow , zeby miec wymowke co do smoczka ) moze raz dziennie wspomni o nim , ale mowie ze gdzies zginal a ona jest juz duza jak Kamilka i nie potrzebuje smoczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ciagle sobie cos przypominam :P Ewcia , pisalas ze bylas u dentysty z Erysiem. I co dentysta powiedzial na te plamki na zabkach u niego ? Czy to rzeczywiscie poczatki prochnicy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula a ja wózka niemam zostawiłam spacerówke chicco ct04 i mam wkładke dla noworodka i wsadze w niego-zapne pasami zeby sie nie wysuneła a jak juz mała urosnie to bedzie jezdziła w spacerówce ta wkładka to taka jak w graco tym naszym mój kuba w niej jezdził miesiac a potem juz spacerówka bez wkładki bo mały sie w niej pocił latem jak niewiem a wiem mam nadzieje ze teraz tez nie bedzie żle moze nie szałowo to wyglada ale zal mi kasy na wózek na pół roku a spacerówki nie sprzedam bo jestem z niej taka zadowolona ze szok ale zdjecie daj na interiw to oblukam sobie :-) a tato zaczał chemie-pierwsza dostał w srode 7 04 teraz za tydzien i znowu za tydzien a potem na 2 tyg spokój i znowy 3 razy tydzien po tygodniun i 2 tyg przerwy i tak przez pół roku zmian nie miał żadnych ,żadnych przerzutów a le teraz po chmii czuje sie xle ,słabo,nudnosci i wogóle ale podobno to dobrze bo znaczy ze chemia działa :-) moze mu się uda buc w 15 % które przeżywaja 5 lat-babcia jego matka mówiła zawsze ze jest w czepku urodzony zobaczymy czy to prawda. ja jestem dobrej myśli aczkolwiekwiem ze rokowanie sa złę. zobaczymy co bedzie potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba dużo zdróweczka życzę twojemu tatusiowi katrina się nie melduje a więc może już tuli synusia ? agula no to gratuluję Gabi :) dzielna dziewczynka ! to tak jak i jej narzeczony ;) tak się ciesze,że on już bez smoka i podusi z którą tak wszędzie chodził :( stomatolog powiedział,że to próchnica nie jest lecz osad który musimy zmyć szczoteczką i pastą,kazał mi po każdym posiłku myć mu ząbki,haha i sobie również mam myć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba ja tez zycze szybkiego powrotu do zdrowia twojemu tacie . Ewcia, to dobrze ze to tylko osad na zabkach u Erysia , bo jednak prochnica to nic przyjemnego :O Moja myje sama zabki , za cholere nie da sobie umyc i troche mnie to martwi :( Niby cos tam szoruje i pluka ( a raczej popija ;) ) woda ale czy to wystarczy ? ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!!! Nie uwierzycie ale ja nadal w dwupaku!!!!Dzisiaj mija mi 6 dzień po terminie i jestem już naprawde zmęczona!!!!!Od wczoraj skacze na piłce bo mam nadzieję że to mi choć troszkę przyspieszy poród:(Jestem przyłamana bo martwie się też o dzidziusia bo tutaj w IRL nie zlecają żadnych badań po terminie:(Trzymajcie za nas kciuki nadal!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow , Katrina cos nie spieszy sie synkowi ;) A jak dzis , jakies wiadomosci ? Do kiedy jest zwami twoja mama ? za dusze tych, ktorzy zgineli w katastrofie samolotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula u mnie nadal nic się nie dzieje-tydzień po terminie:(((Już nie mam siły,a brzuch mam tak ogromny że w nic się już praktycznie nie mieszczę i te okropne rozstępy:((((Mówię wam jestem trochę przyłamana że jeszcze nie rodzę,wszystko mnie dobija:(Ale już wam nie marudzę,jutro ide do lekarza może coś się rozstrzygnie:)A moja mama czeka aż urodzę i ze 2 tygodnie posiedzi i wraca do Polski,chce mi pomóc w tych pierwszych najtrudniejszych dniach i wracać do siebie.Dobrze że jest ta moja mama bo byłoby mi ciężko przy Vanessce i w ogóle przy obowiązkach domowych bo ciężar w brzuchu mam niesamowity,myśle że chłopak będzie coś ok 4500 kg także boję się porodu jak nie wiem:( [*} dołączam się do uczczenia pamięci ofiar tej strasznej katastrofy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno malemu rozstac sie z mamusia ;) Dobrze, ze twoja mama nie ma juz kupionego biletu do PL i moze z wami dluzej posiedziec . Sama bardzo dobrze to rozumie, bo pomoc mojej mamy , gdy urodzila sie Gabi byla nie zastapiona . Nie wiem czy pamietasz, ale moja mama akurat wycelowala swoj przylot na dzien urodzin Gabi :D Mala urodzila sie o 5 rano a mama byla na lotnisku u nas o 12 w poludnie . Mialam pomoc od pierwszego dnia i pelne 3 tyg jej pobytu byly dla mnie zbawienne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc