Drogie mamy czy każecie swoim synom zakładac rajstopy/getry pod spodnie?

Do Paweł15 Może jakieś leczenie przydałoby się wdrożyć? U Ciebie oczywiście.

Jeżeli już przyjmiemy, że chłopiec będzie chciał założyć rajstopy to czy takie https://euro-time.pl/pl/product/148073,teens-rajstopy-wzorowane-150-156 by zaakceptował?? W opisie są dedykowane również im.

Do gość z 15 września 17:45 Rajstopy HELANKO nie są cienkie przy splocie 40 den. Są kryjące i stosunkowo grube. Te rajstopy to powrót do dzieciństwa, tylko że o klasę wyższy. Typowe rajstopki, które nosiły dziewczyny i chłopaki w czasach PRL, ale wykonane o niebo lepiej. https://retro.pewex.pl/484354/Rajstopy-prazek

Do leonardo2 Czy Helanko to rajstopy grube to już oczywiście kwestia gustu. Są kryjące, owszem, ale czy o 40 DEN można powiedzieć, że są grube, to wg mnie dyskusyjne. Ale oczywiście to sprawa indywidualnego podejścia do oceny grubości. Na pewno nie są cienkie w takim znaczeniu, jak cienkie są 15 czy 20 DEN. I zgoda co do tego, ze to próba nawiązania do stylistyki rajstop z PRL w lepszym wykonaniu.

Osobiście jakoś dalej nie bardzo widzę ubierania przez chłopaków takich rajstop z mikrofibry czy cienkiej bawełny, posiadających również dużą zawartość mikrofibry. W grę mogą wchodzić też kwestie czysto "psychologiczne", czyli np. świadomość, że pod spodniami ma takie same elastyczne rajtki jak koleżanka do spódnicy. Owszem przy bawełnianych rajstopach też nie ma różnicy, ale jednak takie "elastyczne" rajstopy to produkt traktowany, również rynkowo, jak i w powszechnym odbiorze, jako typowo dziewczęcy/damski element garderoby. Rajstopy bawełniane mają jednak bardziej uniwersalne konotacje. Owszem, pod spodniami nie widać, ale jednak coś jest na rzeczy. Dochodzi też wygoda czy łatwość zakładania - bawełniane bez wątpienia ubiera się prościej, nie są aż tak elastyczne i opinające. W okresie PRL dziewczyny i chłopaki nosili takie same rajstopy, ale dotyczyło to rajstop prążki w dwóch zasadniczo wersjach grubościowych. A i tak wielu miało opory przed noszeniem i wolało getry. Natomiast jakoś nie kojarzę, żeby w tamtym okresie chłopaki nosili takie elastyczne, typowo damskie/dziewczęce rajstopy. W dzisiejszych czasach jest tyle alternatyw, że chyba nie trzeba uciekać się do opcji cienkich rajstop dla chłopaków.

Każdy nosi to co lubi, wybór rajstop jest bardzo duży.Trudno ustalić które dla kogo,najważniejsze aby było ciepło. Dużo zależy od chłopców co chcą nosić,ale też i od rodziców czy akceptują.

Chłopcy nigdy nie zwrócili uwagi, że Agatki są rajtuzami dla dziewczynek. Zawsze mieli kupowane rajtuzy ze stopami i dwoma szwami, dlatego byli zdziwieni, że te akurat nie mają tych samych cech. Nie mogli też wiedzieć, że to rajtuzy dla dziewczynek, bo nie wiedzieli opakowania. Zrezygnowaliśmy z nich, bo chłopcy byli zdezorientowani przy ich zakładaniu oraz ze względu na to, że wyprofilowana stopa określa gdzie ma być umieszczona pięta. W Agatkach nie wiedzieli gdzie ma być i im to przeszkadzało. Na pewno nie kupię im typowo dziewczęcych rajstop, bo chłopcy obserwują swoje koleżanki i widzą, że noszą gładkie cienkie lub nieco grubsze. Przypuszczam, że brak dwóch szwów z tyłu nie będzie problemem, jeżeli stopy będą wyprofilowane, a z tyłu pojawią się zgrubienia lub logo firmy. Na tyle, to ogarną gdzie jest przód, a gdzie tył. Dlatego spokojna jestem o grubsze rajtuzy, jeżeli jest tak jak piszecie. A może tych w większych rozmiarach nie będę musiała kupować, bo zrezygnują na rzecz getrów. Z tego co pisaliście, odpuściłam już Lilki, ale zastanawiam się nad rajstopami z Reserved-a, o kodzie UD006-99X. Może ktoś z Was powiedzieć coś więcej na temat tych rajstop? Skład materiałowy wydaje się na tyle dobry, że nie powinny być zbyt grube, a do tego mają wyprofilowaną stopę. Przeszukałam chyba wszystko co możliwe i te wydają się w miarę rozsądne. Zainteresowały mnie też te Helanko. Na zdjęciu wyglądają niemal identycznie jak te z mojego dzieciństwa. Widoczna jest wyprofilowana stopa, więc ogromy plus. W tych z dzieciństwa była gumka w pasie, tu widać zastąpiona ściągaczem, co też jest na plus. Nie widzę tyłu więc nie wiem czy są dwa szwy, ale to nie problem.

