Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Cześć Elles ;) jaka uhahana mordeczka :D

Akara... :):D Jak fajnie... Pamietam go, gdzies mam go też zapisanego w notesie.. ;) Ciesze sie ze Ci sie podoba... :) Margot --> bede trzymac kciuki, a jak mi sie uda no nie dwa a cztery, bo jeszcze u stóp :P:D

O czesc Blondi... :) Zaraz bede.. musze zobaczyć co do mnie Akara wczoraj pisała.. :D;)

Hej Blondi, wrocilas! Burdel w komplecie :D ;).

Akara >> a bo się uspokoiło jakoś w końcu...ale jeszcze ze starych śmieci nadaję...ale już niedługo :D Na razie planujemy grillika na który to już Borewicz i Kasiek się zapowiedzieli ...znaczy proszeni byli oczywiście. Bo choć wszystkie my z jednego burdelu to klasę mamy :D;)

Blondi.. ale macie fajnie... :D Grill.. Kiedy na dobre sie przeprowadzasz? :) Aha, i co z tymi urodzinami? :):):) Bo.. ja bym chciała pojechac i sie dobrze bawić :P:D No.. zgodziłaś się z Bebe na szczwany plan? :D

Przepraszam nie czytałam. Ja tylko na momencik. Skopiuje Wam dwa maile do mnie osob najmniej mi znanych na forum. Z tego co pamietam nie rozmawialam z nimi nigdy. W kazdym razie nie przypominam sobie rozmow poza forum.Pozostawiam bez komentarza. Pozdrawiam. K. Data: 31 maja 2004 ----- Original Message ----- Zosiu-Kasiu, Pisze do Ciebie z prosba o wykreslenie mojego imienia z listy Twoich kontaktow. Po wyslaniu tej oto wiadomosci zamierzam uczynic dokladnie to samo, o co Cie w tej chwili prosze. Niniejszym uwazam nasza znajomosc za zakonczona. Margot-Gosia . >Dziękuję za zdjecia i bardzo proszę o NIE przysylanie mi już więcej. > >Zrywam kontakty między nami. > > > >Kachni. Chodzi mi o zaprzestanie zapychania mi skrzynki zdjęciami o nieinteresującej mnie treści. Tyle. Kachni

Hejka wszystkim ::D Zoska nie pekaj, bos nie rura :D pamietaj ze pod naszym lozkiem jestesmy nie tylko jak jest wesolo i przyjemnie, ale gdy nam jest ciezko i smutno. Lozko jest na dobre i na zle i w zadnym wypadku cie nie wypuscimy ta reka cie trzyma :) Tygrys chcialbym abys mnie kiedys przewiozla na bagazniku swojego rowera :) elles :) Szafirowe Oczy wlasnie pochwalilem sie Anielicy z sukcesu jaki osiagnelas i razem sie cieszymy, naprawde, fajnie sie tak cieszyc jak by to byla nasza zasluga, ale mam swiadomosc ze to nasza duchowa pomoc :) prawda jaki jestem nieskromny :) i wcale sie tego nie wstydze :) A o basenie zapomnij, bo my tylko wpuszczamy sikajacych, no chyba ze obiecasz ze chociaz raz sikniesz, a wtedy to co innego. :) majorek :) Kofeina :) Airek bo slonce to my :) Magrot bede trzymal za ciebie kciuki :) Zdiablona, wreszcie sie pojawilac, a juz sie balem ze diably cie porwaly :) akarka hejka :) Blondi klikamy z nowego burdeliku :D ? Zosia wlasnie przeczytalem teraz twoja wypowiedz i nie zmieniam zdania. Jest nas wielu i wcale nie musimy sie wszyscy kochac, ale to nie powod zeby wylazic spod lozka. Za kilka dni nikt o tym nieporozumieniu nie bedzie pamietal.

No mowa, Blondi, toz to burdel najwyzszej klasy :D. znudzony, popieram Cie w calej rozciaglosci :)

:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Tak szczerze to nie wiem co powiedzieć.. Bardzo mi przykro...

Ty znudzony to jednak madry jestes, wiesz? :)

Znudzony.. :) Dziękuje za kwiatka... :P;):D Akara... \".. jednak.. \" :D:D:D hehehehehe

Znudzony -->przewioze :D

nic nei wiem :( nic nei czytalam :( kiedy ja sie wygrzebie z tych papierkow? to gorzej niz magisterka, bo jednak samemu trzeba tworzyc i znikad zadnej pomocy :P :( dobranoc, Diabelki

Dobranoc mala, dobranoc wszyscy!

