Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Ja niestety nie posiadam aparatu :). Muszę męża namówić, żeby mi jakąś najzwyklejszy kupił. Sam ma wypas sprzęt, a ja biedna aparat w telefonie, który robi różowe zdjęcia :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno dziewczyny. Macie może, któraś sokowirówkę? Kurcze same złe opinie o wszystkich słyszę, a chciałabym sobie kupić, coś nie drogiego ale w miarę porządnego. Możecie coś polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zerknęłam właśnie na naszego maila okokokok pięknie wyglądasz, tylko czekamy na więcej foteczek :) szylusia już niedługo mężuś będzie tak tulił wasze małe szczęście, śliczne zdjęcia, masz bardzo ładną tą białą bluzeczke i łóżeczko już przygotowane, aż ci zazdroszcze :) u mnie w miejscu gdzie ma być łóżeczko stoją krtony :( mam już dość tego remontu :( :( gunia mała jest przecudna, taki słodas gimelka masz taki zgrabny brzuszek, normalnie tylko pozazdrościć anabanana mamy ten sam termin porodu, ale ja mam większe brzuszysko, ty taka zgrabniula ewita taka babcia to skarb, w tym wieku i takie cuda robi 🌼 wogóle dziewczyny stwierdzam, że ciąża jednak nam służy, wszytkie jakieś takie rozpromienione, kwitnące.... ach.... jeszcze troszke i będziemy sapać jak lokomotywy hihihi :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś, ale sapać na porodówce, czy tak ogólnie, bo jak tak ogólnie to ja już sapię i w ogóle przypominam tą lokomotywę z wiersza :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, mam nadzieję, że nie będzie źle :D Dzisiaj dumałam nad tym jak będzie wyglądało moje maleństwo po porodzie :D. hehehe ciekawe czy się będzie błyszczeć. Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale uważam że niemowlaczki się błyszczą :D. A i dzisiaj już miałam ostatnie badania. Mama pobrała mi krew do morfologii i wzięła mocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie Ale dziś upał, ja już po wizycie ale w poczekalni to usypiałam:( Nawet lekarka powiedziała żebym sobie kawkę strzeliła bo mam niskie ciśnienie 100/65. A ja nie lubię kawy:( I tak: mała waży 1975g:), ułożenie nadal miednicowe, rośnie proporcjonalnie do tygodnia ciąży i nie zapowiada się żeby się wcześniej wyrywała na świat. A szkoda. I wygląda na zdrowiuteńką i będzie miała długie nogi. Tak lekarka powiedziała, i nawet się pytała ile mam wzrostu i ile mąż. Ja mam 176 a mąż 187cm. Trochę mi się humor już poprawia po stracie pieska, bo godzinę temu urodziły się cudowne 4 kociaki, od takiej naszej polowej kotki. Jeszcze koło 12 miauczała i łaziła za mną, więc jej dałam pudełko i miski w garażu, a jak wróciłam od lekarza to kociaki już były:D I tak sobie myślę że takie koty czy psy to sobie same radzą a ludzie to takie niezdary;) No nic, muszę się przespać z godzinę bo oczy mi się zamykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniś-27🌼 Ten pokoj i łóżeczko to mojej kuzynki,ja mam kolorowo:D:D: Wyslalam zdjecia pokoju na maila to sobie luknij napisze pozniej,bo teraz musze isc wziasc prysznic,bo padam z tej goraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale miałam dzień!!!!żal mi się zrobiło dzieci i wzięłam ich na basen...najpierw staliśmy godzinę w kolejce po bilety na słońcu(więc już miałam dość),a potem latałam między jednym końcem basenu,a drugim bo jedno było na głębszej ,a drugie na płytszej wodzie...A to wszystko w ciuchach,bo żadnego stroju nie założę bo przed ciążą miałam rozmiar36/38.Tak więc dżinsowe rybaczki i to w kolorze granatowym i tunika...Ale dzieci prawie mnie po rękach z radości całowały więc było warto.Ale ...nie wiem czy żyję... A co do męża to też wczoraj powiedział,że może zdarzyć się że zadzwoni ,że nie przyjdzie