Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

Gość Katee
A no to i ja wpisze się do tabelki:-) NICK..........WIEK......MiASTO..........OST. @.......TERMIN PORODU okokokokokokoko ...22...Kraków........18.10...............? BUDGIE........29.......Wrocław...........28.10.......... ...4.08.2008 Carmelina.....32.......Warszawa.........28.10........... ... .? Julka...........24........Londyn.............9.12....... .........? sikorka112....32.......Szczecin...........01.11......... .. ....? karusia1978...29........Kraków...........24.10.......... .31.07.200 8(?) anabanana1983... 24 .....Nowa Sól...... 24.10 ...............? pola82...........25.......ok/Jeleniej Góry..3.11...............? cocaina83.......24......Wrocław..........24.11.......... .27.07. 2008 Ola8509........22.........Łódź..............29.10....... ..........? moniś............27..........Poznań..........26.10...... .....1.08.08r czekająca na cud Sylwia 23.Ełk - Gdańsk...4.11...............? anqa81…........26….......Zamość…...... ....01.11……..... 07.08.2008r evak............32......ok/Trójmiasta...... 03.11.........10.08.2008 kołderka*.......23........okWawy...........18.10........ ...koniec lipca? Katee...........20.........Radom............9.11.................16.08.2008(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam ostatni okres 20 listopada,wiec dpoiero dwa dni mi sie @ spózniał ale czułam sie dziwnie no i jest dzidzia.Boje sie powiedziec rodzinie bo bedzie komentarz ze nieodpowiedziałna jestem,mąż tylko pracuje mamy juz corke i drugie dzidzi w drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
Gunia---------->ludzie zawsze będą gadać nawet rodzinak a ta w szczególności potrafi dopiec...Nie przejmuj się krytyką szczególnie tą destrukcyjną ważne jest że ty się cieszysz.Ile lat ma córcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
arusia1978 Ja właśnie wróciłam z nagrania do Detektywów.Sceny były w plenerze i trochę zmarzłam.Witam nowe koleżanki Oczko,Karmelina-------->fajnie wam że macie komu powiedzieć o ciąży.Ja nie mam tyle szczęścia.Nie mamy się z M z kim podzielić szczęściem że wreszcie się udało.Moi rodzice mają to gdzieś podobnie jak rodzice Michała.Ale teścią to naprawdę się dziwię bo oni nie mają jeszcze wnuków. Moja córka zaprosiła moją matkę na jasełka a pomimo że w marcu będzie kończyć 6 lat nigdy nie była u Emilki na występach(a trochę tych występów było bo odkąd skończyła 6 miesięcy chodziła do żłobka a potem do przedszkola).No więc babcia jej obiecała po czym jak zwykle...nieprzyszła.Nie muszę wam chyba mówić jak się rozczuliła.Ale to jeszcze nic.Najgorzej jest gdy w dzień babci jestem na przedstawieniu jedyną mamą w gronie babć których nieraz przypada po dwie na dziecko.Moje dzieci też mają wszystkich dziadków ale co z tego... Konkludując ja powiedziałam tylko znajomym a rodzice zarówno jedni jak i drudzy dowiedzą się chyba po porodzie.Zresztą i to nie wiadomo bo odkąd tu mieszkam a więc jakieś 7 lat moi rodzice byli u mnie 3 razy a mieszkamy 20 min od siebie.Tak więc cieszcie się dziewczyny że macie rodziców bo rodzina to skarb.Wiem co mówię bo całe życie o niej marzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karusiu1978 jakiez to smutne :( przykro to czytac ale ze twoja mama wnuczka sie nie interesuje to dziwne karusiu u nas jest wrecz odwrotnie rodzice i tesciowie za duzo sie wtracaja :( czyli tak zle i tak niedobrze moja mama to nie moze sie juz doczekac - tesciowie rowniez ale jeszcze sobie poczekaja bo powiemy im po wizycie u lekarza gdzies tak w polowie stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