No straszne te ostatnie wydarzenia :(:(:( A jeszcze w Krakowie zacznie sie kociolek zwiazany z pochowkiem... Katrina, no i maly sie zdecydowal w koncu? Do kiedy masz czekac i ew. kiedy wywolaja porod? No instytucja babci jest nieoceniona sprawa :) Mimo ze czasem przegina w radach ;) A ja w koncu zrobilam zdjecia lazienki i zaraz wam wysle. Wgrywam filmik jak Ninka spiewa na you tube, i tez wam przesle linka. ;) U mnie ze starankami lipa. Musze zmienic lekarza, konowal jeden mnie wkurzyl, duzo by pisac. Ale chce bym powtarzala wszystkie badania...a mi sie to nie usmiecha i nie widze takiej potrzeby. Moze jak znajde innego gina to cos ruszy...chociaz sie troche boje tej naszej sluzby zdrowia.. na nfz nic nie zlatwisz a prywatnie probuja cie naciagnac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki! Ja tez zapale za tych, co odeszli:( Widzę, że pustki tu straszne. Katrina - trzymam kciuki:) Surfitko - no niestety, polska słuzba zdrowia jest jaka jest i tak na prawdę pozostaje nam leczenie prywatne: Za Ciebie tez trzymam kciuki, żeby jednak sie udało i żeby przede wszystkim nic Cie nie zniechęciło do starań:) Agula - no to Twoja mama miała nie lada wyczucie:D A co do mycia ząbków, to moja Ola na szczęście pozwala sobie umyć, ale sama tez myje. Kupiłam jej szczoteczke taką obrotową i jest super, bo nie dość, że łatwiej nią dokładnie umyć ząbki, to można jeszcze pomasować obolałe dziąsełka w miejscu piątek. No i stosujemy pastę nenedent, którą chetnie zjada;) Ewcia, Goba - A ja siedzę w pracy, roboty huk, ale postanowiłam sie chwilkę z Wami zrelaksować:D Tylko malutko piszecie laski:) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie z wami troche zrelaksuje :) Juzx mnie brzuch z nerwow zaczyna bolec :( Czasami tak niestety ma , ze jak sie mocno zdenwerwuje do zaraz brzuch daje o sobie znac. A te moje lale daly dzic mi z rana juz popalic 😭 Nawet nie wiem o co im poszlo dokladnie, ale jedna zostala bez garsci wlosow na glowie, a druga z podrapanym nosem . Surfitka, wyslalas zdjecia ? Bo na interii nic nie ma ...... Ta sluzba zdrowia to i w Stanach niezle zakrecona, niby weszla reforma o ubezpieczeniu dla wszystkich, tylko kiedy to wejdzie w zycie ? Kiedys pisalam, ze P ma dostac ubezpieczenie w pracy , ale zrezygnowalismy z niego bo taniej nam bedzie pojsc do lekarza prywatnie niz na to pozal sie boze ubezpieczenie . Nie dosc, ze potracaliby mu z wyplaty co miesiac , to jeszcze pierwsze $ 6000 za rachunki medyczne trzeba zaplacic samemu, plus kazda wizyta u lekarza $ 30 !!!!!!!!!!! Surfitka, zycze powodzenia co do waszych staranek :) Aisha a co to za obrotowa szczoreczka ? Moze masz jakiegos linka do niej ? Katrina chyba zostala wczoraj w szpitalu po wizycie u swojego lekarza, bo pewnie odzedzwalaby sie , co ? Gabi przeziebiona, bardzo brzydko kaszle :( Robie jej lekarstwo nebulizatorem, dawalam Lipomal i nadal kaszle . A jutro mamy impreze urodzinowa dla dzieci na basenie i chcialam ja wziasc .... uciekam, bo znowu maja jakies problemy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, nie wyslalam, bo mi sie f9ilmik nie wgral :o Ale zaraz zabiore sie jeszcze raz za wgranie , ale poki co nina na nocniku wysiaduje ;) Aisza, no ja ch0odze prywatnie, ale odnioslam wrazenie, ze gin chce mnie nacignac na kase. Bo po co powtarzac badania typu droznosc, skoro je juz mialam, a nie chorowalam od tego czasu, albo maz tez ma powtorzyc nasienie,..a wszystko to dziwnym trafem na skierowniu do kolegi...:o I poki co jest jak jest, czyli naturalne staranka ;) czt. seks bez zabezpieczenia. A ja bym jednak chciala isc do pracy i wedy chyba dopiero postarac sie intensywniej jak nie wyjdzie nic wczesniej. Albo wrocimy do USA. Agula, slyszalam, o takich ubezpieczeniach :o Porazka. A macie tam ubezpieczenia dla dzieci zapewnione przez stan? W NY jest przez miasto. No Katrina to pewnie juz jest mama. dziwne ze pierwsze przed terminem a drugiemu sie nie spieszylo, z reguly jest na odwrot. Buziaczki i ide wgrywac spiewy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KATRINA NAJSZCZERSZE GRATULACJE!!! czekamy na zdjecia, chociaz mateuszek pewnie tak sliczny jak vanesca!!! trzymaj sie kochana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, Znowu dawno mnie nie było... Nie bede sie tlumaczyc bo same wiecie jak jest... u nas wszystko ok, choc Mikolaj troszke kaszle - poki