do pracy albo jak ja zadzwonię ,że rodzę to wyjdzie.Mam nadzieję ,że tak będzie. Dziewczynki coś mi się dziś dziecko prawie w ogóle nie rusza...nie wiem czy jej nie przegrzałam trochę się martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌻 moja mala wazy 3500 jakos sie spasla hehehe Mi znowu wrocil bol :(ale nie wiem czy to kolka na razie boli kregoslup ,dzis duzo chodzilam i nie wiem czy to od tego czy nawrot,jak kolka to do jutra pewnie znowu wyladuje w szpitalu,bez sensu bo wyniki mam bardzo dobre i usg nerek tez wiec skad to:-/ Co do wozka to ja jeszcze nie mam bo nie wiem na jaki sie zdecydowac hehe Dobrze e dzin sie konczy bo ten upal byl nie do zniesienia,na szczescie u mnie ma byc w nocy burza wiec moze sie ochlodzi Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jestem od jutra bede w szpitalu,gdyby dzis bylo miejsce to juz bym zostala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola--.może ci przejdzie trzeba być dobrej myśli.Ale masz dzidziora dużego!!!to jak urodzisz o czasie to też będzie ze 4 kg ważyło Betty--->co ci jest biedulko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie droga do lekarza straszna samo dojscie do stacji mnie zmeczylo w taki upal (30minut w samym sloncu)kupilam bilet i zaraz przyjechal pociag.ze stacji do gabinetu myslalam ze juz blisko-przystanek tramwajowy a tu tak dopiero sie zaczyna ta ulica i tak szlam prawie 2 km i znalazlam.godzine czekalam do samego lekarza-wizyta 80 zl.wchodze i mowie boli mnie pod brzuchem-kluje,mam takie lekkie bolle jakby miesiaczkowe(kojarzy mi sie z miesiaczka albo ze skurczami porodowymi)brzuch twardy,zapomnialam o bolu w plecach jakby nerki czy cos.cisniienie 145/70 i wniosek-SZPITAL! chcial mnie dzisiaj polozyc ale dzwonil niema miejsca.(ze porod przedwczesny nie jest raczej brany pod uwage chyba ze bedzie sie cos dzialo)zbadal brzuch i tyle nawet na fotel nie wlazilam.mowil ze skierowanie wypisuje na nadcisnienie ale przy przyjeciu mam powiedziec o bolu brzucha. na jutro z samego rana mam byc w szpitalu. s i jeszcze pytal sie o ruchy mowie ze czuje ale jakby mniej dzisiaj na to on zebym szla na zapis tetna dziecka i kosztuje 20 zl -to mu powiedzialam ze ja nie mam tyle przy sobie bo wzielam tylko na wizyte i bilety ...a on to pani przyjechala pociagiem?-ja ze tak a on-jutro prosze zeby pania ktos przywiozl. i jutro kolo 7 rano wyjezdzam do szpitala.m wyslal mi z tel smsa o gg wiec mam num gg do telesforki i voltare.i kom do fasolki to jak bede cos wiedziala to sie odezwe to którejś z nich.chyba ze nie moge to piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyMia, to ładnie niunia waży :). Szkoda tylko, że w takim położeniu. Myślę, że się jeszcze obróci, ma jeszcze dużo czasu :). Szylusia, pokój pierwsza klasa :). Wózek widzę podobny do mojego :). Karusia, też bym chyba tak spacerowała dla maluchów :). I co powiedział szef, mężowi na to wszystko? Gorąco jest, może dlatego mniej się rusza. Albo ma w planach wychodzenie :D Viola, no to grubcia mała :D BETTY. nic z tego nie rozumiem, do szpitala z powodu wysokiego ciśnienia? A co do pisania, to nie znam tych dziewczyn, :D Jak coś to pisz do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt skopiowalam i wam to samo wyslalam -nie zauwazylam :( a nie mam do żadnej num gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w skierowaniu gin napisal jak glowny powod przyjecia do szpitala ze jest nadcisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale z tego co wiem, to nie jest jakieś wysokie ciśnienie. A wyślij maila na adres sierpien2008@o2.pl odpiszemy ci z hasłem, tam są bnasze numery zdjęcia i inn e :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betty--->tak jak by ci nie mógł ktg za free zrobić jak już tyle zapłaciłaś za wizytę...potwór jakiś...3maj się i dawaj znać...A wysokie to masz ciśnienie skurczowe,a rozkurczowe jest ok.Ale takie znowu bardzo wysokie nie jest bo powyżej 140/80 uznawane jest za podwyższone... oczko--->powiedzieli ze ok i jako jedyny nie wpisał się na plan urlopów,bo po tych opiekach i 2 dniach wolnych urlopu okolicznościowego chciał wziąć wypoczynkowy a tego nie da się przewidzieć kiedy...więc myślę ,że spox

