Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Czesc dziewczyny:) bylam dzisiaj u lekarza mojego bo dzisiejszej nocy tez nie przespalam przez ta nerke i prawdopodobnie to kolka nerkowa wogole to bylam o 1szej w nocy na pogotowiu to z sali przyjec oddelegowala mnie do pogotowia a tam nawet mnie nie zbadali ani nic tylko lekarz kazal jechac sobie kupic pyralgine(ktorej i tak nie kupilam bo moj maz przeczytal ulotke i pisalo ze nie wolno w ciąży) wzielam apap ale malo co pomoglo:-/no i jak dzisiaj mi sie nasili bol w nocy to mam skierowanie do szpitala.Jak pech to pech ale jak co wole juz w szpitalu lezec i niech mi daja jakies mocniejsze zastrzyki bo ten bol jest nie do zniesienia jeszcze nic mnie tak nie bolalo w zyciu jak ta nerka. pozdrowionka

no niezle Viola. wspolczucia. Oby Ci przeszlo jakos.

Gimelka->raczej nie przejdzie,2 godz temu wzielam tabletki i juz przestaly dzialac,wiec czeka mnie szpital i to chyba wczesniej niz wieczorem tam pojade bo niezniose tego bólu:(

Cześć Miły weekend, szkoda że tak szybko minął. Ja już tęsknie. Nie potrafię tak na odległość żyć. Karusia, ja się coraz bardziej zastanawiam co będzie po. Czy wystarczy mi tego czasu na wszystko itd. Gonia09, nie jest źle. My to tak sobie narzekamy, ale myślę że większość z nas cieszy się z tego stanu :). Viola współczuję. Ponoć ból nerki w bólowej skali jest mniej więcej na poziomie bólu porodowego, a ponoć nawet gorzej. trzymaj się dzielnie i niech szybko ci przejdzie. Wiecie co ja już też mam dość tego bólu w nocy szczególnie. Albo nagłego skurczu w trakcie którego chce mi się bardziej siku. Dziwne. Hehe, ale najpaskudniejsze jest to uczucie jakby dzidziuś drapał o macicę, albo coś tam wbijał.

hej ja mialam okrpny weekend zaprosilismy gosci na obiad. ok ugotowalam obiad z trzech dan, zrobilam ciasto - maz mi pomogl oczywiscie ale Ci ludzie mnie zdenerwowali bo tylko siedzieli a ja musialam ze wszystkim latac. Mogla mi jakas babka pomoc no nie? dobrze, ze na koniec maz wszystko posprzatal i nigdy wiecej gosci do konca ciazy :) zreszta jestem chyba przewrazliwiona :o maly mnie kopie, czasami tak moccno gdzies tam na dole ze az sie zginam jak ide :o

Viola27 -- wiem co czujesz z tą nerką, ja w piątek wyszlam ze szpitalach po 2 tygodniach pobytu na patologii ciąży z powodu kolki nerkowej spowodowanej kamieniem. Litry kroplówek, i setki zastrzyków .. coś okropnego. Dziwię się że Ciebie odrazu nie przyjeli na oddział, mnie zabrali z drogi i nawet nie bylo mowy o powrocie do domu..

Viola-> kurcze, nie mialo kiedy Cie dopasc ta nerka. Wg wielu kobiet ten bol jest gorszy niz porodowy. Nie mecz sie wiecej, jedz do szpitala i niech cos zaradza, bo zwariujesz. Oko-> fajnie Cie slyszec taka zadowolona:) ja ciagle w pracy... Brrrrr, mam juz dosc!

dwie_kreseczki-> fajnie, ze sie odezwalas! Juz sie zastanawialysmy, gdzie sie podziewasz tyle czasu.... Biedaku... Jak tam sie czujesz po tym pobycie w szpitalu? jak ma sie dzidzius?

