Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Hej To i ja podpisze liste. Agula, normalnie bym nie wiem co mezowi zrobila za te wloski. Ale i tak pozazdroscic, ze zostaje z corkami, moj za skarby swiata nie zostanie. Dzis udalo mi sie ja zostawic z siostra, bo pojechalam do urzedu zarejestrowac Nine. Polski absurd, 2 miesiace bede czekac na wydanie aktu urodzenia, zeby zrobic Pesel i isc np do lekarza :o Aisza, Olunia na pewno pieknie wyglada. A zapomn9ialam czy pisalas, imie dla synka wybrane? Ewcia, gratuluje decyzji. Trzymam kciuki za corunie. Beja, no wlasnie z kim zostalyby dzieci ? A u nas kolejny zabek, chodzenie prawie doskonale, oprocz progow :P Wszyscy mowia, ze mala zaraz bedzie mowic, bo juz bardzo duzo mowi i gestykuluje przy tym niesamowicie. Troszke kupki byly luzne, ale juz wiem, ze to wina zabka..albo zabkow, bo pewnie kolejne w drodze. A do dziadkow mimo ze widzi ich praktycznie codziennie, nie dlugo, ale kazdego dnia za chiny ludowe nie pojdzie na rece. Nawet nie chce z nimi spacerowac za reke, od razu macha im pappapa, by sobie poszli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, oj dostal, dostal opierdol :( Jestem straszzzzzzzzzzznie wsciekla na niego 😠 Ma szczescie , ze wrocil wczoraj z pracy jak ja juz spalam, a rano znow pojechal do roboty, bo nie mialby zycia dzis w domu ...... Ewcia, ja tez trzymam kciuki za core :D A ja tam nie tesknie za bardzo za Kamilka jak pojedzie na 2 dni ;) W domu jest niemozliwa, ciagle piszczy , krzyczy i w kolko tekst : ja chce .... , zaczepia Gabryske, nieslucha sie . Tak wiec jestem wdzieczna tesciom , ze zabieraja ja na 2 dni ;) :P ;) :P Gratulacje dla Ninki za kolejnego zabka 🌻 No to dziadkowie musza sobie zasluzyc na zaufanie u Ninki :) Surfitka, czasem myslimy o powrocie do PL ale najbardziej przerazaja mnie te absurdy w kraju :O Tu wszystko daje sie jakos tak prosto zalatwic , bez stania w kolejkach , bez fochow urzednikow. Przyklad: moj ojciec w PL czekal 3 tyg na zmiane dowodu osobistego i 3 razy musial zglaszac sie do urzedu po podpisanie jakiegos papierka itd , plus 70 zl oplat ( to bylo jakies 4 lata temu) a tu po 30 min od wejscia do urzedu, wyszlam ze swiezutenkim dowodem w rece i zaplacilam $ 10 ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, polska rzeczywistosc... Moj m pojechal zmienic prawo jazdy czas realizacji ok 4 tygodni. I na pytanie jak ma sie poruszac w tym czasie? No nie poruszac sie najlepiej ;) Nie wydaja nic zastepczego. Dostal karteczke z napisem ze czeka na prawko ale wyraznie jest napisane na niej, ze ona nie zastepuje prawa jazdy . A co do oplat to jakies chore to jest. Ja dzis zaplacilam 110 zl i dostane za to 2 skrocone akty urodzenia. W USA nic nie placilam i przyslali mi do domu, bo rejestracja dziecka odbywa sie automatycznie w szpitalu :o Ale juz nie jestem tam, tam sa za to inne problemy. Tu za wizyte u pediatry zaplace 60 zl plus szczepionka ( moze razem 200 zl) a w USA wizyta plus szczepionki kosztowlalyby mnie kilka tysiecy zlotych :P Zakladajac ze nie mam ubezpieczenia. A wy macie jakies prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednego absurdu w drugi , ech.... :O A ty chyba nie mozesz przestawic sie z czasem , co ? Bo widze, ze po nockach siedzisz ;) A gdzie Gosiek ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pracy to P dostal zatrudnienie w fabryce, przy maszynach CNC , czyli to co robil wczesniej . A ja raz w tyg ( bedzie to sobota) jezdze do starszej pani pomoc jej w domu- pranie, sprzatanie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) agula Gabrysia jest urocza !!! a włoski,no cóż odrosną :) głowa do góry :) surfitko fajnie,że Ninusia taka gadulinka :) Och no tak u nas w PL jest strasznie w tych urzędach :( ech masakra :( dzięki dziewczynk,że życzycie mi córeczki 👄 pozdrawiam i życzę wspaniałego dzionka :) a ja zmykam obiadek robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agula, Gabi ladnie wyglada :) Ma taka mlodziezowa fryzurke ;) A co godzin spania, to ze mnie zawsze byl nocny marek. Spimy do 9 to ja chodze spac 12 -1 w nocy :P Ewcia, jak wszystkie bedziemy trzymac kciuki to na bank bedzie dziewczynka :) Mam nadzieje, ze za mnie kiedys ogolnie bedziecie trzymac kciuki :P Buziaczki i milego weekendu zycze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) surfitko dzięki za kciuki 👄 ja również trzymam kciuki za rodzeństwo dla Ninusi :) zobaczysz będzie dobrze :) my dziś cały dzionek na dworze,korzystamy z ciepełka bo już niebawem chłody przyjdą :( Kurcze coś pustki na naszym topiku :( dużo dziewczyn,które co dzień pisały już się nie udzielają :( co jest ? tak mi brakuje waszych wpisów,mam nadzieje,że jak się ochłodzi to znów nasz topik będzie tętnił życiem :) pozdrawiam i dobranoc mówię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he heh ,ja tez jestem,rzeczywiscie topik zamiera:( Jakos nie mialam natchnienia na kompa,teraz wlaczylam by zobyczyc co u Was no i musialam napisac.U nas ok.Maly ma sie super,chodzi jak szalony,juz go nie pilnuje,zasuwa swoimi sciezkami.zabki ida,senascji z kupkami niet,zdrowiutki jest .siniakow brak,wiec spoko. Ewcia oj oj ,zeby corcia byla,zycze Ci tego z calego serca. Surfitka,jak tam w pl Ci sie zyje.Jesli chodzi o te sprawy co pisalas t masz racje,u nas w de to tez super szybko mozna wszystko zalatwic,albo tez do domu przysla.Jakos jest inaczej niz w pl,ale za to w pl jest i tak super fajnie i pieknie:P Agula,niezly numer z tymi wloskami,odwazny ten Twoj maz,hehehhe,moj by takiego numeru nie zrobil heheheh,ale sie usmialam. ochane zycze spokojnej nocki ,jutro sie odezwe pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laseczki :) Dzieki sa slowa pocieszenia ;) Wiaze jej nadal kucyka na glowie, choc cala grzywka wypada 😠 😠 😠 , bo nie chce , aby odzwyczaila sie od gumek na glowie. TAk mialam z Kamilka, zaczelam jej pozno spinac wlosy ( bo dlugo nie miala wloskow ) i ciagle sciagala mi wszystko , a ze wloski miala jak siano , to wiecznie miotla na glowie :( , dlatego musialam sciac je na krotko :( ALe teraz juz zapuszczamy, a na moj durny maz obiecal, ze juz nigly takiego numeru nie powtorzy . Ewcia, Surfitka na pewno bede trzymac kciuki za owocne prace nad kolejnymi dziecmi :) Gosiek, ale masz super chlopakow ( widzialam na nk ) , Bartek to juz prawie mezczyzna , jaks synowa kreci sie na horyzoncie ??? Wzielam sie dzis za genetalne porzadki, bo jak mam obie panny w domu to nie ma kiedy tym sie zajac. JAk jedna tylko w domu to luzik, wszysto idzie z Gabrysia zrobic :) Musze sie wam pochwalic :P , ze Gabi sama wola kupke :D Od paru tygodni , jak chce to przychodzi do mnie i steka , mamy ok 95% kupek do nocnika ;) Zycze udanej niedzieli, ja jade juztro do tesciowej , u nas upaly to sie dzieci tam pochlapia w basenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie:) Agula - widziałam fotki Gabi i powiem