Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2

Tygrysek:) nie nie kapiel tylko maseczka z blotka na twarz na poprawienie krazenia i rozluznienia miesni twarzy:) Koffi:) za stara no co Ty:)Ja mam w planach psychologie ( ewentualnie cos zwiazanego z make up:) a jak na razie robie kurs angielskiego a nastolatka juz nie jestem,nigdy nie jest za pozno:)Moj maz np zaczal studiowac w ieku 30 lat:) no i przymurowalo mnie znowu do fotela i kompa:) Amok- widzialam Twoja stronke fajna:)A i zCiebie przystojniacha:)

Borewicz >> aleś słabizna :P Jeden bronek Cię powalił, ze fałszujesz tak okropnie :D Kaya >> no co?? Kto pierwszy ten lepszy :D Dziewczyny Amok musiał coś powiedzieć, żeby nie było, ze on padł...a padł :D:P:)

hehe Elf - w stanach to sobie można studiowac..co sie chce.. ja własnie mówiłam akarze że chciałam w tym roku iśc do szkoły wizażu..ale nie będę miec kasy raczej..350 zl miesiecznie...a jak będę mieć kasę..to nie będzie pewnie czasu...bo albo praca albo szkoła...zawsze coś za coś... Ale nie wolno z marzeń rezygnować - TO FAKT :-) Chcesz służyć Pierścieniowi? Czy UMRZEĆ????!!!!

hehe ale może kiedyś wyjadę za granicę i będzie mnie stać na jakies nowe fajne studia hihi :-) Szkoda, że jak miałam naście lat to nie wiedziałam za bardzo do czego się nadaję....i nie wierzyłam, że z tego co mnie interesuje można wyżyć hihi Pomarzę sobie - tylko język..język :-) No dobra ludziki - zmiatam do łóżka - bo już ledwie wysiaduję...muszę odpocząć. Zaraz będzie narada i wioooo na wyprawę :)

Koffi- jak Ciebie czytam to jakbym siebie czytala:)tez nie wiedzialam co z soba zrobic na poczatku byla polonistyka potem mi przeszlo potem na sile zostalam wepchnieta do szkoly pielegniarskiej( prez mame o niespelnionych marzeniach:) potem szkola komputerowa ( nawet fajnie bylo) ale to ciagle nie bylo to teraz jestem na rozdrozu pomiedzy psychologia albo szkola wizazu ,makeupu artystycznego.No ale fakt najwazniejsze to nie rezygnowac z marzen i dazyc do ich spelnienia:) A tytaj w Usa szkoly cholernie drogie tez bede musioala sobie na taka najpierw zarobiz buuuuu albo kredyt wziasc no ale najpierw angielski doszlifowac Teraz to juz naprawde ide:) papapa

>>>Amok, to ze mlodo wygladam (ladnie rzecz ujmujac) to nie znaczy ze za mloda jestem na picie!!! >>>Kofi, no ja tak zawsze, na chwile wpadne, potem wypadam-generalnie nie jestem typem \"sieciowego czlowieka\"...chociaz przy Was mozna w nalog wpasc...:D:D:D. ja tez lubie fantasy!!! >>Tygrysku, no widzisz, mnie tez sie dwojka nie podobala... no to teraz juz calkiem wypadam, dobranoc

urwał mi sie film dzis nieco...nie żebym piła....to przed piciem było.... miałam isc po szklanice do Gingersa i nie dotarłam...tylko 2 godziny potem sie obudziłam, przed chwilą...nie mam pojecia jak i kiedy i co...chyba powinnam odpocząć... Znudzony....no ba! sie staram żeby sie nie przeliczyc na mnie ;) Kaya...wińsko łobalić trza....mozesz sie w tym celu teleportowac do Polski na chwile ? ;) Blondii....to ja przez tydzień nie jadłam bo sie nie kiełbachy szykowałam a ty co?! ;) :P ......dobra, niech bedzie ze sie przyznam...na praktykach było ognicho...a na ognichu kiełbachy...a do kiełbachy pifko...mniam :D Borewicz....musisz jakis rewanzyk organizować w tego bilarda....chociaż marne twoje szanse z Elles...2:0....no no :P ;) Mała....no zdrówko twego Niepokornego to ja wypije...a ty sie nie martw ale pilnuj zeby o zdrowie dbał.... Kofi....\"A co do psychologiiii to chyba za stara jestem by się kształcić w tym kierunku\"...no...ześ ty taaaaaaaaaka stara :P i w ogóle...co tak wczesnie spać idziesz ?!!! nie no, faktycznie forma nie ta...;) Elleska ;) Birdonka...uważaj bo naprawde mozna wpaść w nałóg ;) Elfik :) dobra, to dalej spańsko ide uskuteczniać. Ahoj!

