Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Ksińska :) No właśnie na wcześniejszych usg ni nie było widać.A na połówkowym byłam na $D i robił je inny lekarz i też nic nie zaobserwował.Mam zamiar to skonsultować z innym lekarzem, tylko nie bardzo wiem, gdzie sie udać.chyba muszę iść na takie usg 4D.No i nie wiem,czy są jacyś specjaliści od takich schorzeń.Sama nie wiem, co robić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ciągu życia kobiety następują przemiany w jajnikach będące uwarunkowne hormonalnie. Zdolność wydzielnicza układu podwzgórzowo-przysadkowego płodu oraz dziecka w okresie noworodkowym są podobne jak w okresie dojrzałym. Wzrost stężenia gonadotropin w tych okresach powoduje stałą odpowiedź ze strony jajników, która może wyrażać się tworzeniem tzw.torbieli czynnościowych jajników-zazwyczj cofają się one samoistnie, nie wymagając leczenia. Coś takiego znalazłam, jeszcze poszukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze: Torbiele jajników u noworodków treść artykułu: Badanie ultrasonograficzne (USG) należy obecnie do rutynowych badań, które zaleca się celem wykluczenia wad rozwojowych u noworodków. Zwykle neonatolog, otrzymując wynik USG jamy brzusznej i miednicy mniejszej dziecka płci żeńskiej, nie znajduje w nim oceny wielkości i struktury jajników. Być może wynika to z faktu, że nie zawsze jajniki można uwidocznić. Jajnik noworodka w pierwszych dobach życia mierzy zaledwie ok. 1 cm średnicy i waży ok. 250–350 mg . Brak oceny jajników może być również powodowany tym, że nie jest ona dokonywana rutynowo, a tylko w sytuacjach budzących niepokój. Do takich należą powiększenie jajników, zmieniona struktura oraz obecność torbieli. Pacjenci i metodyka W latach 2003–2005, w Klinice Patologii Noworodków, Niemowląt i Kardiologii Akademii Medycznej w Lublinie hospitalizowano 9 noworodków płci żeńskiej, u których badaniem ultrasonograficznym miednicy mniejszej stwierdzono obecność torbieli jajników. Wiek płodowy obserwowanych noworodków wahał się od 27 do 40 tyg. Wiek chronologiczny dzieci, liczony od zapłodnienia do pierwszego badania, wynosił od 38 do 46 tyg. A zatem, znajdujące się w badanej grupie wcześniaki osiągnęły dojrzałość noworodków donoszonych. Badania przezbrzuszne miednicy mniejszej wykonywano aparatem Siemens Elegra z użyciem głowicy liniowej 5–7,5 MHz, z sektorowym odwzorowaniem obrazu. U 4 dzieci oznaczono stężenie folitropiny (FSH), lutropiny (LH) i estradiolu w surowicy. Wyniki obserwacji U 3 spośród 9 obserwowanych noworodków stwierdzano cysty jajników, których wielkość wahała się od 7–10 mm. Badania kontrolne wykonane po 8 tyg. wykazywały drobnopęcherzykową budowę jajników, w których wielkość cyst nie przekraczała 5 mm. U pozostałych 6 pacjentów torbiele w jajnikach były większe (tab. 1.). U 1 z dziewczynek (pacjent 2.), z porodu przedwczesnego (27. hbd, masa urodzeniowa 960 g), badanej w 42. tyg. wieku chronologicznego, torbiele widoczne były w obu jajnikach. Opisywano je jako przestrzenie płynowe, poprzedzielane septami o łącznym wymiarze 38 x 14 mm w jajniku prawym i 33 x 25 mm w jajniku lewym (ryc. 1.). Podczas następnych badań, wykonanych w 3., a następnie 9. tyg. od badania pierwszego stwierdzano stopniowe zmniejszanie się torbieli. Kiedy dziecko miało 5 mies. wymiary cyst nie były większe niż 7 mm. U 3 noworodków (pacjent 1., 3., 4.). torbiele