Nie ups tylko fajna róznica między dziećmi.Ja mam 10 letniego syna i 6 letnią córkę z poprzedniego małżeństwa.TO dziecko będę miała z drugiego małżeństwa.Połowa rodziny się do mnie nie odzywała przez rok.Ale ja to miałam gdzieś i to oni pierwsi się odezwali.Zresztą od 16 roku życia musiałam sobie radzić sama więc mam ich złości i żale gdzieś bo nikt mi nie pomagał w trudnych chwilach a jeszcze musiałam chronić dzieci bo okazało się że pierwszy mąż ma schzofrenię...Będzie dobrze zobaczysz.Jak tylko ci się grzebnie w brzuszku tak że poczujesz będziesz je kochała calym sercem.Trzymaj sie]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
A masz wsparcie w mężu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż jest cudowny,bardzo mi pomaga przy małej,strasznie sie ucieszył zresztą chcielismy taka róznice wieku tylko jak kiedys zażartowalismy przy rodzinie ze staramy sie o rodzenstwo dla córy to prawie wszyscy na mnie wsiedli ze jeszcze jedno jest małe,mąz tylko ma prace mieszkamy z rodzicami itp koszmar!!!!!!Żebym sie bała powiedziec o ciąży to smieszne ale prawdziwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
to nie mów sami zauważą a jak zapytają czemu nie mówiłaś to powiedz że słyszałaś ich zdanie na ten temat.Ja tak właśnie robię.Wiedzą tylko znajomi.Rodzina pewnie się dowie jak mi się będzie macierzyński kończył.hahaha.To jest wasze życie i macie święte prawo do decyzji ile potomstwa i kiedy.Co innego jakbyście mieli co rok to prorok to przy piątym mogliby zwrócić wam uwagę .Przekichane żyć z rodzinką pod jednym dachem .Nie dość że nie pomogą to jeszcze skomentują.A ile ty masz lat i skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Ja już na miejscu. Albo sobie wmawiam, albo brzuszek już zaczyna rosnąć, na pewno rosną piersi :D Ale to akurat pozytywnie :) Z wagą stoję nadal w miejscu :), nie wiem czy to dobrze czy źle. Mimo, że jem dużo. Bardzo mi miło powitać nowe dziewczyny. Gratuluje maleństw. BUDGIE- owszem po studiach. Nie chce mieszkać w Kraku, za duże miasto jak dla mnie. Wszyscy się śpieszą, marnuje się mnóstwo czasu na dojazdy. Poza tym jakoś mnie przytłacza atmosfera tutaj, no i jestem rodzinna bestia. Chcę mieć wszystkich blisko. A nie tak jak teraz, za wszystimi się tęskni. Tobie badania wyjdą ok. Moja ginekolog powiedziała, że morfologia na początku ciąży jest tylko wykładnią do tego, jak potem patrzeć na późniejszą i nie ma się nią za bardzo martwić. Carmelina- czekam z niecierpliwością na wieści. Nie martw się wynikami, wszystko będzie ok :) Karusia kochana nie ma co mówić, że fajnie. Wszystko co żyje ma jakąś kiszkę :D Także w każdej rodzinie są zgrzyty. Myślę, że nie aż takie jak u ciebie. Ale ja wiem, że np z teściami to już niedługo się zacznie działanie. Przykro mi, że twoja mama tak się zachowuje, ale ja wierzę, że ludzie kiedyś mądrzeją. Oby bo najbardziej szkoda w tym wszystkim dzieci. Gunia222- Nic się nie martw, jest z nami Marzka która ma 7 miesięcznego maluszka. Gadaniem się nie przejmuj, już o tym niedawno mówiłam koleżance Katee. Nie ma sensu słuchać. Ja też uważam, że to dobra różnica między dziećmi. Wiktoria80, Rossignolka, Kafetka, Gunia222 🌼 gratuluję, raz jeszczę, dużo zdrowia dla was i waszych maleństw :) PS. uffff ale się znów spisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo widze ze nasze forum zyskalo nowe przyszle mamusie :-) jutro wyczekiwana pierwsza wizyta juz nie moge sie doczekac! a moj misiek jeszcze nic nie wie, rodzice zreszta tez chce im zrobic prezent pod choinke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze pisalyscie ze studiujecie i przejmujecie sie sesja ktora akurat wypada w okolicach porodu haha a ja akurat bede sie bronic w tym czasie... oj nie wiem co to bedzie a w dodatku za 2 tyg nasz slub :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ HEJ Byłam u ginekolorzki,nie badała mnie i nie robiła usg,bo dopiero jak do niej dotarłam to powiedziałam ze @ mialam ostatnia 19.11.2007,no wiec ona aaaaa to nie za wczesnie nic nie zobacze.....ale dała mi duphastonu 2 opakowania i powiedziala,ze jak je skoncze to juz mi nie da bo organizm sam bedzie juz wystarczajaco produkował.Pytała jak sie czuje,jak oczywiscie,ze boli mnie brzusio....powiedziala,ze jak bedzie mocno bolało to nos-pe,wszystko bedzie ok jak nie bede krwawiła. Za miesiac wizyta i wtedy skierowanie na badania,usg itp. heheh kurde dziewczyny chyba wtedy dopiero do mnie dotrze,ze to to!