Moi Drodzy, kochane Diably, szanuje bardzo Wasz czas i Wasze prosby, jednakze nie bede siedziec jak to cielatko kiedy kolezanka Zosia odstawia teatr. Takze - jesli ktos z Was zainteresowany całą akcją nie jest - niech nie czyta, bardzo proszę. Wiec Zosiu - Wlasnie tym, co uczynilas, pokazalas jaka z ciebie dama, hehe hehe hehe :D:D:D Po pierwsze, nie wyrazilam zgody na ujawnianie mojej korespondencji z toba. Po drugie - nie uwazam, by zatykanie mi co dwa dni skrzynki mailowej zdjeciami na ktorych oplywasz w luksusy bylo w dobrym tonie, dlatego poprosilam o zaprzestanie tej czynnosci. Mam do tego prawo, a ty uwazajac sie za dame wiedziec o tym powinnas. I uszanowac to jest twoim obowiazkiem.Nie widze w tym powodu do odstawiania dramy. Po trzecie - wyzej wymienione wysylanie mi zdjec nie jest w zadnym wypadku przejawem braku kontaktow, a wrecz przeciwnie, objawem ich istnienia !!! (O Królowo Logiko, módl się za nami). Dlatego tez owe kontakty zerwalam. Z powodow prywatnych. Jeszcze raz proszę uprzejmie o wykasowanie mojego e-maila z ksiazki adresowej. Powyższe moje spostrzezenia wyslalabym na twojego maila, jednakze juz go usunelam i takiej mozliwosci nie mam. Dziekuje za uwage. Dobranoc.

No to ja sobie też zrobię czystki etniczne w mojej skrzynce pocztowej. Jak ktoś lubi tak się zabawiać to co tam - przecież ja też mam jakiś syndrom wysyłania za dużej ilości korespondencji - jeszcze się komuś skrzynka zapcha moją kwadratową i pryszczatą twarzą hehehe ...................................................................................................... elles - ŚLIJ MI ZDJĘCIA - ja uwielbiam mnieć zachana skrzynkę Twoimi lokami!!! :-) i białbym psem i motocyklami hihi Tygrysek - fajnie, że się wyjaśniło i nie ma zaplecowości - bardzo nie lubię jak osoby trzecie gadaja o interesach osób zainteresowanych. Zosia - wróciłaś pod łózko i TU jest TWOJE miejsce. Jakem KOFEINA. A poza tym - WINO POLEWAM!!!!!

Wiesz co Błazenku Ty masz racje! Czym ja wlasciwie sie przejmuje? A co ja takiego zrobilam zeby odbierac sobie przyjemnosc rozmow z Wami na forum. I czytac nadal Diabełkowo. Ja znam siebie , swoja wartość, za duzo w życiu przeszłam zeby przejmowac sie tym ze za moimi plecami mowi sie o mnie. Powinnam sie cieszyc z tego. Zawsze moja mama powtarzala..tylko ciekawe osoby są obgadywane. O szaraczkach sie nie mowi... Poza tym dostałam mnostwo miłych maili dzisiaj i słow na gg. Dziękuję. Dziękowalam za całą akcje niejednokrotnie. Ale myślę ze los wynagrodzi Wam to znacznie bardziej. Jestem przekonana o tym. Mam bowiem \"na górze\" swoje układy...;) Zostaje tu ..bo jestem tu od pierwszego dnia..Głownie dla pt Założyciela Diabełkowa, Gio , Aira, Małej Szafira, Kofi, Vacika, Zdiablonej, Elleski., Akary .... i mojego sp Taty. I wielu innych nie wymienionych. Ja się nie poddaje.... tak latwo hehehehehe! Jakem diablica podłóżkowa!

Cze diaboły niby wszystko wyjasnione...a nadal tyle złości :( Elleska...co do kafki to wisz, bardzo prawdopodobne ;) wszem i w obec wiadomo ze gaduła nadmierna nie jestem...ale nie watpie ze sobie pogadamy ;) Tigerek, troche cie rozumiem, tez bym chyba miała problem z upomnieniem sie...ty teraz czytaj pracke swoja od dechy do dechy cobyś piknie obroniła ;) Znudzony...a ten basen...to taki dmuchany pewnie, przyznaj sie :P ;) balujecie z Znudzoną Anielicą az pozazdrościć ;) Zosia....nie unoś sie...zostań i baw sie dobrze jak dotychczas...konflikty powstaja jak jest wieksza ilość osob, nie ma na to mocnych... Blondii...kurcze, pełna kulturka \"proszeni byli oczywiście\" :D jade sie praktykować do Otmuchowa (ciekawe w czym ;) ) ale wróce za 3 dni... Mała...kopare sprowadzic na te papierzyska?! ;) a teraz z główka na klawie prawie żem i zapałki w oczetach nie pomagaja....

Szczegolnie wowczas Kasiek..( ale to nie moja wina) jak ma sie LUKSUSY od dziecka albo ich nie ma...Lusksusy..O Bozesz ty moj. Czyli juz wiemy o co poszlo. Ale z taaakim podejsciem, zawiscia i zazdroscia..niestety sie do nich nie dochodzi.... Nie mam zadnych luksusow...a tym co posiadam chętnie sie dziele. Dlatego mi sie mnozy. Hehehehehehe! Raz mam wiecej raz nie..jak wszyscy..Luksusy...hm....hahahahaha!

