Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

KK - dzieki ale jeszcze jedno moze po rostu zrezygnuje z lakcidu i nie bede wprowadzac innego juz probiotyku jakis miesiac temu za Twoja radą podawałam Dicoflor ostatnio mial kuracje Lakcido baby a teraz lakcid nie chce przedobrzyc wiec moze narazie sobie odpuscic?? co myslisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Karola oglądałam zdjęcia Ludwisia - super chłopak, i te włoski. Muszę się pochwalić bo bardzo się cieszę. Dziś mały kończy 8 tygodni a ja wróciłam do wagi z przed ciąży. Figura jeszcze nie ta ale myślę, że jeszcze da się coś zrobić. Najważniejsze że kilogramy poszły sobie daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa mama, dzięki :)) Cóż mam trochę bezmyślnego męża i dlatego dość często dochodzi do sprzeczek :(( A probiotyk należy dawać minimum 2 tyg codziennie a potem ze 2xw tygodniu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola cóz z tymi facetami tak jest, faceci zsdko uzywaja swoich dwóch półkul mózgowych:):)ja tez niejedno ze swoim przeszłam ale odkad pojawiła sie karolinka jest o wiele lepiej:) dziewczyny nawet mi nie piszcie że wróciłysci do wagi sprzed ciąży bo sie załamie:(:(:(jestem gruba jak wieloryb:(:(a cóz oodchudzaniu nie ma mowy a na ćwiczenia nie mam po pristu siły:( jedyne pocieszenie że jem juz prawie wszystko a mała nie ma kolek wiec przynajmniej tyle dobrze:) mała spi a ja powoli sie pakuje bo wieczorem wracamy do domu i męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Mini jak dawałaś tyle probiotyków to możesz przestać lub dawać 2xw tyg- to nie zaszkodzi :)) Gusika gratuluję powrotu do wagi :)) U mnie jest odwrotnie- figura już spoko tylko waga nie ta :)) Choć tak się wkurzyłam ma męża że wczoraj całkiem straciłam apetyt i poza wodą i kawą zjadłam może ze 2 kęsy bułki... jak dziś wlazłam na wagę to się ucieszyłam bo spadło mi ze 2.5 kg w ostatnie kilka dni :)) Teraz ważę jakięś 1,5 kg więcej niż przed ciążą... ale przed zajćsiem przytyłam jakieś 5 kg, więc jeszcze trochę muszę zrzucić :(( A mój Ludwiś jest gotowy kark skręcić byle by tylko ogladać bajki z Mateuszem :)) Wygląda to komicznie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dzisiaj mój synek ma imieninki bo to przecież Jakubek jest, choć dziwnie mi sie na niego tak mówi i zazwyczaj to jest po prostu Kubuś... my dziś na roczek do chrzesniaczki męża idziemy, u nas końcówka lipca to same imieniny i urodziny...kupiliśmy małej lalke która mówi i płacze i do tego fajowy wózek i damy jeszcze stówke..mam nadzieje ze to nie za mało..co myślicie??? ja ogólnie czuje sie słabo ostatnio...ciśnienie daje mi popalić a raczej jego brak bo co to za ciśnienie 70/50....pije kawe ale nie pomaga... ostatnie dni tez w biegu miałam bo za ubrankiem na chrzest sie najeżdziłąm i wkońcu kupiłam..moze nie to co chciałam, ale w czyms to moje dziecko do chrztu iść musi... wczoraj sprzątałam też w domu, myłam okna i wogóle pełno roboty sie nazbierało...za to dzis siedze bo słabo sie czuje i nie mamochoty na porzadki... a wy troche popisałyście musze nadrobić zaległosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk moja mała też tak reaguje na widok telewizora :) mam problem z małą...ja już prawie nic nie mogę jeść...kk ostatnio jak pytałam o tą biegunkę po szczepieniu