opisywane były tylko po stronie prawej, u 2 po stronie lewej (pacjent 5. i 6.). W ciągu 8–9 tyg. obserwacji, u 5 spośród 6 noworodków torbiele jajników znacznie zmniejszyły się lub znikły całkowicie. Jedno dziecko (pacjent 6.) wymagało interwencji chirurgicznej. Dziewczynka ta była wcześniakiem urodzonym w 36. tyg. ciąży. Torbiel stwierdzono przypadkowo w 14. dobie po urodzeniu. Opisano ją jako dobrze odgraniczony twór z unaczynioną torebką, zlokalizowany w podbrzuszu po stronie lewej. Jego wymiary wynosiły 30x27x23 mm. Miał on niejednorodną hipoechogeniczną strukturę wewnętrzną, co wskazywało na przestrzeń płynową z obecnością zagęszczonej treści (ryc. 2.). Zmiana stykała się z lewym jajnikiem, którego wymiary wynosiły 19x10 mm, natomiast objętość 1 cm3. Jajnik prawy miał wymiary 18x8 mm. Oba jajniki określono jako drobnopęcherzykowe. Badanie USG powtórzono za tydzień i okazało się, że opisywany uprzednio zbiornik płynowy po stronie lewej znajduje się po stronie prawej, w styczności z jajnikiem prawym, co wskazywałoby na obecność szypuły. Zarówno wymiary, jak i struktura zbiornika nie zmieniły się. Po konsultacji chirurgicznej dziecko przeniesiono do Kliniki Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej AM w Lublinie, gdzie metodą klasyczną usunięto skręconą, uszypułowaną, krwotoczną torbiel lewego jajnika, o średnicy 30 mm. Badaniem patomorfologicznym stwierdzono, że była to torbiel czynnościowa, której ściana wykazywała cechy martwicy z obecnością zwapnień. U 4 spośród 9 obserwowanych noworodków oznaczono stężenia FSH, LH oraz estradiolu w surowicy. U jednego z nich, z pęcherzykami w jajnikach nieprzekraczającymi 8 mm (pacjent nie ujęty w tab. 1.), stężenia hormonów były niskie i wynosiły odpowiednio: FSH – 1,56 mIU/mL, LH – 0,15 mIU/ml, estradiol poniżej 18 pg/ml. U 3 pozostałych stężenia badanych hormonów okazały się wyższe. U dziewczynek z numerami 4. i 5. (tab. 1.) stężenia FSH wynosiły odpowiednio 6,8 i 6,08 mIU/mL, stężenia LH 1,09 i 1,13 mIU/mL, stężenia estradiolu poniżej 20 pg/ml. U dziewczynki z numerem 2., w pierwszym badaniu stężenie FSH wynosiło 5,64 mIU/mL, LH – 6,83 mIU/mL, estradiolu – 90 pg/ml. Jak już wspomniano, było to dziecko z porodu przedwczesnego, które przyjęto do kliniki w 15. tyg. życia, w stanie ogólnym dobrym, celem wykonania badań kontrolnych. W czasie badania fizykalnego zwrócono uwagę na powiększoną łechtaczkę i obrzęknięte wargi sromowe. Objawy te były powodem wykonania USG jamy brzusznej i miednicy mniejszej, która wykazała obecność torbieli jajników (tab. 1.). Stężenie 17-OH-progesteronu okazało się prawidłowe. W 8. tyg. obserwacji wygląd zewnętrznych narządów płciowych nie odbiegał od normy dla wieku, stężenie estradiolu wynosiło 30 pg/ml, a torbiele jajników były wyraźnie mniejsze. Dyskusja Rozpowszechnienie badań ultrasonograficznych sprawiło, że wykrywalność torbieli znacznie zwiększyła się. Z badań Cohena i wsp. wynika, że w jajnikach dzieci do 24. mies. życia drobne torbielki stwierdza się aż u 84 proc., natomiast większe torbiele, o średnicy powyżej 9 mm, aż u 18 proc. dziewcząt. Torbiele jajników mogą powstawać już w okresie płodowym. Ich etiologia nie jest do końca jasna. Uważa się, że są one wynikiem hiperstymulacji gonad, powodowanej niedojrzałością mechanizmu sprzężenia zwrotnego osi podwzgórze – przysadka mózgowa – jajnik, a także wynikiem