ewitap --- dzięki :) Czuję się średnio .. miałam dość ciężki miesiąc - same problemy. W szpitalu bylo nienajgorzej, chociaż myślałam że na takim oddziale jak patologia ciąży lekarze darzą pacjentki ciut większym zainteresowaniem niż na innych oddziałach .. ale się przeliczyłam :) Do końca ciąży mam być pod stałą opieką nefrologa, i na torbach, bo atak może wrócić w każdej chwili. Ból faktycznie paskudny (chyba nigdy w życiu nic mnie tak nie bolalo), ale da się przeżyć. Chyba dzięki temu doświadczeniu zaczynam troche przezwyciężać strach przedporodowy (skoro mówią że to podobny ból do porodu). Ja już jeden poród mam za sobą :) Na szczęscie z dzidzią wszystko o.k, chociaż popłakiwałam nocami ze strachu co może się dziać po takich ilościach leków p/bólowych... w koncu przez całą ciążę zastanawialam się po trzy razy zanim połknęłam pólł paracetamolu .. a tu nagle co 4 godziny w zastrzykach i kroplówkach ketonal, peralgina, papaveryna i inne podobne.. nic mi nie pozostało jak zaufać lekarzom... mam nadzieje że do konca ciąży obędzie się bez powtórki z rozrywki :)

CZESC DZIEWCZYNY,KURCZE PRZYKRO,ZE NIE WSZYSTKIE MOZEMY W ZDROWIU I BEZ KOMPLIKACJI DOTRWAC DO SAMEGO KONCA.JAKBY SAM PORÓD BYŁ NIEMAŁYM WYZWANIEM,A TU JESZCZE JAKIES NIEPOTRZEBNE ZMARTWIENIA.POWODZENIA ZYCZE WSZYSTKIM,KTÓRE ZLE SIE CZUJA. KARUSIA,MARZKA-MOZE WY PAMIETACIE ,BO JA MAM ZACME NA MÓZGU,JAK TO JEST Z TYMI WITAMINAMI DLA NOWORODKA?CHODZI MI O WIT.D3 I K /O TEJ ZRESZTA NAWET W OGÓLE NIE PAMIETAŁAM,OST.WYCZYTAŁAM W GAZECIE/ .SKAD WIEMY,ZE NALEZY PODAC TE WIT.NOWORODKOWI?CZY MÓWIA JUZ O TYM W SZPITALU,CZY DOPIERO DOWIADUJEMY SIE JAK IDZIEMY NA PIERWSZA WIZYTE LEKARSKA,A MOZE TO POŁOZNA INFO.JAK PRZYCHODZI DO NAS I DZIECKA??????BO ZE SZCZEPIENIAMI TO WIEM JAK TO WYGLADA,ALE TE WITAMINY TO MI OSTATNIO NIE DAJA SPOKOJU.JA CHYBA DOSTAJE JUZ W DEKIEL. JAK DLA MNIE CIAZA TRWA ZBYT DŁUGO!JA PROSTESTUJE!TYLKO U KOGO?????:)

o rety,zzarło mi posta!!!!!wrrrrr

dwie_kreseczki-> trzeba miec nadzieje, ze to juz koniec tych nadplanowych rozrywek:) W koncu niewiele nam juz zostalo do finalu!!! A lekarze wiedza co robia. Bedzie dobrze! Trzymaj sie i melduj sie co jakis czas! Mmala-> protestowac mozesz, tylko po co?:)

viola---.jak cię ma tak okrutnie boleć to idź ty lepiej do szpitala.Dość się jeszcze namęczysz za niedługo.Trzymam kciuki. oczko-->:-) maała--->wit D3 podajesz jak karmisz piersią bo w mleku modyfikowanym jest więc nie trzeba.Przepisuje ją lekarka pediatra jak idziesz na 1 wizytę z dzieckiem.W limie jest większe zapotrzebowanie niż w lecie bo D3 wytwarza organizm pod wpływem słońca. Wit K przeciwdziała krwotokom i wspomaga proces krzepliwości krwi.Dziecko po porodzie dostaje ją w zastrzyku a potem jak lekarz uzna ,że jeszcze trzeba ,to będziesz to miała w zaleceniach z wypisem ze szpitala.To tyle mojej wiedzy na ten temat.Mam nadzieję ,że pomogłam. dwie kreseczki---.no jesteś wreszcie Ja właśnie wróciłam z ostatnich zakupów.Kupiłam:wkład z gąbki do wanny,płatki kosmetyczne,smoczek do butelki (bo mi 1 brakowało),pojemnik na smoczek do wózka,łańcuszek do smoczka,gąbkę do mycia dziecka,podkłady dla malucha i dla mnie po porodzie,szczotkę do włosów,nożyczki,majtki z siatki,lewatywy,gaziki do pępka,parę pieluch tetrowych,krem do buzi,płyn do mycia dziecka i mleczko do ciała.Zostały mi do kupienia już tylko pampersy.Acha Kupiłam torbę do volanta bo w zestawie miałam samą parasolkę ,2 budkę i śpiworek a torby nie było.Wiecie ile kosztuje?prawie 90zł.Czyste szaleństwo!Fajna jest ,fakt,z takim wkładem do przewijania malucha ale bez przesady... Czekam aż mi przyjdzie prześcieradło,pościel do wózka i do łóżeczka oraz frotka na przewijak i mogę rodzić!