to chciałam to po prostu wykluczyć...zjadłam kilka pulpecików w sosie pomidorowym (z paczki) mięso mielone to mielona szynka wieprzowa...mała od razu zaczęła stękać i biegunka zielona...dzisiaj już trochę przeszło i kuki są bardziej żółte...ale ja jem tylko chleb lub bułki z dzemem i masmixem bo masła mi nie wolno jakieś jabłko od czasu do czasu kasze gryczaną ryż makaron i ziemniaki...czy ja jej nie zaszkodze taka uboga dieta ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola a czy ja mogę gdzieś wyruszyć nad wodę, mimo iż Bartek ma zapalenie ujścia cewki moczowej i stosujemy antybiotyk? Miałam zadzwonić do lekarza, ale ten ma urlop i komórki nie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mój synek tez tak bedzie sie wyginał zeby tylko telewizor zobaczyć:p mój synek wczoraj 3 miesiace skończył wiec myśle że musze zacząć próbować owoce bo do tej pory z owoców to tylko jabłka z kompotu jadłam. z warzyw to juz jadłam i ogórki i pomidory i małemu nic nie było wiec myśle że moge mu wiecej zaszkodzic taka ubogą dieta niz tymi owocami.... karola własnie oglądam Ludwisia, mój Kubus jest prawie 2 tyg starszy od niego ale przy twoim synku ój to kruszynka, w środe miał szczepienie i waży 6 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ż
kk_78: Karola jak u Ciebie? Juz calkiem dobrze? Ciezko napisac cos nie wiedzac o co chodzi ale przeciez to Twoje(Wasze) sprawy ale wiem, ze sie ulozy ja tez mam gorsze dni, nieraz jest tragicznie a nieraz super, po prostu ŻYCIE.. Pamiertaj ze po burzy jest zawsze slonce!!. wlasnie byla u mnie kolezanka powiedziec ze jest w 5 tyg ciazy:))))))))))))))))))))))))))) ale sie ciesze!! mnie wlody leca na potege, lysa chyba zostane, nie wiem biore VITALPIL i jeszcze deramtolog powiedzial zebym brala CYNK w tab, ale nie biore chodz kupilam bo pisze na nim ze jak karmie nie moge ( lekarz wiedzial ze karmie), Karola moge go brac czy nie??? ja jem ws tsko (maliny, jagody, truskawki itd) nie jem TYLKO smazonego i wzdymajacych, i typu cebula i cytrusow i jest OK ale kazde dziecko inaczej moj zaczal rpbic kupic co 4-5 dni to jest ok? czy moze cos mu pomoc? slyszalam ze dobrze jest dac wode z 4-5 ziarenkami siemienia lnianego tzn jak sie zaparza to je wyjac? co Karola o tym sadzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kk_78: Karola jak u Ciebie? Juz calkiem dobrze? Ciezko napisac cos nie wiedzac o co chodzi ale przeciez to Twoje(Wasze) sprawy ale wiem, ze sie ulozy ja tez mam gorsze dni, nieraz jest tragicznie a nieraz super, po prostu ŻYCIE.. Pamiertaj ze po burzy jest zawsze slonce!!. wlasnie byla u mnie kolezanka powiedziec ze jest w 5 tyg ciazy:))))))))))))))))))))))))))) ale sie ciesze!! mnie wlody leca na potege, lysa chyba zostane, nie wiem biore VITALPIL i jeszcze deramtolog powiedzial zebym brala CYNK w tab, ale nie biore chodz kupilam bo pisze na nim ze jak karmie nie moge ( lekarz wiedzial ze karmie), Karola moge go brac czy nie??? ja jem ws tsko (maliny, jagody, truskawki itd) nie jem TYLKO smazonego i wzdymajacych, i typu cebula i cytrusow i jest OK ale kazde dziecko inaczej moj zaczal rpbic kupic co 4-5 dni to jest ok? czy moze cos mu pomoc? slyszalam ze dobrze jest dac wode z 4-5 ziarenkami siemienia lnianego tzn jak sie zaparza to je wyjac? co Karola o tym sadzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola nie przejmvj się, z chłopami tak właśnie jest, mój też często zachowvje się bezmyślnie, oczywiście nie wedłvg niego, ostatnio nie wierzyłam oczom jak zobaczyłam jak rozbiera małego i ściąga mv koszvlkę.............przez nogi!