niewydolności łożyskowej [3, 4]. W okresie życia płodowego dziecko znajduje się pod wpływem hormonów matczynych, ale też wytwarza hormony własne. Gonadoliberyna oraz lutropina (LH) i folitropina (FSH) wykrywane są w podwzgórzu i przysadce mózgowej płodu już ok. 10. tyg. życia. Około 25. tyg. stężenia gonadotropin przysadkowych we krwi płodu osiągają wartości maksymalne, po czym obniżają się. Zmniejszenie stężenia gonadotropin płodu powodowane jest podwyższającym się stężeniem ciążowych hormonów steroidowych matki, które działają na przysadkę mózgową płodu na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego. Po porodzie, oddzielenie noworodka od matki, a tym samym od źródła matczynego i łożyskowego estrogenu i progesteronu sprawia, że uwolnione spod ujemnego sprzężenia zwrotnego noworodkowe FSH i LH ponownie podwyższają się [1, 5]. W pierwszym kwartale pierwszego roku życia pozałonowego, stężenie gonadotropin u niemowlęcia płci żeńskiej może okresowo wzrosnąć nawet do maksymalnych poziomów notowanych u dorosłej, miesiączkującej kobiety . Wynikiem tego wzrostu jest przejściowe zwiększenie stężenia estradiolu, co wiąże się z falą dojrzewania i atrezji pęcherzyków jajnikowych dziewczynki i możliwością powstawania torbieli. Jak wynika z badań Dolgina i współautorów blisko 85 proc. torbieli jajnika u noworodków ma pochodzenie follikularne lub lutealne . W prezentowanych badaniach stężenia hormonów płciowych oznaczano u 4 dzieci. U 2 z nich stężenie FSH było bliskie 6 mIU/mL, natomiast stężenie estradiolu nie przekraczało 20 pg/ml. U 1 dziecka stwierdzono zarówno podwyższone stężenie FSH, jak i LH oraz estradiolu. Dzieci z podwyższonym FSH miały torbiele jajników, których średnica przekraczała 10 mm. Czwarte dziecko miało stosunkowo niskie stężenia hormonów i małe torbiele (poniżej 10 mm) w jajnikach. Należy zaznaczyć, że torbiele jajników nie są jedynymi torbielami wykrywanymi podczas badań USG jamy brzusznej u noworodków. Wśród zmian o podobnym obrazie ultrasonograficznym wymieniane są: zdwojenie przewodu pokarmowego, malformacje naczyń limfatycznych, pseudocysty powstałe w wyniku perforacji jelit i zapalenia otrzewnej, torbielowatość nerek, czy cysty będące poszerzonymi drogami żółciowymi. Z rzadszych zmian, które również mogą przybierać formę cyst wymieniane są potworniaki . Niekiedy torbiele osiągają tak duże rozmiary, że trudno ustalić ich pochodzenie . Zważywszy na częstość występowania zalecane jest, aby w przypadku wątpliwości diagnostycznych na wstępie wykluczyć jajnikowe pochodzenie torbieli . Jak już wspomniano na wstępie, stwierdzenie torbieli jajników u noworodków ciągle budzi wiele niepokoju i niepewności co do dalszego postępowania. Według Dolgina i wsp. torbiele proste, o średnicy mniejszej niż 5 cm nie wymagają leczenia, wymagają natomiast stałej kontroli ultrasonograficznej. Są to zwykle torbiele asymptomatyczne, które w większości ulegają samoistnej regresji . W przypadku większych torbieli może dojść do powikłań w postaci krwawienia do torbieli, skrętu lub pęknięcia torbieli . Opisywane w niniejszej pracy torbiele nie dawały objawów klinicznych. Ich średnica nie przekraczała 4 cm, dlatego też zalecano jedynie okresowe kontrole, aby upewnić się czy nie powiększają się. U dziecka operowanego torbiel miała średnicę 3 cm. W tym przypadku o przeprowadzeniu zabiegu zdecydowała nie