Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

moj malutki wstaje od wczoraj juz o 4 godzinie a idzie spac o 20 bola go zabki ciagle raczka w buzi i budzi sie w nocy z krzykiem, niepomagaja mu panadole ani paracetamol a viburcol to nawet w dzien niepomaga. juz niewiem czym mu ulzyc w tym bolu :( je puki co ladnie, rano o 4 dostaje 210 mleka potem o 8 chlebek potem o 11 na spanie butelke z mlekiem ok 180, potem obiadek zupka lub cos innego no i potem o 16 2* danonki bo moj pediatra pozwolil bo maly zle tolerowal wit d w kropelkach, potem 240 na dobranoc i calal noc potem na herbatce z jablka i melis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinusia jesteś pewna że to ząbki, może brzuszek boli, wiesz danonki dla dziecko w tym wieku mogą powodować bóle brzuszka..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mi się przypomniało, bo kizynka ma 1,5 miesiąca młodszego Hubercika, i on tez od pewnego czasu budził się w nocy, ona twierdziła że na zabawę, ale jak sie dowiedziałam ona mu dawała normalne jedzenie jak dla dorosłych,np pieroga ruskiego, porcja mięso to było mięsko z np całego skrzydełka, a to chyba jednak za dużo, za moja rada zmieniła jednak trochę dietę i podobno Hubercik spi w nocy teraz. wiecei każde dziecko jest inne, jedne będzie tolerować posiłki jak dla dorosłych inne nie...ja i to tak myślę że do roku nic z dorosłego jedzenia, żadnej soli i cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka27***: ja tez nie daje cukru ani soli i nie daje doroslego jedzenia ale...w kaszy jest cukier, sinlacu jest tez dlatego go nie daje. paulinusia266: a ile on tegoi chlebka je???? ja danonkow tez bym nie dala! stelka: i od kad jest na pepi jest OK?? latwo zmiane przyjela corcia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa powiem Ci że na pepti jest już dawno ale dawałam jej w miedzy czasie jakieś mleczne rzeczy tzn jogurciki te misiowy sad czy coś takiego czy te słoiczki z mlekiem a jak je odstawiłam to teraz na razie ok. co do cukru w kaszakch no niestety z tym akurat muszę sie pogodzić, bo nie mam wyjścia, był czas że dawałam taką kaszkę z nestle ryzowo-kukurydziana i ona jest bez cukru, no ale odkryłam że może zawierać śladowe ilości mleka!!??co mnie zdziwiło, jedyna taka kaszka na rynku i nie dla alergika!!!! kumpela ma mi z czech załatwić jakieś kaszki kukurydziane bez cukru i herbatki te parzone też bez cukru, co prawda u nas sa te z hippa do zaparzania ale marny wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pepti to a rada karoli przejdę na nutramigen, żeby całkowicie wykluczyć alergię, no ale zostało mi jeszcze 4 puszki pepti, a szkoda mi ich wyrzucać więc za dwa tygodnie przejdziemy na nutramigen.... na rzie stosuje taktyke że dwa ostatnie posiłki przed spaniem to bezmleczne czyli obiadek i sinlac i na razie jest w nocy ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witam po długiej nieobecności :) Nie czytałam co napisałyście bo nie miałam czasu, poczytam później. U nas zaczęło się oficjalne raczkowanie. Zębów nie ma nadal. Ponadto katarek - jenyyyy straszny jest. Mój M w domu od 3 tygodni - strasznie się cieszę. Jesteśmy w trakcie kupowania domu :))))))) trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze poszło ( na kredyt oczywiście ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze on dostaje danonki juz dosc dlugo ale zauwazylam ze moj malutki ma na skorze takie punkty z szorstka skora i niewiem od czego bo napoczatku myslalam ze to moze z powodu mydla bambino iec kupilam nivea sos do kapania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elunia