Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Renka jakie masz nosidło? bo ja myśle żeby mojego wsadzić.Jak wtedy sprawa jajek wygląda nie ciśnie go tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze coś.. Klaudia u nas podobnie tylko lewe oczko.Teraz daję małemu Floksal. Jeśli nie byłaś u okulisty to warto isc. MOże rzeczywiście to zatkany kanalik łzowy,a może jakaś nawracająca infekcja.Czy oczko jej łzawi.?Dziś doktorka powiedziała, ze jak oczko łzawi to najczęściej objaw zatkanych kanalików. Ja muszę masować oczko.Ale to lekarz musi Ci pokazać co i jak i nie wiem nawet czy jest taka potrzeba.A z rumiankiem ostrożnie, bo lubi uczulać.Może spróbuj solą fizjologiczną przemywając oczko solą fizjologiczną lub wodą przegotowaną.A najlepiej to oczywiście skonsultuj się z okulistą:) Renka :) zmieniłam bo tu była jakas olinka a ja dodałam tylko \" ka\" i tak już zostało, nie miałam lepszego pomysłu;) Zawsze miłąm problem z nikami.Ogólnie to ja taka zmienna jestem.Mój M się śmieje ,że jedyna cecha stała u mnie to moja zmienność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulcia ale Twoja Michasia ma piekne wielke oczka!!Śliczności!! Marzy mi się dziewczynka jako druga dzidzia :) Lece spac bo jutro o 8smej na budowie musze być-rany ile to roboty jest. Dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrrr..tyle sie opisalam i mi wcielo Zatem w skrocie.. Joanna i Szczesliwa to ja jestem trzecia jesli chodzi o wiek bo 1 pazdziernika skoncze 33 lata--no i Renka Ty zaraz po mnie Mojemu Bartusiowi tez dlugo ropialo oczko--stosowalam juz wszystko : i sol fizjologiczna i rumianek jakies krople na recepte i Nic nie pomagalo a jesli juz to na krotko dopiero na necie przeczytalam zeby przy karmieniu piersia zalac malenstwu oczko swoim mlekiem ...no i tak zrobilam...i jak \"reka odjal\" od tego czasu mam spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozesłałam Wam troszke zaproszeń na NK. Macie śliczne dzieciaczki...mozna oglądac i ogladac skarbenki malenkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki u mnie i u malego dobrze, ale teraz nie mam glowy do niczego , z babcia zle:( lezala na neurologii, zaczely ja brac oskrzela, a dzis my zajezdzamy do szpitala a tam puste lozko :( dostala rozleglego zawalu>..... odratowali miala zabieg koronoskopi czy cos...jakby byla w domu to karetka by nie dojechala:( lezy biedna zmordowana, lekarz powiedzial ze zabieg udany ale... trzeba sie na wszystko przygotowac:( dziewczyny mam dosc, tak mi smutno dobrze ze jest eryczek, prababcia go uwielbia oby wrocila do domu ... 3majcie sie cieplo, ja teraz w rozjazdach, szpital itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zizusia trzymaj się, przesyłamy buziaki mija ja właśnie jestem na etapie zakładania działalności i mam zamiar starać się o dofinansowanie więc jak wszystko pójdzie dobrze to napiszę ci co i jak idę spać bo padam dobrejnocki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny:) za cieple slowa, siedze na kompie teraz bo maly ma teraz pore jedzenia po 4 i zabawy do po 5... ale potem spimy do 10 nawet, nawet nie moge zmruzyc oka, co zamkne widze ta moja babulenke, lezy tam biedna sama, co jak co ale starosc to sie panu bogu nie udala, moja babcia to naiol nie czlowiek, wychowala mnie bo mamusia poszla do pracy, zawsze byla schorowana, astma, pluca, serce, wszystko, teraz niedowlad i jeszcze ten zawal, a ja jestem z nia tak zwiazana...szkoda gadac, zycie bym za nia oddala... tak was z grubsza poczytalam, widze ze malenstwa nasze maja podobne zachowania, eryk tez wali nozkami o podloze i raczkami w brzuch az dudni, a zwlaszcza przy kapieli dzwieki teaz sie nauczyl wydawac delikatnie mowiac nieciekawe, prosto z gardla, jakby mial wymiotowac, piszczy, krzyczy, chrapi, nie wiem jak to nazwac, jak sie rozpedzi to tak huknie ze sie zachodze ze smiechu, najlepiej jak ktos dzwoni i slyszy :) cos strasznego, moj teraz je zawsze w poludnie kleik z lyeczki pieknie mu wychodzi:) potem zupke ale jabvlko ma w nosie, ale za to mam trening bo musze latac z nim na rekach