wielkość zmiany, a brak pewności co do jej charakteru. Śródoperacyjnie okazało się, że jest to skręcona torbiel krwotoczna, którą usunięto z pozostawieniem miąższu jajnika. n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stanika do karmienia nie kupuje dla mnie najwieksza jego wada jest to ze sa za cienkie, po pierwszym porodzie nie pomagaly mi zadne wkladki laktacyjne, dopiero jak pieluche wsadzilam w stanik to nie bylo wida jak mnie zalewa a nie wyobrazam sobie latem chodzic w cienkim staniku przez ktory widac pieluche albo mega gruba wkladke laktacyjna ja nosilam stanik taki najzwyczajny, z odpinanymi ramiaczkami, podnosilam go do gory ,albo lekko odsuwalam na dol i nie bylo problemu :) pieluchy tez nie bylo w nim widac ;) zreszta ja strasznie cierpialam na nawaly pokarmu, ciagle goraczka itp, a teraz tak latwo o przewianie jeszcze - pilnujcie sie dziewczyny i dbajcie o piersi po porodzie ja kupilam pierwszy raz proszek dzidzius- pachnie cudnie :) 21 zl za 3 kg wczesniej kupowalam proszek jelp 27 zl plus plyn do plukania lovela i nie bylam az tak zadowlona, zapach taki sredni, dziwny jakby rzeczy wogole prane nie byly :-/ a teraz jestem zachwycona, poki co nie uzywam plynu, wszystko piore w tym proszku i jestem zadowlona :) marta ja nic nie wiem o tych torbielach, mam nadzieje ze znikna po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLCIA 20
MAGDAE ja tez mieszkam w angli i naprawde rozumiem cie.Ja wogole nic nie rozumiem z tej sluzby zdrowia.W pon ide do midwife i nie mam pojecia o co sie pytac jej.Do tego mam grupe krwi 0RH- i przeczytalam na necie ze w anglii miedzy 28 a 34 tyg dostac musze jakies zastrzyki ale nie wiem o co dokladnie chodzi bo noe bylo to dobrze wyjasnione.Wiesz cos o tym moze POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMUSIE I ICH MALUCHY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia, co do szkoly rodzenia to ja w 1 ciazy bylam tylko na chyba 2 zajeciach - u nas trzeba miec pozwolenie od gina czy mozna cwiczyc, ja niestety nie moglam bo mialam skurcze ale bardzo fajnie bylo, mila atmosfera, wszyscy w parach, do dzis mam znajome ze szkoly z ktorymi czasami sie spotykam :) teraz nie chodze bo nie mam czasu :( przeprowadzka/remont/starszy synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinska28 :) dziękuję.Ten artykuł akurat znalazłam. I w sumie nie wiele z niego wiem.Na pewno pójdę do innego lekarza,żeby to skonsultować.Tak bardzo sie boję.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MArtaObdarta - tu jeszcze link wklejam i fragment ze strony szpitala - tu piszą, że wykonują zabiegi wewnątrzmaciczne - m.in. punkcje torbieli jajnika płodu : http://www.biziel.pl/index.php?it=124 ODDZIAŁ PATOLOGI CIĄŻY Wojewódzki Szpital im. Dr J. Biziela Ul. Ujejskiego 75, 85-168 Bydgoszcz Tel. 052 3655 235 Ordynator Oddziału: dr n. med. W. Dobrzyński | O ODDZIALE | PRACOWNICY | PROGRAMY BADAWCZE | O ODDZIALE Oddział Późnej Patologii Ciąży jest integralną częścią Kliniki Położnictwa i Chorób Kobiecych Akademii Medycznej w Bydgoszczy.Oddział pracujący na bazie Szpitala Wojewódzkiego im. dr J.Biziela spełnia funkcję ośrodka III stopnia referencyjnego. Przyjmuje ciężarne z całego Regionu we wszystkich przypadkach poważnej patologii ciąży. W niektórych przypadkach rozpoznanych wad wrodzonych w czasie ciąży w Oddziale Patologii Ciąży wykonuje się wysokospecjalistyczne