Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samanta_20

czy juz czas na test...?

Polecane posty

nadia!!! super ze sie wreszcie odezwalas bo tak sie o ciebie martwilam ze hej nic nie pisalas. ja cie nie potepiam uwazam ze slusznie zrobilas zawsze lepiej bylo zostawic taki list niz zeby sie rodzice od obcych ludzi dowiedzieli. uwazam ze bedzie dobrze przyzwyczaja sie!!!! napisz jak sie czujesz?? i czy powiedzialas juz swojemu chlopakowi?? ja zareagowal i kiedy przyjedzie do Polski no bo wyjechac do USA to nie takie proste no chyba ze masz wize turystyczna na 10lat to tak ja bylam w USA ale na wizie J1 i mialam ja na pol roku ale chcemy sie z mezem starac o wize turystyczna bo bardzo hce jeszcze jechac kiedys do LAS VEGAS bo tam bylo naprawde cudownie to byly wakacje mojeg zycia!!!!!!!!!!! a u mnie jak narazie oki ale z wielka niecierpliwoscia czekam na pierwsze ruchy malenstwa bo juz 19 tydzien wiec juz czas!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj pinio-paulinko.. No juz myslalam ze nikt sie nie odezwie.. Z ta wiza to rzeczywiscie niezly problem,ale bede sie starac o turystyczna.. Jak sie nie uda to wtedy on tu przyjedzie. Wiesz, po mnie tak nie widac jeszcze tej ciazy wiec moze mi dadza. A sytuacja w domu stresujaca..rodzice w szoku,ale moze jakos sie z tym pogodza. A Ty jak sie czujesz? mam nadzieje że dobrze i że uważasz na siebie. Pewnie miło jest poczuc ruchy maleństwa.. Dla mne to zupelna nowosc i nie wiem w ogole czasem co powinnam robic, a czego nie Ojciec dziecka wiedzial zanim rodzice wiedzieli..On w porzadku, ucieszy siel..i juz sie tam zastanawia co kupic..dodatkowej pracy szuka.. Jak sie Twoje malenstwo urodzi chcilabym zobaczyc je na zdjatku.. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj pinio-paulinko.. No juz myslalam ze nikt sie nie odezwie.. Z ta wiza to rzeczywiscie niezly problem,ale bede sie starac o turystyczna.. Jak sie nie uda to wtedy on tu przyjedzie. Wiesz, po mnie tak nie widac jeszcze tej ciazy wiec moze mi dadza. A sytuacja w domu stresujaca..rodzice w szoku,ale moze jakos sie z tym pogodza. A Ty jak sie czujesz? mam nadzieje że dobrze i że uważasz na siebie. Pewnie miło jest poczuc ruchy maleństwa.. Dla mne to zupelna nowosc i nie wiem w ogole czasem co powinnam robic, a czego nie Ojciec dziecka wiedzial zanim rodzice wiedzieli..On w porzadku, ucieszy siel..i juz sie tam zastanawia co kupic..dodatkowej pracy szuka.. Jak sie Twoje malenstwo urodzi chcilabym zobaczyc je na zdjatku.. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj pinio-paulinko.. No juz myslalam ze nikt sie nie odezwie.. Z ta wiza to rzeczywiscie niezly problem,ale bede sie starac o turystyczna.. Jak sie nie uda to wtedy on tu przyjedzie. Wiesz, po mnie tak nie widac jeszcze tej ciazy wiec moze mi dadza. A sytuacja w domu stresujaca..rodzice w szoku,ale moze jakos sie z tym pogodza. A Ty jak sie czujesz? mam nadzieje że dobrze i że uważasz na siebie. Pewnie miło jest poczuc ruchy maleństwa.. Dla mne to zupelna nowosc i nie wiem w ogole czasem co powinnam robic, a czego nie Ojciec dziecka wiedzial zanim rodzice wiedzieli..On w porzadku, ucieszy siel..i juz sie tam zastanawia co kupic..dodatkowej pracy szuka.. Jak sie Twoje malenstwo urodzi chcilabym zobaczyc je na zdjatku.. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj pinio-paulinko.. No juz myslalam ze nikt sie nie odezwie.. Z ta wiza to rzeczywiscie niezly problem,ale bede sie starac o turystyczna.. Jak sie nie uda to wtedy on tu przyjedzie. Wiesz, po mnie tak nie widac jeszcze tej ciazy wiec moze mi dadza. A sytuacja w domu stresujaca..rodzice w szoku,ale moze jakos sie z tym pogodza. A Ty jak sie czujesz? mam nadzieje że dobrze i że uważasz na siebie. Pewnie miło jest poczuc ruchy maleństwa.. Dla mne to zupelna nowosc i nie wiem w ogole czasem co powinnam robic, a czego nie Ojciec dziecka wiedzial zanim rodzice wiedzieli..On w porzadku, ucieszy siel..i juz sie tam zastanawia co kupic..dodatkowej pracy szuka.. Jak sie Twoje malenstwo urodzi chcilabym zobaczyc je na zdjatku.. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie...! :) pinia ciesze sie że u Ciebie wszytko ok... !!! nadia też się o Ciebie martwiłam... ale teraz jestem spokojna bo si eodezwałaś... !!! a u mnie życie leci do przodu... kochamy sie - nie zabezpieczamy sie psecjalnie- jedynie stosunek przerywany ale przy niereg. cyklach ciezko wyczuc kiedy jakie dni... pozdrawiam was ciepło... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widze Samanto ze Ty to chciałabys tego dzidziusia. Mam nadzieje że Wam sie uda i nie badz smutna. Życie wie co robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Nadio... to nie jest tak ze chcemy czy nie chcemy... co ma byc to bedzie... jestesmy juz razem bardzo długo bo az 4,5 roku ślub zaplanowany na 2009 wiec jezeli tak sie zdarzy ze bede w ciazy to bedziemy sie cieszyc ale jezeli nie to tez specjalnie nie smucimy się... :) co ma byc to bedzie... pozdrawiam Cie... a co porabiasz? jaka pogoda u Ciebie bo u mnie spadł śnieg... i tak pięknie za oknem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! NADIA--- to skladaj wnioski o wize i moze sie uda:) a ja jeszcze nie czuje ruchow dzieka ale mam nadzieje ze lada dzien bedzie czuc dzieciaczka:) dzisiaj bylam w sklpeie i kupilam super ogrodniczki takie jeansowe dla dzidziusia wiec nie ma znaczenia czy to bedzie dzieczynka czy chlopzyk bo sa uniwersalne:) i jeszze mi sie udalo kupic pajacyk i body zobaczysz nadia niedlugo cie tez to czeka. SAMANTO--- tez jestem takiego zdania ze co ma byc to bedzie a napewno jak sie okaze ze jestes w ciazy to bedziecie sie bardzo cieszyc:) no to weselicho ci sie szykuje:) ja juz mam za soba ale bylo cudnie i niezapomniane przezycie mowie ci cos pieknego!!! NADIA---pisz wiecej co u ciebie?? jak sie czujesz??? czy masz jakies mdlosci?? i jak w rodzinie sie sytuacja zmienia czy lepiej juz czy narazie bez zmian?? to buzka dziecwyznki papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinka.... do weselicha to jeszcze troche czasu 1,5 roku ale ale jzu wiemy ze własnie w tym czasie tego chcemy :) no to czekamy na wiesci o pierwszych kopniaczkach...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samanta => dobrze do tego podchodzisz,bedzie co ma być. Może natura sama rozwiąże ten problem pinia_paulinka => ja jeszcze nic nie kupuje bo chyab za wcześnie a poza tym mam tyle na głowie. Rodzice nie mogą sobie z tym poradzić. Właśnie mama przed chwila do mnie zadzwoniła mowiąć, że mój tata chyba tego nie wytrzyma i że go wykończe.. Dodała, że sprawiłam, że ich życie wygląda teraz jak koszmar.. Co ja moge? stało sie! Czasem gdy cos takiego slysze od nich to nie wiem juz co powinam zrobic.. A co do samopoczucia..w ogole nie mam mdłości ani nic..jedyne co to sie szybko męczę i często śpię.. A Ty jak to pzrechodzisz? Spokojnie czy też maleństwo \"daje Ci troche w kość?