Bardzo bym prosił Maga-Jaga o wypowiedź,zawsze na czasie. Pozdrawiam

maryska83 - te rajstopy z Reserved-a, o kodzie UD006-99X, wg mnie wyglądają jednak na grubsze i cieplejsze, chyba więc będą bardziej pasowały na już całkiem zimne dni, niż na wczesną jesień czy wiosnę. A te Helanko z Gatty są owszem bardzo fajne i spełniają wszystkie wymagania Twoje i Twoich chłopaków co do kroju i budowy, ale zauważ, że produkowane są w rozmiarach dopiero od 158 cm w górę. Poza tym wydaje mi się, że są to jednak rajstopy przeznaczone typowo dla kobiet. No ale decyzja co wybierzesz oczywiście należy tylko do Ciebie ;-)

Do gość 17 września 09:16 Piszesz „ale jednak takie "elastyczne" rajstopy to produkt traktowany, również rynkowo, jak i w powszechnym odbiorze, jako typowo dziewczęcy/damski element garderoby” i tu nie do końca masz rację. Na rynku polskim i zagranicznym istnieje szeroka gama męskich rajstop o różnej grubości i fasonach. PATRZ http://sklep.adrian-rajstopy.pl/sklep/men.php Piszesz dalej „Natomiast jakoś nie kojarzę, żeby w tamtym okresie chłopaki nosili takie elastyczne, typowo damskie/dziewczęce rajstopy” i tu też się mylisz. Były typowo elastyczne dla chłopców i mężczyzn/granatowe, szare, zielone itp./ z zaznaczoną innymi kolorami skarpetą posiadały też przednie anatomiczne wycięcie. Wielu nastolatków śmigało w takich rajstopach, jeśli rodzicom udało się je nabyć. Niezaprzeczalny fakt – „W dzisiejszych czasach jest tyle alternatyw, że chyba nie trzeba uciekać się do opcji cienkich rajstop dla chłopaków.” – ale tu obowiązuje wspólne porozumienie dzieci i rodziców.

Też mi się wydawało, patrząc na zdjęcie, że wspomniane rajtuzy z Reserveda będą jednak za grube. Co prawda skład materiałowy na to nie wskazuje, dlatego w wolnym czasie wybiorę się, żeby obejrzeć je w sklepie. Podobne do nich ma w swojej ofercie Wola, o nazwie Nela. Zajrzałam na stronę Gatty i Helanko odpadają z uwagi na rozmiarówkę. Nawet w tych najmniejszych chłopaki by się utopili. Inną kwestią jest czy by je nosili gdyby były w ich rozmiarze. Do tej pory sama dokonywałam wyboru i problemów nie było, a jak pojawiły się narzekania na Agatki, to wycofaliśmy je z użytku. Moje oczekiwania są takie same jak chłopaków, czyli komfort noszenia, w tym ubierania. Szkoda, że brak na naszym rynku cieńszych rajtuz dla chłopców. Te, które pamiętam z dzieciństwa byłyby idealne.

Gatta helanko jest już od 150 cm wzrostu i są to małe rozmiary

Do maryska83 te z Reserved wg mnie są jeszcze bardziej "dziewczęce" niż te Lilki. Poza tym są to rajstopy melanżowe, a zatem o charakterystycznym wyglądzie i strukturze, no i zdjęcie wskazuje, że mogą mieć jeszcze taką nitkę dającą efekt połyskujący. Co do rajstop takich jak z PRL, to gdybyś była zainteresowana możesz zerknąć na stronę cenyrez. To czeski sklep mający w ofercie bawełniane, prążkowane rajstopy, wyglądające na niemal identyczne z tymi naszymi z lat 80-tych np. Zawsze można spróbować. Jest opcja dostawy do PL, cena nie zabija.

