Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Czy Wasze dzieci tez nei chca jeść??? bo moja mi juz drugi dzień taki cyrk odprawia , że az mi ręce opadaja .najchetniej bym ja przegłodziła , ale wtedy to moja stara mnei zywcem zje... co ja mam robic ... slag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka bobolki Nie było mnie parę dni i teraz też parę mnie nie bedzie. Podczytałam co nieco i całuje Was wszystkie światecznie lub jak kto woli przedświatecznie. U nas w miarę ok. tyle, że zdiagnozowałam wreszcie u synusia od czego ma ciągle wysypkę na buzi. Okazało się, że to masło...... No i mamy problem ze słoneczkiem. Pomimo, że nie wystawiam go na słońce to i tak ma na polikach wielkie czerwono-suche plamy, które pojawiają sie po spacerach. Chyba mamy uczulenie na słoneczko. Alergik się robi z tej mojej kruszynki. Wszystkiego dobrego na Święta i do później.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pliszka--- kochana moja u nas jest różnie, raz wciąga jak złoto a czasami nic nie chce do papki włożyć. Specjalne buziole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski ja zakladam w taka pogode bawelniana czapke malemu z daszkiem. malir jestem w Gdyni :) Pogode fajna mamy co? Bardzo chetnie wybiore sie z Toba na kawe ale pod koniec kwietnia, teraz szykuje sie na wesele i mam malo ogolnie czasu na wszystko. Zabieram ze soba wszedzie malego wiec mam nadzieje, ze i Maks bedzie to sie chlopaki pobawia :) mapeciak wszystkiego naj dla chlopakow :) pliszka moj od 2 dni tez jakos nie chce pic mleka i ogolnie marudzi przy jedzeniu. Moze ta pogoda go meczy. Ja tam sie nie cackam tylko jesc mu nie dalam, przeglodzil sie i pozniej wszystko zjadl. Gorzej jak zostanie z moja mama bo ona co pol godziny wciska w niego a to kilka lyzek jablka, troszke zupki. I na koniec dnia nie wiadomo co i ile zjadl :o ale babcie chyba takie sa :) Ja wczoraj nic mu nie dalam od rana bo plul wszystkim i nast posilek zjadl o 12 i byl taki glodny, ze pozarl wszystko :) korzystam z okazji i zycze wszystkiego dobrego na swieta :) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaa i wiecie co? Moje grzeczne porzadne dziecko zaczyna pokazywac rogi !!! Jak ktos jest z nim to jest super, bawi sie , smieje, raczkuje powoli. Ale jak tylko wyjde z pokoju to piszczy ! On nie placze tylko PISZCZY i to tak glosno, ze uszy bola :o Nie chodzi tu o mnie, np mojej mamie czy bratu robi to samo jak z nim siedzą :o Bawie sie z nim w akuku bo to podobno dobra sprawa. Jejku zeby szybko mu minelo i nie robil jaj na weselu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no to Jula u nas jest tak samo.ale przegłodzić jej to się nie d a jak jest babcia niestety... i z tym wiskiem piskiem to mamy tak samo. Wesoły s Świąt życze kochane i smacznego jajka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Halo Babole! Plisza - witaj w klubie! Moje dziecię do ukonczenia 7 miesiecy jadlo pieknie, byl maly przestoj dwa dni po ostatniej dawce WZW, ale potem nie bylo problemow. Wszystko pieknie wciagala, nigdy zarcia nie wyrzucalam, ale to co sie dzieje ostatnio to koszmar jakis. Przede wszystkim obraza na smoka z butli i zero opanowania niekapka wiec wszystko kurwa z lyzeczki, a wiadomo jak ciezko jest podawac mleko lyzeczka, zwlaszcza ze mloda sie wierci jak cholera. Zero picia, bo nigdy specjalnie nic nie pila poza mlekiem. Obiady i owoce je w miarę ok. Generalnie tak mnie wkurwia to karmienie, ze szkoda gadac. Wszysyko brudne, trwa kupę czasu, a ile rzeczy muszę powyciągać żeby ją zabawiac wiec potem pokoj wyglada jak po przejsciu tornada. Moze ten katar tak na Nią dziala. Kurwa czekam az sie wreszcie skonczy i powroci moje dziecię, które pięknie jadło. Jak jest u Ciebie z butlą? Pamiętam, ze mialas hocki klocki kiedyś. Bromba - ode mnie rowniez buziole dla Ciebie i księcia! Na szczescie u nas z alergią spokój. Mloda ma cerę jak ta lala. Jula - kiedy ślub? Babolki od nas najlepszego na Święta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dałam rady doczytać...przepraszam jak któraś miała coś do mnie to proszę raz jeszcze:-) ja sprzątam bo mam wolne nie wiem w co łapska złożyć,jeszcze piekę i gotuję tylko nie wiem po co bo do teściów jedziemy...chyba z przyzwyczajenia