Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

szczęsliwa mama wiem, teraz jest 270 ale ja się zastanawiam jak to jest. Bo w ciązy byłam za L4 105 dni, potem macierzyński i od sierpnia przez dłuższy czas byłam na L4 od ortopedy bo mi siadł kręgosłup więc stwierdziłam, że skoro mam powód to wolę dostawać kasę niż iść na wychowawczy, miałam też ze 30 dni opieki nad dzieckiem i mimo że bardzo pragnęłam zajść w ciążę nie przemyślałam do końca jak to będzie ;-) W pracy mnie nie chcą teraz, bo za dużo pracowników itd.. i mówią idź na L4, a ja po prostu wykorzystałam w 2008 roku te 182 dni i się zastanawiam jak to teraz zrobić żeby było dobrze, a mój Gin mówi że nie mogę wracać do pracy, że to bardzo niewskazane jest itd... Więc teoretycznie nie wróciłam do pracy a urlop wypoczynkowy miałam posiekany na 3 razy po 2 tygodnie, bo tak wyszło.. no i nie wiem co dalej ;-(( Stelka jeszcze nie mam wyznaczonej daty, nie pytałam a następną wizytę mam za 2 tygodnie więc już będzie więcej wiadomo co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Majoweczki! Ja dzis po raz pierwszy od x-czasu odpalilam net.Powoli po swietach wracam do codziennosci. Bylismy u tesciow i bylo cudnie - corcia non stop byla zabawiana, nawet rano po przebudzeniu zabierali ja od nas i moglismy sobie jeszcze dospac - super. Balam sie troche czy sie nie rozwydrzy i czy dam sobie z nia rade sama po powrocie do domu, ale na razie jest OK. Jedyny minus to, ze nie chce zasnac sama, odkladana do lozeczka przekreca sie na czworaka i wstaje, trzeba ja lulac na rekach, albo usypiac na naszym lozku (choc na razie nie jest to jeszcze dla mnie takie uciazliwe). Poza tym, to my juz tez raczkujemy na calego, siadamy, wstajemy i stoimy przy wszystkim co daje jakiekolwiek, nawet niezbyt pewne oparcie. Trzeba miec non stop baczenie na dziecko bo interesuje sie wszystkim czym nie powinno: kontakty, kaloryfery, kable. Nie wiem, czy nadrobie zaleglosci, ale postaram sie bywac na biezaco. Doczytalam tylko o tym, ze mozna juz gratulowac LILIANKAS, no i trzymamy kciuki za STELKE. KK zdrowka dla Ludwiczka, Pozdrawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za życzenia :) Lusiek niestety nie najlepiej się miewa, bo po kąpieli miał 39.3C i widać było że mu źle. Do tego wredna matka kazała łyknąć antybiotyk :( Ten na zawołanie dostaje odruchu wymiotnego- widzi że biorę strzykawkę to od razu na wymioty go bierze... Teraz lezy tylko w body i się studzi :P :P :P Jak do środy rana mu nie przejdzie to kładziemy się do szpitala :P Na własne życzenie, bo ja wolę podać mu antybiotyk dożylnie... Zapewne gdyby nie choinka Mateusza, a raczej to że muszę uszyć strój, to bym jutro małego położyła.... Co do stroju to górę dla Obi-Wana Kenobi już uszyłam- zostały spodnie, kozaki i pas- to mnie czeka jutro :P :P :P No i muszę warkoczyk małemu wykombinować, bo Padawan (czy jak mu tam) powinien mieć :P :P :P :P :P :P Dobra lecę spać, bo nie wiem jak ta noc będzie wyglądać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wałsnie Liliankas muszę sie zorientować jak to z tym l4 bo ja w tamtym roku od lutego byłam na zwolnieniu, a teraz jak by co to nie ma innej opcji jak L4. teraz co prawda jestem na wychowawczym ale jak tylko gin potwierdzi ciąże to od razu rezygnuje z wychowawczego i ide na l4, przynajmniej będę dostawał normalna kasę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jesteś na wych to wrócisz do pracy i właściwie od razu możesz iść na L4 z tego co wiem no i jest na pewno 270 dni więc u Ciebie jest ok Ja trochę bardzo mam inną sytuację bo wykorzystałam już 182 dni w poprzednim roku i mi się chyba nie bardzo należy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas tez mi się tak wydaje, no a Ty teraz jesteś na L4???? wiesz po tych 270 dniach pójdziesz po prostu na