Ci, że zaoszczędziłaś na fryzjerze, a fryzurka OK:D Surfitko - chciałoby się powiedzieć: "a to Polska właśnie...":P Beja - a nie tęsknisz już za pracą? Ewcia - ja też przyłączam się do zbiorowego trzymania kciuków! Tylko pamiętaj, że to Ty musisz męża ciągnąć do łóżka;) U nas się sprawdziło:D Gosiek - ja też widziałam zdjęcie na NK:) Gratuluję przystojniaków:) U nas cicho i spokojnie. Imię dla synka tematem ciągłej dyskusji między mną a małżonem, coś nie możemy się zgodzić w tej kwestii. A wczoraj byliśmy w Ikei i puściłam kupę kasy ( tam się chyba nie da inaczej;)) ale kupiliśmy sporo rzeczy do pokoju Oli. Teraz czaka mnie urządzenie tego jakoś fajnie. Oleńka była cały dzień u teściów. Na szczęście nie mam tego problemu, co Surfitka z dziadkami:) Ola ich uwielbia, oczywiście ze wzajemnością:) Ha! I widzieliśmy wczoraj zupełnym przypadkiem "Tour de Pologne":D Akurat wyjeżdżaliśmy z Krakowa, kiedy zamknęli nam drogę na 20 minut, bo akurat kolarze jechali. Gdyby nie przypadek, pewnie nigdy bym tego na żywo nie zobaczyła:) To chyba tyle:) Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane po dłuzszej nie obecnosci podpisuje liste u nas ok tylko julka ma zapalenie gardziolka i zabki jej ida chyba i jest strasznie marudna a pozatym to od dwoch tygodni nie pije mleka nie chce i koniec robi fu fu wogole z jadka zrobiła sie nie jadek musze jej wpychac wszystko na siłe nawet nie chce obiadkow katastrofa mowie wam z tym jedzeniem tylko by piła i piła dobze ze chociaz to chce Moje kochane mam do was pytanko czy wasze dzieci chodzac przechylaja sie tak na boki bo ja zauwarzyłam ze moja julcie tk zarzuca na lewy boczek i naprawde nie wiem czy to jest normalne u dzieci odpiszcie kochane czekam pozdrowionka pA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Ola chodzi prosto, ale na początku przygody z chodzeniem też ją tak jakby "znosiło" na jedną stronę. No i też nie chce pić mleka od kilku dni. Wieczorem jeszcze jakoś daje się namówić, ale rano to już całkiem ma w nosie mleko. Zaczęłam jej dawać danonki, chociaż uważam, że to nic dobrego, ale boję się, że może jej brakować wapnia. Zęby idą jak szalone. Czwórki górne już wyszły, trójeczki już prawie na wierzchu, ale na szczęście bez skutków ubocznych:) No i moje dziecko zaczyna pokazywać róźki - usiłuje wszystko wymusić płaczem, tupie nogami i... kłóci się z nami:D Na prawdę ciężko wtedy zachować powagę:) A ja dziś zmierzyłam się z worami ciuchów po Oli i wybierałam te nie różowe:) Na szczęście trochę się tego uzbierało, bo lubiłam Oleńkę w niebieskim:) Ale parę rzeczy muszę jeszcze dokupić dla małego brzdąka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha .. moja tez stara sie wymuszac cos piskiem, zwlasza gdy bawi sie z Kamilka. Teraz mam w domu dwie piszczalki, az uszy puchna ;) No u ciebie to juz tuz , tuz... zaraz synusi pojawi sie w domu :) Ciekawe jak tam nasza podwojna mama Camomilla radzi sobie ? Kasiu, moja tez chodzi juz prosto, choc na poczatku bujalo ja troche na boki, tak rownomiernie na obie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wiecie, tak musze z czystym sumeiniem stweirdzic, ze ludziom w Polsce zyje sie lepiej i sa szczesliwsi niz amerykanie. Polacy tylko lubia narzekac, ale w sumie tak zle nie maja ;) Pomijajac kwestie urzedow ( w koncu te akty tez przysla do domu :P ) wszystko inne kwitnie. Jeszcze nie wiem jak jest na rynku pracy, ale to co zaobserwowoalam zle nie jest. Ninka