Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

żurkowa synus śliczniutki jak mama. minki ma nie z tej ziemi : ) widac od razu że fajny z niego facet. mam nadzieje zę bezie wam się dobrze chował i zawsze bezie silny i zdrowy , no i żeby nie dawał się bardzo we znaki. ja już drugi dzień wstaję z samego rana, jakoś obudze się o piatej i potem już usnąć nie mogę, ogólnie nic mi nie dolega, czasem brzuch zaboli to biorę nospę i jest ok. bardzo chciałabym wytrwac 2w1 do 18stego ze względu na ten wyjazd męża, bo gdyby nie to to mogłąbym już rodzić. w zasadzie to czuję się dobrze, nie jest mi jakos zbyt cieżko, chodzę normalnie tylko już częściej muszę miec kibelek w pobliżu bo sikam często..w domu nic mi się nie chce robić, więc jest bałagan, ale dla małego już wszystko gotowe.. narazie uciekam na śniadanko i moze sie trochę dotlenić : ) nie mówcie tylko nic o lodach bo ja tez bym jadła na okrągło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! U mnie tez zespaniem krucho. Zurkowa synuś cudowny. Jeszcze raz garuluję. Przed chwilą zerknłam na wymiary mojej Michlinki z wczorajszego SG i dotarło do mnie jaka jeest maleńka. Kość udowa ma 7,23 cm. Przecież to kruszynka. Albo bedzie po prostu krótka i pulchniutka. Brzuch mnie pobolewa, przed chwilą odpadł mi znowu wielki kawał czopa. Myslę ze ostatni bo ile tego moze byc. dzisiaj zmykam na dzialke i na długi spacer. Maz wlasnie jedzie zawiesz moj mocz na powtorne zbadanie. Coś posprzatam i zmykam. Tak sobie mysle ze jesli to juz ostatni kawal czopa to moze juz niedlugo? Torba na razie nie spakowana, mam w niej tylko pluszowego SCOOBY DOO dla tymusia od Michalinki.:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie. W jaki sposób przewodzicie dzieciaczki ze szpitala do domu. Bo w rożku nie zapnę małego do fotelika. Koleżanka mówiła że wiozła w gondoli. Ale widzę, że zurkowa w foteliku. Wolałabym w foteliku tylko nie wiem czy takiego malucha kilkudniowego można wpiąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny właśnie dostałam smsa od Marzenie 31. Napisala tak.\" W końcu mi się udało, magdalenka przyszła na swiat wczoraj o 22.24 przez CC, ma 56 cm i waży 2920. Obie czujemy się dobrze. Pozdrowienia dla majówek. \" Marzenie gratuluje. czekamy teraz na Twój powrót z malenstwem. DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. PORÓD Grzybiara.....Sebastian......08.03 ...................... ....... cc Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... sn nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48...cc To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02...cc Monia............Milenka.......21.04.....3755....57..... 11:35 Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330....57....14.27....cc renka07..........Kajtek........24.04.....2880...54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590...51....23: 30 Agulcia..........Michalinka ....30.04.....2750...54....14:25 franceska........Daria.........02.05.....2850...49....10 .58...sn Joanna...........................04.05.................. ........ KK_78 .......Marek Ludwik...05.05......3500...57...10.55....cc Zurkowa.....Nikodem.........05.05......4340...58...11.20 ....cc Marzenie 31...Magdalenka....08.05.....2920...56...22.24....cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusika ja tez się zastaniawiałam. Mam tę wkładkę do fotelika dla noworodków i wydaje mi się ze jednak fotelik bezpieczniejszy będzie. Jeśli nie masz daleko to moze gondola tez by mogla byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, pozdrawiam i gratuluje wszystkim nowym mamusiom, caluje jeszcze te ktore nie urodzily, ja tylkona chwile: melduje wykonanie zadania: 4 maja pojechalam planowo do szpitala zeby miec ciecie 5 a na izbie przyjec odeszly mi wody i tak oto maly : syn ERYK urodzony 04.05.2008 o 12.25., 3360 gram, 58 cm, 10 pkt w skali apgar od wczoraj jestesmy w domciu, ja sie czuje dobrze i drugi raz wybralabym cesarke:) po 2 dniach juz opiekowalam sie malym na sali Eryczek jest oczywiscie dla mnie najsliczniejszy , najgrzeczniejszy, od poczatku karmie piersia, teraz mam nawal pokarmu ale dajemy rade, slicznie ssie, i w ogole jest kochany, caluje was jeszcze raz, odezwie sie jak bede miec chwilke dluzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie dzis wyspałam po raz pierwszy od tygodnia- hurrra. Żurkowa młody słodziutki wyglada na wikkszego niz 3 dni taki dojrzały niemowlaczek- fajnie że juz jestescie w domu. MAm termin na poniedziałek i co i nic!!!!!!!!!!Wkurzam sie bo w przyszła niedziele 18,05 Wika ma urodziny i chciałabym juz byc z dzidkeim w domu a tu sie nie zapowiada.Wczoraj po raz pierwszy nic mnie nie bolało wieczorkiem pewnie po tej lampce wina co wypiłam.Jak nie rusze do poniedziałku to mam isc do giny- ciekawe czy ja tez mam jakies rozwarcie. Bibi to trzymam kciuki że by wyniki były ok i miłego pobuty na działce. Zmykam na sniadanie a potem z mezem musimy jechac zrobic wycene okien bo sie w koncu zdecydowalismy na remont w jesieni i pewne rzeczy musimy załatwiac juz bo terminy jesienne sa juz pozajmowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla nowych mam Ja też sie dziś wyspałam. Do ubikacji wstałam tylko raz o 12:30. Nawet mąż w szoku. Tylko wieczorkiem mały dawał popis. Tak szalał, że myślałam, że sobie sam wyjdzie bez żadnych skurczy, łapkami zrobi sobie przejście. Mąż głaskał brzusio chyba z godzinę albo dłużej i mały usnął. Niezłą ma cierpliwość ten mój mąż. Na 10:00 idę do fryzjera. Jak już będę piękna to mogę iść na porodówkę. Tylko wydaje mi się, że jednak do terminu czyli 24.05 to się doturlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje z serca dla nowych mam :-)Zurkowa synuś przecudny, jeszcze raz gratulacje. Ja tez odziwo przespałam całą noc, nic mnie nie boli i chyba urodze ostatnia:-) Większość kobietek ma cesarke jak do tej pory:-)teraz pora na porody sn:-)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenie, zizusia i żurkowa GRATULACJE!!!! jak ja Wam juz zazdroszczę:) a ja dzis znowu noc nieprzespana, choć ostatnio nie miałam problemów:( ja też się długo zastanawiałam w czym mała będziemy wieźli ze szpitala, ale chyba w foteliku tylko ja podłożyłam pod ta wkładkę dla niemowlaka jeszcze ręcznik teraz jest w miarę ok:) a ja wczoraj sie przeraziłam jak sie dowiedziałam od męża że jego rodzice i rodzina chcą mnie w szpitalu odwiedzić! od razu powiedziałam że wykluczone! tym bardziej że nie ma sensu jechac te 200 km żeby u mnie godzine posiedzieć! i mam nadzieje że mnie posłuchają> zresztą jak ich znam to będą chcieli mnie w domu odwiedzic jeszcze w ten dzień co przyjedziemy:( muszę to jakos taktowanie rozegrać żeby sobie nie pomysleli że im jeszcze bronię dostępu do wnuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenie, Zizusia GRATULACJE:) Żurkowa synuś śliczny🌼 DZIECIACZKI NICK..............IMIE.......DATA UR.....WAGA..CM...GODZ.. PORÓD Grzybiara.....Sebastian......08.03 ...................... ....... cc Coral bay.......Natalia........14.04.....3000....50........... sn nikitka5.........Michałek......15.04.....3800...57...... ..... Liliankas........Laura..........15.04.... 3240....53... 17:00. Mickey....Jeremy-Julien......18.04.....3030....50.... 8.48...cc To ja CC.........Rufin..........20.04.....3120....54....21:02...cc Monia............Milenka.......21.04.....3755....57..... 11:35 Czarna...........Kubuś.........24.04.... 3330....57....14.27....cc renka07..........Kajtek........24.04.....2880...54.... 01.20 Paulinek85......Szymon........29,04.....3590...51....23: 30 Agulcia..........Michalinka ....30.04.....2750...54....14:25 franceska........Daria.........02.05.....2850...49....10 .58...sn Joanna...........................04.05.................. ........ Zizusia..........Eryk............04.05.....3360....58..............cc KK_78 .......Marek Ludwik...05.05......3500...57...10.55....cc Zurkowa.....Nikodem.........05.05......4340...58...11.20 ....cc Marzenie 31...Magdalenka....08.05.....2920...56...22.24....cc Ja swojego synka ze szpitala przywiozłam w gondoli:) Bibi trzymam kciuki za dobre wyniki tego twojego moczu. Peletka o ile się nie myle to ty pisałaś że swojej córeczce podawałaś Plantex. Ona niby jest na wzdęcia i się zastanawiam czy można ją podawać tylko tak profilaktycznie, czy lepiej nie podawać narazie póki nie ma żadnych problemów. Podaje synkowi czasem glukoze i chyba dwa razy dałam mu właśnie plantex, bo wkońcu samym mlekiem go karmić nie bede, a wiadomo teraz ciepło to i się małemu pić