\" Snieżek spadł,ale już go prawie nie widać..a jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie za oknem cudownie biało...:) nadia mysle że Twoim rodzicom przejdzie , potrzeba czasu az sie oswoją z nową sytuacją ale napewno z czasem to zaakceptują... a Ty nadia nie mieszkasz z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studiuje w innym mieście.. ale wiadomo,że tam jest mój dom.... ja to sie ciesze, ze mnie tam teraz nie ma..ech..zycie Nie wiem czy oni to kiedykolwiek zaakceptuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia--- no powiem ci ze faktycznie sytuacja niezbyt fajna u iebie w domu:( ale uwazam ze twoja mama nie powinna sie tak zachowywac to napewno ci nie pomoze:( ja chyba bym zwariowala jakbym nie miala wsparcia u mamy bo ona jest dla mnie najwazniejsza!!!!! A U MNIE SNIEGU JUZ NIE MA:( A TAK SLICZNIE PRUSZYL DZISIAJ I TAK SIE SWIATECZNIE ZROBILO:) nadia nic sie nie przejmuj na 100% sie oswoja ale jeszcze troche!!! a wlasnie tak jak mowisz co ty mozesz?? teraz to juz nic stalo sie i juz nie ma co gadac co by bylo gdyby no bo nie wrocisz juz tego! glowa do gory ja jestem z toba!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze ze jestes teraz w innym miescie!!! a ty mieszkasz w akademiku?? czy wynajmujesz cos?? i jak chodzisz do prywatnego lekarza czy panstwowo?? samanto---zobacysz jak szybko minie 1,5roku my zaczelismy planowac tez jak bylo ok1,5 i zleciolo ojej szok tak szybciutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze tak wiem cos o tym bo ja dopiero od ponad 4 miesiecy jestem mezatka wiec niedawno to przechodzilam ale powiem ci jedno ze tak bardzo sie czeka na ten dzien i tyle czasu sie go planuje i nagle przychodzi i jeden dzien a wsumie jedna noc i koniec i juz!!!!! no potem poprawiny ale to juz nie to:) nie ma tej sukni chociaz ze tez jest super ale wiadomo co slub i wesele to nie poprawiny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!! co u Was dziewczyny słuchać...? paulinka, nadia jak samopoczucie... paulinka jak z pierwszymi kopniakami...? były juz...? piszcie co u was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej samato tak tak juz czuje ruchy juz wczesniej je czulam ale nie wiedzialam ze to to:) ale od wczoraj czuje je wyrazie:) nawet teraz maluszek sie wierci jak niewiem. ciekawe co tam u nadii nie odzywa sie mam nadzieje ze w domu rodzice juz przelkneli ta sytuacje. pozdrawiam papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Jak tam samopoczucie? Jak tam pinio Twoje maleństwo? Słuchajcie,mam pytanie.. Czy to jest możliwe że moge sie tak meczyc bo jestem w ciazy? Tzn. czesto czuje sie zmeczona, duzo spie, jak cos robie, to ta czynnosc wymaga ode mnie wiekszgo wysilku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! NADIA pewnie ze tak!!!! ja na samamym pocztaku tez tak mialam teraz tez sie szybciej mecze ale juz nie tak jak na samaym poczatku no i wczesniej senna bylam non stop. zobaczysz