jeszcze sie troszke giba na boczki i ma raczki szeroko jak chodzi, ale ona stosunkowo nie dawno zaczela chodzic sama, wiec to normalne. Ale robi to tak jak Gabi na dwie strony rowno, jedynie jedna raczke trzyma wyzej troszke ;) Aisza, my klocenie mamy juz od ok 3 miesiecy na pozadku dziennym :P Ludzie nie chca mi wierzyc ze moj brzdac ma dopero niecale 14 mies. , kazdy daje co najmniej 18 albo wiecej, bo tyle gada i taka madralinska. Wczoraj znajomym opowiadala jak wysoko leciala samolotem, ze samolot buczy i ze spala w nim :) A zauroczyla ich bo od razu nauczyla sie mowic imienia ich synka 3 tyg starszego od niej Adasia :) Pozdrawiam serdecznie, buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wiecie, tak musze z czystym sumeiniem stweirdzic, ze ludziom w Polsce zyje sie lepiej i sa szczesliwsi niz amerykanie. Polacy tylko lubia narzekac, ale w sumie tak zle nie maja ;) Pomijajac kwestie urzedow ( w koncu te akty tez przysla do domu :P ) wszystko inne kwitnie. Jeszcze nie wiem jak jest na rynku pracy, ale to co zaobserwowoalam zle nie jest. Ninka jeszcze sie troszke giba na boczki i ma raczki szeroko jak chodzi, ale ona stosunkowo nie dawno zaczela chodzic sama, wiec to normalne. Ale robi to tak jak Gabi na dwie strony rowno, jedynie jedna raczke trzyma wyzej troszke ;) Aisza, my klocenie mamy juz od ok 3 miesiecy na pozadku dziennym :P Ludzie nie chca mi wierzyc ze moj brzdac ma dopero 14 mies. , kazdy daje co najmniej 18 albo wiecej, bo tyle gada i taka madralinska. Wczoraj znajomym opowiadala jak wysoko leciala samolotem, ze samolot buczy i ze spala w nim :) A zauroczyla ich bo od razu nauczyla sie mowic imienia ich synka 3 tyg starszego od niej Adasia :) Pozdrawiam serdecznie, buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Oj dawno mnie nie było, ale widzę że nie tylko ja zaginęlam w akcji. U nas w miarę w porządku, Julek coraz lepiej chodzi, już za nim nie biegam. Z jedzeniem nie mam problemów, ze spaniem róznie to bywa -minimum jedna pobudka w nocy, ale już przywykłam. Gorzej jak budzi sie ok 5 nad ranem i nie chce już spać. Czasami wieczorem budzi się co chwilkę ale mam nadzieję że z tego wyrośnie. Julek od kilku dni jest strasznie rozdrażniony, ciągle marudzi a jak coś jest nie po jego myśli to bije wszystkich dookoła, oczywiście tłumaczymy mu że tak nie wolno, czasem skutkuje czasem nie wtedy sadzam go na podłodze żeby się uspokoił. Nie wiem może jakieś ząbki się szykują bo i marudny i kiepsko śpi i dzisiaj problemy z kupkami były - chyba 7 razy robił a normalnie 1 raz góra 2. No zobaczymy jak to będzie. A tak to ok, codziennie uczy się nowych rzeczy i zaskakuje nas czymś nowym. Z mówieniem to Julek daleko w tyle, narazie mówi mama tata, dzidzi na malutkiego kuzyna, jak gra w chowanego z tatusiem to woła gdzie tata, a ostatnio udało mu się powiedzieć auto tatusia jak zobaczył nasze auto przez okno Ok teraz uciekam pozdrawiam wszystkich gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamusie, przepraszam za cisze, brak czau na pisanie, ale poczytuje regularnie co u Was :) Surfitko, ciesze sie, ze takie sa Twoje odczucia, ale po czym tak uwazasz, ze Polacy sa szczęśliwsi niz Amerykanie? Tak z ciekawkosci pytam :) I super, ze juz Niniusia ladnie chodzi. U nas z chodzeniem jest przelom, Mati przejdzie sam nawet pół pokoju, ale chodzi wolno, nie pedzi, wiec ciezko mi powiedziec, czy go zarzuca na boki? Jak na razie małymi kroczkami, byle