komisje i Ci dadzą i tyle, ale wiesz najlepiej zadzwoń sobie do Zusu to Ci powiedzą:) a gin czemu zaleca Ci zwolnienie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo poprzenia była w grupie wysokiego ryzyka i z rozwarciem na 3 cm chodziałam od 5 miesiąca jakoś i zakończyła się wywoływaniem przed terminem, ze względu na niewydolne łożysko. No i druga sprawa że jedna po drugiej.. to też dosyć spore obciążenie no i zaszłam w ciąże karmiąc piersią, dlatego kategorycznie mówi żebym do 3 miesiąca na pewno bardzo uważała a potem w zależności od rozwoju sytuacji mamy się zastanowić później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki.Troszke was zaniedbałam ale to nie z mojej winy tylko sezonu na gosci i choroby.Zreszta kazdy kto choc raz o tej porze roku był na Podhalu to wie co tu sie dzieje. Widze ze przybywa nam ciezarnych - super ale na mnie nie liczcie ja od piatku jestem szczesliwa posiadaczka spirali, jeszcze jej nie testowałam z mezem bo zakłda sie ja podczas okresu. Majka moja kochana Majeczka ma od dzis pierwszego wyczekanego przezmnie zeba jedynke dolna lewa.Przeszło jej to wybicie bez jakis wiekszych problemów miała tylko lekka biegunke.A tak to raczkujemy i smigamyu w chodziku.Zbojkotowała mi mleko i pije je tylko przed spaniem i raz w nocy a tak to pozera miske zupy owoce clebus ziemniaczki z masełkiem jogurcik i róznego typu duperele typu chrupki. Karola licze ze nasze spotkanie jest aktualne - jesli sie dobrze doczytałam to bedziesz u nas od 7 lutego.Sniegu i mrozu pod dostatkiem termy działaja cała para napewno sniegu do twojego przyjazdu wystarczy. Koncze obiad Mania wstanie i lecimy na spacer i zakupy a potem ja do pracy a tatus przejmuje poałeczke.jak wracam wieczorkiem z pracy to kapie dziewuchy maz idzie na trening ja ogarniam dom i tak sie dzien konczy.Miłego dzionka wam zycze i mysle ze teraz juz bede codziennie. Wybaczcie ze nie odnosze sie do postów ale nie czytałam wstecz tylko prae przegladnełam z grubsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane:)) Karola mam nadzieje, że z Halinką wszystko będzie dobrze. To co przeczytałam to po prostu jakiś koszmar. Człowiek przejmuje się jakimiś pierdołami, a obok ludzie przeżywają prawdziwe tragedie. Mój synek już śmiga na czworakach po całym domu, efektem jego poczynań są pozdzierane kolana:( smaruję kremem ale nie wiem jak temu zapobiec, bo śmiga w śpiochach bawełnianych albo spodenkach dresowych więc materiał nie ma prawa go podrażnić. Poza tym podnosi się już i sam siada:) Niesamowite jaki postęp zrobił w zaledwie miesiąc. Tylko zębów jak nie było tak nie ma. Z jedzeniem to bywa różnie, niby je ale już mniejsze porcje niż jadł, no i mleka to nie za bardzo. Wiem, że powinien jeść 3 posiłki mleczne dziennie, ale mi niestety udaje się wcisnąć mu tylko 2:(( mam nadzieje, że nie odbije się to na jego zdrowiu:( Ze spaniem to jest masakra, w dzień wcale nie chce spać, a w nocy się budzi co jakiś czas, nad ranem wstaje na jedzenie około 6 no i jak zje to na kolana i do zabawy, a jego zabawa polega na tarmoszeniu raz mnie, raz męża bo śpi pomiędzy nami. Stelka trzymam kciuki za twoje drugie maleństwo. Podziwiam was kobietki, że tak szybko zdecydowałyście się na kolejne ciąże:)))) Ja jak na razie chciałabym zająć się troszkę sobą, iść jeszcze na studia, popracować trochę i takie tam. Wiem, wiem egoistka ze mnie hehehhe, ale może za jakiś czas też się zdecyduję:)) Karola dużo zdrówka dla Ludwisia:):):) Przydałoby mi się iść do sklepu, ale wózek został w samochodzie, a mąż pojechał do pracy, chyba muszę kloca na ręce wziąć i potachać na zakupy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) to tamte dni się liczą? przecież mam nowy rok to ja myślałam, że na tą ciążę przysługuje ci normalnie 270 dni. nie patrząc na to ile kiedyś byłaś