Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samanta_20

czy juz czas na test...?

Polecane posty

Gość sam84
co u was? czemu juz nie piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) jak świeta...? ja dzisiaj powinnam planowo dostac @... a jego brak... i nic go nie zapowiada... brzuch nie boli... chyba bede testowac we czwartek jak nie przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noico-noico
no i jak? nadia, samanta, pinia....jak leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) czekam na @, miałam dostać 25.12 i do dziś nie mam, pobolewały mnie sutki ale przestały... jak nie dostane tak do piatku to robie test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki! Przepraszam za zaniedbanie!!! swieta minely super bylo prezenty trafione, z rodzinka nagadalam sie za wszystkie czasy a teraz czas na odpoczynek po takim obzarstwie. Moja Natalka czuje sie dobrze baraszkuje w brzuszku jak szalona:) NADIA---jak tam kiedy wyjezdzasz do USA?? jak sie czujesz?? jak w domu?? juz zaakceptowana sytacja?? rodzice pogodzili sie z faktem?? ja wlasnie dzisiaj zaczelam 26tydzien juz niedlugo zaczne 7 miesiac brzuszek mi rosnie jak szalony juz mam 6kg do przodu SAMANTA---jak tak @ dostalas?? czekam na wiadomosc a moze zostaniesz mamusia?? pozdrowionka obiecuje ze bede juz codziennie pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj paulinka :) no w koncu sie odezwałąś :) ciesze się że u Ciebie wszytko dobrze, 7 miesiac to juz bliżej końca niz dalej :) a w zasadzie to juz końcówka sie zaczyna :) fajnie Ci...:) u mnie brak @ ale boje sie ze sie to powtórzy tak jak kiedys i dostane po jakims czasie.... sama nie wiem czy opłaca się robić test... czasami mnie pobolewa brzuch... ale to chwile i przestaje... nadia coś sie nie odzywa, ciekawe czy u niej wszytko ok... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czekam i czekam i okresu dalej brak, dizisja sie jakos tak strasznie dziwnie czuję zmierzyłam nawet temp. bo myslalam ze chora jestem ( mam 37 st. wiec nic złego) nawet brzuch mnie nie pobolewa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej samanto:) nie martw sie (tzn nie wiem czy chcesz okres czy nie?) ale czasem tak jest ze sie opoznia i juz. ale tym ze np boli cie brzuch to sie nie sugeruj bo ja jak czekalam na okres to tez mnie bolal brzuch dokladnie tak jak na okres a tu prosze ciaza i pozniej jeszcze ze dwa tygodnie mnie tak pobolewal w podbrzuszu a tak prawde moawiac to cal ciaze towarzyszy taki bol. Jej ale ten czas leci szybko wedlug tego co powiedzila mi pani doktor na USG to do konca zostalo mi 99dni wiec mysle ze teraz to juz jak z bicza trzasnol i dobrze bo juz coraz ciezej mi jest z wchodzeniem po shodach, z wiazaniem butow itd, itd..... Ciekawe co u Nadi?? jak tam w domu?? i jak jej mezczyzna?? musimy czekac. to buzka samanto zmykam narazie aha jak sesja do przodu wszystko?? zaliczylas egzaminy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz paulinka nie dużo Ci zostało zleci i bedziesz miała maleństwo przy sobie :) dzis moj 35 dc zostało 10 dni czekania ( bo najdłuższy cykl jak mialam to 45 dni) więc czekam- no chyba że nie wytrzymam i zrobie test a co do sesji to dopiero teraz sie zaczyna wiec znowu sie uczę, a wtedy to pozaliczałam :)- były to zaliczenia :) czekam na wieści od nadi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noico-noico
nadia, gdzie jestes? wszystko w porzadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem juz jestem:) Świeta tak mnie zajęły że prawie w ogole nie wchodziłam na kompa:) Teraz jestem w domku i staram sie cos uczyć,ale nie za brdzo mi sie chce.. Kocham to świąteczne,błogie lenistwo:) W domu nawet dobrze,rodzice powoli sie przyzwyczajają. Boja sie że zmarnowałam sobie zycie,ale poza tym to jest w porzadku. Nawet już wszystkie ciotki sie dowiedziały wiec mam świety spokoj:) Moj mężczyzna dobzre sie ma, chociaż bardzo tęsknimy za soba .. To jest naprawdę trudne, być tak ze sobą na odległość, bo to czasem głupie myśli do głowy przychodzą. Ciesze sie Pinio że u Ciebie wszystko w porzadku i że maleństwo też sie dobrze ma. I wiesz..też sie zastanawiałam nad imieneim Natalka jesli bylaby to dzieczynka:) Ale mam jakies przeczucia że to chłopczyk.. Samanto, to tzrymam kciuki zeby było tak jak chcesz. A jak zdecydujesz sie na test to daj znac co i jak:) A jak Wasze plany na Sylwestra? Bo ja to siedze grzecznie w domku.. Pinia pewnie tez.. a masz tak moze ze jak jestes w ciąży to zrobiłas sie tak troszke bardziej leniwa? Bo mi sie nie chce nigdzie wychodzić..ani nic..A znowu myślę sobie że to moze tesknota..