do przodu :) No ale jak chce gdzies szybko to tylko na czworakach, wiec nadal sporo raczkuje i przede wszystkim raczkuje. No i tez jest marudny jak nie wiem. Ida mu zeby trzonowe. Bardzo zle spi w nocy, a w dzien marudzi okropnie. Nie wiem skad, ale nauczyl sie wymuszac. Jak cos mu zabiore albo zabronie to lament straszny, przy tym kladzenie na podloge i tupanie nózkami. Mam nadzieje, ze to mu przejdzie. Z mówieniem to tak sobie. Mowi mama, tata, baba, papa, dejzi, dzidzi, i mnóstwo innych słów "po swojemu", czasami gada jak najety, a czasmi lubi pobawic sie w ciszy :) Raz nawet udalo mu sie powiedziec baja (jak siedzial i ogladał bajkę) i raz tez powiedział Kinga (byłam w szoku, ale to na pewno przez przypadek :) A i jak cos mu sie nie podaoba to mowi nie, nie, nie.... i czasami kiwa przy tym glowa na nie. kasiu, wspołczuje Tobie z tym karmieniem. Mati ladnie je, nawet jak mial chore gardlo to nie odmawial jedzonka :) wiec nie narzekam w tej materii. Mateusz od jakiegos miesiaca umie przytulic sie do pluszaków, ale najbardziej lubi przytulac sie do naszego psa :) A pies wazy niecałe 3 kg, a Mati po prostu sie na nim kladzie, albo przytula sie policzkiem :) uwilelbia to :) Czy Wasze dzieci tez strasznie placzą jak tata idzie do pracy albo wychodzi z domu? Jejku, Mateusz bardzo lamentuje jak widzi, ze tata gdzies wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja tez jeszcze jestem!:)U nas ok. Maly spi ladnie i z jedzeniem tez nie ma problemow,a mleko i kaszke je z przyjemnoscia,w ogole to je wszystko.Duzo pije ,co mnie b cieszy,nawet 600ml wypije sokow albo herbatki. Moj tez wymusza cos jak chce,ale nie tupie i nie rzuca sie ,piszczy tylko,ale widze ,ze ma swoje zdanie:P Kuba zasuwa juz dobrze ,nawet biega i nie przwraca sie.Nie zauwazylam by go zarzucalo,ale zwroce teraz uwage na to:PNa raczkach nie chce juz chodzic,za reke tez nie,odpycha sie,uwielbia sam. Moj tez slodko przytula sie do misiow,fajnie to wyglada,a najlepiej kocha swoja podusie,takiego flaka ma i slodko sie do niej wtula.Nie spi na niej ,tylko obejmuje ja i wtula sie zamiast maskotki. Moj Kuba jak widzi ze moj T przyszedl z pracy to leci do niego od razu na rece i nie chce zejsc,a jak T wychodzi do pokoju to placze,che sie nim nacieszyc,teskni chyba,ale po chwili jest dobrze.Jak tata wychodzi do pracy to Kuba zawsze spi,ale jak idzie np do sklepu to nie palcze tylko robi i mowi pa pa.Uwielbia byc na dworze,jak slyszy jak ktos otwiera drzwi to rwie sam na dwor,normalnie mam z tym problem,bo strasznie placze ze chce wyjsc ,ale przeciez nie bede caly dzien na dworze spedzac.Normalnie moglby 24na dobe byc na dworze. Przestawilam od tygodnia Kube na jedno spanie w dzien,spi tak okolo 3 godziny,potem idzie okolo 20.15 spac na noc i tak spi do 7.30-8.00 No a u nas dzisiaj pada:( surfitka ciesze sie ,ze dobrze znow czujesz sie w pl,ale prawde mowiac to ja bym nie chciala wracac do pl na stale,no moze kiedys na emeryturke,ale na pewno nie wczesniej.Mi w pl podoba sie jak jest na wakacjach,jest super,ale rzeczywistosc mnie przeraza. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiam Wpadłam podpisać listę, ostatnio niemam jakoś nastroju na pisanie, ale podczytuje Was regularnie Surfitka, ale mądra ta twoja Ninusia, dzięki za zaproszenie, kto wie, może niedługo z niego skorzystamy:) Widzę, że Ania zachowuje się podobnie jeśli chodzi o wymuszanie a o wyjściu na dwór nie wspomnę, ciągle pokazuje na drzwi i okno i coś gada po swojemu, najchętniej też by ciągle siedziała na dworku. Chodznie u nas narazie słabiutko do przodu, za to mówienie ok, Ania nawet potrafi powtórzyć wyraz cisza, Ewcia życzę Ci również upragnionej córeczki:) We wrześniu wracam do pracy i aż normalnie się boję małą zostawić, bo ona ciągle mama i mama, ach zobaczymy jak to będzie Oj lęce bo mój skarb już wstał Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny, narzekalam , ze P siedzi w domu i mnie wkurza,a teraz wychodzi o 10 do pracy a wraca najwczesniej o 21 , w wekendy tez pracuje, a ja sama caly dzien z dziecmi . Dziewczynki daja niezle do wiwatu, tak ze po calym dniu z nimi to wieczorem nawet zebow mi sie nie chce isc umyc :( Denetwuje mnie czasem ten moj chlop, ale zawsze dziecmi sie troche zajal, wzial jej na dwor.... Gabrysia nie byla nigdy specjalnie przejeta , ze tata wychodzi , ale za to bardzo cieszy sie jak wracal do domu . Ja jak chce wyjsc , to zawsze tak , zeby nie zauwazla , bo jest placz. Na dwor tez uwielbia wychodzic, mamy caly schemat wyjscia z domu :D Bierze sobie torebke , zaklada moje klapki japonki, przychodzi i wszyskich caluje i mamcha pa pa ;) , no i krzyczy pod drzwiami, bo chce na dwor :D Po schodach nie ma mowy, zebu ja zniesc, tylko zjezdza na tylku na dol, a na gore chce wchodzic na stojaco trzymajac sie barierki. Mame bynajmniej placy nie bola, ale zejscie z pietra zajmuje nam troche czasu ;) Dziewczynki, ale wygadane te wasze maluchy :) Moja gada dwusylabowe slowa, ale tyklo takie podstawowe. U nas tez jest jedna drzemka dziennie, spi tak 1,5-2 h . Teraz probuje przesunac jej spanie z 11 na 12 , bo chce wyslac Kamilka na pare godzin do pszedszkola 2-3 razy w tygodniu i bede musiala odbierac ja o 12 . Gabrysia ciagle ma ciezkie nocki, ostatnio budzi sie co 1h wnocy, chyba przez ta ostatnio 4-ke :( . Bardzo dlugo jej wychodzi, wczoraj zauwazylam tam malego krwiaczka na dziasle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, zapomnialabym pogratulowac Gabi kupek na nocnik :) Pom mamo, zaraz Mati przestanie raczkowac. Nina juz praktycznie wogole nie raczkuje, a zaledwie kilka dni ( a moze kilkanascie) temu samej udalo jej sie stanac na srodku pokoju. A czemu ludziom zyje sie lepiej? Kazdy zadowolony, ma ladne mieszkanko, ladnie ubrany, na wczasy jedzie,lub byl...w USA tak kolorowo to nie wyglada. Tam kazdy splaca kredyt lub zbiera kase na wlasne M, na wczasy jedzie na dlugi weekend na Floryde, Meksyku lub Jamaice bo tanio , a o stanie mieszkan nie wspomne :( ( w USA malo kto ma platny urlop, a jesli juz to max 2 tyg. ( 10 dni) na rok, po 10 latach w jendej firmie 3 tyg..czyli 15 dni a nie 26 jak w Polsce plus swieta) . Ale sie dzis usmialam z Ninki. Uczy sie mowic teletubisie. :D A wychodzi cos na ksztalt tabutubutaletubuty. :) Czyli w skrocie buty :P Nasze klotnie wygladaja tak, ze tez nie ma pisku ani tupania. Ale mala stoi i macha rekami i gada, gada..i bije jedna raczka w swoja nozke i gada z ogromnym przejciem, az krzyczy prawie. Tak samo opowiada cos z przejeciem :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, nagraj Ninke jak mowi , plisssssss :) Oj musi to swietnie wygladac, taka mala , a taka juz pyskata , nie zazdroszcze ci co bedzie potem ;) Mialam pisac to samo co Surfitka o zyciu w PL :) Moje kolezanki z ktorymi utrzymuje kontakt, zawsze narzekaja jak im ciezko zyc , jaka drozyzna itd , a na n-k zdjecia z wakacji za