Prawda.

Na stronie Gatty jest informacja, że najmniejszy rozmiar Helanko to 158-164 dlatego napisałam, że chłopaki by się w nich utopili. A nawet gdyby to było 150 to i też za dużo. Za duże rajtuzy też powodują dyskomfort. Gdyby były takie same w wersji dla dzieci, to zaryzykowałabym zakup. Zauważyłam, że te z Reserveda to rajtuzy melanżowe, ale noszone pod spodnie nikt chłopakom zaglądał nie będzie. Atrybutem jest wyprofilowana stopa i jeżeli okaże się, że nie są zbyt grube to je kupię. Co do rajtuz z tej czeskiej strony, to odpadają, bo ja poszukuję dla chłopaków nie tyle rajtuz w prążki, ale z w miarę z cienkiego materiału z wyprofilowaną stopą, by razem ze spodniami nadawały się na mniejsze chłody i nie powodowały przegrzewania. Te z tej strony według mnie będą po prostu za grube, pomimo tego, że rozmiarówka jest w porządku.

Do marysia83 Jeśli nadal poszukujesz to może to https://www.bliskociala.com.pl/rajstopy-gatta-cottoline-ckol-wiosenno-letnie-chlopiece-g38-n59-6-11-lat?

Dzięki,w sam raz dla moich chłopców. Na wzrost i kolory odpowiednie, pokaże moim synom czy będą nosić.

Dziękuję leonardo2 za podjęcie tematu. Co prawda chłodny okres, od którego chłopaki będą ubierać rajtuzy jeszcze nie nadszedł i pewnie szybko nie nadejdzie, to wolę być przygotowana na taką ewentualność. Chłopaki są ciepłolubne i zawsze mówią o tym, gdy jest im chłodno lub zimno. Tak samo jak mówią kiedy jest im za ciepło lub za gorąco. Podane rajtuzy na pewno spodobają się chłopakom pod względem wzornictwa, jednak zastanawia mnie czy nazwa nie wprowadza w błąd. Wynika z niej, że to rajstopy wiosenno-letnie, a w składzie materiału 68% bawełny. Czy chłopakom nie będzie za gorąco w tych rajtuzach? Możesz je polecić na mniejsze chłody? Pytam, bo i tak będę musiała im coś kupić, a te z Reserveda mają mniejszą zawartość bawełny i będą bardziej rozciągliwe.

Mam do was pytanie drogie mamy , czy zakładaliście kiedyś swoim chłopakom rajstopy "typowo damskie"? Ostatnio kuzynka mojego syna wyrosła ze swoich i dała kilka par. Powiedziałam mu że to są nowe dla chłopaków i chyba uwierzył.

Jeny, nie proponujcie chłopcom takich rajtuz jak np te Helanko albo Lilki. Jedne są damskie, a drugie typowo dziewczyńskie. Jak już wasi synowie nie buntują się w temacie rajstop i chcą je nosić to kupcie im takie, żeby nie wprawiać ich w zakłopotanie. Po pierwsze przy temp. Ok. +10 nie są im potrzebne rzadne rajtuzy, nawet te cienkie pod portkami, bo zimno im nie grozi, a jak jest kilka stopni powyżej zera, albo już po prostu "minus" to te cienkie i tak się nie sprawdzą i jedynym wyjściem są albo bawełniane getry, albo bawełniane rajstopy, których obecnie dla chłopaków nawet tych starszych, ktorzy jeszcze w nich chodzą "w trzy trąby i ciut, ciut" . Nie wspominam już o innej alternatywie typu kalesony czy bielizna termo dla tych co za żadne skarby rajtuz nie ubiorą. Zachowajcie umiar i jakąś różnicę między tym co jakiej płci do ubrania pasuje.

ja w latach 80 tych w okresach przejściowych wczesna jesień czy miesiące kwiecień maj dostawałem elastyczne rajtuzy i miałem obowiązek rajtuzy nosić cały rok szkolny i miały ten plus że nie były grube https://archiwum.allegro.pl/oferta/rajtuzy-damskie-czasy-prl-unikat-i7389487587.html .