na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka czyli nie tylko moja mała taki antymleczny brzdac - nie martwy sie bedzie ok w koncu jesli sa zdrowe i sie bawia to głodne nie sa na pewno.Moja Majka sypia dobrze w nocy wstaje tylko raz albo wcale a w ciagu dnia spi 4 razy po 40 min. ale to nie jest reguła .Dobra zmykamy na polko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja nuż mam nutramigen i od dziś zaczynamy podawać, tzn na początek mieszać. bo dzis w nocy znowu tragedia,pobudki z krzykami, mam nadzieje że to chodzi o tą latozę, jak sie sprawdzi nutramigen to che tnie odstąpię 4 puszki pepti 2, tylko za cenę przesyłki:) Karola jak wczoraj przeczytałam co napisałaś o tej rodzinie to juz nie miałam ochoty nic pisać, bo to mało ważne w porównaniu do ich tragedi...jak by się coś mojej Karoli stało to nie wiem jak ja bym to zniosła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka a ten pepti to nie jest też taki specjalny jak nutramigen??? bo chyba też jest na receptę??? Ja daję mojej zwykły bebilon ale ma jakieś takie dziwne policzki troszkę i kupki bardziej rozlazłe robi ale dostaje to mleczko od 2 dni więc sama nie wiem może się musi przestawić, poprzednio jadła Nan. A tak na marginesie jakie mleczko jest najlepsze ? ;-) bo chciałabym córci dać a wiecie jak jest każda firma reklamuje swoje jako to naj naj.. Szczęsłiwa nie wiem moja kadrowa dzwoniła do zusu i też jej za dużo nie powiedzieli pewnie jak zwykle wyjdzie w trakcie ;-) Chociaż marzy mi się że moja gin po 3 miesiącu powie że jest ok i mogę trochę popracować, nianię mam już dobre chcęci też tylko jeszcze ta zgoda lekarza hihi, bo w pracy to nie mają nic do gadania muszą mnie przyjąć nawet jak nie chcą..bo jestem w ciąży ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku stelka ta Twoja mała to ma się z mlekiem :( ja chętnie bym od Ciebie odkupiła, ale pewnie przesyłka będzie tylko co w aptece :p, ale zobaczymy bo mój mały od 3 dni na pepti zaczyna jazdę :) Liliankas według mnie najlepsze mleko to bebilon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Mala mi troche ochlonela tzn w dzien wrocily drzemki:)Teraz ladnie \'\'czyta\'\' sobie ksiazeczke.Ja wczoraj to tylko na moment kompa wlaczylam,bo niestety przybylo mi ponad 900 str do wklucia z samej litaratury do tego jeszcze 2 lektury:oJutro ide robic badania,ktore gin mi zlecil oho wieki temu,ale jakos nie bylo jak ich zrobic,jak juz bede miala wyniki to pojde na kontrole;moze bedzie mozna juz plec zobaczyc,choc ja tam swoj typ juz mam:D Smutno sie robi jak sie slyszy o takich przypadkach jak ta dziewczynka,taka malutka a juz takie powazne schorzenie ma,no ale chyba wspolczena medycyna jest w stanie cos na to poradzic jesli w miare wczesniej jej to wykryli... Peletka powiedz mi czy ''instalacja'' spirali bolala??Bo ja jakis czas temu trafilam na watek nie na kafe ale na innym forum i tam niektore babki pisaly ze to bolesne:oJa po tej ciazy chcialabym sobie zalozyc zeby w koncu swiety spokoj byl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie z innej beczki. Czy ktoras z was nadal ma problemy z \"tymi sprawami\"? ja nadal nie mam ochoty a jak juz sie zgodze, po namowach meza to nie ma zadnej przyjemnosci, tlko bol lub wogole nic nie czuje, ale w 99,99% jest bol nie wiem co robic, boje sie aby tak juz zawsze nie bylo, nie wiem w czym jest problem. karmie piersia i biore tabletki cerazette i co moze byc przyczyna? szyta bylam, to fakt, ale podobno elegancko pan doktor mnie zszyl,wiec co? aha do ginki co prawda wybieram sie juz od pazdziernika z tym problemem, ale na 100% ide 14 lutego a do tego czas co mam zrobic? no i dodam, ze mam zakupiony zel \"feminum\" nawilzajacy przy ktorym tez nie czuje roznicy, moze ktoras mi pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam pytanie