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiwtam Carmelina dobrze że idziesz dziś sprawdzić wyniki badań z ginem. Ja miałam cytomegalię IgG 32 i moja ginekolog powiedziała że nie jest pewna czy nie muszę przypadkiem przyjmować leków i wysłała mnie na konsultację ze specjalistą z Instytutu Medycyny Tropikalnej. A on powiedział że leki to powyżej IgG 40.. Więc dobrze że idziesz to sprawdzić. Ja dzisiaj też mam wizytę u gina. Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku zle trochę się stresuję, skoro mamy zobaczyć czy zarodek się rozwija....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny. We wtorek byłam u gina tego co wtedy i jest dużo lepiej. Dał mi skierowanie na badania i na USG które mam zrobic miedzy 10 a 15 stycznia. I jutro do niego idę z wykami badań, tak sobie zażyczył ;) U mnie gin liczy tygodnie od ostatniej @ którą miałam 11.10 ;) gunia można powiedziec, że jesteśmy w podobnej sytuacji ;) Jak na razie nie będę mówic rodzicom, bo wiem jakie będą komentarze ;) Powiem jak będzie wiadomo jaką płec ma maleństwo ;) Ostatnio jakoś coraz mniej czasu mam i do tego taką marudę, że szok. Nawet teraz marudzi. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evak napiszę Ci co z cytomegalią, choć wydaje mi się że każą mi powtórzyć badanie bo naprawdę moja 250 jest chyba zbyt wysoka :( IgM mam ujemną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katee
A ja do tej pory jestem w szoku, jestem dumna i szczęśliwa jak moja rodzina to przyjęła. Wszyscy obiecali pomóc i o dziwo, nawet moja babcia się cieszy:-) A myślałam, że zaczną się komentarze typu, mała puszczalska, nieślubne dziecko na studiach. No ale wszyscy wiedzą, że z K. się kochamy i stworzymy dobrą rodzinę:-) Niewiem jak bez ich wsparcia dałabym radę i cieszę się, żę powiedziałam rodzicą tak wcześnie. Jestem w szóstym tygodniu (jakieś 25 dni od zapłodnienia), brzuszek wogóle nie jest powiększony, a waga stoi w miejscu. Kiedy tak mniej więcej zacznie się powiększać? Bo ja już nie mogę się doczekać:-) Co do płci dziecka, chyba wolałabym mieć niespodziankę i nie dowiadywać się przed porodem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katee w pierwszej ciąży brzuszek dopiero było widac na przełomie 5, a 6 miesiąca, a waga stała mi do 4. Także nie ma się co martwic. I gratuluje rodzinki, że tak dobrze to przyjęli. U mnie niestety do wszystkich daleko i nie maja jak pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katee
to jeszcze mam dużo czasu:-) ale już się nie mogę doczekać. W gorącej wodzie jestem kąpana. Z tego co się dowiedziałam, to na swoje 21 urodziny dostane najwspanialszy prezent jaki ktokolwiek mógł mi podarować. Ja urodziłam się 11 sierpnia, a mój dzidziuś przyjdzie na świat koło 16:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rossignolka
hej! bylam na pobraniu krwi na bete i progesteron. pielegniarka powiedziala ze wynik progesteronu to dopiero gdzies za tydzien:( tak wiec beta bedzie musiala mi wystarczyc a jutro jedziemy juz do Polski na swieta. ale samochodem, podroz potrwa ok 26 godzin, masakra;) w poniedzialek pierwsze usg, dzidzia bedzie miala jakies 8,5 tygodnia. mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmelina IgM masz ujemne więc nie jesteś chora na cytomegalię, ale już byłaś chora bo masz IgG dodatnie ( to dobrze bo już się więcej nie zarazisz). Jest tylko dość wysokie więc najlepiej będzie jak Ci gin powie czy powinnaś brać jakieś leki. Ale nie stresuj się, napisz