procedury lecznicze–zabiegi wewnątrzmaciczne- założenie zastawki w przypadku wodogłowia, cewnika pęcherzowo-owodniowego w rozstrzeni pęcherza moczowego. Wykonywane są również punkcje torbieli jajnika płodu , amnioredukcje w przypadku wielowodzia oraz uzupełnianie płynu owodnowego w małowodziu . Wysoko wykwalifikowana kadra lekarska oraz profesjonalny sprzęt gwarantują możliwość udzielania konsultacji ultrasonograficznych w skomplikowanych przypadkach patologii ciąży , z których chętnie korzystają lekarze z mniejszych ośrodków szpitalnych. PRACOWNICY Ordynator – dr n. med. W. Dobrzyński - położnik, ginekolog– II st. specjalizacji Zespół lekarski: - M. Dadzibóg – Tyloch - położnik, ginekolog– IIst. specjalizacji - J. Marzec – Ostrowska - położnik, ginekolog– II st. specjalizacji - Z. Wasilewski - położnik, ginekolog– II st. specjalizacji Pielęgniarka Oddziałowa – A. Jabłonowska PROGRAMY BADAWCZE - Cukrzyca ciężarnych jako problem społeczny. - Diagnostyka i leczenie wad wrodzonych w czasie ciąży. - Konflikt serologiczny na tle czynnika Rh. - Poród przedwczesny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, już nie wklejam, bo się rozszalałam ;). Tak czy inaczej, trzymam kciuki. A skoro w tej Bydgoszczy robią amniopunkcję torbieli jajników już u płodu, to zapewne są też wyspecjalizowani w diagnostyce. Nie wiem, skąd Ty Marta jesteś i czy to daleko od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta skonsultuj to z innym lekarzem!!! u dziewczynek za zycia płodowego w jajnikach są produkowane jajeczka. ja osobiście kiedyś miałam przypadek na własnej skórze, że na usg jamy brzusznej ( dolegliwości zołądkowe) doktor mnie nastraszyła że mam torbiel na jajniku, opisała to na wyniku i wysłała do ginekologa. na konsultacji ginekolog się tylko uśmiechnął, że doktor nie rozpoznała pęcherzyka z jajeczkiem- byłam przed owulacja!!!! na pewno z twoja malutką wszystko będzie dobrze!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam deszczowo:):P Mamahuberta-ja wlasnie olejku migdlowego uzywam do brzuszka ale zaczne tez smarowac krocze jezeli pomoze:) Z tego co wiem to w polsce taki olejek mozna dostac w sklepach zielarskich... Ja tutaj kupilam w aptece a nazywa sie on po ang. Almond Oil... Zobaczymy czy pomoze:D Marta Obdarta-moze rzeczywiscie nie potrzebnie sie denerwujesz... Glowa do gory Ci lekarze to czasami mnie denerwuja... Zawsze gadaja: Prosze sie nie denerwowac ale .....???????? !!!!!!!!! I jak sie nie denerwowac???????😠 Myszka-mam nadzieje ze u Ciebie tez lepiej:) Pozdrawiam kobitki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magia, Majka ja tez szukalam dlugo ale w koncu znalazlam taki specjalnie dla niemowlat. W Schlekerze. Nazywa sie: DOMAL Baby Fashion Waschmittel (Domal to chyba firma), jest w takiej bialej butelce z krzywa nakretka, 750 ml, na obrazku jest dzidzius, kosztuje jakies 2,50 euro. To jedyny jaki znalazlam tutaj, wiec faktycznie chyba sie tu nie praktykuje tak bardzo proszkow dla dzieci ekstra. Ja swoja droga zmaowie z Polski, zeby ktos mi przywiozl... Co do rzeczy do szpitala to tez nie wiem co zabrac. Ogladam sopbie czasem program Mein Baby na RTL i podpatruje co tam rodzice biora dla maluszka, ale mimo wszystko ciezko stwierdzic. Ja tez sie troche obawiam porodu tutaj, bo mimo znajomosci jezyka to brak mi takich \"fachowych\" slowek jak np. rozwarcie itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylcia te zastrzyki to chyba wynikaja z tego,ze masz ujemna grupe krwi, czyli moze wystepowac konflikt serologiczny - jak ojciec ma dodatnia i dziecko tez dodatnia to cialo matki moze reagowac agresywnie na dziecko, dlatego sie podaje cos, zeby nie nastapila taka sytuacja. Nie ma sie czym przejmowac, bo to dosyc powszechne, nie jest to zadna choroba tylko roznica w grupach krwi. Nie martw sie zupelnie, zarowno ja jak i moja siostra jestesmy z konfliktu (mama grupa ujemna, tata dodatnia) i nic nam nie jest a ni mamie nie bylo :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasinska :) jeszcze raz bardzo ci dziękuję za pomoc.Jakoś myśl o amniopunkcji malutkiej w brzuchu mnie przeraża, bo może to mogłoby zrobić więcej szkody niż pożytku :( ale gdyby trzeba było, to wszystko należy zrobić dla swojego dziecka. A do Bydgoszczy mam daleko, bo jestem z okolic Bielska-Białej.Ale poszukam może w Katowicach jakiejś kliniki, gdzie diagnozują takie rzeczy. Bardzo się boje, ale trzeba działać.Wiem,że może to być nie groźne,ale...... Mamahuberta :) tak jak piszesz....czasem lekarze mylą pęcherzyk z torbielą.Jak byłam nastolatka to i w moim przypadku zdiagnozowano torbiele,a to był pęcherzyk.Ale coś takiego u dziewczynki jeszcze w łonie matki......nigdy by mi do głowy nie przyszło.Zaraz szukam kliniki i będę dzwonić, bo naprawdę się boję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co dla siebie wziac do szpitala tez nie wiem niestety. Wypytam sie doswiadczonych znajomych co tu rodzily. Ja koszul w ogole nie znosze, wiec mam nadzieje, ze jakas pizamka, dresik starczy. Poza tym jak bylam ziwedzac porodowke, to widzialam kobiety wlasnie normalnie, na luzie ubrane,nie w koszulach...Poza tym wiadomo, ze cos do mycia, podpaski itp. A wiecie ile sie zostaje w szpitalu??? Wiem ze to roznie bywa, bo niektore to i tydzien ale chcialabym standard znac. A za szybko wychodzic ze szpitala podobno nie warto, bo tam mozna sobie faktycznie odpoczac po porodzie. Potem mozna z pomocy poloznej skorzystac, z tego co wiem, to do 10 dni pokrywa koszty krankenkasse. El to ty sie pytalas czy akupunkture pokrywa KK?? Ja co prawda nie wiem, ale radze zadzwonic do serwisu twojej KK i zapytac. Ja ostatnio dzwonilam w sprawei kosztow za kurs przedporodowy i bardzo mili byli, uzyskalam wszelkie informacje a nastepnego dnia dostalam nawet przesylke poczta z materialami info dla przyszlych matek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta na pewno wszystko bedzie dobrze .. a kiedy masz nastepna wizyte i bediesz wiecej wiedziec ?? Ja to w ogole jestem zaskoczona ze na usg mozna zobaczyc pecherzyki na jajnikach u plodu .. a dostalas skierowanie na jakies dokladniejsze badania czy masz tylko czekac ?? W kazdym razie trzymam kciuki za twoja mala ksiezniczke 🌻 Cos Mamani dawno nic nie pisala .. Myszka a jak te bole, przeszly ci juz ?? U mnie znow stary problem - maly malo sie rusza :( kurcze sama juz nie wiem co myslec .. wiem ze w Polsce lekarze kaza liczyc ruchy na godzine czy jakos tam .. ale nie wiem jaka ma byc norma i jak to sie odnosi do tygodnia ciazy. Tutaj sie tego w ogole nie stosuje, moja polozna powiedziala mi ze tu jest to juz uwazané za przestarzala i nieskuteczna metode ktora tylko niepotrzebnie stresuje kobiety ktorych dzieci ruszaja sie mniej. Mowila ze niektore