II trymestr ciazy czyli od 13 tygodnia sie zaczyna jest duzo fajniejszy wiecej ci sie chce a nawet bym powiedziala ze powera sie dostaje oczywiscie nie codziennie ale masz takie dni ze mozesz gory przenosic:P NADIA jak w domu?? jak rodzice?? juz lepiej?? kiedy masz zamiar jechac do USA?? albo kiedy twoj chlopak przyjedzie?? bedziecie myslec o slubie?? bo wtedy to byloby ci latwo do USA jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey! dlugo mnie nie było i niestety czesto nikogo tutaj nie ma.. Rodizce juz lepiej..bylam w domu na weekend..oczywiscie nie sa zadowoleni..ze to ei takmialo byc,ze inaczej sobie wszystko wyobrazali..ale stalo sie...ja nie narzekam,mam nadzieje ze wszystko sie dobzre ulozy A Ty pinia jak tam? uważasz na siebie? powedz czy kobieta w ciąży nie może jesc cytrusow i czekolady? bo koleznaka mi powiedziala ze to uczula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadia no nie pisze tutaj bo ciebie nigdy nie ma:( ale jak sie bedziesz czesciej odzywac to ja tez:) ja nic nie slyszalam normalnie jem pomarancze i madarynki a juz o czekoladzie nie wspomne :) nie sluchaj glupot sa takie zasady: W CIAZY MOZNA JESC WSZYSTKO TYLKO W ROSADNYCH ILOSCIACH UWERZ MI JA JEM I Z DZIDZIA WSZYSKO JEST DOBRZE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech..bo mnie tak strasza,a na czekolade to ja mam codziennie ochote. No juz bede sie częściej pojawiać,niestery miałam pare egzaminów.. A co tam u Ciebie? jak maleńtwo? W ogóle słyszałaś coś o wózkach z wbudowaną mała lodowka?? Bo mi facet mowi ze taka chce kupić, tylko że nie jestem pewna czy to sie nam w ogole przyda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nadia! no i mialas pisac czesciej i co?? znowu ci gdzies wcielo! ja mam od 4 dni problem z prawa nerka tak mnie boli ze szok cos czuje ze bez szpitala sie nie obejdzie no ale zobaczymy jestem dobrej mysli caly czas leze bo jak chodze to jest jeszcze gorzej! A o takich wozkach nie slyszlam hmmm pewnie w USA to takie wynalazki sa:) wiesz w Stanach jest goraco wiec moze dobrze ze takie cos jest ale wsumie ja wiem czy dzidzia moze pic zimne chyba nie no chyba ze dla ciebie cos chlodnego podczas spaceru:) oki uciekam dalej lezec bo jak siedze to tez mnie boli ehhh zalamac sie idzie buzka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh...no tak...nie było mnie sporo,ale to z powodu egzaminow:) A Ty Pinio idz do lekarza i nawet sie nie zastanawiaj. Po co sie meczyc, potrzebujesz facowej pomocy. No z tym wozkiem to tez mi sie to niezbyt podobalo,ale moj facet to jzu tak ma..On chyba bardziej to wszystko przeżywa niż ja. Musze mu powiedzieć że ten wózek to nie jest dobry pomysl. Pozdrawiam i pisz co u Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NADIA No musze powiedziec ze dzisiaj czuje sie o niebo lepiej:) jak narazie nie boli mnie ale nie chce zapeszyc!!! Moze leki wreszcie zaczely dzialac wiec nie boil narazie mam nadzieje ze juz nie wroci ten bol OBY!!! A co do tego wozka to chyba niezbyt dobry pomysl ale ja wiem moze i to spelni jakos swoja funkcje:) Ja jade 4 grudnia na USG i mam nadzieje ze dowiem sie jaka bedzie plec bardzo bym chciala najbardziej dziewczynke:) no ale jak bedzie chlopiec to bedzie Oliwierek albo Olkarek jeszcze sie zastanowie a dla dziewczynki nie