Czołem dziewczyny, przecytałam, że niektore mają problem z puchnącymi stopami i bólem nóg więcspieszę z radą... sątakie specjalne kolanówki przeciwżylakowe naprawde pomagają, ja lubie rajstopy i choć wszyscy się dziwią, że w upał noszę rajstopy, to noszę je prawie cały rok (dzięki temu wytrzymywałam cały dzień w szpilkach)

witaj dwie_kreseczki! w koncu jestes! Ja sie dzisiaj zdziwilam. Myslalam ze maz zapomnial o moich imieninach, bo dzwonil tyle razy i nie zlozyl mi chociazby zyczen, a tu wrocil z pracy z ogromnym, slicznym bukietem roz:) Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Emilek!!

Gimelka no to wszystkiego naj naj naj :) Po prostu Julka, masz prawo się zezłościć, też bym była. Mimo iż nie powinno się tego wymagać od gości. Hehehe, dlatego ja w ciąży odpuściłam jakiekolwiek imprezy. Dwie_kreseczki, miło cię widzieć. Mam nadzieję, że już wszystko dobrze :) Malir ja na puchnące stopy kupiłam taki żel, rzeczywiście pomaga. Jak ktoś jest zainteresowany to napiszę nazwę. A do tego sól morska i masażer do stóp. Ja właśnie wróciłam z zakupów. Głupia baba ze mnie. Znów skończyło się na ciuszkowych sprawunkach dla Mikołaja. Musiałam mu kupić spodenki, a te w H&M mają najlepszą wg gumkę, taką grubą no i jeszcze to się znalazło i tamto. No i kupiłam czapeczki :D Musiałam bo nie posiadałam, a te przęłknę. Nie mogę patrzeć na te czapiszony wiązane pod brodą. Brrrrr. Wózek dostanę dopiero w piątek. Buuuu. Będą go sprowadzać, bo nie mieli koloru. No nic będę cierpliwie czekać :)

no oczko--->jak widzę te mamuśki wożące dziecko w czasie 30 stopniowych upałów w welurowych czapkach to mnie trzepie... Ale można kupić takie nie wiązane lajtowe.Ja mam parę przypominających plemnik...Takie a^la święty mikołaj:-) gimelka---.wszystkiego najlepszego!Moja corka też Emilka więc świętujecie razem:-) ja kupiłam te pampersy w kerfurze 98 sztuk w rozmiarze od 3 do 6 kg za 44zł.Na jakiś czas będzie.

dzieki karusia za info,jestem spokojniejsza.:) ja kupiłam 2 paczki, po 42 szt kazda , bella happy start/2-5kg/.mam nadzieje,ze moja zosia nie bedzie az tak strasznie wymagajaca i nie bede musiała kupowac drozszych pieluch.kupiłam od dziewczyny na allegro,wynosły mnie tanio nawet liczac koszt przesyłki,bo dorzuciła mi pare ciuszków i porzadny podkład dla malucha. dzis pakowałam starszego syna na obóz.wyjezdza jutro z rana.nie bedzie go az do 24 lipca. młodszy tez jedzie ,ale dopiero 1 sierpnia,na 10 dni.he,moze jak wróci bedzie juz na niego czekała siostrzyczka. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA EMILEK! dobranoc.

hmmm,w sumie to te twoje pampersy, karusiu wyszły bardzo tanio.a ja mam do kerfura prawie rzut beretem.w przyszłosci bede filowac na tego typu promocje.