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja nigdy bym na to nie wpadła:):):) my dziś byliśmy v lekarza i znowv zmiana mleka, tym razem na bebilon pepti MCT mamy też zlecone badania: morfologię z rozmazem, OB, glvkozę, Fe i TSH, bo lekarz stwierdził, że mały jest blady, a do tego vsg jamy brzvsznej z powodv zielonych kvp i vlewania trochę mnie to przeraża bo mały mvsi być na czczo, a nie wiem jak wytrzyma bez jedzenia do 7 rano i jeszcze to kłvcie, to jakiś sajgon będzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny my dziś cały dzień na spacerku:) Wpadłam na chwilę coś przekąsić. Napiszcie mi czy może któraś z Was miała nosidełko i czy dziecku w tym wygodnie?Myśłę żeby kupić np. http://allegro.pl/item400639888_infant_805_ergonomiczne_nosidelko_za_29_zl_.html#photo albo http://allegro.pl/item399000594_active_infant_nowe_nosidelko_tysiace_sprzedanych.html może takie http://allegro.pl/item403919757_nosidelko_chicco_go_2_kolory_2008_najtaniej_super.html#photoupełnie się nie znam na tym może Wy macie jakies doświadczenia?? Miłego dnia!!! U nas gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, taka uboga dieta jest przede wszystkim niezdrowa dla was. Jeśc można wszystko, byle lekkostrawne i własnej roboty. Ja się wystrzegam pomidorów i papryki, a resztę warzyw jem i to dużo. Kolek mały nie ma więc jem kapustę, fasolkę szparagową, kalafiory itd Z mięs wieprzowinę i indyka, dużo zup- np barszcz ukraiński, zupy jarzynowe, rosół z indyka, Z owoców jem wszystko co polskie- jabłka, gruszki, czereśnie, wiśnie, agrest, porzeczki itd... Naprawdę warto wprowadzać co się da to zycie staje się piękniejsze :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włosy wypadają bo kończą nam się hormony ciążowe :(( Na szczęście wypadną tylko te które powinny wypaść w czasie ciąży ale hormony nie dały Zinc można łykać, a w ulotce pewnie jest tak napisane bo nikt nie robił badań. Ale to mikroelement - dziecku też jest potrzebny. U mnie spoko już :)) Mąż nie do poznania :)) (chyba tak to się pisze) Kareczka wystarczy że mały nie będzie jadł 3-4 godziny, jak nie da rady to trudno. U takich malców to mało istotne :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam teraz dłuższa chwilę (chyba), to napisze więcej o tej macie Rain forest. Nie wiem jak sie nazywa ten materiał śliski, bo się na materiałach nie znam, może coś naświetlę jeśli napiszę że jak się po nim paznokciami szura to tak piszczy? ;) Moim zdaniem trochę bardziej użyteczny niż taka miękka bawełna, ale stawiam że wszystko normalnie w to wsiąknie i tak. Stawiam że łatwo się to będzie prało, no i nie trzeba kombinować żeby to odczepić. Żurkowa - jak chcesz mieć taką odporna na ulewki itp, to faktycznie Ci się ta nie sprawdzi. Mogę za to pochwalić te dyndające zabawki - są naprawdę fajne, no i można je odczepiać i przemieszczać. Ja czasem odczepiam jakaś zabawkę i zawieszam w wózku żeby mała się w coś wpatrywała na spacerze (no i można niektórymi pogrzechotać czy podzwonić). Karola - ja też pozwoliłam sobie