Dieta warzywno-owocowa i dużo kg w dół. Start przed Nowym Rokiem.

Witamy Aniaminka :0 A dlaczego nie chcesz jesć owoców: jabłek , grejfrutów? te można ja na dzis już koniec jedzonka, zjadłam jeszcze jabłko i dużą michę surówki z kapustą czerwoną i kiszoną. Zmykam randkować z moim kochaniem bo zaraz przyjedzie :) Miłęj Niedzieli :)

ech, ta buzka to miało być :) a nie :0 przepraszam te literówki to dlateg ze szybko piszę:)

przekręciłam nick:) to wyżej to \"prawdziwa ja\" pozdrawiam:)

hej dziewczyny, widzicie juz jakieś efekty?

tak sobie zaczęłam was na wyrywki czytać i trafiłam na pytanie o [piersi, co zrobić by były jędrne po odchudzaniu! ja może jakoś nie chudnę, bo ciągle podjadam:(, ale generalnie chcę się zdrowiej odżywiać, to mogę polecić gimnastykę 8min Abs na ramiona, są też tam ćw. na klatę:p i naprawdę działają:), ja youtube są.

eee, mnie coś na jedzenie wzięło, nie tykam niezdrowych ale i tak mam wyrzuty sumienia dziś- surowka z awokado, jablka i kielkow, grejfrut, kawa:/, taka chińska gruszka, nie wiem jak sie nazywa- małe i żółte:) soczek jednodniowy egzotyczny, kilka orzeszków i trochę fasolki samej... a jeszcze kapusta kiszona, czyli obzarstwo w zdrowym wydaniu, po trochu ze wszystkiego... tzn nie do końca zdrowym, ale zdrowszym od tego co bylo, dzis juz nic nie jem. Zrobilam sobie ciepłą kąpiel z olejkiem pichtowym, peeling calego ciala, jestem wykremowa i wypachniona wszystkimi mozliwymi specyfikami ;)

a abs jest ekstra, tyle ze ja pewnego razu zrobilam 8 min na brzuch i nogi to przez nastepny tydzien mialam najkoszmarniejsze zakwasy w życiu. Pomyslalam sobie ze fajne, bo tylko 8 min to wytrzymam :p a pod koniec wszystko mi sie trzeslo. aniamin- znow sie spotykamy:> ;P

u mnie cudowna pogoda - pada śnieg dużymi płatkami, taki puszysty, nie ma wiatru, wyszłam na chwilę na dwór - wszystko oblepione białym puchem, cisza i ustrojone jeszcze domy... coś wspanialego :)

hej ja 178cm było 65kg jest 75kg będzie 58kg mogę się przyłączyć?

jasne:)

szczurwis, ja tez tak miała z tym abs ale jest coraz lepiej a robie i na nogi i na brzuch i tyłek i ramiona:), ale ramiona nie są takie wyczerpujące a cycki:) super:)

hej gwiazdy! powiedzcie mi jak Wy sobie radzicie bez porannej zwłaszcza kawy? u mnie ciężko obejsc sie bez kawy- masakra:(

Obiecałam że zacznę w poprzednim tygodniu a ja jeszcze nie zaczełam. Tzn zaczynałam ale nie przetrwałam ani jednego dnia. Ale jutro to już napewno biorę się za siebie. Dziś jeszcze muszę pozjadać jogurty, które ostatnio kupiłam i biorę się za siebie. Kupiłam sobie książeczkę \"Przywracać zdrowie żywieniem\" E. Dąbrowskiej i tak się zastanawiam czy to jest to samo co w tej drugiej książce czy może tamtą też sobie kupić? Znacie te książeczki? Możecie mi doradzić co zrobić? Ja w niedziele nie mogę się ważyć bo studiuje zaocznie i w niedziele zazwyczaj wstaje rano, więc będę się ważyć np we wtorek. Pozdrawiam gorąco.

zaczynam dzisiaj!!! i mosi mi si eudac bo bardzo tego chce! na obiad gotowana marchew na sniadanie jabulko i grapefrut w ciagu dnia soczek buraczkowy i pomidorowy:)

Napiszcie mi proszę przykładowy dzienny jadłospis diety owocowo-warzywnej. Bardzo proszę...