dzieci sa po prostu spokojne i tyle, i najwazniejsze jest zeby zaobserwowac okres najwiekszej aktywnosci w ciagu dnia (moj najwiecej sie rusza kolo 22) i jesli wtym czasie codziennie sie rusza to jest ok. Mam jeszcze jedna zmore - zgaga :( tragedia, meczy mnie okropnie, juz nie wiem co mam robic ! Moglabym spokojnie otworzyc apteke ze srodkami na zgage tyle juz roznych wyprobowalam .. wszystko lagodzi na doslownie 10 minut. Kiedys jeszcze pomagalo mleko, teraz juz tez tylko na 5 minut .. migdaly to samo .. juz nie wiem co jeszcze moge zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwa33
Evi 22 a w tym proszku Dzidziuś pierzesz kolory z białymi łącznie. Zastanawiam się czy mozna np. białe pieluchy razem prać z kolorowymi np. kaftanikami czy spioszkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro witaj w klubie zgagi ;) ja się męcze od ok 4 miesiąca, tez z małymi wyjątkami codziennie. wszystko pomaga mi na chwilę. ale najbardziej działa na mnie mleczko maalox.najgorsze sa wieczory, bo przewaznie zaczyna mi się zgaga od popołudnia, jak chcę zasnąć to łyk maaloxu i szybko spać zanim przestanie działać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamahuberta u nas nie ma tego maaloxu - ja uzywam rennie ale ile mozna . Tez kiedys mialam tylko wieczorem, ale teraz to niestety juz od rana :O no i w nocy jak wstaje na siku to bez rennie sie nie obejdzie, bo inaczej z powrotem nie zasne .. jezeli prawda jest to co mowia stare ciotki, ze niby dziecku rosna wlosy jak sie ma zgage to moj bedzie mial chyba do pasa ;P a w ogole to dzis snilo mi sie ze juz urodzilam - nie synka ale corke i karmilam ja piersia. A w ogole za kazdym razem jak sni mi sie ze dziecko jest juz z nami to jest to dziewczynka - ciekawe ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro mi rennie nie pomaga wcale, a jak mam to ssać to cofa mnie dosłownie, maalox jest o tyle lepszy że w formie mleczka, spytaj może jest cos u was podobnego. a mlekiem to się ratuję ale zawsze podgrzewam, bo ciepłe lepiej działa :) z synkeim w ciązy miałam ta samą historie zgagową i włosy miał długie czarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w Niemczech! Ja akurat niemieckiego niestety nie znam (oprócz kilku słów na krzyż), ale pod spodem wkleiłam linki do hasła \'poród\' z Wikipedii polskiej i to samo z niemieckiej. Ewunieńka24 - jak znasz niemiecki, to przypuszczam, że porównując te dwa teksty jesteś w stanie wyczaić, które słówko co oznacza- możecie sobie zrobić taki słowniczek z najważniejszymi terminami/wyrażeniami, zawsze będziecie się pewniej czuły. Niestety medycznego słownika polsko-niemieckiego online nie znalazłam, a taki ogólny jest zdaje się zbyt ogólny. http://pl.wikipedia.org/wiki/Por%C3%B3d http://de.wikipedia.org/wiki/Geburt Pozdr K. P.S. Myszka - jak się czujesz? Czy bóle przeszły? Mi się coś ostatnio czasami gorzej oddycha, ale nie jest to związane z żadnym bólem. Czuję jakby ucisk w okolicach mostka, tam gdzie się kończy, i mam wrażenie, że ciężko oddychać. Ale może mój mały synek po prostu czasem coś tam ugniata, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he a co do zgagi i włosów, to mój chyba w takim razie będzie łysolek, albo prawie, bo nie zapeszając, zgagę miałam jakoś w drugim trymestrze na początku zdaje się, codziennie, ale przez krótki okres, no a potem szczęśliwie sobie poszła, no i mam