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NADIA NARESZCIE!!!! Super ze sie odezwalas bo z Samanta juz sie martwilysmy! Fajnie ze w domku rodzina pomalu sie oswaja zobzaczysz jak sie urodzi malenstwo to oszaleja ze szczescia:) To obiecaj mi ze jak bedzie dziewczynka to nazwiesz Natalka:P (oczywiscie jak ukochany sie zgodzi:) ) teraz sesja w szkole tak?? ja na sylwestra ide do znawomych do domu ale tak max do 2.00 bo na 100% dluzej nie bedzie mi sie chcialo a tak prawde moawiac wogole mi sie nie chce:( ale maz mnie ciagnie wiec nie chce mu psuc sylwestra i sie zgodzilam ale z wielka chcecia bym posiedziala w domku!!! Samatno a ty gdzie na sylwestra?? pewnie jakis bal co?? jak tam dostalas okres?? czy zrobilas test?? to zmykam papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinio..ja mam tak samo..nic mi sie nie chce,ani isc nigdzie na sylwestra ani tym bradziej uczyc sie na sesje. Tak sie zastanawiam czy to jest ciaza spowodowane? Bo takiego lenia to ja nigdy w zyciu nie mialam. Z moim facetem to jest problem jesli chodzi o imie dziewczynki. On ma sto pomysłow na minute i nie wiem w koncu co bedzie. Bede tylko pilnowac zeby bylo cos ladnego,a jakby co to pozwole mu no.. Bo on chcialby miec dziewczynke i to bardzo:) Ja to Ci Pinio zazdroszcze ze Ty masz swojego mezczyzne obok siebie,masz sie do kogo przytulac, kogos kto Cie pocieszy jak gorszy humorek dopadnie..A moj daleko..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! WZSYTSKIEGO NAJ NAJ LEPSZEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!! Nadia---wiem wiem nie jest ci latwo ale pomysl sobie ze moj maz idzie 21 stycznia do wojska na zawodowego tzn bedzie tam parcowal i to jest 80km od mojej miejscowosci i bedzie tam w internacie(przez pol roku po polowie ma sie przenesc) i bedzie tylko na weekendy a ja wlasnie teraz bede go najbardziej potrzebowala w tych miesicach ostanich a tu widzisz wiec tez nie bedzie wesolo:( oki narazie zmykam trzymajcie sie Nadiu glowka do gory bedzie dobrze buzka papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maureen80
Heja! Czytam was czasem i jestem ciekawa co u was? Kameralny topiczek, ale wlasnie dlatego bardzo przyjemny! Trzymam kciuki za was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie dziewczynki hop hop gdzie sie podziewacie Samanta Nadia???? Ja bylam dzisiaj u lekarza wszytko dobrze serduszkao natalki bije jak szalone:) wyniki dobre. Mialam robione teraz test obciazenia glukoza i badanie moczu wyniki dobre wiec oby tak dalej. Dzisiaj troszke slabiej sie czuje no ale to wsumie juz normalka teraz napewno juz do konca tak bedzie NIESTETY:/ ale trezba wytrzymac! Czekam na wiesci co u was?? Nadia jak sie czujesz?? Pozdrawiam!!!! PS. Dziekujemy za dobre slowo:) i pozdrawiamy wszystkie dziewczynki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie po dłuższej przerwie... my juz na swoim ... jest nam tu bardzo dobrze:) u mnie w koncu okres przyszedł ale juz sobie poszedł - :) widze ze u Was wszytko ok :) ciesze sie bardzo :) ja mam teraz duuuzo nauki dlatego tak żadko zaglądam ale staram sie czytac regularnie...:) pozdrawima

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey! No ja właśnie tez mam sporo nauki i staram sie nie przesiadywac na kafeterii...Co u Was słychac? Samanto gratuluje nowego mieszkanka,fajnie bedzie go urzadzac:) A Tobie Pinio współczuje wyjazdu faceta.. mnie tak ciezko bez moego ze moglabym spakowac walizki i juz wyjezdzac:) heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maureen80