po polu bo uwielbia patrzec na drzewa o widze ze krolwicz zasnal ide wiec spac, wybaczcie ze teraz tak was czytam po lebkach ale chodze jak automat, tak sie boje, a najgorsze jest to jak zostaje sama w domu, bo zawsze byl ktos, byla babcia, robie co moge zeby nie myslec, dzis tez jade do szpitala, moj zostaje z malym zawsze teraz jak jade, radzi sobie super wiec przynajmniej tym sie nie martwie moja szwagierka jest juz z małą w domku, ale nie karmi piersia, bo mala cos tam nie toleruje nawet jeszcze nie bylam u nich niech dojda do siebie buziaczki :) ucalujcie malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ocho pypa wypadla i szukanie teraz pewnie znowu musze zrobic mleka bo sie rozbawil ech...jeszcze napisze o malym, normalnie jest taki dlugi ze kupuje juz 74 ubrania :) rosnie wdluz bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia, moj tez ma z oczkiem problem nieraz ropieje bardziej nieraz mniej nieraz wcale ale lzawi prawie zawsze normalnie chyba z 20 razy dziennie mu przecieram sola i wacikiem, juz bral antybiotyk ale co..dalej to samo ponoc ma mniejszy kanaik mam mu masowac robie to ale tez sie wyrywa wiec nie jest to pewnie taki efektowane jak byc powinno okulistka powiedziala ze wiele dzici tak ma i ze powinno samo przejsc ale nie przechodzi a plukanie kanalila mi sie nie usmiecha :(( masuj jej tak w kaciku oko i na dol do nosa, najlepiej ciuteczke parafiny zeby byl paluszek sliski i masuj, ja przemywam sola fizjologiczna - u nas tez lewo oczko jak od nosa dasz palcem w gore powinna wyjsc ropka jak jest Ja jak widze swoja rane po cc to nie wiem jak on sie tam zmiescil :) ja tez Was odbieram na NK ja tez nie mam za bardzo czasu tylko kurcze durna jestem bo zamiast teraz isc sie poloyc bo maly spi, ale nie sedze a potem bede narzekac ze sily nie mam albo cos teraz sprzatnac to tez nie siedze, potem bede za to robic do 2 w nocy, naprawde musze to zmienic ale jakos nie moge sie zmobilizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Witajcie Nimfy :) dzis deszczowo, ale przyjemnie ... z kafeteryjnymi Paniami zawsze miło :) Mijaa ja mam jakieś tam pojęcie o dotacjach z UE - sama kiedyś z nich korzystałam, jesli jakoś będę mogła podpowiedzieć Ci w tym temacie - podpowiem z chęcią :) Aaaa wcześniej pod jakim nickiem byłaś, bo coś mi umknęło ;) Malusi grzeczniutki był w nocy, ovbudził o 2.00 i o U W A G o 8.00 a teraz się drze w niebogłosy. Oddalam się do tego rozadrciucha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia447 - moja tez miała problem z oczkiem, rumiankiem przemywałam i nic, mlekiem i nic, aż w końcu pediatra przepisał antybiotyk BIODACYNA i po dwóch dniach przeszlo, u nas dziś zimno 10 stopni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie i ich małe skarby w ten zimny i pochmurny dzień! w Poznaniu pogoda typowo barowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ropiejących oczków -> przechodziłam to z małym przez ok 2 miesiące... pediatra zapisał krople - poskutkowało, ale na ktrotki czas, poszłam do okulisty - też krople i maść... MASAKRA, zamiast przynosić efekty było gorzej. Stwierdziłam, że nie pójdę do lekarza, bo bez sensu wydawać kasę w aptece na kropelki, maście jak nic nie dają. Poczytałam więc o ropiejących oczkach w necie, w czasopismach i wzięłam się do roboty - tzn. przy karmieniu masowałam kanalik... wiecie, że po tygodniu po ropce nie było śladu. Zadne rumianki, itp. odstawiłam! jest jeszcze jdno, lekarz powinien wziąć wymaz z oczka i zbadac jaka to bakteria jest odpowiedzialana za to. moze to być gronkowiec, a on jest cięzki do usunięcia, więc jak zbadają, to w tym kierunku zapiszą coś odpowiedniego, no ale jak się człwoeik nie wykłóci o badania, to oni tak chętnie nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, Ty jako zastępczyni Karoli może byś "odświeżyła" naszą tabelkę z nk i porozsyłała nam? bo ja się trochę pogubiłam.... tyle nowych mamuś... a właśnie, ciekawe jak Karola i dzieciaczki, ale im zazdroszczę tego ciepełka! ja jestem ciepłolubna,nienawidzę jesieni,zawsze wtedy mam dolinę... mam