Nie wiem ktora godzina bo juz nic nie widze ...ale jeszcze wpisze sie zeby wyjasnic ..pomarańczce ..ze ... ..moj wpis ..apropos spuszczenia sobie z krzyza ...przez kolezanke zdiablona ...nie byl wcale pochwalny ...(wbrew pozorom )...a tylko ..z mojej strony usmiechem ironicznym ..ze w taki sposob sobie ulzyla...!!! ..moglam zrobic ..mine smutasa ...fakt bylby bardziej obrazowy ... ..wiec nalezy sie sprostowanie ... Nikomu nie wolno obrazac i ordynarnie wyzywac ...niezaleznie od tego ...kto jaka ma racje ..i nie ma rownych i rowniejszych ... ..Potepiam wszystkich ktorzy w ostatnim czasie ...uzyli metody ...publicznego obrazania ...Preferuje jezyk bardziej przyswajalny dla ucha ...wtedy łatwiej sie porozumiec .. Mam zasade ze w momentach problemowych ...zarty schodza na plan drugi i powinna byc ...rozmowa ktora prowadzi do wyjasnienia a nie ...\"slownych potyczek\"..ktore do niczego nie prowadza ...! ,..jedynie do tego ..ze ktos komus ...na zasadzie ..\"jedna baba drugiej babie ..wsadzila ...do ..dupy grabie ...\" Znudzony ..sorki...bo podobno Blondi uzyla pierwsza tego slowa ...!}..ale to tylko ludowe powiedzenie ...:) Wiec ...pomaranczowy anonimie ...juz wyjasnilam ... Dobranoc ...bo na dzis mam dosc ..!!!! Pozdrawiam wszystkich ...

Blondi :) Opisz swoje mieszkanko :) Albo chociaż jak je urządzić zamierzasz Margot --> Borewicz --> no przyznaj sie, nie mozesz przeboleć ze Cie pokonała płec słabsza :P ;) A grałam chyba 3-ci raz w życiu :P:D A w dlugi weekend to bede marudzić, bo miał być lepsiejszy a bedzie do d.. :P A niedziela to już w ogóle przekichana... :O I tylko nie Elke... :P;) Alkoholik...:D:D:D Tygrysek :D:D Znudzony... ;) Gio, no pewnie ze na prawdziwym :D hihi... za duży rozrzut - moze do czegoś sie przyda? :P:D Mała --> ja dzisiaj wypiłam piwko za zdrówko anioła Twego ;) Spotkanie z Katariną udane, bedziemy kombinować większe w sierpniu Szam :D Kofi --> jak samopoczucie? :) fajnie ze sie odezwałaś, następnym razem my sie musimy spotkać :) eeee...?? w dupe? mi??? za jakie grzechy? :P:O:D Heeeeeeelp!!! Czemu mnie nikt nie ratuje przed spraniem mi dupska? Jeszcze mi sie spłaszczy...:O:D Darkuś, ja Ci napisałam maila :) A mi sie na psychologie nie udało.. :( No ale moze kiedyś jeszcze mnie tam pociągnie :) Kasiek odpocznij koniecznie, ja sie ostatnio pod prysznicem chwieję jak oczy zamykam... ;) hhehe Co robisz za.. dwa tyg. powiedzmy? :D:D Bo moze bede.. przejazdem.. :P;) A jak bede to idziemy wszyscy na piwo - i Linkinga też zaciągniemy :D:D Gio, po co sie produkujesz do pomarańczowego? Szkoda czasu, koniec z wyjaśnieniami bo mnie szlag zaraz trafi, wrrr.. Ja chce piwaaaaa!!! Jedno to dla mnie za mało... :P:D A wiecie jak mi pięknie w pokoju pachnie.... :D Wszystkie kwiatki sie już prawie otworzyły, jeszcze tylko dwa... :) Szkoda ze nie ma wiecej... mmmm :):) sie rozmarzyłam i dalej bede marzyć w ciepłym łózku :) Trarlalalalallalalala.a.a. :) hihi :D