a ja i tak nie lubię z pustymi rękami jechać... moja młoda też piszczy aż uszy bolą to chyba normalne:-) taka się mobilna zrobiła ale na swój sposób,podkłada sobie nogę pod pupę i tak jeździ na tyłku a u mnie zero dywanów same parkiety to po całej chałupie fryga:-) ja w pon wybieram się na wiejską zabawę taką na polu z orkiestrą hehe może będzie jakaś rozróba jak to na wsi to sobie popatrzę:-) wszystkiego naj na święta i gonić chłopów niech święcą jajka i kiełbaskę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka---u mnie butla ok ale tylko z mlekiem czyli wieczorem a cała reszta jak u Ciebie , normalnie marudzi tak , ze hej, az mnei szlag trafia...i jeszcze sie nauczyła pluć z rozpryskiem i chowac buzie. szał pał . ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chimerka 18 kwietnia a dzis moj maly zaczal piszczec w sklepie, kolejka do kasy, wszyscy sie obracaja i robia dziwne miny ale kurde nikt mnie nie pusci :) Wiec sluchali pisku :D doslownie nie wiem co z tym malym sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;) Dziewczyny jestem załamana.Mały mi się rozchorował.Od wczoraj ma katar,kaszel a do tego wymiotował mi w nocy i rano.Zbieram się do lekarza.Nie dość że święta to jeszcze robimy chrzciny w poniedziałek!!Trzymajcie kciuki żeby to jakaś jednodniówka była!! Wesołych świat Wam życzę,dużo zdrowia dla Was i waszych dzieciaczków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sikorka zdrówka dla małego, kurcze szkoda że maleństwo się rozchorowało na święta i chrzest:( Może do poniedziałku będzie lepiej. A Wam dziewczyny Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka sikorka kurcze co za pech :-( oby małemu się polepszyło!!! Dziewczyny dużo zdrówka, radości i miłości wam życzę waz ze zbliżającym się cudem Wielkanocnym! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesolych swiat moje kochane!!!!!!!! duzo zdrowia dla was i waszych pociech i spelnienia marzen!!!!!!!!!!!!!!! a nasza mala zrobila nam niespodzianke i zaczela wczoraj czworaczkowac :-) narazie idzie jej powoli ale daje rade, a dzis nasza kolezanka na pozegnanie zawolala \"papa martynko\" na co nasza corka jej odmachala i zawolala papa szczeny nam poopadaly bo tego nigdy nuie robila, niedosyc ze pomachala to jeszcze powiedziala,szok :-D pozdrowienia i jeszcze raz wszystkiego dobrego na swieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońca, szczęścia, pomyślności, w pierwsze święto dużo gości, w drugie święto dużo wody to dla zdrowia i urody! Mnóstwo jajek kolorowych, świąt wesołych oraz zdrowych!. ______§§____________§§ _____§__§__________§__§ ___§§____§_________§___§ __§___§___§_______§____§ _§____§____§_____§____§ _§___§_§____§___§____§ _§§§§___§___§§§§§___§ _________§_________§___§§_§§ ________§___§§_§§___§_§§§c§§§ _______§_____________§_§d§§§ _______§______§______§__§§§ _______§____§___§____§___§ ________§____§§§____§___§ _______§§§§§_____§§§§§_§ _§§§__§_____§§§§§_____§__§§§ §_§_§§____§_______§__§_§§_§_§ §____§_____§_____§__§__§____§ _§____§____§_____§_§__§____§ __§____§§§§_______§§§§____§ ___§____§___________§____§ ____§____§§§_____§§§____§_ _____§§§§___§§§§§___§§§§____ ___________________________ ____\'\'\'\'\'\"_______\'\'\'\'\'\'_______\"\"\"_____

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski nie mam czasu żeby przeczytać. Biegiem dopisuje życzenia :) Miki zaczął mówić, tata :D. No pięknie, chyba ze dwa tygodnie go uczyłam. A ja piszę do was pomiędzy tortem a sałatką i układaniem wędlin. Normalnie padam na gębe bo święta u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w biegu wpadam życzyć Wam wszystkim , moje kochane dziewczyny WESOŁYCH ŚWIĄT !!! W biegu, bo zaraz idziemy do moich rodziców na świąteczne śniadanie a potem do dalszej rodziny w odwiedziny. Za to wieczorem do nas zejdzie się rodzinka. A tak po za tym musze się pochwalić, że nauczyłam Maję mówić MAMA. Teraz zaczynamy naukę mówienia TATA :D :D:D:D No i WRESZCIE zaczyna przygotowywać się do raczkowania. Już stoi na czworaka i zrobi kroczek, dwa. Dobre to niż nic bo już się zaczynałam martwić czemu ona w ogóle nie próbuje pełzać ani raczkować. Narazie tylko siedząc na podłodze łapała się wszystkiego czego popadnie i próbowała wstawać. Czasem