co gin powiedział. Pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no to i ja wpisze się do tabelki NICK..........WIEK......MiASTO..........OST. @.......TERMIN PORODU okokokokokokoko ...22...Kraków........18.10...............? BUDGIE........29.......Wrocław...........28.10.......... ...4.08.2008 Carmelina.....32.......Warszawa.........28.10........... ... .? Julka...........24........Londyn.............9.12....... .........? sikorka112....32.......Szczecin...........01.11......... .. ....? karusia1978...29........Kraków...........24.10.......... .31.07.200 8(?) anabanana1983... 24 .....Nowa Sól...... 24.10 ...............? pola82...........25.......ok/Jeleniej Góry..3.11...............? cocaina83.......24......Wrocław..........24.11.......... .27.07. 2008 Ola8509........22.........Łódź..............29.10....... ..........? moniś............27..........Poznań..........26.10...... .....1.08.08r czekająca na cud Sylwia 23.Ełk - Gdańsk...4.11...............? anqa81…........26….......Zamość…...... ....01.11……..... 07.08.2008r evak............32......ok/Trójmiasta...... 03.11.........10.08.2008 kołderka*.......23........okWawy...........18.10........ ...koniec lipca? Katee...........20.........Radom............9.11........ .........16.08.2008 Kafetka.......30.........Warszaw/Łódż...10.11..................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po dzisiejszej wizycie. Na szczęście wszystko w porządku. Słyszałam jak bije serduszko mojego szraba. Wg usg ciąża 6 tydogni i 2 dni, termin porodu 12.10.2008. Badania do zrobienia: morfologia, mocz, grupa krwi i glukoza. Dalej duphaston.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem dziewczyny;) Widzę, że od rana raczej same dobre wieści:) Carmelina--------> czekam na Twoją relację z wizyty u gina:) evak---------> świetnie, że wszystko w porządku z Twoim maluszkiem:) a powiedz mi czy wiesz jaką długość ma maleństwo? rossignolka----------> strasznie długa podróż Cię czeka, uważaj na siebie:) Katee---------> fajnie poczytać, że rodzina jest Ci przychylna i cieszy się z tego, że się powiększy:) niestety nie wszędzie tak jest:O Jak tam samopoczucie u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samopoczucie ok. Gorzej z apetytem, sama myśl o pewnych rzeczach do jedzenia prawie powoduje odruch wymiotny. Na moim stole teraz często gości mleko z płatkami, pumernikiel z serem i owoce. Boże nagle zaczęłam się zdrowo odżywiać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Mi od rana niedobrze,co spojrze na żarcie to mnie cofa.W dodatku jestem blada jak trup....nie , jak 100 trupów!!!!Mama mi sie od rana dziwnie przygląda.Wolalabym zeby sie domyslili przynajmniej nie musze nic mówic.Ja to sie wstydze isc do gina bo jak mnie zważy to masakra,chyba spłone ze wstydu.Nie zrzuciłam wagi po córce a przytyłam 20 kg,jak przytyje teraz kolejne 20 to bede wazyc ponad 100 kg ale jaja!Chyba grubszej cięzarnej nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evak Lekarz powiedział że wszystkie wyniki mam bardzo dobre, żadnych leków nie dostałam, co do CgG powiedziala, to co napisałaś, że juz chorowałam i nabyłam odporność, ale będzie to śledzić. Dostałam skierowanie na nastepne USG na 17 stycznia, wtedy już będzie można ocenić czy dziecko ma zespół Downa, żeby zwiększyć dokładność wyniku z USG dostałamrównież skierowanie na tzw. test PAPPA, który ma być przeprowadzony z krwi koniecznie w tym samym dniu co to USG - Pani doktor powiedziała że samo USG daje bowiem 65% pewności a z tym testem ponad 90% pewności czy dziecko jest zdrowe, ufff, ale sie rozpisałam a mam już założoną kartę ciąży i termin porodu na 5 sierpnia-a to moja rocznica slubu :) i jeżeli będę chciała trochę odpocząć to mam przyjsć po zwolnienie - bez wizyty, tylko tak między pacjentami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×