podejrzeć Ludwisia - trzeba przyznać że kawał chłopa ;) Moja mała to przy nim liliputek :) Postaram się wrzucić do sieci jakieś zdjęcie mojej Natalki i dać link, skoro już się chwalimy swoimi pociechami, a co! Dziewczyny kochane, mam pytanie z serii nienajmądrzejszych: Do tej pory kąpałam małą w oilatum, a teraz chcę wprowadzić opcję naprzemienną, czyli oilatum co drugą kąpiel. Mam z Nivejki ten płyn do kąpieli z oliwką i mydełko Skarb Matki. I teraz tak - jak w wanience namydlę małą i spłuczę tą woda z wanienki (z tym płynem), to mam ją jeszcze potem spłukiwać czystą wodą żeby mydliny dobrze zeszły, czy nie spłukiwać żeby nie zaprzepaścić tego dobrodziejstwa płynu z oliwką? No i czy smarować czymś potem czy już nie? W ogóle jestem happy z ostatnich kąpieli - Natka już nie wrzeszczy, tylko leży zadowolona i uśmiechnięta od ucha do ucha! I pomyśleć że po pierwszych kąpielach z krzykiem tak się wypłakiwałam i dołowałam.. Tylko z ta szyjka zawsze są przeboje - kombinuję tak jak pisała Karola, poza tym poluje na nią podczas drzemek ;) Z dietą też staram się nie przesadzać - jem prawie wszystko. Po przetestowaniu wiem że nie mogę jeść orzechów i pomidorów, a z założenia nie jem też cytrusów. Smażone ostrożnie, wzdymające też ostrożnie. Zaczynam testować czekoladę - zaczęłam od 2 kostek i raz kiedyś kawałek ciasta czekoladowego - na razie ok. Ale pomidor też był ok po plasterku, a jak się rozpędziłam i zjadłam pół to od razu wysypka i czerwone szorstkie plamki (dość szybko to schodzi na szczęście). My wróciliśmy ze wsi już dzisiaj - mój ojciec doprowadzał mnie do rozstroju nerwowego i postanowiłam się ewakuować razem z małą. Ogólnie wyszła trochę rodzinna chryja, przeżywałam całą noc a teraz mam mega doła :( To idę znowu pochlipać zanim Natka wstanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kareczka ale mnie rozbawiłaś jeśli chodzi o Twojego męża... Cóż mężczyźni są czasami lekkomyślni lub robią to specjalnie. Moj też nie jest super ekstra zresztą nie ma takich. Każdy ma jakieś wady. Mój jak czegoś nie chce zrobić to mówi że jest taki zmęczony lub po prostu nie chce mi się... :) a jak synuś zrobi kupkę i trzeba go przebrać to mówi że ja lepiej sobie z tym poradzę. Co do włosów to mi też wypadają nie martwcie się to chwilowe. Włosy przechodzą 3 fazy anagen ketagen i telogen i my teraz mamy tą fazę wypadania włosów ( z ciąży oczywiście) Mój Szymuś też lubi oglądać TV, waży teraz 6,5kg ma prawie 3 miesiące Kolki minęły gdy miał 2 miesiące My teaz mamy zielone kupki lekarz mówił że to może byc też spowodowane tym że podaję cherbatkę koperkową i rumiankową i jedziemy na nutramigenie. Karola czy słyszałaś żeby dziecko miało też zielone kupki po zimnym mleczku?? Ja swojemu dziecku nie podgrzewam jedzenia a wodę zawsze mam przegotowaną i w temp.pokojowej i z takiej robię mu mleczko. A to dlatego że jak byłam w szpitalu to mówili że moge podawać dziecku mleczko jeśli ma temp pokojową. A przecież temp pokojowa to pow 25stopni. Jak jest zimno w domu albo przyjdziemy z dworu to wtedy daję mu cieplejsze. Olinkaka ja ma nosidełko infant active i powiem Ci że jak jest ciepło i synusia trzymam w poziomie to nóżka mu się obciera z jednej strony ( goła nóżka ociera o materiał) mam nadzieje że jak będę w pionie go trzymać to nic takiego nie