granica, wyjazdow na narty, eleganckie ciuchy i elegancko wykonczone mieszkania. Ameryka taka ladna na filmach, a w rzeczywistosci wcale nie jest tak rozowo :O . Moj stary np mial 10 dni urlopu po 11 latach pracy, teraz w nowej robocie to 2 dni po przepracowaniu roku :D No , Gabi kupke mysle, ze ma juz opanowana, zastanawiam sie , czy nie zaczac uczyc jej siusiania na nocnik ?? Widze, ze odroznia kiedy ida siuski a kiedy kupka , ale teraz duzo czasu spedzamy na dworze, no i trzeba zalozyc pieluche . Chyba poczekam z tym do pozniej jesieni, kiedy bedziemy siedziec w domu, Jak myslicie, nasze maluchy sa w stanie nauczyc sie juz siusiania do nocnika ???? Mojej siostry dzieci w wieku 18 m-cy przestaly nosic pieluche, siostrze zajelo 2 tyg , aby przekonac je do nocnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... no i ja podpisuje liste... unas pomału wszystko wraca do normy.... maciek wreszcie zachowuje sie normalnie fakt ze jeszcze sa momenty okropne ale jest lepiej.... zaczol mi wreszcie jesc i pic a to duzy + niechodzi jeszcze ale juz czesciej sie pusci, stoi sam, i takie krotkie dystanse od kanapy do fotela przejdzie sam, i przy scianie chodzi potrafi z kuchni do pokoju przejsc trzymajac sie sciany tylko.... a wczoraj odkrył ze moze wejsc na fotel i łozko non stop to robi, i wchodzi na ławe..... ale gorzej z schodzeniem z fotela tego jeszcze nieodkrył.... oj teraz to musze miec oczy w koło głowy.... i zaczoł mi wreszcie chodzic za rece bo do tej pory były 2kroki i od razu raczki tylko..... mowi tylko podstawy bach, ama ama, papa, tam no i podstawowe słowo da daj...... ach łobuz z niego kochany.... jego ulubiona zabawka to samochody... ma juz ich z 20 i tylko nimi sie bawi... i jezdzi nimi po podłodze i meblach i mowi brum brum.... fajnie to wyglada i smiesznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) kasiu mój Eryk tak nie chodził,ale pamiętam,że szwagierki córe tak na jedną strone lekko znosiło. Aisha oj napewno Oleńka będzie miała bajkowy pokoik :) agula gratuluję Gabrysi wołania gdy chce kupke :) mojemu smykowi to daleko do nocnika :( chyba się go boi :( nie chce na nim siedzieć :( surfitko to super że Ninusia taka świetna gadulinka :) Eryk tylko te proste podstawowe słowa mówi demiluna pewnie to ząbki męczą Julianka 🌻 dla aniołeczka pom.mamo gratulacje dla Mateuszka za samodzielne kroczki :) oby te zębole jak najszybciej wyszły !! 👄 dla synusia gosiek mój Eryś też uwielbia pluszaki,tak się słodziuchno do nich tuli :) również ma swoją ukochaną podusie,bez której żyć nie może :( zawsze i wszędzie z nią ;) mierzejko dzięki 👄 no super,że Anulka tak świetnie sobie radzi z mówieniem :) ewelona to super że Maciusiowi się polepszyło :) U nas oki. tylko troche nam się popierniczyło na placu :( większe koszty nam doszły bo rury od kanalizacji poszły :( i okazało się,że dużo więcej musimy zapłacić za tą droge niż liczyliśmy :( to wszystko wyszło podczas pracy :( dziewczynki życzę miłej środy 👄 paa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, chyba zaraz pekne . Smazylam ziemniaczki z pieczarkami, wciagnelam 2 talerze i teraz ciezko mi oddychac :P Mialy byc na obiad do kurczaka, ale nie wytrzymalam ;) Chyba zbilza mi sie @ , bo ciagle jadlabym ... Ewcia, kurcze, wspolczuje dodatkowych kosztow :( Ale chlopy to chyba zadowoleni z calego zamieszania, co ? Koparki, ciezkie samochody .....maja na co popatrzec :) Surfitka, a u was jak sie maja