nadzieję ,że nie wróci. Chociaż ja miałam podobno bujną czuprynę po urodzeniu, w dodatku włoski były ciemne, a później jak mi wyszły to nowe z kolei blond. Mój M też podobno miał włoski, więc jeśli wierzyć w genetykę, to chyba nasz synek też tak całkiem łysy nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na chwilke. Glowa mnie tak dzis boli ze zaraz padne. lyknelam panadol i mam nadzieje ze przejdzie... kupilismy wkoncu wózek- chicco enjoy w czerwonym kolorze :) bardzo mi sie ten wozeczek podoba i lekki jest. Mam nadzieje , ze sie sprawdzi. Przeczytalam tylko czesc z tego co pisalyscie. jutro doczytam reszte bo narazie strasznie mnie boli i nie jestem w stanie sie skupić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu mi trochę przeszło, ale nospe łykam i tak. Na szczęście Dawid się rozpycha i fika jak zawsze, więc jestem spokojniejsza Zobaczymy jak minie noc i jutrzejszy dzień. W poniedziałek mam wizytę u lekarki to zobaczymy co powie. Udało mi się trochę poczytać co u Was ... Witam nowe mamusie :) Marta mam nadzieję, że z Twoją Maludą wszystko będzie w porządku. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym lekarzem. Co do zgagi to mnie na szczęście omija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie wow...wy juz prawie gotowe jezeli chodzi o zakupy. my mamy takie same duze rzeczy jak: lozeczko, lozeczko -kojec(chyba nazywa sie turystyczne,bo skalda sie w minute) a jest z zabawkami i do przewijania, oraz szafki, przewijak, fotelik do samochodu,wanienke do kapieli, krzeselko do karmienia...hmmm...ciuszkow tylko kilka,zero kosmetykow . ja mam date na 7 wrzesnia. ja bylam badana przez lekarza tylko raz podczas calej ciazy....przy pierwszej wizycie, czyli w lutym. ja najprawdopodobniej bede miala porod wywolywany, bo mieszkam 2 godziny od szpitala gdzie chce rodzic. w przyszly piatek planuje odwiedzic szpital i isc na duze zakupy. dziewczyny myslami jestem z wami, szczegolnie z tymi ktore na obczysznie, bo w stanach i mimo,ze angielski bardzo dobry, tez mam wrazenie,ze powinnam zerknac na taki medyczny. dzisiaj mialam mily dzien...maz zrobil snaidanie, tesciowa lunch i pare minut temu zadzownila znajoma,ze zaprasza na obiad...lazania z cukinia itd. i same powiedzcie kiedy ja mam gotowac jak tak mnie wszyscy rozpieszczaja? :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Izabelcia to faktycznie masz kawalek do szpitala .. a jak oni wtedy ustalaja date, chyba troche wczesniej coby nie bylo niespodzianek? My na szczescie mamy do szpitala 10 minut samochodem wiec chyba raczej zdazymy :) Jak sie dzis czujecie diewczyny ?? Jak wasze glowy i brzuszki ?? Kurcze troche nam pod koniec spada forma widze ;) ja tez juz nie taki zywczyk jak kiedys .. ale nie ma sie co dziwic ! Ja w kazdym razie ciesze sie ze to juz blizej niz dalej U mnie dzis pogoda jak w listopadzie, ciemne chmurzyska i pada. To ostatni weekend kiedy N brat jest u nas, wyjezdza w niedziele .. ale zlecialo - nie widzielismy go rok czasu i przynajmniej rok znowu nie zobaczymy..jak dla mnie moglby jeszcze zostac, wesolo bylo jak byl. Za to w poniedzialek zmiana warty i przyjezdza mamuska z Polski !! Oj w tym roku istny nalot :) :) no i dobrze, inaczej bym sie zanudzila w koncu N jest w pracy calymi dniami Oo synus sie ozywil po kawce ;) to ja lece na sniadanko, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×