Milo was widziec na topiku. Ja za was trzymam kciuki (za wasze dzidzie i za sesje), bo bardzo fajny z was klubik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maureen moze dolaczysz do nas? zawsze ot lepiej jak bedzie nas wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie... teraz znalazłam dopiero chwilke by cos napisać... u mnie jakoś leci... mieszkanko juz mamy prawie całe umeblowane narazie tak podstawowo:) czasu brakuje ostatnio na wszytko... po całym dniu jestem tak zmeczona zenie mam nawet siły najakies pieszczoty... a moj partner tego potrzebuje...:) bauki teraz duzo wiec zadko zaglądam... nadia a powiedz kiedy ty sie na stałe do USA wybierasz...? jakie masz plany...? pinia co u Ciebie? jak samopoczucie? jak dzidzia daje znać o sobie ? :) pozdrawiam a Ciebie zapraszamy do przyłączenia sie do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elii
hejka, mam pytanie. jestem z chlopakiem i nie uprawialismy seksu, nigdy nie bylo takie stycznosci. dzisiaj zauwazylam ze mam taka zoltawa wydzieline z piersi, ale tylko troszke dzisiaj mialam, wczesniej nigdy tego nie mialam, jestem w drugim tygodniu po okresie i czasami pobolewaja mnie jajniki i mnie czasami tylko mdli. boje sie ze jestem w ciazy. co mam zrobic? testu nie moge kupic bo mieszkam w malym miasteczku gdzie wszyscy mnie znaja i wszyscy sie szybko dowiedza a mam dopiero 17 lat. pomozcie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elii---to jak mozesz myslec ze jestes w ciazy jezli nigdy w zyciu nie urawialas seksu to chyba jakas prowokacja przeciez jezeli masz 17lat to chyba wiesz skad biora sie dzieci hej co z Toba???......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczeta! Otóż na rozmowe w sprawie wizy wybieram sie w ten piatek i mam nadzieje ze ja dostane.. Dzieciaczek sobie rosnie,ale tak sobie pomyslalam ze moglby mnie juz kopnac albo cos :) bo nie czuje sie jakbym w ciąży była. Ostanio robie sie głodna o bardzo dziwnych porach,a jak nie zjem czegos przez dłuzszy czas to od razu mdłości, bol brzucha.. W ktorym miesiacu poczułyscie pierwsze ruchy? A co do tej \"podszywanej\" ciaży - dziewczyno,biegnij po test i bedziesz wiedziala na czym stoisz. Może dołączy ktoś do nas i bedzie nas wiecej,co nie? pozdrawiam Pinie,Samante i wszystkich nowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nadia :) oj pewnie juz niedługo poczuyjesz pierwsze kopniaczki...:) fajnie wam tak w tej ciazy... ani sie nie obejrzycie i juz bedziecie mialy maleństwa przy sobie... u mnie to tak jakby bylo to by fajnie bylo ale jak nie ma tez jest ok... no i tak sobie zyjemy, ciagle do przodu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maureen80
Dzieki za zaproszenie. Ja to raczej nie dolacze jako "aktywistka", bo sie nie staram na razie, ale oczywiscie chcialabym kiedys miec dzieci. No niestety na razie nie mam z kim, ale wiecie, roznie moze byc. Nie wiemy w sumie co nas czeka. Ale jak chcecie miec kibica, to na pewno macie. Naprawde bardzo sympatyczny topik, a trafilam na niego dosc przypadkowo, krazac po tematach o Polakach za granica. Jakos mnie tytul zainteresowal, no i tak trafilam i zaczelam sobie czytac. No wiecie, jak sie jest daleko i samemu, to jakos cieplo sie robi jak sie czyta o normalnym zyciu w kraju. Ja mieszkam w Stanach i czytalam, ze Nadia sie tu przeprowadza. Moge pocieszyc, ze na pewno nie bedzie jej zle, bo tutaj glowna rzecz to jednak miec kogos bliskiego, kto naprawde chce nas nieco "zorientowac". Wiec Nadia, nie martw sie, bo jednak wlasny facet to cos o wiele wiecej niz znajomek. W kazdym razie samancie zycze wszystkiego dobrego w nowym domku (tez planuje przeprowadzke i juz sie boje) a Pinii szczesliwego finiszu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! A Ty maureen gdzie mieszkasz? bo ja tymczasowo,tzn. moze rok,dwa bede mieszkac w stanie vermont, w takiej niezbt duzej miejscowosci,ale nie narzekam. Mam nadzieje ze sie ulozy,bo wiesz jako to czasem jest.. Niekiedy boje sie czy znajde tam dobrych znajomych,koleznake,z ktora zawsze bede miala co robic:) Dobrze ze bede tam miala swojego faceta:) Samanto ciesze sie z tego Twojego mieszkanka....powoli a z czasem umeblujesz go jak zechcesz. Jak pojade do stanow to tez mnie to czeka,tzn,nie bedziemy tam nic kupowac,bo nie zostaniemy tam na stale,ale umeblowac bedzie trzeba. A wiadomo, ze mezczyzni to mnimalisci w formie, wiec nawet kanape trzeba bedzie kupic ;P Pewnie maureen ze udzielaj sie u nas,a co..tez bedziesz dzieci kiedys miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×