to się jej już udaje. W łóżeczku tez łapie się za szczebelki i wstaje:) Uwielbia prowadzanie pod paszki. Wiem, że może i nie powinnam tak robić ale widzę ile to jej sprawia radości, jak nóżkami przebiera więc jej tego nie odmawiam ;) No i mamy kolejne dwa ząbki - druga górna jedynka i pierwsza górna dwójka:) Wczoraj rano zauważyłam. Przynajmniej wiem skąd bardzo częste pobudki były znowu, mimo dawanie jej butli z kaszką na noc. Zeszłyśmy już do 3 karmień cycem- wieczorem przed snem, z samego rana i po południu. Chciałabym ostatecznie zejść do dwóch karmień. Zauważyłam że rano ma zawsze słabszy apetyt. Jak zje z cycucha około 5 rano to do 11 wręcz musze w nią wmuszać coś by zjadła. To jest długa przerwa i wątpię by była taka syta po cycku. Później już je normalnie co 3-4 godziny. Nie pamiętam czy pisałam, w każdym razie znowu na dalsze 3 tyg łuska gipsowa na noc. Teraz to chyba już tylko profilaktycznie bo ortopeda mówił, że wszystko jest już w porządku ale musimy zakładac łuskę by nie zaczęła spowrotem tej stopy koślawić. Pewnie jak zacznie chodzić to będize trzeba zainwestować w buciki ortopedyczne. No nic, najważniejsze by nie miała w przyszłości kompleksów na punkcie swoich stóp. Jeszcze była mowa o ubieraniu maluchów na dwór. A więc ja lekką czapeczkę zawsze zakładam. Nawet mój 2,5 letni Czarek nosi czapkę z daszkiem. I prawdę mówiąc jak narazie u nas nie było gorących dni więc zakładam małej : body na krótki rękaw, rajstopki, spodnie, bluzeczkę i cienką polarową kurteczkę plus czapeczka. Nie robi problemów na spacerach, grzecznie siedzi w wózku. Jak jesteśmy cały dzień na ogrodzie to ucina sobie dwie drzemki po około 30-45 min. W domu posadzę ją na kocu, na podłodze i mam spokój na dobry kawał czasu. Bawi się zabawkami, próbuje raczkować albo zaczepia Czarka i wciąga go do zabawy hehe ;) No ale też zauważyłam, że wymusza udawanym płaczem połączonym z piskiem. W szczególności jeśli chodzi o to co właśnie jem , o wzięcie jej na rączki albo jak Czaruś ma w rękach jakąś zabawkę, którą akurat ona chce ;) :D No dobra, to chyba na tyle ;) Ale się rozpisałam... Jeszcze raz WESOŁEGO ALLELUJA !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja dołączam się do życzeń... choć połowa świąt za nami ;) spokojnego Świętowania, radości, miłych rodzinnych spotkań, Alleluja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ani obżarta, ani mokra ;) :D:D:D Miki zaraził się katarem :( Najpierw moja mama zaczęła kichac, później mój luby, Michaś,a w sobotę Miki. W nocy płacz, bo cycusia nie miał jak ciągnąć przy zatkanym nosku, no i zakrapianie, odciąganie, wycieranie.. wiecie jak jest.. ;) Pogoda się z lekka spiep.. w święta. Nie padała, ale za ciepło nie było. Ale za to Miki mi fajnie spał na dworze :) Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!Jak tam po swiętach???My bylismy na chrzcinach u siostry męza,moj mąz był za chrzestnego wiec bawilismy sie fajnie!!! Bartus ma pierwszego zabka!Pózno ale trudno...lepiej pozno niz wcale he he... zamówiłam mu wreszcie cosik do opalania-na ciako spray Chicco Spf30 a na buzke Iwostin spf25 .Jesli któras chce linka do tych kosmetyków to moge wkleic.Pozyczyłam sobie od siostry męza stepper i smigam od wczoraj ale mnie nogi napieprzaja ze szok. Pozdrawiam was wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka___
Witam poswiatecznie, obzarta, wybyczona i jeszcze tam inne;) Mapeciak - wiem jak to jest przy katarze, bo Lejdi ma od tygodnia katar. Nic wiecej, zadnego kaszlu, apetyt normalny, ale kurwa katar ma trwac tydzien, a ja nie widze konca. Na razie nie zapodaje przepychaczy typu otrivin, bo Malej to chyba jakos bardzo nie przeszkadza. Zdrówka dla Malucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __chimerka___
Kobity - jeszcze jedno, od kiedy mleko nr 3? Od 9 miesiąca czy od 7? Jesli od 7 to trochę się spoźnilam. Na opakowanu jest chyba info, ze po 9, ale nie wiem czy to info dla dzieci cyckowych czy dla sztucznych tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chimerka wszystko zależy od producenta mleka, generalnie jest że mleko 3 jest po ukończeniu 1 roku. Wyjątkiem jest zwykły zielony NAN którego widziałam powyżej 9 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×