Hej you :D Tygrys ---> no było fajnie na spotkaniu :) Zaliczyłam bliskie spotkania z latarnią, a to było jeszcze zanim cośkolwiek wypiłam :P Potem było bardzo miło ale i głośno, bo stolik obok organizował wieczór kawalerski :) mieli dmuchana lalkę :D i darli się niemiłosiernie. Koło północy cała knajpa śpiewała sto lat stojąc na stołach :) A urodziny robimy dzisiaj więc wszystko przed nami :D Mam chrypę po tym wczorajszym śpiewaniu i po tym wstrętnym dymie papierosowym, który biernie wdychałam :)

Kajam się ze wstydu powiem. Obraziłem ludzi nie tych, co powinienem. Nie będę przebierał w słowach. Nie jestem tak stworzony, by ludzi traktować jak ludzi, kiedy rozszarpują wszystko, co według mojej moralności jest wbrem moim przekonaniom. Staję po stronie tych, których lubię... Ale nie jestem murem. Potrafię odwrócić się plecami do obrzydliwości. NO chyba, że jestem zakochany... wtenczas postępuje nieracjonalnie. A dosłownie rzecz ujmując \"głupio\". :D Wracając do setna sprawy, bo piszę mimo woli własnej, ale jeśli jest to karą to, przynajmniej jest rzeczą miłą przyznam, bo posyłam przeprosiny wszystkim paniom, których słowa moje dotknąć miały śmiałość. \"Przepraszam Was ...:(\" Co do Zosi, która posłużyła się najcudowniejszym sercem, co ozdobą jest dobra i mowy zakochanej w prawdzie, czyli naszą Giovinettą. powinna dostać takiego kopa w swoją obsraną od chciwości i obłudną w kłamliwym swym ... nawet nie nazwę to sercem..., w tym zwale zatłuszczonym od egoistycznych manier bezużytecznego mięsa, dupę tak mocno, że przy wystawianiu jej mandatu za nadmierną prędkość dołożyli by nagrodę za najbardziej wyniosłą damę gnojowego okręgu, który słynie z płytkich ludzi kochajacych się tarzać w swoich własnych wymiocinach. Jesteśmy chołotą w oczach pani Zosi.... Oby ona przejrzała się w oczach swojego męża, który nie lubi powrotów do dom, bo tam czeka własnie ktoś, kto gardzi jego pracą. Tak jest z ludźmi, ktrórzy odejdą od pługa i grają rolę swojego życia... DAMĘ. Gwoli wyjaśnienia,... kocham was diabły :D ... Jesteście gorsi ode mnie. Tyle nieczułości i zobojętnienia w was na czyjeś wołanie o pomoc. Cholera... piszę pracę na temat obozów koncenracyjnych i powiem... pasujecie jak ulał. Szczęściem jest to, że pewna panna ze stolicy ma tych przyjaciół, co o nią gotowi są walczyć, bo powiem, że nawet ten, którego pożałowałem stanął w ubraniu obojetności :( Nieczuli ludzie. Czy to co tu zachodzi nauczy was chociaż jakiejś drobnostki? Qrwa mać... boli to, że wiedziałem jacy jesteście..:( ... Czemu wy ludzie nie potraficie mnie zawieść i okazać się innymi?! Zośka, jeśli długi swoje oddaje ze słowami \"wypchaj się\", nie powinna mieć tu bytu. Ale jeśli oddaje... jeśli odda to..., będzie znaczyło, że ma w pamięci ojca.

Elles >> w miarę możliwości postaram się opisać :) Choć słowa nie oddadzą tego piękna i dobrego smaku ;) Ale to troszkę później. Kasiek >> no sorrki, mamy obsuwę czasową z przeprowadzką, chora jestem no i nawet pogoda się skiepściła :) Morti >> jestem pewna, że ktoś dopieprzy się do tego co napisałeś, tak samo z resztą jak do Zdiablonej. Mimo użycia tzw. mocnych słów uważam, że słusznie napisałeś i tyle. A jak wiadomo - prawda w oczy kole... Poza tym, niepotrzebnie zostało to wywleczone na forum, jeśli jednak już tak uczyniono - nie ma się co dziwić, że pozostało nie bez odzewu :P a o pani Zofii miałam już dawno swoje zdanie, BTW :P

Dwaj Rosjanie jadą pociagiem transsyberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić. Jeden mowi: \"Zdrastwuj, kuda jedjosz?\" Drugi mowi: \"Ja jedu iz Maskwy w Nowosybirsk\". Pierwszy na to: \"Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu\". Palą dalej i po pewnej chwili jeden z nich mowi na to z zachwytem w głosie: \"Wot kurwa tiechnika!\".