będzie. na razie testowane tylko w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi najlepiej się myje szyjkę jak trzymam synusia w wanience tak jakby leżał sobie na brzuszku wtedy głowę podnosi do góry i po problemie. W ciągu dnia też może się sprawdzić ta metoda. Przypomniało mi się że teściowa ostatnio wymyśliła żebym została na 8 godzin z jej córki (szwagierka)dzieciakami jedno ma 1,5 roku drugie 4,5 no i oczywiście moje niecałe 3 miesiące. Dobrze że mój mąż przemówił jej do rozumu że jak ona sobie to wyobraża że ja zostawię Szymusia i będę biegać za szwagierki dzieciakami na dodatek młodsze trzeba karmić, przebierać i nie spuszczać z oczu, na dodatek chce bić mojego synusia. Ogólnie nie lubię teściów bo czasami nie słuchają moich rad co do wychowania mojego dziecka. Ja mówię żeby go nie sadzali na kolanach to oni swoje teść trzymał tak synusia ostatnio z 20 minut aż mnie skręcało ja mówiłam że on jest za mały... ale gadaj zdrów kłócić się z nimi nie potrafię z moimi rodzicami ofszem czy siostrą ale nie z męża rodzicami. Ale jak mi kiedyś nerwy puszczą.... to zobaczą jak potrafię być. I tak staram się jak najrzadziej do nich jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinek - wypróbuję ten patent! W wannie się pewnie jeszcze nie uda ale poza wanna może zadziała! Nie wpadłabym na taki pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super masz synusia :) A najbardziej czaderskie jest to zdjęcie w niedrapkach z jeżem na głowie!! Po prostu bomba! Natka jest w sumie miesiąc młodsza od Twojego Szymusia i na razie jeszcze nie zadziera główki aż tak, a przynajmniej nie na długo, więc na razie bałabym się ja tak w wodzie położyć bo nurkowanie gwarantowane. czyli na razie na sucho, a potem na mokro jak już będzie "sztywniejsza".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! My dziś zaspaliśmy :)) ale za chwilę zbieramy się i jedziemy do Augustowa, bo taki upał że szkoda w domu siedzieć :)) Na pytanka odpowiem wieczorem :)) Całuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja mam pytanie:)od paru dni nasze wieczory wygladaja tak:karmienie-butla 120 ml+cyc,usypianie,mala pospi z niecala godzine po czym jest straszny wrzask,normalnie histeria,bo znow chce jesc i nie ma mowy zeby sie uspokoila-nie dziala nic ani smok ani przystawienie do piersi,caly czas wrzask.znajoma mi powiedziala ze nie moge jej dac nastepnej butli przed uplywem 3 godzinym bo bedzie ja bolal brzuszek-to prawda?dzis dalam jej herbatke z rumianku,wypila prawie 100ml i zasnela przez co przepadlo kolejne karmienie.dobrze zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
camomilla_22 = mój synek tez tak ma nie za często, ale się zdarza.Staram się go przepajać wodą pomiędzy posiłkami i to działa. Zdarza się też, że daję mu butlę już po 2 godzinach, ale nie zauważyłam nic niepokojącego.Jeśli ma brzuszek przepełniony to ulewa i myślę,że tak sobie wszystko reguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten rumianek podzialal na nia jak narkotyk-spala bite 10 godzin i to jak sie obudzila to ja musialam ja prosic na karmienie a nie ona mnie:p teraz znow spi! no to dzis wieczorem jak sytuacja sie powtorzy dam jej butle i zobaczymy co bedzie,bo lepiej chyba zeby zjadla niz sie tak opila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×