z innej beczki. Czy ktoras z was nadal ma problemy z \"tymi sprawami\"? ja nadal nie mam ochoty a jak juz sie zgodze, po namowach meza to nie ma zadnej przyjemnosci, tlko bol lub wogole nic nie czuje, ale w 99,99% jest bol nie wiem co robic, boje sie aby tak juz zawsze nie bylo, nie wiem w czym jest problem. karmie piersia i biore tabletki cerazette i co moze byc przyczyna? szyta bylam, to fakt, ale podobno elegancko pan doktor mnie zszyl,wiec co? aha do ginki co prawda wybieram sie juz od pazdziernika z tym problemem, ale na 100% ide 14 lutego a do tego czas co mam zrobic? no i dodam, ze mam zakupiony zel \"feminum\" nawilzajacy przy ktorym tez nie czuje roznicy, moze ktoras mi pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camomilla juz płeć można poznać na tym etapie?? bp który to tydzień u Ciebie? no i jaki Twój typ?? co do tych spraw to ja sie przemogłam dopiero miesiąc temu a to dlatego że chcemy kolejnego bobasa:P:P:P:P:Ptak bym pewnie jeszcze sie nie przemogła:P:P:Pi wtedy było tak sobie, no ale w tym miesiącu powiem Wam że jest lepiej niz przed slubem:P:P:PP:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia447 podobno tabletki zmniejszą libido do zero. tak słyszałam, nie wiem jak jest naprawdę. Ale z tego co czytałam jak dziewczyny pisały to właśnie tak miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia447--->ja tez biore tabletki - azalie - i u mnie tez w zasadzie znikoma ochota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka moze troche sie zagalopowalam:p zeszlym razem poszlam na kontrole w 19 tygodniu i bylo widac plec,za mna juz 3 i pol miesiaca ,14 tygodni.Znajac zycie i popularnosc tego lekarza na wizyte znow bede czekala z 3 tygodnie...a jeszcze pewnie cos po drodze mi wypadnie to tak szybko do niego nie pojde:ppowiem szczerze ze nie lubie tam chodzic,bo to pol dnia zmarnowane,ostatnio bylam umowiona na 14 a weszlam przed 18...a co do plci to obstawiam plec zenska,bo z kim mala bedzie sie o lalki klocila-z bratem??:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakładanie spirali bolało tylko przez sekunde to taki ból jak przy pobieraniu cytologii.Po załozeniu troche mnie pobolewało przez dzien ale mineło jak reka odjał.Podobno moge miec bolesne okresy i bardzo obfite ale to dam znac na biezaco. Co do aktywnosci sexualnej to tabsy bardzo obnizaja libido do tego to karmienie i suchosc to norma ja tak miałam po pierwszej ciazy ale wtedy gina dała mi globulki Gynoflor one maja troche estradiolu 1 co 3 dzien i problem znikłł.Cos mi sie wydaje ze tu terz psycha ma duze znaczenie.Ide cos zjesc bo padam po pracy normalnie wszyscy chorzy zreszta ja tez na antybiotyku bo znowu migdał boli ale tym razem chyba łatwo nie pojdzie bo antybiotyk cos nie działa do tego chrypa i czasami mam dusznosci to podobno od zapalenie krtani i tchawicy -tak mi powiedziała laryngolog.Dostałam sterydy wziewne ale jak na razie leza bo myslałam ze mi bez nich przejdzie a tu nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:-) Jeszcze nie miałam okazji złożyć Wam życzeń noworocznych, wogóle sie nie odzywałam bo od początku roku walczymy z choróbskami, Szymuś ma już drugi antybiotyk, ja walcze z anginą ropną a mąż z zapaleniem oskrzeli:-( nie pamiętam kiedy tak było, żebyśmy tydzień nie mogli poradzić sobie z gorączka bliską 39 st. Jakoś źle zniosłam to, że Malutki tak się rozłożył i załapałam doła:-( ale jak wwidziałam w TV i przeczytałam o tej dziewczynce, którą Karola skierowała na onkologie, a dzisiaj pokazywali 4-letniego chłopca czekającego na przeszczep serca to się sama w tyłek kopnęłam!!!!!!!!!!!!!!! Tak więc moje drogie przede wszystkim życzę Wam, maluszkom i waszym połówkom DUŻO ZDROWIA i spełnienia marzeń!!!!!!!!!!!! Liliankas GRATULACJE!!!!!!!!! Z tego co wiem, to kod B na zwolnieniu