Baca do bacy: -Baco!, jak ja bych tak bzyknął wasą zone, to my by byli śwagry? -Nie- mówi drugi - Byliby my kwita!

> Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę. W niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ją, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi: > - Kiełbasa! > - Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?! > - No przecież mówię, że kiełbasa. > - Proszę wyjąć. > Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają dać mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego: > - Panie docencie, czym myśmy wczoraj tą wódkę zagryzali?!

Malzenstwo jest pytane o tajemnice swojego dlugoletniego zgodnego pozycia . Maz odpowiada : mamy dla siebie czas - 2 razy w tygodniu wychodzimy do restauracji dobrze zjesc , potanczyc , pokochac sie ... Zona w piatki , a ja w soboty

wraca pijaniutki maz o 4 nad ranem do domu, w progu wita go wsciekla zona i zaczyna ..o ktorej to do domu sie wraca....a na to mąz : a kto kurwa powiedzial ze wracam...po gitere przyszedlem....

Ej nie chowajcie się za pieprzonymi gadulcami jak jakiś problem to na forum proszę :P

Czesc Wam. Heh, Kofi, przypomniala mi sie autentyczna historia pewnego niemieckiego malzenstwa, ktore mialo klopoty z poczeciem. Udali sie wiec po pomoc do specjalisty, a ten po zbadaniu ich stwierdzil, ze przeszkod w poczeciu byc nie powinno, wiec spytal ich jak czesto uprawiaja seks. I tu wyszla przyczyna \'nieplodnosci\' :D. Oni caly okres malzenstwa (pare lat) nie uprawiali seksu w doglebnym tego slowa znaczeniu!!! I to normalni ludzie (nieuposledzeni). Oni nie wiedzieli jak trzeba seks uprawiac (!!!), a wszystko przez to, ze wywodzili sie z bardzo katolickich rodzin.... Matko, 21szy wiek i takie historie... Morti, ostro pojechales... w sumie nieladnie, mozna to bylo w inne slowa ubrac. Krew nie woda, co?

Wyspalam sie!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D zwleklam sie z wyra o 10, choc mozno sie zastanawilam czy to aby nie za wczesnie :P Air -> a cos Ty zrobila z ta latarnia??? :P wieczor kawalereski?? trzeba bylo pana mlodego \"pokusic\" ;) :D Biedrona --> nieee ja wole druga czesc KB on pierwszej :P Elles --> te piekne kfiatki co ich zdjecia dostalam?? :) Gio -> Kasiek --> hihihi sama mysl o pifku Cie zmogla?? ;) Kofi -> :D :D :D

Blondi, a co? Wciagnela Cie brazylijska telenowela? ;) Tylko wiesz, nam jeszcze do konca w krew nie weszlo tak wszystko publicznie wywlekac ;), za malo doswiadczenia w odgrywaniu dramatow mamy... W przeciwienstwie do niektorych :P.

A glowna bohaterka chyba odeszla na chorobowe bo cos zamilkla ;) :D.

Moze jej scenariusz przestal odpowiadac? :D:D:D

Akara >> nowela jak to nazwałaś mnie nie wciągnęła specjalnie :0 Nie chodzi o wywlekanie...trochę odwagi i szczerości odrobina ot co. Za plecami, to jest wywlekanie :P A sama zainteresowana damulkę zgrywała jak tylko tu się pojawiłam a czym jest...tylko potwierdziła moje przypuszczenia :P

Wiesz Blondi, tak w sumie to juz mnie malo interesuje czym/kim ona jest. Inetersuje mnie jedynie zalatwienie pewnej sprawy.

Życzę Akaro szybkiego i owocnego załatwienia.... A wszystkim innym mniej naiwności :P

hihii, no fakt, ja naiwna jestem, kurna, zeby sie dac dwa razy w te same sidla zlapac... Ale dobra nauczka, juz sie nauczylam mowic \'nie\' ;). Kredyt zaufania dla ludzkosci gwaltownie zmalal, ekonomia poszla drastycznie w dol ;). Ze tez czlowiek sie musi zawsze na wlasnych bledach uczyc...

O rany kurcze....morfi - j. j. i TYLE :-) hehehe A NIE MOWIŁA? :-D Masz rację - ludzie to UWIELBIAJĄ.