sprawy z remontem? daleko jeszcze do konca ?? U nas dzis ciezka nocka, znowu ..... Dzis juz zabek prawie na wierzchu, ale dziaslo w tym miejscu gdzie sie przebil, podeszlo krwia i jest takie "poszarpane" . Na szczescie malej nie przeszkadza to w jedzeniu :) Ale ja przez te czeste pobudki w nocy , ledwo co zyje.... i od 5 koniec spania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chlopcy to chyba zadowoleni...... zgubilam literke :O choodzilo mi o Eryczka i Oskarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć! ech u nas niby dobrze! Evelona-nasze dzieciaczki tak samo co dochodzenia -Kinia to jak przejdzie z 6-8kroków to jak nie wie co dalej to na czterech idzie! AGULA-no ja bym sie nieżle tez wkurzyła jakby mój taki numer wycioł!!!!!!!!Możesztez u obciąć w ramach rewanżu włosy jak bedzie spał!!!!!!!!!!!!!!!!!he!he!miałby nauczke!!!!!!!!!!!!! AISHA-za pracą nie tesknie wcale a wcale !!!!!!!!!!!!!! Ja nigdy ale to nigdy bym nie wróciła bym do pracy po macierzyńskim tzn.zostawiająć takiego 5miesiecznego dziecka w domu z babcią czy z opiekunką!!!!za żadne skarby !!!!!!!!!!!!!! Takie mam zdanie na ten temat i juz go nie zmienie!!!! Mam nadzieje ,ze nikogonie uraziłam!!!!!Podziwiam mamy,które muszą isc do pracy tak szybko i jeszcze w domu robić-bo wiadomo my kobiety mamy 2 etaty dom i praca! pójde za rok albo 2 lata do pracy!!!!! jak Krystian był mały to jak miał 15miesiecy szłam do pracy i jeszcze z musu szłam !a jak było lato i miałam isc ruszyć d...do roboty zamiast z nim być to ryczałam w drodze do roboty ze szok!!!!!!! taka szajbuska jestem i juz!!!!!!!!! A jeszcze zeby było śmiesznie..............Krystian dzis na placu zepsuł okulary koledze i matka sie burzy bo chce 200zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jedna oprawka jest złamana tzn.to co za ucho sie kładzie nie wiem jak to sie nazywa chyba tak!jutro ma usc do optyka i sie dogadamy co i jak............. wiec po prostu super!!!!!!!!!!!!! pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czyżbym to ja dzisiaj stawiała kawkę pierwsza?????? Agula Ty obżarciuchu!!! Ja też uwielbiam takie jedzonko, ale póżniej rzeczywiście człowiek czuje się taki cięzki. Współczuję Ci kochana tych nocek, ale może już będzie lepiej przynajmniej narazie, do następnego przebijania się kolejnego ząbka:) U nas też co chwile szopka z tymi ząbkami, ale narazie odpukać ok, Ania ma juz sporo ząbków, więc nawet nie wiem które jej dokuczają, my odpukać nocki ostatnio mamy suuuuuuuuuuper, pobudka dopiero ok 6 na mleczko i spanko do 9, naprawdę teraz się wysypiam. Ewcia właśnie z tymi remontami to tak jest, ja namówiłam mężam na pomalowanie jednego pokoju i pokoiku małej bo miało być tak super szybko, bo to tylko malowanie, ale w końcu okazało się że trzeba jakąś głądzią sufit łatać bo są szpary(mamy blok z wielkiej płyty, więc na łączenia coś się ciągle dzieje) i ten remont się troszkę przeciągnie, ach a jaeszcze do września chce wanne wymienić, to też będzie tego troszkę, bo i rury stare... Surfitka a Ty na jakim etapie jestes z tym urządzaniem się? Byłam wczoraj z Anią u koleżanki całe popołudnie i Ania zachowywała się super, ta znajoma była pod wrażeniem Ani bo pokazała jej coś tylko raz a ta to pokazuje i jak wróciłam do domu to ona sama tacie pokazuje jak kokoszka dziobała(tego ją ciocia nauczyłą) mój mądralek kochany Beja współczuje dodatkowych wydatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×