co to nic groźnego... ja natomiast mam znowu zmartwienie, bylam dzis na kontroli o gina i okazało sie ze znowu mam cyste na jajniku... mialam wczesniej usuwane 3 sztuki chyba 3 lata temu i znowu nawrót... troszke sie podłamałam... lekarz przepisał na razie chormony, z nadzieją że sie wchłonie, mam ogromną nadzieję, bo przeraża mnie ponowny zabieg... i teraz musimy wstrzymac sie z rodzenstwem dla Miko... a mialam juz plan na wrzesien zeby znowu urodzic w czerwcu :( pozdrawiam wszystkie mamuski, i trzymam kciuki za Katrinę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam pare zdjec na interie, bo juz kiedys agula o to prosila tylko nie bylo jak ani kiedy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. u nas ok,w niedziele wyprawiamy 2latka Bartusia.narazie wysylam fotki pieska ktorego oddalismy siostrze meza.po urodzinkach wysle aktualne zdjecia Bartusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko wiem po wpisach na nk na katriny profil..... unas jakos leci.... zyjemy narazie sprzedaza mieszkania i kupnem drugiego a tyle przy tym zalatwiania i biegania ze szok.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gratulacje Katrina !!! Czekamy na zdjecia :) Teraz Goba w kolejce ;) Melania, witaj. Szkoda ze tak rzadko zagladasz. I tak mi sie przypomnialy mamy ktore kiedys duzo pisaly a dzis milcza. Szkoda. Mysle o Milce, Gosiekk, Gosi, elektrycznej, Mierzejce i wielu , wielu inych. Dajcie znac co u was dziewczyny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my juz po urodzinkach,było 8osób dorosłych i 2dzieci.za tydzien czas na bilans. na urodzinki Bartusiowi zamowilismy torta w kształcie autka,byla tez szarlotka i takie ciasto z kremem toffi.dwie salatki,bigosik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was...co tu takiego pustki..... iza najlepszego dla bartusia...widac imprezka sie udala i tyle pysznysci....nas za jakies 2miesiace czeka to samo ale niemysle jeszcze o tym.... narazie to mieszkanie.... niby za miesiac dopiero ale trzeba sie ulatac...notariusz, bank, spoldzielnia, sad itd a w tymtygodniu przyjezdza moja ciotka juz po meble bo jej daje bo mi sie niepodobaja, chce do nowego miszkania inne.... no i przez miesiac bede zyla juz na kartonach....niewyobrzam sobie tego surfitka ogladam łazienke ...super naprawde mi sie podoba tez bym taka chciala ale niestety mieszkanie w bloku to mieszkanie w bloku katrina.... odezwij sie do nas? jak tam mateuszek??? i jak przezylas porod...... i oczywiscie zdjecia malego wyslij na interie pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tylko na chwilkę,później wpadnę to opiszę więcej.Teraz tylko chciałam oznajmić że 14.04 urodził się nareszcie Mateusz,ważył 4570 także poród zakończył się cesarką-było ciężko ale już jestem szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki... Surfitka, wjechalas mi na ambicje i dzis znowu piszę... Ale to tylko dlatego że mam wolną chwilę w pracy... Katrina, gratulacje raz jeszcze !! Kawał chłopa faktycznie !! Wracaj szybko do formy :) U nas nadal kaszel na tapecie, czasami wiekszy czasem prawie go nie ma... ale utrzymuje sie juz od tygodnia prawie - bardzo duzo ludzi teraz choruje i boje sie żeby cos gorszego z tego nie było :( macie jakies domowe sposoby na taki suchy kaszel ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to znowu ja:) Opiszę pokrótce jak się zaczęło...z wtorku na środę w nocy o 3 przebudził mnie ból brzucha i za chwilkę poszły wody więc o 4 już byliśmy w szpitalu-mamy do szpitala jakieś 35 km więc trochę zeszło,już w samochodzie miałam bóle co 5 minut...ogólnie bolało bardzo ale poród postępował bardzo szybko i rozwarcie przez 2 godz doszło do 10 cm i zaczął się koszmar bóli partych,piszę koszmar bo strasznie bolało i trwało jakieś 2 godz,mały był duży i nie mogłam go wyprzeć,w końcu przyszedł lekarz i zadecydował cesarkę więc chwilę później było po wszystkim i Mateusz pojawił się na świecie,jak się okazało miał pępowinkę na szyjce więc przy normalnym porodzie mogłoby to się skończyć tragicznie-na szczęście jest zdrowy:))) Od wczoraj jesteśmy w domku,Vanesska jest zakochana w braciszku,chce go bujać,dawać smoczka,na razie jest dobrze:)A Mateuszek je i śpi,jest przekochany!!!! Dziękuje że mnie wspierałyście przed porodem bo było mi naprawde ciężko!!!Fotki zaraz prześle na interie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×