zazdroszczę domku i będziemy trzymać mocno kciuki bo teraz dostać kredyt to już nie takie proste. my czekamy z budowa właśnie jak jeszcze trochę ceny spadną tak za rok może, działkę mamy, no ale materiały budowlane mogły by byc tańsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinusia właśnie a może ma skazę te kropki szorstkie mogą na to wskazywać a w danonkach mleko jest. A może na vigantoletten by poszedł to witD w tabletkach mój synek takie dostaje ponoć lepiej się wchłaniają niż kropelki tak twierdzi mój pediatra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj z synkiem na dworze pojeżdzić na sankach i szybko się zmyłam bo mnie ludzie wkurzyli głupie komentarze że tak zimno a dziecko na dworze a sąsiad żebym zakryła buzię czymś synkowi żeby nie wdychał zimnego powietrza. A taką frajdę miał syncio tak się cieszył skarbek mój. Wiecie tu u mamy na wsi jacyś ludzie dziwni, dzieci pozamykane w domu a tam gdzie teraz mieszkam małe miasto to normalnie kobitki chodzą ze swoimi szkrabkami i nikt im nie zwraca uwagi :) Dziwny jest ten świat... Już się przyzwyczaiłam do nowego mieszkania żeby tylko nie za bardzo bo w końcu na wynajmie u siostry jesteśmy :) Wiecie wpadłam na pomysł żeby sprzedać kiedyś to mieszkanie (siostry) i ja mam jeszcze (swoje) kompletnie do remontu i wybudować domek bliźniak dla siebie i siostry. To było by sprawiedliwe bo obie dostałyśmy mieszkania ale każda inne. a niestety nikt nie da nam kredytu bo za mało zarabiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Paulinek, żeby ten Twój pediatra nie trafił nigdy na egzamin do mojego szefostwa :P :P :P :P Chyba by mu głowę urwali za te danonki... zamiast wit D3!!!! Jakby nie znał innych preparatów??? A o Vigantoletten to nie słyszał??? A może zwykłą witD3 w kropelkach zna???? Ja nie jestem od tego by wytykać, ale Danonki nie nadają się dla dzieci poniżej 3 r. ż. Jeśli Twoje dziecko ma zmiany na skórze typu krostki, szorstkość, wysypki... to nie szukaj winowajcy w kremie czy mydle a raczej w mleku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do leków p/bólowych, nie można z nimi przesadzać. Oczywiście kilka dni jak dziecko dostanie na noc ibuprofen czy paracetamol to nic wielkiego się nie stanie, ale nie można dopuścić by przez cały okres ząbkowania (tzn dobre kilka miesięcy dzieci dostawały coś p/bólowego. Uwazajcie też z paracetamolem, bo on jest toksyczny szczególnie dla wątroby, nigdy nie zwiększajcie jego dawek, ani nie skracajcie przerwy między dawkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola napisz mi kochana jaki powinien byc odpowiedni slad tej masc cholesterolowej do twarzy dla Nika...bo obawiam sie ze ta kolejana lekarka moze nie wiedziec, juz bym wczoraj miala recepte gdyby znala sklad :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa Ty zdjaśie jutro idziesz z Nikim do okulisty, to jak będziesz po to napisz co i jak, czy fajny lekarz i co Ci powiedział, ja niestety muszę odwołać jutrzejszą wizytę bo zapowiadają opady śniegu i jakoś nie uśmiecha mi się w taką pogodę jechać do Wrocka. Karola to ten nurofen lepszy niż paracetamol??? u nas leki przeciwbólowe to teraz tak 3-4 razy w miesiącu, raczej staram się ich unikać, no ale czasem się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a my w końcu po długich staraniach dostaniemy sanki tzn mąż jeździł i jeździł i w końcu pani powiedziała w sklepie że jak przywiozą to mu odłoży i faktycznie dziś zadzwoniła że już są i jutro będziemy z Karola na sankach jeździć:) fajnie bo dziś w nocy ma