nadzieję,że w tym roku Michalinka uchroni mnie od doła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj elunia :) cyna ta ksiazke kupiłam w tych wysyłkowych ksiegarniach \"dyscyplina bez krzyku i bicia\" http://www.dobreksiazki.pl/b3979-dyscyplina-bez-krzyku-i-bicia.htm arnik mój też uwielbia nasze dłonie Czarna a my dalej nad morzem i też zajadamy się goframi deserami, lodami szarlotkami itp. pysznościami z bitą smietaną a co będziemy sobie żałować później najwyżej będziemy jeść chleb ze smalcem :) mamy odpoczywać a nie myśleć co ile kosztuje a i te rybki wędzone mniam mniam mam tyle czytania wiec biore sie za nadrabianie zaległo.ści Karola super że dojechaliście szczęśliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta -- dobra myśl z tą aktualizacją NK :) Paulinek -- jaką macie aurę na północy? z tego co widzę w większości kraju siąpi :( a u nas jeszcze niemiłosiernie wieje - echhh nie na darmo mówią, że pi...i jak w kieleckim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:D Mam pytanie do dziewczyn, które dodają SINLAC jako zagęszczacz do mleka.Ile łyżeczek dodajecie ? Ja daję małemu 180ml wody i 6 łyżeczek mleka modyfikowanego.Dziś kombinowałam na próbę ile małych łyżeczek ale to w ogóle się nie rozpuszcza i w sumie to czekam na Waszą poradę:) maślakowa, kareczka - jak będę miała dłuższą chwilkę to napiszę o co chodzi:) dzięki:) Byłam pod nickiem olinkaka :) Cyna jak gardełko???Z tego co wiem to Bioparox( działa miejscowo ,nie przenika do krwi matki) jest dobry , ale na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki U nas tez dzis jakoś chłodno i ponuro.Nawet młody jak go o 7 nakarmiłam to spał do 9 a teraz siedzi w leżaczku i \"ogląda\" mini-mini :-) a my dziś mamy imprezkę -35-lecie pozycia małzeńskiego teściów. Pewnie po kościele wpadniemy na sale sie najeśc i puki młody da to posiedzimy a jak nie to do domu. maślakowa---ja też juz troche sie pogubiłam w tym wszystkim.jak ogladam Was na NK to razem z otwartą tabelka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole to PIKNE Z WAS KOBIETY!!! Nie zebym ten tego.....ale wyrazic opinię przecież można :-) spadam na razie Buziaki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam na raty ciezko mi idzie ja jestem z kolei najmłodsza :) 23l. ja jakurodziłam to chcialam juz nastepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!!! A u nas gorco jak diabli....Cóż katar dopadł też Luśka a mama przezornie nie zabrała prawi leków ... Ale katar to nie choroba. Mam Fride, sól morską, Euphorbium i Nasivin więc będzie dobrze. Witam nowe Majówki- im więcej nas tym lepiej :) Co do ropiejącego oka to warto pójśc do okulisty- bo jak sie ropieje bardzo długo to grozi powikłaniami. A jak coś to płukanie kanalika to nie tragedia- lepsze to niz zmętniała rogówka i uposledzone widzenie, więc laski do okulisty!!!! A co do starości to póku nie dobijanmy do 60-tki to jesteśmy piekne i młode, a pózniej to już piekne tylko chyba :P :P :P :P :P :P Wczoraj zrobiłam marsz po sklepach by kupic co nie co dzieciom i załamałam sie... Boże jak oni karmą niemowlęta- chyba spagetti im od urodzenia dają.... Ze słoiczków znalazłam- jabłko,gruszkę, banana, śliwki, serek homogenizowany i 1000 rodzajów miksowanego mięsa :P :P :P Można kupic słoiczki z miksowanym mięsem- kury, kurczaka, koguta, kaczek, królika, indyka, zająca, świni, cielat, krowy, konia (!!!), dorsza, łososia itd...a i jeszcze różne rodzaje sera... i większość od 4 miesiąca.... Do tego tapioka i kaszki ale nie takie jak u nas tylko np drobniusieńki makaron :P :P :P :P :P Ale warzyw to żadnych nie znalzłam... A soki tylko jabłko i gruszka... Dziś może przejdę się do apteki może tam znajdę jakies cywilizowane :P :P :P sloiczki. Jak nie to zostanie mi albo sam cyc- ale mały po tych 3 tyg to będzie ważył 12 kg :P, albo warzywa tzw bio. to nie eko ale lepsze niż zwykłe i nie modyfikowane genetycznie- ponoć... Dobra, lęcę coś robić- dzieciaki wstały o 9.30 więc czas je wykapać i zająć sie czymś :) Całuski!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×