Dzień Doberek Dziewczynki Jak dietka? Ja zaczynam od dzis....wczoraj miałam małe szaleństwo, kto bierze tabletki to mnie zrozumie, wieczorem rodzice zaprosili mnie i moje kochaniena winko, domowej roboty babcine, nie pasowała się wykrecać tym bardziej że oni nie wiedzą o moich tabletkach , no to poszlismy , wypilismy po lampce a ja póżniej musiałam zjeść kanapkę żeby móc za godzinke wziąć tabletki bo nie można żeby zaraz po alkoholu je brać....muszę brać regularnie bo szalejemy ostatnio bardzo a ja nie chcę byc jeszcze mamusia, ale byłam taka wkurzona za to winko ale na drugi raz wykręce się ze mnie brzuch boli i bedzie git i nikt sie do mnie nie przyczemi dlaczego nie chce pić i ze babcia się obrazi...kurcze bardzokocham moją babcie i szkoda mi sie jej zrobił ale już mam tego doąś nie moge spokojnie zaczać oczyszczania bo to, bo tamto a ja wciąć jestem gruba....i zle sie czuje...wiecie co?mam ich wszystkich gdzies....to jest moje zdrowiem i bede o nie dbać , bede mówic że mnie brzuch boli i nie bede musiała odbiegać od dietki...hehe...to jest mysl... Tak ze jezeli chodzi o mnie to dzxień 7.01 uważam za pierwszy dzień mojej dietkiwarzywno-owocowej , od dzis godzinka ćwiczeń dziennie: taniec, rowerek, itp , codziennie wieczorne balsamowanie i co 2 dni peelingi:) Zjadłam juz: jabłko i pomarańcze ( a to dlatego że bardzo lubie) ale postaram sie pomarańczy i niedozwolonych owoców nie jesć.EWłąśnie popijam drugą szklankę zielonej herbatki. W co u Was? Winniczko jak tam? Podziwiam Twoja silnęą wolę....i ja taką od dziś też bede miec....bo baaardzo chcę schudnać. Pytałam wcześniej ale i tym razem sie zapytam znów, wolno tabletki z olejem z wiesiołka na tej dietce? pytam bo w kasiążce wyczytałam ze są bardzo zdrowe i Dąbrowska je też poleca ale nie wiem czy w trakciue dietki wolno? wiecie coś o tym? aaaa...i co są dzicie o serum Eveline tym zielonym? Działa? bo nie wiem co mam kupic:) Miłego Dzionka:)

dziękuję za odpowiedź :P

Dusia- na początku naszego topicu jest napisane jakie warzywa i owoce można jesć...wystarczy przeczytać....ja i chyba większosc dziewczyn tu układamy sobie jadłospisy z dozwolonych produktów tak jak nam pasuje i jak chcemy...Pozdrawiam

Czesc dziwczyny. Własnie siedze po sniadanku i pije herbatke czerwona:) ale to sniadanko bylo musze przyznac niesmaczne - kapusta wloska gotowana z pomidorem fuuujjj, ledwo wcisnelam czesc z tego co ugotowalam, calkiem bez smaku. Misia pysia - a to znalazłas sobie sposób na rodzinke:P ale kazdy sposob dobry byle by byl skuteczny:) Wiesz, tak czytalam Twojego posta i troche Ci zazdroszcze tych szalenstw z Twoja druga polowka:D az sie rozmarzylam...ale coz moje postanowienie noworoczne trzeba spelnic, a pozniej napewno sie znajdzie taka osoba, bo teraz to nawet brak mi pewnosci siebie i niska samoocena, przez to co zrobilam ze swoim ciałem... Ale z Wami dziewczynki malymi kroczkami dojde do celu!!!:) Dusia - dokladnie zrob tak jak powiedziala misia pysia:) no moj wczorajszy jadlospis wygladal tak: sniadanie: jablko II snidanie: surówka z pekinskiej kapusty obiad: gotowane brokuly kolacja: sok z marchwi

hej, misia pysia, pierwsze słyszę, że tabletek anty razem z alkoholem nie mozna brac... wystraszyłaś mnie! tak was sobie podczytuję i to wyczytałam, skąd wiesz?