maała----no właśnie dlatego kupiłam pampersy,bo i tak w porównaniu z innymi pieluchami cena była ok.Jak nie będzie miała na pieluchy uczulenia to będę kupowała jakie będą na promocji;-)A rozmiarówka od 3 do 6 kg będzie na trochę dużej nawet jeśli się faktycznie duża urodzi

Boże ja już mam tylko 29 dni do końca licząc od ostatniej miesiączki a jeszcze mniej patrząc na termin z usg...No tak kupiłam już wszystko-czyżby mi się syndrom wicia gniazda włączył????

dziekuje bardzo za zyczonka:) mi zostalo 34 dni. tez juz mam prawie wszystko. Tylko nie moge sie doprosic o pomalowanie lozeczka:( Ciagle remonty i niegdy nie maja czasu. Dzis juz mialam spokojniejsza noc, nie lapaly mnie prawie zadne skurcze. Wogole moje kochanie zrobilo sie jakies spokojniejsze dzisiaj. Wlansnie pije kawusie i zjadam sniadanko. Tesciowa pojechala dzisiaj \"dorobic\" do renty wiec czeka mnie spokojny dzien:) Karusia-> a jak Twoja tesciowa?

czesc dziewczyny! malo juz wam zostalo ja mam rowne 60 dni :/ a co do tesciowej to moja sie pojawila po 1.5 miesiaca do corki_mojej szwagierki ktora ma 19 lat i mieszka za sciana.u nas byla z zegarkiem w reku 5 minut.pytala sie o mnie jak sie czuje to jej powiedzialam ze zyje. a i oczywiscie na wejsciu jej zwrocilam uwage zeby buty zdjela bo w jednym pokoju panele polozone a w drugim wykladzine czyscilam 3 godziny reka w odciskach a mi tu ktos w buciorach wlezie,powiedzialam ze juz koniec tego my nie mieszkamy w stodole zeby ktos tak wlazil.moze sie obrazila ze jej zwrocilam uwage ale kolo dupy mi to lata. co do wyprawki to ja mam lozeczko z wyposarzeniem,fotelik sam-lezaczek,wanienke,butelke 125ml kilka ubranek -bardziej dla dziewczynki niz chlopaka i to bedzie wszystko co mam. wczoraj po kislu mialam zgage no wiecie co! zoladek juz nie boli a z biegunka juz troche przeszlo.

Hej :-) Co jecie żeby mieć w miare normalną przemiane ? Tych activii i innyhc raczej w ciąży nie polecają ... a ja od paru dni mam problem z zajściem na kibelek :( co wam pomaga macie sprawdzone spodoby ? POzdrawiam

ja polecam duzo pic wody niegazowanej i suszone sliwki

pije dziennie 2 litry czasem 3 . a śliwki blueh :p nie lubie :(

smaczniejsza wersja śliwki w czekoladzie ;-) dużo wody i innych płynów, dużo owoców i warzyw, dziki ryż, ciemne pieczywo, czyli tzw. sama zdrowizna :-)

ja spijam gazowana, niegazowana to dla mnie kranówa. oj ja tez urodze wczesniej niz w sierpniu ;( a szkoda bo bardzo chcialam miec sierpniowego lwa.. teraz nawet nie wiem czy trafi sie lew lipcowy, zostanie na raku, a szczerze mowiac mam juz ich tyle ze chcialabym odmiany ;)

a u mnie wielka zagadka :p z wersji ost miesiączki 25 sierpnia z wersji mojej gin . 10 sierpnia z wersji wagi i pomiarów na USG koniec lipca WIELKA ZAGADKA :p

Hej dziewczyny.nie mogę w to uwierzyc jak ten czas szybko leci...niektóre z was juz na dniach moga rodzic my z koncówki sierpnia juz za chwile będziemy torby do szpitala pakowac.Trochę zal ze to końcówka,dla mnie to prawdopodobnie ostatnia ciąza w życiu,nie zdązyłam sie jeszcze nią nacieszyc ale chęc zobaczenia synka jest chyba większa!Dzis strasznie słabo sie poczułam na spacerze z Kingusia,cisnienie mam 100/50 do tego zatkało mi uszy i głowa mnie boli.Ja mam wszystko prócz kosmetyków dla małego. P.s. zabierzcie do szpitala gumke do włosów,spinki,pomadke ochronna,nawilzane chusteczki,dobry antyperspirant,zapas wody minjeralnej.buzka