padać śnieg i jutro ma już być cieplej:)i słoneczniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ide do okulisty - dam znac ile placisz za bebilon pepti stelka?? w aptece kupujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a my jutro do lekarza :( boje sie ze to skaza i bedzie zmiana mleka :( tylko jak moj nie bedzie pil to co ?? jutro sie odezwe co i jak zurkowa wlasnie jutro zdaj sparwozdanie z wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurkowa na receptę ok 11 zł, bez recepty 22 zł. puszka ma 400 gram. ja myślę że jak się stopniowa zmienia mleko, jak z 1 na 2, to dziecko zaakceptuje nowy smak. Karola jeszcze jedno czy kaszka kukurydziana dla alergika jest ok? bo ileż można dawać kaszkę ryżową, a ktoś wcześniej pisał że kukurydziana tez uczula...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja znów tak na chwilkę i oczywiście z pytaniem bo mnie nurtuje pewna rzecz, którą dzisiaj zauważyłam. Czy Wasze maluszki jak je trzymacie pod paszkami i tak spręzynują mają proste stópki? Zauważyłam że Michalinka jedną stópkę ma jakby zawiniętą a dokładniej to jakby miała zaciśniete paluszki. Błagam dajcie znać jak to jest u Was bo wpadam w panikę. Karola do kiedy niemowlę może ziciskać paluszki u nóg? Dzięki z góry.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro mam fajnie 11:30 okulista 12:00 rehabilitacja 16:00 lekarz...z ta wysypka... i tez pewnie bedzie zmiana mleka pewnie maly lewdo da rade ale co zrobic...nie bedzie sie mial kiedy wyspac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie pisalam ze moj Niki bardzo czesto ma zacisniete paluszki u stop...i nad tym tez na rehabilitacji pracujemy i tez nozke - stopke jedna tak w bok wykrzywia troche przy raczkowaniu np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zurkowa jednak nie wytrzymałam i przed chwila zadzwonilam do pediatry. Zapytała mnie czy wtedy jak zawija stopkę to czy jest nóżka zgieta w kolanie czy prosta i jeśli prosta to w porządku a jeśli zgięta to mówi żebym ją obserwowala kilka dni i się umówimy w przyszłym tygodniu. Mówi też że może ona jeszcze sobie nie wyrobiła tej pozycji i musi się jej nauczyc. Gdyby nie spała to bym zaraz sprawdziła. Do jutra pewnie osiwieję. Karola wiem ze panikara jestem ale co ty o tym myślisz? Ja to odrazu czarne mysli mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny hmmm ja wam nie napiszę jak u nas jest, bo ja aż tak wnikliwie nie patrzę na małego :(, chyba coś źle robię, skoro wy widziecie takie rzeczy. chyba muszę bardziej mu się przyjrzeć. Żurkowa pocieszę Cię, jak moja mała miała z 3-4 miesiące musiałam jechać z nią do kontroli a żeby nie jechać 3 razy do olsztyna do specjalistów to miałam audiologa, gdzie mała nie chciała mi zasnąć, sprawdzenie bioderek, echo serca, a przy okazji i ekg serca. karmiłam ją w foteliku na korytarzu czekając na kolejne wizyty. jak już przeszłam tych wszystkich specjalistów to aż odetchnęłam. z małym teraz 29 stycznia jadę na bioderka i echo serca, więc też będę miała maraton, a nie mając samochodu jeżdżę 50 km pociągiem a później komunikacją miejską :) ale i tak współczuję Ci tych wizyt bo sama wiem jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam Cie, ja to bez auta chyba bym nie dala rady....boze dziecko, torba itd....jak Ty dajesz rade?? Jeszcze tyle km ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż jakoś trzeba. ogólnie nie jest źle, najgorsze to wsiadanie i wysiadanie. ale zawsze się ktoś znajdzie by pomóc, czasami jak mój mąż może to jeździ ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×