Pragne znalesc prawdziwego przyjaciela, szczerosc i autentycznosc mile widziane!

wywal kilka razy skarpety do smieci,nie ebdzie rozwalal :P

dziewczyny...znow mi wylazlo,ze taka strona nie istnieje :( ja juz dzis chyba normalnie nie pogadam

taaaaaaaa skarpety sa przykladem \"panow domu\" hahahpo paru latach wszyscy na smietnik hahahah

ooo to tu jasnowidzke mamy:)

czesto sie okazuje,ze ten \"ideal\" wcale nie jest taki idealny i trzeba szukac nowego,bardziej idealnego ;)

znalazlam wreszcie takiego ,ktory skarpet byle gdzie nie rzuca :D

ale recznik mokry zawsze w klebek zwinie i rzuci byle gdzie :(

zapominam co mam napisac:( zle ze mna:) panow domu??? jak zrobilam tak ze skarpetami ojcu kiedys to do dzis wklada je rzecznie do pralki a innym razem dalam psu do zabawy

hmmmmmm zeby to tylko o skarpety chodzilo hahahahaha

a nie bede przeciez recznikow wyrzucac.......

pisze teraz krotkimi zdaniami, zeby sie nie wkurzac w razie czego :D

buaaaahhhhhhhhhhhhhahahahah leje nie mogeeeeeeee

gdzie lejeesz?? nie mow ze przed kompem:)

niestety zaraz chyba bedzie spiecie hahahahahaha

tzn?? pod prad?

tzn moj strumien moczu jest pod duzym napieciem:P

przed chwila zrobilam eksperyment: jak zwykle lezal sobie mokry recznik na brodziku, m oglada film, wzielam ten recznik, podnioslam koldre, wrzucilam mu ten recznik do wyra, spojrzal na mnie wielkimi oczyma, spytal czy na leb dostalam, wstal, I POSZEDL GO POWIESIC!!!! :D:D:D

ale z czego hahahah??? dziewcyzny ja nie trybie:P

jak tu nie lac hahaha

wiem,ze wygrana bitwa nie oznacza wygrania calej wojny,ale jakby co,jutro powtorka ;)

ja już dziś się żegnam. męża mam fajnego chociaż rozrzuca czasem skarpety. nie zamieniłabym, chociaż czasem myslę, że zamieniłabym:)

haha:) spoko:) jak sobie przypomne cos jeszcze to wam napisze:)

kazdy ma te momenty.....

zaczelam w glos sie smiac przed kompem,moj m patrzy na mnie takim wzrokiem,jakby sam zastanawial sie ,czy nie wymienic mnie na inny model........:p

jak zsikam kompa to podejrzewam ze tez zostane wymieniona hahaah

kiedys ja...........dobranoc

no ja meza nie mam,nawet faceta nie mam ale wyprobowalam kilka chwytów np. kiedys moj ex nie zmyl talerzy:) ja sobie umylam a jego nie i na takim brudnym dalam mu jesc:) zrozumial:) ale tez sie schytrzyl i kupil nowy komplet:)

na szczescie chata na mnie....mieszkanie pod mostem mi nie grozi w razie czego :D:D pamela------> tak zle nie bedzie,nie wymieni Cie,najwyzej dostaniesz na mikolajki pake pampersow :D

:) z serduchami:) bo przeciez kocha:)

:D:D:D:D:D:D:D:D ide miecho na jutro z zamrazalnika wyjac,dopoki pamietam a brzuch mnie ze smiechu boli,ze nie moge :D