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie ale ja biore juz depegyt 2*2 tabl i diprofiline 3*1 tabl -na nadcisnienie. moze mi zrobia usg i bede wiedzial jaka plec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie jedż bo nie ma zartów.A nie mówili,że wolą zrobić cesarkę ?Ale ten lekarz to nie może mi wyjść z głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to troche wczesnie jeszcze na cesarke ja jestem w 32 tyg a ja bede rodzila to nie wiem ale wolalabym naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Oczko - myslimy raczej o pozostaniu w kraju, zwlaszcza, ze zaczynamy budowac dom we wrzesniu, a co do pracy to zalezy mi na przejsciu do polskiego oddzialu korporacji. LadyMia, jestesmy dokladnie tego samego wzrostu i nasi mezowie rowniez, moj Misiek ma 188cm, a moja Niunia wazyla w 32tyg 1900g wiec jest chyba troche grubsza od Twojej. Wlasnie wrocilam z pozegnania teamu i bylo tak milo, ludzie z pracy zgotowali mi tak sympatyczne pozegnanie, ze az mi niezrecznie bylo... Do tego paczka z ubraniami i bucikami dla malej, no po prostu bomba! Jutro jestem ostatni dzien w pracy i w ogole nie moge sobie tego wyobrazic. Tak milo bede wspominac ten czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane, dawno mnie u was nie bylo... duzo sie u mnie dzieje, skonczylam studia zostala mi tylko obrona ale to na jesien :-) odwiedza mnie teraz moja mama wiec odwiedzamy rodzinke, jezdzimy coraz do mojej siostry no i dlatego nawet was ostatnio nie podvzytuje bylam dzis u doktora i moja mala ma juz 3kg, mam krotka szyjke i 1cm rozwarcia haha lekarz powiedzial ze wszystko super idzie w dobrym kierunku i w sumie moge juz urodzic w kazdej chwili... mam nadzieje ze chocoaz nasza mala poczeka jeszcze do przyszlego weekendu na powrot swojego taty... a co u was??? podrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek mamuchy!, anabana,gartulacje zdania egzaminów!zaraz musze sobie przypomniec na kiedy ty masz termin,twoje wiesci sa bardzo optymistyczne. u mnie chata wolna!!!własnie przed chwila wyprawiłam młodszego na pare dni,do siosty na wiesi.dzis nie robie obiadu:) chimera,jakie to miłe co piszesz.super jak w pracy panuje taka świetna atmosfera. wczoraj podejzałam nowe zdjecia na poczcie.no faktycznie kazda z was swietnie wyglada!!!nareszcie doczekałysmy sie zdjecia załozycielki naszego forum,okko:) szylusia,pokój twojego smerfa bajkowy!!!! milego dnia zycze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Noo duża jest ta moja dzidzia hehe mam nadzieje ze dam rade ja wycisnac hehe. Dzis wieczorem jade do szpitala bo jednak to kolka sie nawrocila ,ten sam bol tylko ze teraz biore nospe co 8 godz i nie jest zle ale lepiej niech w szpitalu mnie lecza.Cos mi sie wydaje ze ja juz tam do porodu zostane jak mi sie tak bedzie nawracac:-/ Szczerze mowiac to chcialabym juz urodzic ale na razie nic na to nie wskazuje. Pozdrowionka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! no tomamy pierwsza MAMUSIE!!!!!!! marzka wczoraj o 23.35 urodzila Julke!!!!!! mala ma 2840g i mierzy 50cm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marzka na maila miala tez yslac zdjecie malutkiej :-DDDDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×