Podjęłam ten temat aby uniknąć u chłopaków noszenia rajtuz typowo dziewczęcych. Przy temperaturze +10 to wystarczają im spodnie ale gdy jest zimny wiatr a temperatura spada ponizej +5 to grube rajtuzy nie do końca się sprawdzają. W drodze do i ze szkoły nie ma problemu ale gdy maja w nich siedzieć w szkole to jest im za gorąco. Agatki sprawdzały się w tym sensie że zarówno podczas drogi dawały ciepło a w szkole nie powodowały przegrzania. Pod tym względem mamy dziewczynek mają łatwiej.

Praca dodatkowa w wolnych chwilach, polegałaby na wypełnianiu ankiet. I.. tyle Zarobki początkowo w granicach 50-200zł/msc Wypłacalność gwarantowana, polska firma. Bez zobowiązań. Bez wkładu własnego. Dla osób posiadających dostęp do internetu. zarejestruj się: http://rejestracja.opinie.pl/zapros.htm?u=76527875

Mam do was pytanie drogie mamy , czy zakładaliście kiedyś swoim chłopakom rajstopy "typowo damskie"? Ostatnio kuzynka mojego syna wyrosła ze swoich i dała kilka par. Powiedziałam mu że to są nowe dla chłopaków i chyba uwierzył. Koleżanka, która pracowała w sklepie z rajstopami (sklep się likwidował) podarowała mi trochę rajstop „typowo damskich” dla syna. Też mu powiedziałam, że to są chłopaków i je ubiera.

Jestem chłopakiem nastoletnim mam trzy starsze siostry ,a wiec siła rzeczy ze donaszam po nich co niektóre rzeczy jakas bluzke ,bluzę dresowa no i obowiązkowo czy to rajstopy czy rajtuzy w zaleznosci od temperatury .Sa w dobrym stanie wiec niewidze problemu zebym je zakladal zwzywszy ze nienalezymy do zamożnych przecietna rodzina trzy siostry mama i ja jedyny chłopak .Mieszkamy na wsi i dojezdzamy do miasta do szkoły prawie 20 km i żeby dostać się na autobus musimy przejść około 4 km przez pola i las do szosy .Obecnie jest jeszcze w miare cieplo choć już było pare dni chłodniejszych i zmarzłem trochę wiec następnego dnia zalozylem na siebie rajstopy żadna z siostr czy mama nic na to niemowia ot po prostu lepiej mieć cieplo niz szczękac zebami i się trząść.Jak dotad niemiałem z tego powodu jakichś przykrości typu wyśmiewania i epitetów taki czy owaki ,widocznie obracam się towarzystwie ludzi kulturalnych znających życie.Dzisiaj miałem wolny dzień od szkoły wiec jak wstałem wskoczyłem tylko w rajstopy i tak jak na razie poruszam się po domu i obejściu w lesie byłem na grzybach rowneiz w samych rajstopach .Tu gdzie mieszakam niema wielu ludzi poza nami sa jeszcze cztery gospodarstwa rozrzucone po okolicy oddalone od siebie roznie od pół do kilometra dzieciakow rowneiz niewiele w moim wieku i siostr jest może poza nami sześci dziewczyn i jeszcze jeden chłopak z którym razem chodzimy do jednej klasy on rowneiz jest użytkownikiem rajstop bo tak jak ja ma starsze siostry .Nikogo to tutaj niedziwi ot noralny ubior .Koncze mam obowiązki na posesji poukladac porąbane drzewo na opał narka

Dwa kogutki w rajstopach, zazdrościć tym dziewczynkom.Czy nie wstyd ci chodzić w samych rajstopach przy dziewczynach, przecież pewne względy już powinny coś podpowiadać.

Mój syn ma 12 i ubiera kalesony, raz też protestował, wyszedł w zimę bez,a potem umierał przez tydzień, więc ma nauczkę :)

Do Drozd: już teraz zakłada kalesony?

Wcale nie dziwię się że niektórzy zakładają cienkie kalesonki lub rajstopy,ja sam noszę powoli już w tę zimne dni.Jak nie idę na wf to rajtki ajak wf to kalesonki lub wcale by nie było Boruty.

W jakim wieku ?