znaczy, że to nowa choroba i nie wlicza sie do poprzedniego okresu zasiłkowego:-) Stelka TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!! Buziaki dla wszystkich:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Klaudia 447: u mnie bylo podobnie po porodzie. Zaczelam brac Cerazette i nie mialam ani ochoty ani przyjemnosci. Zupelna suchosc powodowala bol. Po odstawieniu tabletek bylo tak jeszcze przez okolo 1,5 m-ca. Teraz jest troszke lepiej nie odczuwam bolu ale z ta przyjemnoscia jest roznie ;). Na mnie tabletki dzialaj tak ze spada mi libido do 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co do libido to ja przed zajsciem w ciaze bralam logest i tez mi sie nie chcialo, gdzie przed braniem mialam ochote na okraglo. Nie wiem co mam poczac, przecierz karmiac innej antykoncepcji nie moge brac, a prezerwatywy odpaadaja z powodu suchosci i kolo sie zamyka No ale zobaczymy co mi ginka powie, o globulki tez zapytam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo, widzę że w nowym roku kompletujemy się na nowo :) A już myślałam że się wykruszymy do reszty.. Klaudia --> Ja a nadal karmię i na razie nie biorę tabsów (a leżą sobie w szufladzie - Azalia). Libido - mniej nisz zero :( Na razie tak naprawdę tylko raz doszło do hmm.. pełnego stosunku. Sucho jak pieprz, więc żel nawilżający obowiązkowy. No i okazuje się że faktycznie coś jest nie tak :( W okolicy szycia po prostu cholernie boli!! Kurczę tak już zawsze będzie?????!!!!!!!! Masakra!! Ale da się tak \"wymanewrować\", żeby nie bolało - no jakoś tak żeby nie naprężać tych okolic. O rany, ale szczegóły opowiadam ;) :P Poza tym jest coś na plus - jakoś tak łatwiej pobudzić pewne okolice :P :P Trzymajcie znowu kciuki - jutro druga rozprawa z ZUS\'em.. Jestem raczej dobrej myśli, ale różnie to bywa, mamy masę upierdliwych sędziów. Jak się nie uda to przede mną długa droga - Sąd Apelacyjny, Najwyższy i znów Apelacyjny :o A czas leci 😠 Już i tak rok mija od kiedy mi ZUS powiedział \"adios\". Dziś była moja teściowa. Ależ mnie wkur.. 😡 Pomijam różne drobne szpileczki, zamęczanie małej, przeszkadzanie w karmieniu, pouczanie i takie tam. Złamała parę ustalonych zasad - przez prawie godzinę urządziła sobie psychoterapię. Wyrzuty, żale, żądania, oskarżenia itd. W skrócie - ona biedna, stara, schorowana, a my wyrodne świnie które zamiast pomóc się wyleczyć to kopiemy leżącego. A na koniec wizyty już w drzwiach przy małej robiła jakąś akcję i co mnie najbardziej wpieniło - zaczyna pogrywać dzieckiem! Wspominałam Wam że zapraszamy ją raz na 2 tygodnie, bo nadal jest nieprzewidywalna. No więc zaczyna jakby \"namawiać\" małą żeby ona nas prosiła żeby babcia była częściej, bo babci tak źle i tak tęskni, że przez nas się nie widują i takie tam. Ok - Nat jeszcze tego nie rozumie, ale niedługo będzie rozumiała. I co ja mam jej wtedy tłumaczyć jak będzie pytała?? A że jej dość ostro zwróciłam na to uwagę, no to jest afera - teściowa jest roztrzęsiona bo ja ją \"skrzyczałam\"!! Miałam Nat na ręku więc ręczę że nie krzyczałam! Zresztą M też jest zdziwiony i wkurzony na nią. Grrr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cyna a o co chodzi u Ciebie z tym zusem? bo nie pamiętam.... A w kwestii suchości, ja nie wiem jak to jest ale wiem że u mnie była masakryczne, ale jakoś potem wszystko się wyrównało i było ok. a tak sobie pomyślałam... że teoretycznie wiesiołek jest na poprawę śluzu ;-) może warto wam to pobrać bo chyba nie szkodzi przy karmieniu a jest się bardziej naoliwionym... U nas było ok w tych sprawach, a pierwszy raz chyba ze 2 miesiące po urodzeniu córci... na początku parę razy było różnie ale potem naprawdę ok. myślę że to też kwestia przełamania się. Tylko teraz mi się nie chce bo mam co chciałem hihi ;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×