chce. A może jeszcze coś innego podawać zamiast tej glukozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULUJE WSZYSTKIM MAMOM!!! Byłam u gin i mam kanał zamknięty, ale mówi, że wszystko ma odbyć się na dniach... Dziś jadę do szpitala, położyć się... w końcu to już po terminie... sama nie wiem, co i jak... jeszcze te wyrzuty sumienia, że chce wywołać poród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna są herbatki taki od pierwszego miesiąca i ja zamierzam podawać w upały te herbatki, szczególnie jak na spacerki będę chodzic:) nibu dziecko karmione piersią nie potrzebuje nic innego do picia, ale ja myślę że nic się przecież nie stanie jak dostanie czasem herbatką:) ja kupiłam z hippa z kopru i z rumiankiem:) a co do glukozy to nie będę jej podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja jak karmiłam tymuśka do do 5 miesiąca nie dopajałam go wcale. Mleko matki ponoć dostosowuje się do potrzeb dziecka i jak jest ciepło to pokarm jest rzadszy i dziecka nie trzeba dopajać. myślę że teraz jeśli bede miała dobry pokarm tez nie bede dopajała niczym. Oczywiście dużo kobiet mimo dobrego pokarmu dopaja maeństwa. Wyniki moczu bee miała po 14 tej, to jak wróce z działki to dam znać. Zizusia gratulacje. Czekamy teraz na zdjęcia maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to jakoś szkoda tego mojego szkrabka żeby tylko mleko pił, nie wiem czemu ale takie głupie uczucie mam że tylko to mleko więc bym chciała mu coś jeszcze podawać. A pokarm to chyba mam dobry bo jak się naje to 3-4 godzinki śpi, więc myśle że gdyby był głodny to by sie budził częściej. A powiem wam jeszcze tylko że mój Kubuś przybiera na wadze w bardzo szybkim tempie. Jak wychodziliśmy ze szpitala to miała 3160 a dziś ma 3900!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja też jestem tego samego zdania co bibi, jak karmi się piersią to nie trzeba dopajać malca niczym, chyba że ma kolki czy boli go brzuszek. ja swoja córę tez karmiłam tylko cycem przez 6 miesiecy , a plantex podawałam jak ją bolał brzuszek - naprawde dobra rzecz ten plantex. glukozy tez bym ni epolecała bo to podobno źle wpływa na przyszłe ząbki. ale wiadomo sama zrobisz jak bedziesz chciała. jak były duże upały to moja mała porpostu troszke cześciej domagała się cycunia i jakoś nigdy nie było problemu, nigdy nie była ani odwodniona a przybierała na wadze bardzo łądnie. organizm kobiety jak jest gorąco to sam produkuje mleczko to początkowe bardziej wodniste żeby dziecko najpierw zaspokoiło prawgnienie a dopiero potem jest tłustsze żeby zaspokoić głód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Ja urodzilam synka 25.04 silami natury I mam do was pytanie -czy podajecie swoim malenstwom witamine K Mam juz corcie 10-letnia ale jej podawalam tylko Vigantol A teraz mam w ksiazeczce zdrowia wpisane zalecenie ,ze od 2 tyg. zycia do 3 miesiaca podawac 1ml vit.K Jak jest z tym u was? aha to dotyczy tylko dziecia karmionych piersia bo przy karmieniu mieszanym nie podaje sie jej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik no właśnie ja też ma w zaleceniu podawanie tej witaminy K, ją wprowadzili dopiero w tym roku i to jeszcze trzeba podawać dwa razy dziennie. Ja tak sobie myśle że może bede podawała tylko raz dziennie. Ja urodziłam synka 24.04 i dziś rano podałam mu tę witaminę pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i faktycznie tylko przy karmieniu piersią się ją podaje, jeśli zaczniesz dokarmiać sztucznym to już sie tej witaminy nie podaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna wielkie dzieki za odpis ja mam napisane ,ze raz dziennie 1ml czyli musze sie wybrac do apteki i zaczac podawac od jutra a jaka masz dawke ,ze 2 razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam po 0,5 ml 2 razy dziennie więc tyle samo co ty w sumie. a ta witamina kosztuje wcale nie mało bo 40 zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego picia do mnie skołowałyście dziewczyny, sama nie wiem co robić. Ja chciałabym coś synkowi podawać jeszcze do picia bo np po spacerze wiedzę że ma pragnienie, a np był godzinke wcześniej karmiony. Ja po prostu nie chciałabym aby był zbyt gruby, może to śmieszne ale mój brat z żoną tak dopajali swoją córeczke że teraz ma 5 miesięcy i jest