mam imienia bo moj maz jest taki wybredniak ze nic mi nie pasuje:( ale cos sie wybierze :) A ty co bys chciala bardziej?? a wogole jak sie czujesz?? ktory to juz twoj tydzien ciazy?? Pisz co u ciebie!!! Bedziemy sie wymieniac doswiadczeniami. Aha i chodzisz do lekarza prywatnie?? czy panstwowo?? Jezeli moge ci cos poradzic to jezeli chcesz chodzic prywatnie bo uwazasz ze jest lepiej to przynajmniej zapisz sie w przychodni chocby dlatego zeby miec za darmo badania bo podczas ciazy robi sie ich bardzo duzo a kazde kosztuje przynajmniej ok 20zl Ja akurat chodze panstwowo wiec za nic nie place no oprocz USG genetycznego ktore robie sobie w prywatnej klinice ono kosztuje 200zl radze ci zrob sobie takie USG GENETYCZNE bo naprawde warto poczytaj o tym na necie!!! aha pierwsze takie usg robi sie miedzy 11 a 13tygodniem ja juz je mialam i teraz jade na drugie ktore sie robi miedzy 22 a 25 tygodniem jest jeszcze trzecie takie badanie genetyczne ale ja nie wiem czy bede na nie jecaha narazie na to drugie na 100% juz sie zapisalam na 4 grudnia!!! i poznam na nim plec bo na pierwszym nie widac nic:( oki to lece papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć Pinio! Co do imion dziecka... mam ten sam problem.. Moj mężczyzna także jest bardzo wybredny i uparty. U nas jest jeszcze tak,że on nie jest Polakiem,wiec imion mamy multum do wyboru. Jak bedzie chłopiec nazwiemy go Charles (Karol) a jak dziewczynka..jeszcze nie wiemy bo ciagle nie możemy dojść w tej sprawie do porozumienia. Właściwie on chciałby mieć córke, bo ma samych braci i prosił mnie że jak będize dziewczynka,żebym pozwoliła wybrać mu imie. No cóz..chyba mu ulegne:) Bede tylko pilnować żeby nie wymyśłił jakiegos typowo kosmicznego,ale znając jego:) Ale poza tym to będziemy sie cieszyć i z chlopca i dziewczynki, żeby tylko zdrowe było. Jak już bedziesz wiedziec jaka płęć ma twoje maleństwo,pochwal sie szybciutko:) Co do tych badań to tak zrobie jak mówisz. Na pozcątku grudnia ide na badania zeby wlasnie sprawdzic czy z dzieciatkiem dobzre, czy jest wlasnie zdrowe. Do lekarza chodze prywatnie, wydawało mi sie ze tak bedzie lepiej. Jestem zadowolona, rzeczywiście zaplaciłam troche za badania,ale.. co tam.. Płace tez za każde usg,ale naprawde warto,maja bardzo dobry sprzet. Jestem teraz w 10 tygodniu ciąż,a juz widzialam na zdjeciu główke, pupe,nóżki,rączki. I jakoś tak dopiero zaczynam \"czuć\" to że bede mama i ze nosze małego skarba w sobie:) Czy Ty też tak mialaś? Taki \"spokój\" ? Proszę napisz jak tam u Ciebie i w ogole..jak tata reaguje,bo ja czasem mam wrażenei że to moj mężczyzna bardziej pzreżywa niż ja.. Jak będziesz miała córeczke to bedzie \"córeczka tatusia\"..hehe..zawsze tak jest:) pozdrawiam i uważaj na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny... :) podczytałam troche co u Was...:) ciesze się że Wasze ciąże przebiegają bezproblemowo... a u mnie... no coż życie toczy się dalej... właśnie kończy sie @... może w tym cyklu coś się uda... chociaz tak jak pisałam specjalnie się nie staramy... u mnie śniegu pełno- normalnie zima...;) z jednej strony lubię śnieg i jak jets biało za oknem ale z drugiej strony to zimno, wszytko mokre... brr... piszcie co u Was... pozdrawiam was gorąco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×