dzięki za odpowiedz

to z tymi tabletkami to tak że w środe byłam u ginekologa, tzn biore tabletki już od prawia 1,5 roku ale byam po recepte na nastepne i popytalam sie go o kilka kwestii między innymi o to kończenie we mnie i alkohol, bo ja cały czas boje sie żeby on kończył we mnie i i stosowałam tabletki i dodatkowo dla wiekszej pewności jego \"armia\" kończyła zywot w reczniku:) ale ostatnio , za przekonaniem sie u ginekologa że mozemy sobie pozwolić na szalnstwo w tej kwestii wytrysku, zaszaleliśmy i teraz to mam schizy.....ale to inna bajka:) a z tym alkoholem to teraz barfdziej zwracam uwage na to żeby sie wchłonęło właśnie przez te nasz ostatnie szaleństwa bo nie chcę być jeszcz mamusia , i zapytałam sie ginekologa o alkohol i tabletki, tzn do tej pory robiłam tak że np. brałam tabletkę a alkohol dopiero 2 godzinki po tabletce i to starałam sie go mocno rozrzedzać albo odwrotnie, najpierw alkohol a póżniej pom2 godzinkach tabletka..., a Ginekolog mi mówił że dobrze robie bo tabletka nie moze znaleść sie w żołądku w tym samym momencie co alkohol, i dlatego to wczoraj bo trzymam sie godzinky brania tabletki ja biore tak 19.30 . a winko wypiłam tak o 19 więc póżniej sporo piłam i zjadłam troszkę żeby alkohol szybciej poszedłm i zebym mogła o 20 wziąć szybciej tabletkę....żeby sie chłonęła. No mam nadzieje ze za bardzo nie zamieszałam tą wypowiedz i ze rozumiecie o co mi chodzi. M20- znajdzie sie , znajdzie....wiesz ja zaminm spotkałam moje Kochanie to powtarzałam sobie że tam gdzies jest moja poóweczka, mój rycerz tylko on musi mnie znależć , no i znalazł:) wiesz, mnie też czasem brak pewnosci siebie, ale on mi cały czas powtarza że jestem śliczna i że podoba mu sie moja figura...wiesz on jest przekonany ze waże 70 kilo tzn ja mu nie mówiłam ale jemu się tak wydaje a jak pyta ile waże , tylko sie usmiecham i pytam a na ile wyglądam a on wże wiecej niż 70 mi nie da...o naiwności, słodka niewiedza:)....niech tak pozostanie....jak schudne to na wiosne tego roku, na Wielkanoc powiem mu ile waże teraz i ile bedzie w Wielkanoc, dlatego mi zależy bo sę z nim założyłam ze mu powiem w Wielkanoc moją wage, tzn jak nie bede chciała to on mnie wsadzi na wage i zwarzy i nie uda mi sie tym razem:)...tzn on chce poznać moją wage i nie chce żebym sie odchudzała bo po mnia na serio takiej duzej wagi jaką mam nie widać...ale ja wiem ze spaliłabym sie ze wstydu jakby wiedział jak duzo ważę...dlatego chce mu powiedzieć ile ważyłam teraz i ile waże wiosną jak juz nie bede sie swojej wagi wstydzic i muszę super schudnać do wiosny...niezłe przedsięwzięcie...ale musi się udać...:)

no to się zdenerwowałam, bo ja często jestem na imprezie piję alkohol i wtedy tabletkę muszę wziąć:/ o kurdeeee! ale jutro idę do gina to się spytam również i napiszę co mi powiedziała:) pozdr!

kkkkiaj- pewnie ze napisz co Ci powiedział .Wiesz, ja juz od dawna wiem że nie wolno brać lekarstw i zaraz pić alkoholu bo to bardzo niezdrowa, można nawet w szpitalu wylądować jak ma sie słabe serduszko, ale nie sprawdzałam na sobie:) Może uważaj na ten alkohol i tabsy...ale najlepiej popytać lekarza...Czekam na info co powiedzial...Pozdrawiam cieplutko

i widzę straszny brak równowagi w waszych wagach i celach. Jedna dziewczyna mnie wręcz rozbawiła. Ma 175 cm, wazy 60 kg i chce schudnąć do 50. :D:D:D Nie wiem czy wiesz, dziewczyno, ale taka waga przy takim wzroscie to wg każdej mozliwej tabelki NIEDOWAGA, niedozywienie i jak to jeszcze nazwać. Nie masz przypadkiem anoreksji? :D Mieć prawie 180 cm i chcieć wazyc 50 kg. :D Gdzie tu kobieta i jakiekolwiek kształty? Przecież to patyczak. Jaki będziesz miałą potem cel? 30 kg? PS : Jestem facetem.

ooo...widzę ze przedstawiciel męskiej czesci społeczeństwa również nas podczytuje:) To miło...Pozdrawiam:)

Zjadłam jeszcze surówke z kapusta kiszoną i wypiłam hektolitry wody i zielonej herbaty i jestem głodna jak wilk.....eeeech a co tam u Was? co taka cisza? piszcie też niedietkowych sprawach:)

Rety dziewuszki ale wy sprintem tu piszecie:D normalnie nie nadążam czzytać;) Z tą wagą to i mnie niektóre przerażają:O Sama mierzę nawet całego 1.60 wzrostu i wystarczy mi 55kg choć pewnie powinnam ze 45 ale jam nie wymagająca do przesady;) :P a teraz ważę 60kg Co do wiesiołka to jest wskazany ja sama biorę już z miesiąc i nie przestanę. A co do dietowania to od wczoraj dobrze mi szło,warzywka i owoce i dziś od rana tylko skusiłam przez kawałek babki pozostałej i już dietka się nie liczy choć potem już same dalej odp jedzonko jak nakazane:O ech pipa ze mnie,że dałam się skusić. Fajne dziewczynki z was wiecie? :) ;)

Dunia- wiemy :D, a tak na poważnie to dlaczegoc stosujesz wiesiołek? pytam bo ja juz od jakichs 3 miesiecy go biore tak na skóre i włosy ale nie wiem dokładnie na co powinno sie gobrać....tzn z tego co wiem to jest bardzo zdrowy. Noiemprzjmuj sie, jutro tez jest dzień i można dalej dietkować i oczyszczać się :)

Misia pysia wiem nie przejmuję się a co do wiesiołka to ja wyczytałam że działa na babskie sprawy;) a ja mam też PCO i głównie dlatego go stosuje:P