naprawde zbyt pulchna, aż nieładnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewzyny!!! Wczoraj wróciliśmy ze szpitala, ale jakoś nie miałam głowy do pisania... Mnie chcieli wypisać już we środę (2 doby po cięciu :)) ) ale Mały był ciągle na spadku masy ciała, więc musieliśmy zostać dobę dłużej. Ogólnie to i tak uważam że szybko mnie wypuścili, bo u nas każą leżeć 5-6dni. Co do cięcia, to było bezproblemowe, ale do najmilszych przeżyć nie należało. Dobrze że kroiła mnie moja Basia, to dowiedziałam sie wielu ciekawych rzeczy... Okazało się ze miałam strasznie spieprzone poprzednie cięcie i cytuję : \'Pęcherz miałaś prawie do żołądka przyszyty...\" Teraz wyjaśniło się dlaczego cały początek ciąży (do ok 18tyg) wiłam się z bólu... tłumaczyłam sobie że mam pewnie zrosty po cięciu i to one pękają i ciągną tak strasznie... Teraz wiem że to był efekt partactwa... Na całe szczęście, Basia za jednym podejściem zrobiła mi plastykę wnętrzności i już powinno być dobrze. A synuś urodzł sie w super formie, dostał 10 pkt, i wyglądał jak mały Eskimos :)) :)) :)) ;)) Ma tak długaśne i gęste ciemne włoski, ze wszyscy na oddziale mieli ubaw :)) :)) :)) Baczki, a raczej PKS-y :)) :)) :)) :)) ma do kąta żuchwy :)) :)) :)) Neonatolodzy śmiali się że jeszcze takiej czupryny nie widzieli :)) A ginekolog na obchodzie zalecił jako pierwsze wizytę u fryzjera :)) :)) :)) Poza tym to maluszek jest bardzoo spokojny- je i śpi... krzywi się i stęka tylko jak strzeli kupkę, więc mam nadzieję ,ze szybko dojdę do siebie :)) Na razie ledwo jeszcze łażę, ale z każdą chwilą jest lepiej :)) :)) :)) :)) Może dziś zrobimy sesję fotograficzną to wrzucę kilka fotek na NK... No i musimy wreszcie ustalić imię :)) :)) :)) :)) Całuski!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola wita !!! super że juz jesteś - jak ekspres - jeszcz ekilkad ni temu pisałaś jako 2w1 a teraz już wróciłas ze szpitala z maluszkiem, fajnie ze wszytko poszło gładko, ciekawa jestem jak wygląda twój eskimosik : ) koniecznie wrzuć jakieś fotki. odpoczywaj i dochodź do siebie powoli, fajnie ze mały taki grzeczny, ciekawe jak bedzie z moim pieronkiem, ale tego dowiem się mam andzieje dopiero po 18stym - byle bym dotrwala... pozdrawiam i wielkie gratulacje !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie napisałam ,że Mateusz zakochał się w braciszku od pierwszego widzenia :)) Jak zobaczyła małego zrobbił taakie wielkie oczka jak 5-złotówki i powiedział : "Jaki on piękny" :)) :)) :)) Jest taki delikatny, jak nie on- głaszcze maluszka jednym palcem, całuje, przytula, przynosi mu zabawki :)) :)) :)) Nie lubi tylko jak mały zaczyna płakać- wtedy zatyka uszy :)) :)) :)) Wczoraj dostał od brata wielkie 2 pudła z Lego Bionicle i był tak szczęsliwy że aż krzycza z radości i dziękował bratu całując go chyba 1000razy :)) :)) Mateusz natomiast kupił bratu ślicznego Prosiaczka z Kubusia Puchatka i był bardzo dumny jak mały spał z nim :)) :)) :)) Dzięki klockom mogłam wczoraj spokojnie położyć się do łóżka- bo jeden z potworów składał się z 256części :)) :)) i złożenie jego zajęło Mateuszowi prawie 4 godziny :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna jak chcesz cos młodemu podawac to moze lepiej jakies herbatki Hippa albo Bobovity , plantex tez mozesz ale skoro mu nic nie dolega to taniej cie wyjdzie herbatka , ona tez ma w sumie mniej cukru.Mozesz tez dawac sama wode jak wolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Karola witaj, gartulacje! Nie mogę się doczekać zdjęć na NK :). Dziewczyny ja też nie mam zamiaru dopajać Rufina. Ot będzie częściej przy cycu, nic mu się nie stanie od tego. Czarna, to nie jest \"tylko mleko\" to jest AŻ MLEKO i to w dodatku \"wyprodukowane\" specjalnie dla twojego dziecka! Otyłością po karmieniu naturalnym się nie ma co martwić, nie powoduje skłonności do otyłości w późniejszym życiu, no chyba że teraz twoje maleństwo będzie pracowało jako model ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola Gratuluje syneczka🌼czekamy na zdjęcia Ale tu dziś pusto, ja cały czas nad pracą siedze, dobrze że mam takiego wyrozumiałego synka który daje mamie czas na pisanie pracy:) Zaraz powienien sie budzić więc tak sobie czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×