A i proszę trzymać kciuki - bo chyba uda mi się jutro po południu spotkac wreszcie z promotorem (dzisiejsze konsultacje przeniósł). Co będzie to będzie. Albo obronię sie szybko, albo troszkę później. Nie mam zamiaru sobie z tego powodu rwać włosów z głowy. :-) Spadam poczytać a jutro mam kucie angola, bo test w środę a ja zamiast się dziś uczyć to napisałam zakończenie tej niezaakceptowanej pracy hehehe. Lala jak wszystko dobrze pójdzie to pojedziemy w nagrode w góry - wypas :-) Kasiek a jedziesz nad morze do nas? :-)

Dobranoc diabełki!!!!

Jasny piorun w miotle sztszeeliL..ja chyba dzis nie usne ...!!! :D Kofeina ...:D i do wszystkich .!!!:D:D:D .zebyscie mieli świadomosc ..jak ja mam skrzynki pozapychane ..przez WAS...na maxa od zdjec .i innych ..takich ..to ... ..byscie sie za glowe wzieli .. 30 ponad kont ...na full....!!!:D ..hahaha...:D...ktos mi tlumaczyl ze powinnam je oczyszczac .zalozyc sobie jakis folder albo cus ...ale ja niereformowalna jestem i wole tak miec ..!.i.. nastepne konto zalozyc ..:D...zeby was miec na wieczna pamiatke .. bo przy kolejnym czyszczeniu dysku moge wszystko stracic . .(moja wlasna teoria ..niepodwazalna ):D ...wiec .walcie mi na sarne ...i inne ..gio... zebym z wprawy nie wyszla ..bo podoba mi sie to zakladanie nowych kont .. ..a tak na marginesie ..kto wie ile mozna miec najwiecej .skrzynek..???Czy ktos sie nad tym zastanawial..? :D ..Znudzony ...ja tez ..Zoske trzymam mocno ......

Gio ja nie wiem...chyba do oporu..ale jakbys chciala moje luksusy sobie na pamiatke zostawiac,,,to chyba duzo...bo przeciez nie mowilam Ci jeszcze , ze ja skarb mam zakopany w piwnicy i trzymam go....nawet w obliczu tragedii nie wyciagałam. Teraz obfotografuje i zow Ci skrzynke zapcham... A duuuzo tego jest oj duzo.... Gio ....wiesz cos chcialam powtorzyc..przytoczyc Twoje slowa do mnie (zeby inni tez sie posmiali) ecz zrezygnowalam..bo przeciez pozwolenia nie dostalam. Walnij mi moze cos takiego na piśmie Kochana..będę sie pewniej czuła....ide spać. (czyt: pławić się w luksusach) Matko Kochana jak powiem mężowi..jeszcze pracowac przestanie, rzuci prace cy co. Bo jak to... Jeszcze więcej....mieć...nie wypada chyba....

no i zem wdepła na moment jeszcze... Zosiu...rozumiem ze pomyliłaś mnie z Kachni...lususów ci bowiem nie wypominałam ;) Kofi...a mogłam do Trójmiasta pojechac z inna grupą ale nie chcialam kolejny raz \"Błyskawicy\" zwiedzac czy \"Daru Pomorza\"....ale kto wie gdzie mnie zawieje jeszcze i poprowadzi :) Elles...do spania :P

Acha..Kasiek :) Upominanie nie jest dobrym okresleniem. Upominac mozna sie o cos co zostalo okreslone wyraznie wczesniej. Chodzi o poinformowanie. I nawet nie wtedy bo ja wtedy nie umialam czytac....Ale po wszystkim Wystarczylo powiedziec. Dawno by sprawa byla zamknieta. A teraz sama widzisz o co tak naprawde poszło. Przykre... Oki. Koniec tematu dla mnie.

Ja nie pisalam Kochanie Kaśku do Ciebie. Nigdy bym Cię nie pomylila!

To bylo odniesienie do Twojej wypowiedzi ze konflikty powstaja jak jest wiecej osob...nie o luksusach...;) Napisalam więc..szczegónie wtedy..itd...widzisz...znow nieporozumienie...;)

Intrygujacy bardzo jest moment, w ktorym zosia da sobie siana. Ciagle rozdmuchiwanie sprawy przebrzmialej (pomimo prosb uczestnikow diabolandu) chyba ma dodac jej splendoru... Ostatnio ktos stwierdzil, iz nieladnie postapilam wyciagajac na swiatlo dzienne stary post Gio. Teraz kochana zosia wywleka prywatna korespondecje i jest za to chwalona i dumna z siebie. Gratuluje zosi - biorac pod uwage cale jej zachowanie wydaje mi sie, ze jeszcze tylko kramu brakuje ... a bazar jest zaiste odpowiednim miejscem na takowe dywagacje.

Kasiek, co mnie do wyra wysyłasz....? :P Zaraz ide, porządki robie... :P:D hehe.. A Kafe i Was doczytam później...