Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mniszkaa

OD JUTRA ZACZYNAM 10 dni o kaszy gryczanej-podobno dziala!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Dzień 10 - ty
sorry za byki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez w to wchodze:)
Pierwszy dzien minal- calkiem oki, zobaczymy jak bedzie jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez w to wchodze:)
Minely 3 dni- poza kawa, zadnych grzeszkow- waga w dol tylko 1 kg- dzis sie zwazylam...moze nie mialam zbyt duzo wody? Przed d.kaszowa 1 dzien na kefirku, pewnie mnie ,,oczyscil,, z wody;) - lepiej troche niz w ogole:) Wazne ze nie czuje glodu i czuje sie ok... Kontynuuje dalej- mam nadzieje ze ten tydzien;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczana od rana
Ja również od jutra zaczynam. Mam nadzieje, że dam radę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawulka
Witajcie, życzę powodzenia. Czy może ktoś wie w której książce Tombaka a najlepiej w którym miejscu jest omówiona ta dieta. Chciałabym przeczytać dokładnie jak to ma wyglądać, aby nie przesadzić w jedną lub w drugą stronę. Będę bardzo wdzięczna za informację. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzień kolejny :-)
Wprowadziłam warzywa i owoce, niewielką ilość pieczywa no i sól. Na wadze po 3 dniach 70,1 - czyli efekt diety to 5,7 kg na miniusie. Po ostatnim dniu diety miałam 69, 1 - ale mam świadomość, że miałam całkowity brak treści jelitowej no i odwodnienie spowodowane brakiem soli. Czuję się bardzo dobrze, zniknęło zmęczenie, które było bardzo silne na koniec diety( przerastało mnie wchodzenie po schodach i spacerek z psem). Wczoraj włączyłam do diety jajko i tofu, nie wiem kiedy zdecyduję się na mięso. Przez pierwsze dwa dni miałam ogromne wzdęcia( herbatka z kminku pomogła). Generalnie podsumowująć - dieta jest ok, pewnie ją powtórzę w przyszłości. Acha i na wadze elektronicznej - norma w zakresie tłuszczu i wody w organizmie. Bo przy większości diet wychodzi niedobór wody i nadmiar tłuszczu. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczana od rana
Dziś mija pierwszy ciężki dzień diety. Zjadłam dziś 1,5 woreczka kaszy. Bez przynajmniej soli jest okropna ale mam nadzieje, że wytrwam. Któraś z Was się dołącza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez w to wchodze:)
Minal 5-ty dzien i chyba podziekuje kaszy- czuje sie pelna, wzdeta i mam problem w toa;( , na dodatek waga ta sama, tzn 1 kg w dol/ z 60-ciu na 59.. Od jutra pojjem troche warzyw, moze mnie ,,rusza,,- weglowodany to chyba nie to co moj organizm lubi.. pozdrawiam wszystkie i zycze kaszowych sukcesow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzień kolejny :-)
Tez w to wchodze:) Bardzo współczuję mizernego efektu przy takiej męczarni. Może owocowo warzywna albo inne cudo. Na pewno znajdziesz coś co polubi twój organizm. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawulka
Dzisiaj jestem czwarty dzień na tej diecie, rano waga 69,7 kg; wyjściowa 72,2 czyli 2,5kg w doł (173 cm wzrostu). Czuję się dobrze, nie jestem głodna, osłabiona (rozdrażniona) nic mnie nie boli, toaleta raz dziennie bez problemu (oby nie zapeszyć !). Ta dieta wg mnie ma jedną pułapkę, kasza (ja jem 4 rodzaje) dość szybko rośnie w ustach przez co nie chce się jej jeść i po dwóch kęsach człowiek ma wrażenie że się najadł niesety myślę, że to wpływa negatywnie na samopoczucie, być może także na efekty bo na głodzie organizm nie chce "odpuścić". Ja jem na śniadanie miseczką kus-kus, potem co ok. 3 godz. wręcz wmuszam w siebie co najmniej pół woreczka innej kaszy. Nie jest to przyjemne ale pewnie dzięki temu nie mam jakichś spadków cukru i ogólnie czuję się dobrze. Na diecie warzywno-owocowej wytrzymałam jeden dzień, czułam się tak okropnie, że stwierdziłam,iż to nie dla mnie. Nie czuję się syta po warzywach chociaż bym zjadła cały wagon. Każdy widać musi znaleźć coś dla siebie. Znalazłam informacje o diecie u Tombaka, tam jest tylko jeden akapit. Można jeść wszystkie kasze (oprócz manny) w dowolnej ilości, bez soli jedynie z zieleniną (ja to rozumiem jako pietruszkę, koper itd. ale nie brokuły czy fasolkę, bo byłoby napisane z zielonymi warzywami), pić nie za dużo (ja piję zawsze gdy chce mi się pić), efekty -5-7 kg w 10 dni pod warunkiem przestrzegania zasad. Jak mam się męczyć to chcę aby efekt był max. więc nie solę i niczego nie dodaję do kasz. Piję wodę i czasem herbatę oraz niestety 2xkawę bez mleka ale ze slodzikiem. Jeżeli udałoby mi się osiągnąć te 5 kg to bylaby rewelacja, żadna dieta takich efektów nie daje w tak krotkim czasie, tym bardziej, że można jeść do syta. Wiem, że efekt jojo może być tutaj problemem (jak i w innych dietach), mam nadzieję, że uda mi się potem powoli wychodzić z tej diety i jakoś tego uniknąć, zresztą moja waga idealna to 62 kg więc zrobię przerwę i będę myślała co dalej aby do niej dojść. Teraz mam nadzieję, że wszystko będzie tak jak do tej pory i wytrzymam te 10 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawulka
Czyżbym została sama? Na razie dzień 6-ty -3kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieDziewczynka
Hej dziewczyny! Właśnie dziś zaczęłam dietę kaszową, jestem po śniadaniu, zjadłam pół woreczka i troche pomidorka. Właśnie, mam pytanie- czy można sobie dodawać warzywa czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieDziewczynka
Kawulka ja też mierze 173 cm :) Moja waga wyjściowa to 70 kg, ważyłam 74 kg, ale jestem po diecie środziemnomorskiej. Mam nadzieje, że schudnę na tej diecie kaszowej, że wytrzymam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawulka
TakaSobieDziewczynka życzę wytrwałości, jeżeli chcesz przestrzegać diety ściśle wg Tombaka to przeczytaj mój przedostatni post, nie dodajemy niczego, także soli, jeżeli oczywiście liczymy na obiecane efekty. U mnie waga od dwóch dni stoi, dzisiaj 8-my dzień i jest -3,4 kg, mam nadzieję, że jeszcze trochę spadnie. Czuję się normalnie co jest ok., nie myślę o jedzeniu, jem tę kaszę jak automat. Gdybym po diecie miala takie podejście do jedzenia jak teraz i mogła nie podjadać wieczorami byloby super, może trochę żołądek mi się skurczy, teraz wiem że wytrzymam, ale boję się czy dam radę później gdy otworzy się wachlarz rozmaitości:)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieDziewczynka
Dzięki Kawulka za odpowiedź :) No to ładnie schudłaś! Ja też się boję, że po tej diecie będzie mi ciężko się powstrzymać od jedzenia, ale mam postanowienie po diecie, że będę mniej jadła i zdrowiej, zobaczymy co z tego będzie :) Narazie czuję sie ok, chociaż trochę jestem głodna. Może dlatego, że to pierwszy dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! od wczoraj zaczelam ta diete, ale od razu zaznaczam, ze jem kasze z dodatkiem warzyw na patelnie oczywiscie bez tluszczu...uwielbiam kawe wiec z niej nie zrezygnowalam pije 4 dziennie z dodatkiem mleka ale bez cukru..moja waga spadla od wczoraj o 1 kg..wiec dziewczyny jak widac mozna kasze laczyc z innymi produktami oby byly malo kaloryczne.. Martwie sie co dalej po tej diecie, czy wroci efekt jojo jak zaczniemy normalnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapomnialam dodac..odrobine dodaje soli do kaszy i do warzyw kostke rosolowa ale kawalek malutki..bo bez soli nie idzie mi to ,poprostu rosnie w buzi;p..szczeze powiem jestem zszokowana spadkiem wagi po 1 dniu az 1 kg i to w dodatku nie na samej kaszy..ale jak ktos tam napisal, ze mozna samemu sobie jadlospis spożadzic tylko liczac kalorie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie, i jak obiecalam podam ubytek wagi. Wiec tak spadlo 0,400 no ale nie dziwie sie ze tak malo bo...zjadlam wczoraj jajko sadzone, ktore nie dojadlo moje dziecko ;] i potem jeszcze pol tosta..ale jednak mysle ze nie jest zle bo waga i tak spadla, to wiec podsumuje 2 dni i strata wagi 1.300 to chyba bardzo dobrze. A dzisiaj w planie mam rosolek ugotowac i go zjesc a kasza tez oczywiscie bedzie na sniadanie i kolacje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytalam o tej diecie i postanowilam ja zaczac od wczoraj.Nawet smakuje niezle ,ale zdecydowanie wole ja z odrobina ketchupu.pierszy dzien bardzo bolala mnie glowa.dzis rankiem sie zwazylam mialam 1 kgmniej na wadze,sniadanko juz zaliczylam zobaczymy jak bedie dalej .odchudzam sie już ponad miesiac,jadałam bardzo mało schudłam 6 kilo od wczoraj z ta dietka startuje z wagi 94,2 dzis waga rankiem wskazywala 93,2 i oby wytrzymać na niej ,bo nie mogę sie doczekać by zobaczyć 8 z przodu.ogolnie startowalam z wagi 100,2 ciezko mi jest bardzo ale nie poddam sie tak latwo....Pozdrawiam wszytskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widfze ze pisze sama wtym temnacie ale moze ktos sie przylaczy dzis zaczynam trzci dzien i rano waga wskazywala 92,4 kg. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczynam od dziś, ale niestety miałam w domu tylko kaszę kuskus, zjadłam ledwo 1/4 szklanki, ohydna. Nie mam ochoty na więcej. :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ejst tak zle ja ja zmodyfikowlam po zwojemu znaczy dodaje do niej ketchup paroweczka podduszona z cebulka nie smazona czy z pieczarkami duszonymi smakuje wybornie i co odziwo waga moja spada i jest naprawde smaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlugo az mi nie obrzydnie ale wtrakcie jej jedzenia bede kombinowac i potem udoskonalc wprowadzac po woli inne jedzonko by nauczyc sie innego zywienia niz do tej pory.poki co waze sie codziennie az nie zobacze 8 z przodu potem bede sie wazyc co tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszaneczka197
UUUUUUUUUUUUU...jaka tu cisza , a szkoda, ta dietka jest super Ja już 3 dzień na kaszy, ale tylko jęczmiennej grubej, niestety nie mogę tu w Niemczech znaleźć gryczanej. ale ta mi smakuje:) Zważyłam sie dopiero dziś..wiec od dziś liczę spadek wagi, mam nadzieje wytrzymać 14 dni:) Moze ktoś się przyłączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszaneczka197
A no nie ma nikogo, szkoda, zawsze to większa motywacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguda
Witam czy ktoś może podać mi przepis na tą dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×